Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Chciałbym odejść od żony, ale ona się tak stara

Rozpoczęte przez ~Facet, 18 lut 2019
  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 11:51
    ....może masz rację a może nie ...nic nie gdzieje się bez przyczyny...szerloku :))

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 11:59
    Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 14 marca 2019 - 12:47
    ~Figa napisał:
    Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...

    Tu akurat się z Tobą zgodzę ;-)))

    Co pozostaje...?

    Ano asekuranctwo - jakaś doza nieufności, bo...

    Nieelegancko to brzmi niestety, ale...

    Gdyby nowa miała zrobić Ci tak jak zrobiła stara, to lepiej dmuchać na zimne - jak to mawiają ;-D

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Lenka ~Lenka
    ~Lenka
    Napisane 14 marca 2019 - 12:50
    Trudno jest komuś doradzać, szczególnie w tak ważnej kwestii. Powiem Ci tylko jedno...zastanów się czego tak naprawdę chcesz, co daje Ci szczęście i gdzie widzisz siebie za kilka lat

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 12:59
    Słuchaj no Robert 1971 ! Nie chce być niczyja stara ani niczyja zabawka aż się znudzi i wymiana ...nie na tym polega życie ! ! Kompletnie niedojrzałe podejscie

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 14 marca 2019 - 13:12
    ~Figa napisał:
    Nie chce być niczyja stara ani niczyja zabawka aż się znudzi i wymiana ...
    (...)
    Kompletnie niedojrzałe podejscie

    I tu się zgodzę...

    Masz wyjątkową zdolność do nadinterpretacji czyichś wypowiedzi.
    Niech Ci będzie...

    Moja stara - ta która mnie w ch... zrobiła, bo wyszła za mąż mimo, że była i czuła się lesbijką, a oszukiwała mnie przez kilkanaście lat, wreszcie rozwaliła małżeństwo, które i tak funkcjonowało całkiem nieźle.

    Nowa - obecna partnerka, nie żadna tam zabawka, jak to mi imputujesz.
    Kobieta z którą żyję i którą kocham.

    Wolisz jednak poruszać się w sferze sobie tylko znanych 'prawd'.
    Ok. ;-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 13:20
    Ok ...ty też masz swoje racje w których brylujesz ....każdy człowiek tworzy swoją historię....lepiej D.uchac nowe niż stare :) u was facetów wszystko kręci się wokół jednego ....

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 14 marca 2019 - 14:46
    ~Figa napisał:
    u was facetów wszystko kręci się wokół jednego ....

    Możesz rozwinąć kwestię...? ;-)

    U Was facetów...
    Poproszę też dla przeciwwagi:
    U Nas babeczek...
    Bo nie zaprzeczysz chyba, że 'wasze' kręcenie się wokół czegoś jednego też występuje?

    Poproszę o konkrety, czym owo 'jedno' jest w jednym i drugim przypadku?

    Nie wykluczam, że mimo tych blisko 50 lat życia na tym świecie, czegoś nadal nie wiem o sobie samym ;-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 15:55
    ...jak nie wiesz to już nie będziesz wiedzieć...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 14 marca 2019 - 16:10
    Chłopaki...
    Niezłe towarzystwo do nas znowu zawitało...
    Chce Wam się po raz kolejny w te same tony dyskusje prowadzić?

    Zawsze jest to samo jak widzę ;-)

    Kuriozalny punkt widzenia, winni tylko 'oni', brak rzeczowej dyskusji na argumenty, wszechwiedza na tematy damsko-męskie...
    Pouczanie jak powinno być, a jak jest i być nie powinno, obrażanie, bezpodstawne osądy...
    Ufff...

    Mnie się już nie chce ;-).

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 16:48
    Życie ci napiszę scenariusz....mi się też już nie chce...uzasadniać swoich racji....po co jak każdy wie o co chodzi a udaje głupa że nie wie ...jak świat światem temat stary....jeden(żeby nie bylo) jedna wart/warta drugiego

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet ~Facet
    ~Facet
    Napisane 14 marca 2019 - 18:25
    ~Robert1971 napisał:
    Chłopaki...
    Niezłe towarzystwo do nas znowu zawitało...
    Chce Wam się po raz kolejny w te same tony dyskusje prowadzić?

    Zawsze jest to samo jak widzę ;-)

    Kuriozalny punkt widzenia, winni tylko 'oni', brak rzeczowej dyskusji na argumenty, wszechwiedza na tematy damsko-męskie...
    Pouczanie jak powinno być, a jak jest i być nie powinno, obrażanie, bezpodstawne osądy...
    Ufff...

    Mnie się już nie chce ;-).

    Mi też raczej się nie chce :)
    Mnie natomiast znane kobiety też kręcą się wokół jednego - a mianowicie naszych portfeli :) :) :) Jak generalizujemy, to wiedzcie też co o Was myślimy

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Aniołek ~Aniołek
    ~Aniołek
    Napisane 14 marca 2019 - 19:22
    ~Robert1971 napisał:
    ~Figa napisał:
    Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...

    Tu akurat się z Tobą zgodzę ;-)))

    Co pozostaje...?

    Ano asekuranctwo - jakaś doza nieufności, bo...

    Nieelegancko to brzmi niestety, ale...

    Gdyby nowa miała zrobić Ci tak jak zrobiła stara, to lepiej dmuchać na zimne - jak to mawiają ;-D

    A ja się z Państwem nie zgadzam, przepraszam bardzo....ale mogę się nie zgodzić? ;)

    No bo co to znaczy kochać za bardzo?
    Dla mnie to jakby napisać..."on/ona oddycha za bardzo...żyje za bardzo..."
    Albo się kogoś kocha albo nie kocha.
    Rozumiem oczywiście, że ktoś może nas najzwyczajniej w świecie rozczarować, ale powiedzcie w jaki sposób chcecie się "asekurować"???Zabezpieczać???
    Rezygnując z miłości? I to jest Waszym zdaniem mądre?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 19:30
    Portfel i pieniądze to ja posiadam swóje ! ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 19:41
    Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 14 marca 2019 - 20:11
    ~Figa napisał:
    Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(

    Obawiam się, że jednak doświadczył... ;-)

    To nie jest facet.
    To kobieta, która oberwała od życia całkiem niewąsko... niestety.

    Gdy zadasz sobie trochę trudu i poczytasz cokolwiek na tym forum, to być może zmienisz zdanie.
    O ile w ogóle jesteś w stanie zmieniać zdanie pod wpływem faktów ;-)

    Życie samo pisze scenariusze, oj pisze...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Aniołek ~Aniołek
    ~Aniołek
    Napisane 14 marca 2019 - 20:20
    ~Robert1971 napisał:

    (...)
    Moja stara - ta która mnie w ch... zrobiła, bo wyszła za mąż mimo, że była i czuła się lesbijką, a oszukiwała mnie przez kilkanaście lat, wreszcie rozwaliła małżeństwo, które i tak funkcjonowało całkiem nieźle.
    (...)

    Jeśli już koniecznie trzeba by było "zrobić kogoś w ch..." Robercie to jedynie z premedytacją. Naprawdę sądzisz, że Twoja Ex wiedząc kim jest (lesbijką) wychodziłaby za mąż??? Dlaczego nie założysz, że Ciebie pokochała i naprawdę uwierzyła w to, że będziecie razem do końca?
    Tylko dlatego, że pod wpływem czegoś lub kogoś zmieniła zdanie?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Aniołek ~Aniołek
    ~Aniołek
    Napisane 14 marca 2019 - 20:24
    ~Robert1971 napisał:
    ~Figa napisał:
    Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(

    Obawiam się, że jednak doświadczył... ;-)

    To nie jest facet.

    Życie samo pisze scenariusze, oj pisze...

    Dziękuję Robercie ;)

    Figa, nie wiesz o mnie nic.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Figa ~Figa
    ~Figa
    Napisane 14 marca 2019 - 20:26
    ...można kochać i można kochać do utraty tchu ...wrażliwi ludzie zrozumieją...życzę Wam wszystkim takiej miłości szalonej i prawdziwej takiej na całe zycie

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kate ~Kate
    ~Kate
    Napisane 14 marca 2019 - 20:35
    Figa
    Istotne jest jednak czy z wzajemnością ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy