Forum
Związek
życie po rozwodzie
-
-
Napisane 11 lipca 2023 - 23:26~Taka Właśnie WSTAŁEM dzięki w kolejności córkom bo poprosiły za mnie o pomoc moją siostrę czego ja nigdy bym nie zrobił (bardzo stare czasy zawiodłem ją) i siostrze która kopla mnie w dupe w odpowiedni sposób i obudziła " starego jaskiniowca" jakim byłem wcześniej .Było minęło decyzję zostały podjęte.Sa dzieci jest cel i choćbym mial zdechnąć to albo dopnę swego albo zdechnę próbując ale skoro obiecałem to tak będzie.i nic tego nie zmieni.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 lipca 2023 - 14:53proponuje nie być takim desperatem, zawsze jest ,,jakoś " ;)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 lipca 2023 - 15:49To już nie desperacja tylko czysta kalkulacja i zdrowy rozsądek jak na mnie odciąć się od wszystkiego co mnie z nią łączyło oprócz dzieci oczywiście I trzymać się jak najdalej od niej. Wczoraj rozmawiałem z teściami To co mi zrobiła to tylko kropla w morzu w porównaniu z tym co odjebała swoim rodzicom osobiście uważam że to choroba psychiczna bo ciąża tak nie działa na kobiety..Trochę mi głupio i wstyd bo zaczeli od informacji że jest w ciąży i parę słów za dużo mi się powiedziało, a jak powiedzieli resztę kurwa zabrakło słów. Spoakowalem i do samochodu i zawiozłem do adwokata.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 lipca 2023 - 16:45„Najszybszy sposób na zakończenie wojny to ją przegrać.“ — George Orwell
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 lipca 2023 - 18:07~Uparty napisał:To już nie desperacja tylko czysta kalkulacja i zdrowy rozsądek
tego się trzymajUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 20 lipca 2023 - 18:52Jak na razie dobrze się trzymam ,remont mnie trochę wciągnął i jednocześnie wyciągnął z dołka powoli wszystko zaczyna się układać
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 21 lipca 2023 - 15:15Remonty dobrze robią, będzie dobrze
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 13:08Wróciłem, remont pomógł, dalej jestem upartym oslem. Jestem już po rozwodzie z orzeczeniem o winie miało być bez ale tak wyszło . Córki są ze mną i to najważniejsze. Co prawda ustawiła się do mnie kolejka wierzycieli " celebrytki" ale mam na to antidotum w postaci wyroku sądowego ( rozdzielczość majątkowa z datą wsteczna już prawomocny ) i mogą mnie pocałować w d... Mam nowe hobby robię nalewki no i sprawiłem sobie motocykl. Jedynym słowem życie powoli zaczyna się układać i idzie w dobra stronę. DZIĘKUJĘ ARION
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 15:01Nalewki . Mniam ;)
Czytałam Twój wątek, szacun i życzę powodzenia.
Przede mną tez rozwód miało byc bez orzekania ale doszła przemoc z jego strony wiec zobaczymy jak sie sprawy potoczą.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 19:06~Ada napisał:Nalewki . Mniam ;)
Czytałam Twój wątek, szacun i życzę powodzenia.
Przede mną tez rozwód miało byc bez orzekania ale doszła przemoc z jego strony wiec zobaczymy jak sie sprawy potoczą.
Z orzeczeniem to z tego co wiem długa i wyboista droga mnie się udało szybko bo "celebrytka" nie pojawiła się na żadnej rozprawie .. Życzę powodzenia i nic nie rób beż konsultacji z prawnikiem. Z nalrwek ostatnio zrobiłem mohitoUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 19:11Czy dobrze przeczytałam, że jest w ciąży z boczkiem?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 19:15Jeśli chodzi o przemoc polecam gaz pieprzowy i 1m rurki stalowej 0.5 całą. Cóż jestem barbarzyńca:).
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 19:19~Koleżanka napisał:Czy dobrze przeczytałam, że jest w ciąży z boczkiem?
Wiatropylna raczej nie jest a z kim lub czym to już mi ( to miejsce na wyrazy niecenzuralne ).Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 20:56Czy teraz musisz zaprzeczyć ojcostwa? Bo automatycznie wbija na Twoje konto?
Jest z boczniakiem? Czy się zmył?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 03 listopada 2023 - 22:08~Koleżanka napisał:Czy teraz musisz zaprzeczyć ojcostwa? Bo automatycznie wbija na Twoje konto?
Jest z boczniakiem? Czy się zmył?
Jeśli mnie poda jako ojca , to tak będę musiał zaprzeczyć sprawa sądową itd. Rodzic będzie jako wolna więc to od niej będzie zależeć tak to wygląda prawnie.Czy i z kim jest to już nie mój problem sprawa zamknięta definitywnie. Mam już swoje życie dzieci i reszta jest nie ważnaUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 04 listopada 2023 - 09:41Pytam z ciekawości,czy tzw karma wróciła do niej.
Dobrze że masz to gdzieś ale jakby jej nie poszło to chyba cieszyło by trochę. Przynajmniej tak było u mnieUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 04 listopada 2023 - 09:49~Koleżanka napisał:Pytam z ciekawości,czy tzw karma wróciła do niej.
Dobrze że masz to gdzieś ale jakby jej nie poszło to chyba cieszyło by trochę. Przynajmniej tak było u mnie
Naprawdę nie wiemUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 04 listopada 2023 - 09:59Moja ex zbankrutowała kilka miesięcy po rozwodzie - w sensie firmy, którą sobie otworzyła (bo rzekomo wcześniej ja ją ograniczałem i nie mogła tego zrobić) - a ja nie czułem z tego powodu satysfakcji jakoś... Bardziej była to żałość i politowanie, bo żądza rozwalania wszystkiego co razem zbudowaliśmy była wtedy w niej tak ogromna, że chwytałem co tylko dało się uratować. Czego nie 'chwyciłem' - w sensie przenośnym oczywiście - uległo totalnemu zniszczeniu. Ratowałem siebie, swoje przedsięwzięcia i co tylko się dało uratować - resztę ona ciągnęła na dno.
Jej firmy i jej spraw już nie ratowałem.
Ale to zamierzchła historia :-).
Czas wyciszył emocje, a wszystko poukładało się na nowo.
Skoro 'budujesz' a nie masz szkodnika u boku, to zbudujesz. Gdy masz szkodnika - trza się go pozbyć, a emocje schować do kieszeni.
Może pachnie to lekką psychopatią, ale innego wyjścia nie ma :-).Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 04 listopada 2023 - 10:40~Robert1971 napisał:Moja ex zbankrutowała kilka miesięcy po rozwodzie - w sensie firmy, którą sobie otworzyła (bo rzekomo wcześniej ja ją ograniczałem i nie mogła tego zrobić) - a ja nie czułem z tego powodu satysfakcji jakoś... Bardziej była to żałość i politowanie, bo żądza rozwalania wszystkiego co razem zbudowaliśmy była wtedy w niej tak ogromna, że chwytałem co tylko dało się uratować. Czego nie 'chwyciłem' - w sensie przenośnym oczywiście - uległo totalnemu zniszczeniu. Ratowałem siebie, swoje przedsięwzięcia i co tylko się dało uratować - resztę ona ciągnęła na dno.
Jej firmy i jej spraw już nie ratowałem.
Ale to zamierzchła historia :-).
Czas wyciszył emocje, a wszystko poukładało się na nowo.
Skoro 'budujesz' a nie masz szkodnika u boku, to zbudujesz. Gdy masz szkodnika - trza się go pozbyć, a emocje schować do kieszeni.
Może pachnie to lekką psychopatią, ale innego wyjścia nie ma :-).
Ciężko jest schować emocje do kieszeni szczególnie takim świrom jak ja , ale można przestać oglądać się za siebie i przeć do przodu. Po prostu zmieniamy cele i priorytety , nie było to łatwe ale się udało. PIERDOLNIECI ŻYJĄ DŁUŻEJUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 04 listopada 2023 - 10:54Najtrudniejsze dla mnie w tym momencie jest wyjście i otwarcie się na ludzi nowe znajomości zaufanie itd. Nowe stare hobby trochę pomaga no ale już po sezonie
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie