Forum
Romans i zdrada
Na krawędzi zdrady
-
-
Napisane 15 listopada 2020 - 22:48Ech 444 i otis jedyna ,,para" która w tym porąbanym wynaturzonym świecie prowadzi ,,zwykłe" dyskusje. Powodzenia wam życzę. A tak obok tego meritum posta ewakuowało się.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 10:49~normalnyjestem napisał:Ech 444 i otis jedyna ,,para" która w tym porąbanym wynaturzonym świecie prowadzi ,,zwykłe" dyskusje. Powodzenia wam życzę. A tak obok tego meritum posta ewakuowało się.
Dziękuję będzie mi potrzebne, czwórce raczej też...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 11:06~otis napisał:~normalnyjestem napisał:Ech 444 i otis jedyna ,,para" która w tym porąbanym wynaturzonym świecie prowadzi ,,zwykłe" dyskusje. Powodzenia wam życzę. A tak obok tego meritum posta ewakuowało się.
Dziękuję będzie mi potrzebne, czwórce raczej też...
też
na klika dni Otis zniknę, mam coś do załatwieniaUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 11:18~444 napisał:~otis napisał:~normalnyjestem napisał:Ech 444 i otis jedyna ,,para" która w tym porąbanym wynaturzonym świecie prowadzi ,,zwykłe" dyskusje. Powodzenia wam życzę. A tak obok tego meritum posta ewakuowało się.
Dziękuję będzie mi potrzebne, czwórce raczej też...
też
na klika dni Otis zniknę, mam coś do załatwienia
Ok, jak coś to wiesz jak mnie znaleźć.
Będzie dobrze
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 11:54Tylko nie rób żadnej rewolucji. Bo to nie jest czas na to
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 12:10~otis napisał:Tylko nie rób żadnej rewolucji. Bo to nie jest czas na to
nie, nie,
bądź spokojnyUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 12:46~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 12:49~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
I zaczynam rozumieć dlaczego niektóre chłopaki lubią jak im łomot na treningu daję i chętnie ze mną sparują.
Szkoda, że nie mieszkasz tam gdzie ja, obijałabym Cię regularnie;-)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 12:51~444 napisał:~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
I zaczynam rozumieć dlaczego niektóre chłopaki lubią jak im łomot na treningu daję i chętnie ze mną sparują.
Szkoda, że nie mieszkasz tam gdzie ja, obijałabym Cię regularnie;-)
ale to byłaby przyjaźń:-)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 13:34~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
xD
No nie, wstawiłem tylko żeby atmosferę rozluźnić.
Wszystko lubię ale bez przesady :P
Z tego co pisałem tu przez pół roku nie zgadza się tylko jedna rzecz. Nie zmienia ona niczego ale pomogłaby w mojej identyfikacji. Stąd można by powiedzieć że skłamałem...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 13:46~444 napisał:~444 napisał:~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
I zaczynam rozumieć dlaczego niektóre chłopaki lubią jak im łomot na treningu daję i chętnie ze mną sparują.
Szkoda, że nie mieszkasz tam gdzie ja, obijałabym Cię regularnie;-)
ale to byłaby przyjaźń:-)
Akurat teraz źle mi się to kojarzy. Kolega który zmarł miał jakiś czas temu wyciętą śledzionę (skutek pobicia). To spowodowało chorobę przewlekłą z którą się męczył a teraz śmierć...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 13:46Nie potrzebnie to wypisuje
przepraszamUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 14:38Jak bym mieszkał bliżej musiałbym powiedzieć żonie.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 17:17~otis napisał:~444 napisał:~444 napisał:~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
I zaczynam rozumieć dlaczego niektóre chłopaki lubią jak im łomot na treningu daję i chętnie ze mną sparują.
Szkoda, że nie mieszkasz tam gdzie ja, obijałabym Cię regularnie;-)
ale to byłaby przyjaźń:-)
Akurat teraz źle mi się to kojarzy. Kolega który zmarł miał jakiś czas temu wyciętą śledzionę (skutek pobicia). To spowodowało chorobę przewlekłą z którą się męczył a teraz śmierć...
współczuję, przykro mi
nim byśmy stanęli na macie nauczyłabym Cię jak się bronićUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 17:20~otis napisał:Jak bym mieszkał bliżej musiałbym powiedzieć żonie.
mi to nie przeszkadza, są granice, potrafię trzymać dystans,
jeżeli zona nie miałaby nic przeciwko to ja nie widzę problemuUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 listopada 2020 - 19:00~otis napisał:Nie potrzebnie to wypisuje
przepraszam
jeżeli czujesz, że masz z tym problem to tego nie rób, dla siebie nie rób, mi nie przeszkadzaUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 17 listopada 2020 - 07:46~blue napisał:~otis napisał:~444 napisał:~444 napisał:~444 napisał:~otis napisał:~Kwitnąca napisał:
A Ty swoje... I tak w koło Macieju...
Wisienko
Doceniam to co piszesz. Rozumiem co chcesz osiągnąć.
I żeby nie było że jestem totalnym malkontentem:
https://youtu.be/yQM_fIZrpxk
Twoje zdrowie :)
Serio?
Trzeba było mówić to ja bym Ci bal zrobiła taki o jakim marzysz wprawdzie raz, tylko raz ale za to zapamiętałbyś do swojego końca życia;-)
Nie no, naprawdę?
Tylko nie kłam!
I zaczynam rozumieć dlaczego niektóre chłopaki lubią jak im łomot na treningu daję i chętnie ze mną sparują.
Szkoda, że nie mieszkasz tam gdzie ja, obijałabym Cię regularnie;-)
ale to byłaby przyjaźń:-)
Akurat teraz źle mi się to kojarzy. Kolega który zmarł miał jakiś czas temu wyciętą śledzionę (skutek pobicia). To spowodowało chorobę przewlekłą z którą się męczył a teraz śmierć...
współczuję, przykro mi
nim byśmy stanęli na macie nauczyłabym Cię jak się bronić
Niewątpię że była by to cenna lekcja :)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 17 listopada 2020 - 07:47~blue napisał:~otis napisał:Nie potrzebnie to wypisuje
przepraszam
jeżeli czujesz, że masz z tym problem to tego nie rób, dla siebie nie rób, mi nie przeszkadza
OkUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 17 listopada 2020 - 08:52~blue napisał:~otis napisał:Jak bym mieszkał bliżej musiałbym powiedzieć żonie.
mi to nie przeszkadza, są granice, potrafię trzymać dystans,
jeżeli zona nie miałaby nic przeciwko to ja nie widzę problemu
Ostatnio jest jakby bardziej zazdrosna. Zaczęła być po ostatnim kryzysie gdy oznajmiłem że chciałem ją zdradzić za to co mi zrobiła. Oczywiście do niczego nie doszło.
Zdarza się też że mówię jej jak mam na kogoś ochotę ( np jej koleżankę). To pikantne jak się kochamy ale widzę też że jest odrobinę zazdrosna :)
Cały czas liczę że ona też się otworzy w tym temacie.
To taka terapia żeby pozbyła się kłamstwa :p
Wiem co siedzi jej w głowie. Ona mówi specyficznie o osobach ktore jej się podobają.
Czekam zobaczymy...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 17 listopada 2020 - 20:47~otis napisał:~blue napisał:~otis napisał:Jak bym mieszkał bliżej musiałbym powiedzieć żonie.
mi to nie przeszkadza, są granice, potrafię trzymać dystans,
jeżeli zona nie miałaby nic przeciwko to ja nie widzę problemu
Ostatnio jest jakby bardziej zazdrosna. Zaczęła być po ostatnim kryzysie gdy oznajmiłem że chciałem ją zdradzić za to co mi zrobiła. Oczywiście do niczego nie doszło.
Zdarza się też że mówię jej jak mam na kogoś ochotę ( np jej koleżankę). To pikantne jak się kochamy ale widzę też że jest odrobinę zazdrosna :)
Cały czas liczę że ona też się otworzy w tym temacie.
To taka terapia żeby pozbyła się kłamstwa :p
Wiem co siedzi jej w głowie. Ona mówi specyficznie o osobach ktore jej się podobają.
Czekam zobaczymy...
Zazdrość (ale taka nie nadmierna, przesadna - okazywana poprzez normalne zainteresowanie tym co ktoś robi, gdzie przebywa poza domem, jakie ma towarzystwo) to moim zadaniem znak, że komuś zleży. Czy się żona otworzy czy nie to zależy pewnie na ile poczuje się bezpiecznie, czy to, że powie prawdę nie będzie powodowało Twojego odsunięcia się od niej. Czy nie obawia się negatywnej oceny. Nie wiem jak sobie z tym radzi, czy ma adekwatną samoocenę czy raczej mocno zaniżoną co może wpływać na stosowanie mechanizmów obronnych a te nie ułatwiają działań skierowanych na pozbywanie się kłamstw w związku.
Trudna sprawa z tymi mechanizmami aktualnie zgłębiam temat.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie