Forum
Związek
kogo kocha kochanke czy żone
-
-
Napisane 24 października 2018 - 22:58Zapomniałam nicka,
Nie chciałam Cię wystraszyć, ale to Ty swoim komentarzem wystraszyłaś mnie. Atakujesz bez konkretnego powodu i doprawdy nie bardzo wiadomo o co Ci chodzi.Jeśli odnosisz się do mojego denerwującego Ciebie samostanowienia i podajesz jako przykład patologiczne przypadki ludzi chorych to w sumie nie ma tematu.
Nie rozumiemy się. I to jest bez znaczenia czy jestem czy nie jestem studentką psychologii lub wierną czytelniczką poradników wszelakich..
Na temat odczuwanej czy uświadomionej sobie miłości do drugiego człowieka powinien pisać ten, kto ją odczuwa lub odczuwał.I niezależnie od tego co jest a co nie jest dozwolone w naszym kraju eutanazja również może świadczyć o miłości.
Tylko mi zaraz w ramach kontry nie napisz, że zaleciłam właśnie zabijać z miłości!!!
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 października 2018 - 23:00Zapomniałam nicka,
Nie chciałam Cię wystraszyć, ale to Ty swoim komentarzem wystraszyłaś mnie. Atakujesz bez konkretnego powodu i doprawdy nie bardzo wiadomo o co Ci chodzi.Jeśli odnosisz się do mojego denerwującego Ciebie samostanowienia i podajesz jako przykład patologiczne przypadki ludzi chorych to w sumie nie ma tematu.
Nie rozumiemy się. I to jest bez znaczenia czy jestem czy nie jestem studentką psychologii lub wierną czytelniczką poradników wszelakich..
Na temat odczuwanej czy uświadomionej sobie miłości do drugiego człowieka powinien pisać ten, kto ją odczuwa lub odczuwał.I niezależnie od tego co jest a co nie jest dozwolone w naszym kraju eutanazja również może świadczyć o miłości.
Tylko mi zaraz w ramach kontry nie napisz, że zaleciłam właśnie zabijać z miłości!!!
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 października 2018 - 06:54Aniołku
skoro nie rozumiesz słowa pisanego proponuję ci powrót do podstawówki i nauczenie się tej trudnej sztuki, a nie pisanie na forum. Pierwsze słyszę, by mordowanie kogoś było oznaką miłości do niego. Nawet w krajach zachodnich, gdzie eutanazja jest legalna odbywa się NA ŻYCZENIE OSOBY, KTÓRA CHCE UMRZEĆ. A nie wg widzimisię rodziny czy sąsiadów. Poszukaj sobie w internecie o marksizmie kulturowym. To co głosisz o eutanazji, to jeden z przykładów.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 października 2018 - 17:16Aniołku dopiszę komentarz, bo rano nie miałam czasu.
No więc tak - nie miałam zamiaru cię straszyć i nie rozumiem twojego strachu, bo skoro nie stanowi dla ciebie problemu eutanazja, nie powinnaś się bać komentarza z internetu. W końcu, jakie powody tej eutanazji by nie były - trzeba przy niej kogoś zabić. W krajach gdzie eutanazja jest legalna - jest na to cała procedura, osoba zabijana musi być kontaktowa i wyrazić takie życzenie, a "zabieg" przeprowadza lekarz, czy tam pielęgniarka. Nie można, ot tak sobie, wg własnego widzimisię wstrzyknąć coś komuś, jak to jest napisane w tym artykule. Żaden rodzaj eutanazji nie jest legalny w Polsce i jest traktowany jak morderstwo.
napisał:Tylko mi zaraz w ramach kontry nie napisz, że zaleciłam właśnie zabijać z miłości!!!
Mam nadzieję, że sobie tylko tak teoretyzujesz, ale źle robisz, że rozsiewasz te teorie. Ktoś może je wziąć na serio.
Pytanie o to czy jesteś studenką psychologii lub czytelniczką poradników psychologicznych nie jest w ogóle straszne.
Rozbicie rodziny to też patologia, tyle że nie jest karalna. Kończy się często depresja a nawet samobójstwem. Znałam kiedyś osobę, której rodzice się rozwiedli, popadła w depresję, mimo że do tamtej pory bardzo dobrze się uczyła, po rozstaniu rodziców uczyła się tylko tyle, żeby zdać, w ogóle nie podeszła do matury. Rodzice złamali jej życie swoją decyzją. Rozwód nie jest karalny, ale czyni wielkie zło. Więc rodzice tej osoby samostanowili o sobie, ale spowodowali tym złamanie życia swojemu dziecku. Po latach ta osoba pewnie doszła do siebie, ale niektórych rzeczy, które się zepsuły, już się nie naprawi.
Tyle z mojej strony.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 października 2018 - 17:29Jeżeli,
nikt nie bierze Twoich teorii na serio,
to i nie weźmie @aniołka
nie martw się.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 października 2018 - 22:01Zapomniałam nicka,
Definicja eutanazji jest mi znana.
Wiesz dlaczego uważam, że eutanazja może także świadczyć o miłości?
Jestem w stanie wyobrazić sobie sytuację, w której osoba np. śmiertelnie chora decyduje się zakończyć życie nie chcąc być ciężarem dla swoich bliskich. Potrafimy skrócić męki zwierzęciu a nie potrafimy wyobrazić sobie sytuacji, w których człowiek może nie chcieć żyć. To są dylematy moralne i z pewnością nie powinnam pisać o nich w wątku kogo kocha kochankę czy żonę.
Alutka,
Wiele osób niczego nie traktuje na serio.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 02 listopada 2018 - 09:44Uważam, że to on wie najlepiej kogo kocha a kobiety są naiwne, oj i to bardzo!
Same słowa to przecież nie miłość :-)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 listopada 2018 - 16:23Kobiety są naiwne!!!! Ale mają też dobrą intuicję i czują jak coś jest nie tak w związku. I jeszcze jedno, śmieszy mnie jak winią kochankę męża. Nawet nie wiecie jak facet jest wielkim kłamcą, jak potrafi oszukiwać obie na raz (Żonę i kochankę). Przed żoną udaje jak bardzo ją kocha, a dla kochanki ściemia aby tylko go nie zostawiła. Potrafi tak perfidnie oczerniać żonę aby kochanka czuła się to idealną. Facet który zdradza żonę i nie potrafi wybrać jednej ,jest ostatnim draniem i łajdakiem.
A Wy głupie żony obwiniacie kochanki ... bo mąż taki biedny on nie chciał kochanka mu mani.
Jeszcze jedno, żona : ja się zmieniłam i jest świetnie... Tak świetnie, bo bzyka żone i kochankę.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 listopada 2018 - 23:04To ty Maleńka.Ty to znasz.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 12 listopada 2018 - 15:05Drań, który nie umie z honorem wybrać jednej kobiety jest zwykłym mięczakiem bez jaj. A Wy kobiety, które macie w sobie tyle odwagi aby od niego odejść zasługujecie na wielkie uznanie i szacunek. A tej durnej babie walczäcej o prostaka, należy się bukiet kwiatów że was uwolniła od tego GAMONIA. Taki facet nigdy nie będzie szczęśliwy zawsze będzie szukał atrakcji. Najśmieszniejsze jest to, że zawsze kochanka odchodzi aby nie żyć z takim frajerem, żona zostaje z myślą ze wygrała. Tak naprawdę to tkwi w lęku i codziennej niepewności i ma rację .... bo on znowu zdradzi.
Taki facet nie umie kochać!!! On kalkuluje.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 listopada 2018 - 15:16~;-) napisał:Drań, który nie umie z honorem wybrać jednej kobiety jest zwykłym mięczakiem bez jaj. A Wy kobiety, które macie w sobie tyle odwagi aby od niego odejść zasługujecie na wielkie uznanie i szacunek. A tej durnej babie walczäcej o prostaka, należy się bukiet kwiatów że was uwolniła od tego GAMONIA. Taki facet nigdy nie będzie szczęśliwy zawsze będzie szukał atrakcji. Najśmieszniejsze jest to, że zawsze kochanka odchodzi aby nie żyć z takim frajerem, żona zostaje z myślą ze wygrała. Tak naprawdę to tkwi w lęku i codziennej niepewności i ma rację .... bo on znowu zdradzi.
Taki facet nie umie kochać!!! On kalkuluje.
Ilu żonkosi cie olało,sama byłaś zdradzoną mężatką jakoś nie potrafiłaś meża uszczęśliwiać jak kochanka a taka biedilka byłaś bo on był niedobry i właziłaś na każdego żeby sobie udowodnić ze jesteś lepsza i młodsza.Niestety nic z tego nie wyszło za każdym razem każdy cie olał.Może wracali zeby se bzyknąć bo pozwalałaś.I tak wracali do żon i z nimi zostali.Moze te zony były tego nieświadome ale zapewniam cie ze te žony też święte nie są .Widać sama sobie pochlebiasz niestety to oni ciebie zostawiają znam to i ty też.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 listopada 2018 - 07:02Moim celem było uświadomić a nawet ...... ktoś tu o płci męskiej się pogrążył
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 listopada 2018 - 08:15A co chciałaś uświadomić?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 listopada 2018 - 17:17@twój kochanek
Zmień swój nick ;)
Żaden facet nie nazwie innego żonkosiem.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 21 listopada 2018 - 17:16Do... ~Po40... (Diabełek...?)
Znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Już wiesz co czuje osoba zdradzająca? Wydaje mi się tylko, czy odzyskałeś spokój? Wybrałeś swoją drogę na skrzyżowaniu?
Przepraszam za lawinę pytań, ale też szukam odpowiedzi i zastanawiam się, czy za "moim zakrętem" czeka mnie prosta, czy... jeszcze gorsza serpentyna.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 grudnia 2018 - 18:26To przykre, ale zdradzona zona będzie już zawsze zdradzona a facet który zdradził raz i nie poniósł konsekwencji będzie zdradzał dalej.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 grudnia 2018 - 20:58@medea
Nie zawsze
Wystarczy, że się z nim rozstanie.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 grudnia 2018 - 21:23Prawda jest taka, że na miłość nie ma mocnych.
Reszta to kwestia rozstania z szacunkiem, niestety z cierpieniem jednej ze trzech stron. Zawsze ktoś w tej trójce przegra, z przyzwoitości często przegrywa dwoje ludzi.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 15 grudnia 2018 - 00:50asa człowiek prawdziwie zakochany zostawia po sobie zgliszcza nie patrzy na przyzwoitość na nic idzie tan gdzie miłość jest prawdziwa.Ende.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 15 grudnia 2018 - 04:26A ja tego 'kobiecego' podejścia do sprawy nie rozumiem i nigdy nie pojmę...
Jak ona kocha, to ok - przykleja się do faceta i nawet gdyby on był obojętny, to ona będzie z nim siedzieć mimo całej niedogodności tej sytuacji.
Gdy jednak - jak to nazywacie - przestaje go kochać..., a siedzi z nim np. ze względu na dzieci, to... gotuje mu piekło na ziemi.
To niepojęte dla mnie jest.
Do zwykłego współistnienia nie jest potrzebne 'kochanie', czy tam 'niekochanie'. Tu wystarczy zwykłe człowieczeństwo, kultura i przyzwoitość. Czyżby kobietom tak podstawowych cech brakowało...?
Mówię oczywiście o tych, które nie potrafią rozstać się, czy zakończyć związku/małżeństwa z tzw. klasą ;-).
Darcie ryja bez powodu, wymyślone roszczenia, brak sprawiedliwości w podziale tego co zostało...
Czy to brak dobrego wychowania, czy coś więcej? ;-)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie