Forum

Wróć na stronę główną forum Wróć na stronę kategorii Romans i zdrada

Romans i zdrada

Żona zdradziła emocjonalnie i chce odejść

Rozpoczęte przez ~Tomek, 29 wrz 2020

~Misiak

~Misiak

Napisane 13 maja 2022 - 23:16

to tak jak bywa mam już dość

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Wniosek

~Wniosek

Napisane 14 maja 2022 - 11:29

Misiak, a czy Twoja zona byla dziewica gdy sie poznaliscie?

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Joko

~Joko

Napisane 14 maja 2022 - 17:54

~Wniosek napisał:
Misiak, a czy Twoja zona byla dziewica gdy sie poznaliscie?

A jakie to ma znaczenie według ciebie czy była dziewicą?

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 14 maja 2022 - 23:54

Mentalnie to była ale seks z kimś miała ale nie wyszedł,tak na prawdę to ze mną miała pierwsze orgazmy itd.-facet z tego co wiem nie wiedział jak się do tego zabrać -ja wiedziałem choć pewnie lepiej mówiąc -byłem sobą i tyle .
parę lat wcześniej byłem już zaręczony ,ale wszystko skończyłem jak ona wybrała skrajny feminizm -jej książki typu "ci okropni mężczyzni" ,facet czy na pewno?" koleżanki wyprały jej mózg -odeszły a ona sama została z tym wszystkim -ale beze mnie
Spotkałem się niedawno z nią -przyznała mi rację i trochę żałuję ,ponieważ bylem z nią szczęśliwy i nie chodzi mi o seks który był codziennie nawet 2 razy ale o to ,że przez głupotę i ten skrajny feminizm to siępopsuło

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~czwórka

~czwórka

Napisane 15 maja 2022 - 09:28

~Misiak napisał:
Mentalnie to była ale seks z kimś miała ale nie wyszedł,tak na prawdę to ze mną miała pierwsze orgazmy itd.-facet z tego co wiem nie wiedział jak się do tego zabrać -ja wiedziałem choć pewnie lepiej mówiąc -byłem sobą i tyle .
parę lat wcześniej byłem już zaręczony ,ale wszystko skończyłem jak ona wybrała skrajny feminizm -jej książki typu "ci okropni mężczyzni" ,facet czy na pewno?" koleżanki wyprały jej mózg -odeszły a ona sama została z tym wszystkim -ale beze mnie
Spotkałem się niedawno z nią -przyznała mi rację i trochę żałuję ,ponieważ bylem z nią szczęśliwy i nie chodzi mi o seks który był codziennie nawet 2 razy ale o to ,że przez głupotę i ten skrajny feminizm to siępopsuło

Mam wrażenie, że trollujesz:(

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 15 maja 2022 - 10:01

Oj zabolało-i to od Ciebie Czwóreczko? zawsze ceniłem Twoje wpisy,,,,nie jestem trolem a poza tym cenię sobie prawdę jak nikt inny,a prawdą jest ,że jestem czasem zbyt szczery co niekiedy powoduje iż ktoś może wykorzystać to przeciw mnie

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 15 maja 2022 - 11:01

O poprzedniej narzeczonej napisałem wczoraj gdyż cały wieczór mi "chodziła" po głowie i zastanawiałem się co by było gdyby,,,,
A uwierz mi ,że to bardzo dobra kobieta jest i nawet dziś jak wspomnę to na prawdę jak najlepiej jej życzę

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~czwórka

~czwórka

Napisane 15 maja 2022 - 11:57

~Misiak napisał:
Oj zabolało-i to od Ciebie Czwóreczko? zawsze ceniłem Twoje wpisy,,,,nie jestem trolem a poza tym cenię sobie prawdę jak nikt inny,a prawdą jest ,że jestem czasem zbyt szczery co niekiedy powoduje iż ktoś może wykorzystać to przeciw mnie

Feminizm nie polega na torturowaniu mężczyzn. Pomylił Ci się ten termin z terroryzmem lub przemocą psychiczną.

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~czwórka

~czwórka

Napisane 15 maja 2022 - 12:08

Przeczytalam kiedyś taki poradnik: „Mężczyzna od A do Z” i wiesz co stwierdziłam? Gdybym była taką kobietą jaką autor w ksiązce opisał, że ona taka jest super dla mężczyzny to bym w życiu nie chciała tego mężczyzny, który na taką by poleciał. Nie interesuje mnie udawanie kogoś kim nie jestem żeby mężczyzna poczuł się przy mnie dobrze i miał to swoje szczęście. Udawanie na dłuższą metę się nie sprawdza. Jak ktoś sam ze sobą czuje się źle i jest nieszczęśliwy to kobieta, drugi człowiek też mu szęścia nie zapewni a przynajmniej nie na długo. Wszystko taki typ człowieka Ci zabierze a nic nie da. Lepiej się trzymać od takich ludzi z daleka.

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Kwitnąca Wiśnia

~Kwitnąca Wiśnia

Napisane 15 maja 2022 - 12:41

~czwórka napisał:
Przeczytalam kiedyś taki poradnik: „Mężczyzna od A do Z” i wiesz co stwierdziłam? Gdybym była taką kobietą jaką autor w ksiązce opisał, że ona taka jest super dla mężczyzny to bym w życiu nie chciała tego mężczyzny, który na taką by poleciał. Nie interesuje mnie udawanie kogoś kim nie jestem żeby mężczyzna poczuł się przy mnie dobrze i miał to swoje szczęście. Udawanie na dłuższą metę się nie sprawdza. Jak ktoś sam ze sobą czuje się źle i jest nieszczęśliwy to kobieta, drugi człowiek też mu szęścia nie zapewni a przynajmniej nie na długo. Wszystko taki typ człowieka Ci zabierze a nic nie da. Lepiej się trzymać od takich ludzi z daleka.

Tak, i aby dać sobie szansę (bo to czy się taką spotka, to już drugi wątek) na spotkanie osoby, przy której nie trzeba udawać ani grać, a także wzajemnie, ta osoba tak nie będzie musiała, trzeba zacząć właściwie od samego początku, i od siebie :-)

A tu grają, udawają, silą się koguciki (i kury) nie wiadomo na co, a później płaczą ;-) że bankomat, że to czy tamto nie tak, że sfrustrowani i zmęczeni... ;-)

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~normalnyjestem

~normalnyjestem

Napisane 15 maja 2022 - 22:03

~Misiak napisał:
A ja patrząc jej w twarz widzę w jej ustach innego penisa niż mój...
to chore -jak z tym żyć?

To proste ! bez niej ! ona swój czas przerypała , teraz twój nastał więc wykorzystaj najlepiej jak możesz dla siebie !

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Wniosek

~Wniosek

Napisane 16 maja 2022 - 08:47

Skoro nie byla dziewica gdy ja poslubiles czy co tam, to nie miales wtedy odruchu ze miala innego fiuta w ustach czy gdzie tam jeszcze miala? Tylko dopiero gdy zdradzila? To nie biega o to ze fiut obcy w niej byl tylko ze byl w niej wtedy gdy byla twoja. To tak dla ścisłości. Smieszy mnie trochę takie podejscie- obrzydza mnie bo dala innemu a powinna tylko mnie, skoro wcześniej nie obrzydzalo to nie sedno w obrzydzeniu lecz w czasie kiedy to sie dzialo. pruderia i tyle

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 16 maja 2022 - 09:50

Niestety tak to jest ,że jak już kobieta jest Twoja to jednak inne jest podejście ,gdyż zmienia się perspektywa ,przypuszczam, że gdybym miał nową połówkę to tak samo bym odczuwał gdyby poszła z kimś za jakiś czas w bok -wydaje mi się to normalne nawet gdyby był to tylko buziak... to samo tyczy się kobiet,tak sądzę
Parę lat temu mój kolega pochwalił się ,że bzyka na 2 baty z innym kolegą mężatkę z ulicy obok ,myślał,że go pochwalę uznam za samca alfa -bardzo się zdziwił jak go zmieszałem z błotem mało sie porządnie nie pokłóciliśmy -tak mi się teraz przypomniało

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 16 maja 2022 - 10:28

do ~Wniosek chciałem Ci po prostu nakreślić moje podejście do tematu niewierności w ogóle

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Wniosek

~Wniosek

Napisane 16 maja 2022 - 13:20

Teraz rozumiem,bo niejasno się wyraziłeś nie chodziło ci o sam fakt ze ktoś inny ja posuwal oprócz ciebie ale o to ze posuwal ja w tym samym czasie co ty. Bo wstręt poczules z powodu terminu a nie pieprze@nia wogole a z tego co pisałeś wczesniej to wynikalo ze przeszkadzal fakt fiuta nie twojego w niej juz sie nie czepiam

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 16 maja 2022 - 13:46

Teraz rozumiem,bo niejasno się wyraziłeś nie chodziło ci o sam fakt ze ktoś inny ja posuwal oprócz ciebie ale o to ze posuwal ja w tym samym czasie co ty

sęk w tym ,że nie posuwałem od roku hi hi
Najlepsze jest to ,że mogłbym mieć kochankę i obiecać jej ,że nie zdradzę jej z żoną ha ha -tak z humorem i poważnie z uśmiechem to piszę 8=)

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Wniosek

~Wniosek

Napisane 16 maja 2022 - 15:55

Grunt to sie nie załamywać i miec dystans do wszystkiego a tego tobie nie brakuje jak widac. A tak z innej beczki skoro rok jej nie tykales to moze tu problem byl ze poszła gdzie indziej? Kto tam te baby zrozumie zreszta

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Tomek

~Tomek

Napisane 16 maja 2022 - 17:09

~Wniosek napisał:
Grunt to sie nie załamywać i miec dystans do wszystkiego a tego tobie nie brakuje jak widac. A tak z innej beczki skoro rok jej nie tykales to moze tu problem byl ze poszła gdzie indziej? Kto tam te baby zrozumie zreszta

To jest odwieczna zagadka zdrady - nie było seksu więc poszła czy nie było seksu bo poszła.
Możecie zastanawiać się całymi dniami i tak nie dojdziecie do prawdy

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 16 maja 2022 - 19:31

Nie dotykałem jej ,ponieważ sie nie dała dotknąć bo ty taki siaki owaki ślyszałem tylko "odpierdol się , spadaj itd" w końcu frustracja sięgała zenitu i kłótnie co parę dni,tak się dzieje z facetem z pełnymi jądrami a na ręcznym mi się nie uśmiecha bo w końcu linka walnie albo klocki hamulcowe rypną hi hi -wiem ,że to osoba która zapamiętuje i pielęgnuje wszystkie rany blizny a nawet w chwilach sukcesu(podpisałem nie dawno dobry kontrakt) usiadła w kuchni i powtarzała sobie cicho -on był taki siaki to mi zrobił tamto krzyknął-tak jakby świadomie starała sie we własnych oczach na siłe mnie obrzydzića gdy już miała ten romans to jak próbowałem się zbliżyc(nie koniecznie seks) to usłyszałem"ty do mnie podbijasz???? jak bym był pierwszym z ulicy-jak śmiem?
Widzisz ja mam odwrotnie wybaczam i zapominam -dosłownie (amnezja),często ona się mnie pyta np, no to co ja Ci takiego 3 dni temu zrobiłam? i wiesz co pustka we łbie -jakbym sobie wyczyścił historię przeglądania,,,
Teraz czuję ,że piłka jest po mojej stronie i szczerze nie wiem co będzie ale przestałem do niej "podbijać" a na pewno nic z mojej strony dopóki nie będzie jakiejś skruchy a jak nie będzie to trudno już świadomie i podświadomie rozglądam się czego wcześniej nie robiłem -zacząłem stawać na nogi jednak sam nie wiem jak się zachowam czy np. znowu jakaś deprecha sie nie przyplącze?
ps, dowiedziałem sie pół roku temu ,że w podróży poślubnej nie było seksu ponieważ chciała mnie ukarać za to ,że chcialem pare dni przed ślubem wszystko zakończyć ,gdyż wtedy sądząc ,że ma mnie wokół palca przestała grać i pokazała swoją prawdziwą twarz robiąc taką awanturę o głupotę jak bym co najmniej zabił jej matkę -to wtedy zrozumiałem ,że mogę sobie spieprzyć życie...
Na drugi dzień wysłała brata żeby mnie udobruchał "że to się ułoży dotrze itd"

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
~Misiak

~Misiak

Napisane 16 maja 2022 - 19:33

Nie czytałeś też pewnie moich wcześniejszych wpisów u mnie seks od 2011 czyli jak urodził się syn to tak co rok dwa=)

Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie