Forum
Związek
Chciałbym odejść od żony, ale ona się tak stara
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 11:51....może masz rację a może nie ...nic nie gdzieje się bez przyczyny...szerloku :))
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 11:59Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 12:47~Figa napisał:Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...
Tu akurat się z Tobą zgodzę ;-)))
Co pozostaje...?
Ano asekuranctwo - jakaś doza nieufności, bo...
Nieelegancko to brzmi niestety, ale...
Gdyby nowa miała zrobić Ci tak jak zrobiła stara, to lepiej dmuchać na zimne - jak to mawiają ;-DUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 12:50Trudno jest komuś doradzać, szczególnie w tak ważnej kwestii. Powiem Ci tylko jedno...zastanów się czego tak naprawdę chcesz, co daje Ci szczęście i gdzie widzisz siebie za kilka lat
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 12:59Słuchaj no Robert 1971 ! Nie chce być niczyja stara ani niczyja zabawka aż się znudzi i wymiana ...nie na tym polega życie ! ! Kompletnie niedojrzałe podejscie
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 13:12~Figa napisał:Nie chce być niczyja stara ani niczyja zabawka aż się znudzi i wymiana ...
(...)
Kompletnie niedojrzałe podejscie
I tu się zgodzę...
Masz wyjątkową zdolność do nadinterpretacji czyichś wypowiedzi.
Niech Ci będzie...
Moja stara - ta która mnie w ch... zrobiła, bo wyszła za mąż mimo, że była i czuła się lesbijką, a oszukiwała mnie przez kilkanaście lat, wreszcie rozwaliła małżeństwo, które i tak funkcjonowało całkiem nieźle.
Nowa - obecna partnerka, nie żadna tam zabawka, jak to mi imputujesz.
Kobieta z którą żyję i którą kocham.
Wolisz jednak poruszać się w sferze sobie tylko znanych 'prawd'.
Ok. ;-)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 13:20Ok ...ty też masz swoje racje w których brylujesz ....każdy człowiek tworzy swoją historię....lepiej D.uchac nowe niż stare :) u was facetów wszystko kręci się wokół jednego ....
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 14:46~Figa napisał:u was facetów wszystko kręci się wokół jednego ....
Możesz rozwinąć kwestię...? ;-)
U Was facetów...
Poproszę też dla przeciwwagi:
U Nas babeczek...
Bo nie zaprzeczysz chyba, że 'wasze' kręcenie się wokół czegoś jednego też występuje?
Poproszę o konkrety, czym owo 'jedno' jest w jednym i drugim przypadku?
Nie wykluczam, że mimo tych blisko 50 lat życia na tym świecie, czegoś nadal nie wiem o sobie samym ;-)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 15:55...jak nie wiesz to już nie będziesz wiedzieć...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 16:10Chłopaki...
Niezłe towarzystwo do nas znowu zawitało...
Chce Wam się po raz kolejny w te same tony dyskusje prowadzić?
Zawsze jest to samo jak widzę ;-)
Kuriozalny punkt widzenia, winni tylko 'oni', brak rzeczowej dyskusji na argumenty, wszechwiedza na tematy damsko-męskie...
Pouczanie jak powinno być, a jak jest i być nie powinno, obrażanie, bezpodstawne osądy...
Ufff...
Mnie się już nie chce ;-).Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 16:48Życie ci napiszę scenariusz....mi się też już nie chce...uzasadniać swoich racji....po co jak każdy wie o co chodzi a udaje głupa że nie wie ...jak świat światem temat stary....jeden(żeby nie bylo) jedna wart/warta drugiego
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 18:25~Robert1971 napisał:Chłopaki...
Niezłe towarzystwo do nas znowu zawitało...
Chce Wam się po raz kolejny w te same tony dyskusje prowadzić?
Zawsze jest to samo jak widzę ;-)
Kuriozalny punkt widzenia, winni tylko 'oni', brak rzeczowej dyskusji na argumenty, wszechwiedza na tematy damsko-męskie...
Pouczanie jak powinno być, a jak jest i być nie powinno, obrażanie, bezpodstawne osądy...
Ufff...
Mnie się już nie chce ;-).
Mi też raczej się nie chce :)
Mnie natomiast znane kobiety też kręcą się wokół jednego - a mianowicie naszych portfeli :) :) :) Jak generalizujemy, to wiedzcie też co o Was myślimy
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 19:22~Robert1971 napisał:~Figa napisał:Za bardzo kochałam...bezgranicznie do utraty...dzisiaj tacy ludzie nie mają racji bytu...
Tu akurat się z Tobą zgodzę ;-)))
Co pozostaje...?
Ano asekuranctwo - jakaś doza nieufności, bo...
Nieelegancko to brzmi niestety, ale...
Gdyby nowa miała zrobić Ci tak jak zrobiła stara, to lepiej dmuchać na zimne - jak to mawiają ;-D
A ja się z Państwem nie zgadzam, przepraszam bardzo....ale mogę się nie zgodzić? ;)
No bo co to znaczy kochać za bardzo?
Dla mnie to jakby napisać..."on/ona oddycha za bardzo...żyje za bardzo..."
Albo się kogoś kocha albo nie kocha.
Rozumiem oczywiście, że ktoś może nas najzwyczajniej w świecie rozczarować, ale powiedzcie w jaki sposób chcecie się "asekurować"???Zabezpieczać???
Rezygnując z miłości? I to jest Waszym zdaniem mądre?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 19:30Portfel i pieniądze to ja posiadam swóje ! ...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 19:41Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 20:11~Figa napisał:Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(
Obawiam się, że jednak doświadczył... ;-)
To nie jest facet.
To kobieta, która oberwała od życia całkiem niewąsko... niestety.
Gdy zadasz sobie trochę trudu i poczytasz cokolwiek na tym forum, to być może zmienisz zdanie.
O ile w ogóle jesteś w stanie zmieniać zdanie pod wpływem faktów ;-)
Życie samo pisze scenariusze, oj pisze...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 20:20~Robert1971 napisał:
(...)
Moja stara - ta która mnie w ch... zrobiła, bo wyszła za mąż mimo, że była i czuła się lesbijką, a oszukiwała mnie przez kilkanaście lat, wreszcie rozwaliła małżeństwo, które i tak funkcjonowało całkiem nieźle.
(...)
Jeśli już koniecznie trzeba by było "zrobić kogoś w ch..." Robercie to jedynie z premedytacją. Naprawdę sądzisz, że Twoja Ex wiedząc kim jest (lesbijką) wychodziłaby za mąż??? Dlaczego nie założysz, że Ciebie pokochała i naprawdę uwierzyła w to, że będziecie razem do końca?
Tylko dlatego, że pod wpływem czegoś lub kogoś zmieniła zdanie?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 20:24~Robert1971 napisał:~Figa napisał:Nie chciałam tego pisać ale aniołek chyba nigdy nie doświadczył prawdziwego uczucia :(
Obawiam się, że jednak doświadczył... ;-)
To nie jest facet.
Życie samo pisze scenariusze, oj pisze...
Dziękuję Robercie ;)
Figa, nie wiesz o mnie nic.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 20:26...można kochać i można kochać do utraty tchu ...wrażliwi ludzie zrozumieją...życzę Wam wszystkim takiej miłości szalonej i prawdziwej takiej na całe zycie
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 marca 2019 - 20:35Figa
Istotne jest jednak czy z wzajemnością ;)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie