Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Zdrada emocjonalna

Rozpoczęte przez ~Layla13, 01 lip 2018
  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 01 listopada 2020 - 10:11
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 12:57
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Miazga ~Miazga
    ~Miazga
    Napisane 01 listopada 2020 - 14:05
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 01 listopada 2020 - 15:21
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 15:43
    ~Miazga napisał:
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.


    To proste - bo ja się nie zmienię. Robię to co mi każe instynkt (nazywają to intuicją). Jeżeli gdzieś mam wpływ na to co mnie otacza i widzę jak dana sytuacja (sprawa, epizod) powinna się zakończyć to robię wszystko żeby tak się stało bez względu na koszty. Odstępuję wtedy gdy tak będzie lepiej dla innych czyli wracamy do początku...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 15:52
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 15:59
    https://youtu.be/H2jCbXiEQI4

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~blue ~blue
    ~blue
    Napisane 01 listopada 2020 - 17:55
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.



    Napisz, zmień nick, zrób osobny wątek, napisz, kto Cię tu zna?;-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 01 listopada 2020 - 17:56
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.




    Myślę, że to Tobie potrzebne by było choć raz otrzymać to wszystko, co Ty starasz się dawać innym...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:07
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.




    Myślę, że to Tobie potrzebne by było choć raz otrzymać to wszystko, co Ty starasz się dawać innym...


    popłakałem się głupio nie ?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~blue ~blue
    ~blue
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:10
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.




    Myślę, że to Tobie potrzebne by było choć raz otrzymać to wszystko, co Ty starasz się dawać innym...


    popłakałem się głupio nie ?

    Nie.
    Wiśnia trafiła w samo serce.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~blue ~blue
    ~blue
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:12
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.




    Myślę, że to Tobie potrzebne by było choć raz otrzymać to wszystko, co Ty starasz się dawać innym...


    popłakałem się głupio nie ?

    Być może jesteś w tym samym miejscu co ja byłam rok temu. Totalna bezsilność...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:13
    ~blue napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.



    Napisz, zmień nick, zrób osobny wątek, napisz, kto Cię tu zna?;-)



    To bezcelowe.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:18
    za 12 minut mam ważną rozmowę.
    Muszę się ogarnąć.
    dobranoc

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~blue ~blue
    ~blue
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:24
    ~otis napisał:
    za 12 minut mam ważną rozmowę.
    Muszę się ogarnąć.
    dobranoc

    Dobranoc

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 01 listopada 2020 - 18:51
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~otis napisał:
    Też się nie czułem do czasu kiedy żona uświadomiła mi że mój sposób patrzenia na świat mnie pogrąży...


    Dlaczego tak bardzo uzależniasz się od żony?...


    Skąd ten wniosek ?
    Miała wtedy rację ale i tak nic to nie zmienia


    A skąd wniosek, że Twoja żona miała lub ma rację?...


    To co wtedy mówiła pojawia mi się w snach.
    Od dziecka czuję niepokój. Nie wiedziałem tylko dlaczego.
    Będzie jak ma być.
    Szkoda tylko że a nie nie napiszę tego.




    Myślę, że to Tobie potrzebne by było choć raz otrzymać to wszystko, co Ty starasz się dawać innym...


    popłakałem się głupio nie ?


    Wcale nie głupio, płacz wyzwala nową energię, przynajmniej u mnie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Miazga ~Miazga
    ~Miazga
    Napisane 01 listopada 2020 - 22:35
    ~otis napisał:
    ~Miazga napisał:
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.


    To proste - bo ja się nie zmienię. Robię to co mi każe instynkt (nazywają to intuicją). Jeżeli gdzieś mam wpływ na to co mnie otacza i widzę jak dana sytuacja (sprawa, epizod) powinna się zakończyć to robię wszystko żeby tak się stało bez względu na koszty. Odstępuję wtedy gdy tak będzie lepiej dla innych czyli wracamy do początku...

    Coś tak jak ja. Dostałam w łeb wiele razy, jednak nie umiem się zupełnie zmienić. I sama nie wiem, czy popracować nad sobą, czy zostawić, tak jak jest. Pozdrawiam☺️

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Miazga ~Miazga
    ~Miazga
    Napisane 01 listopada 2020 - 22:35
    ~otis napisał:
    ~Miazga napisał:
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.


    To proste - bo ja się nie zmienię. Robię to co mi każe instynkt (nazywają to intuicją). Jeżeli gdzieś mam wpływ na to co mnie otacza i widzę jak dana sytuacja (sprawa, epizod) powinna się zakończyć to robię wszystko żeby tak się stało bez względu na koszty. Odstępuję wtedy gdy tak będzie lepiej dla innych czyli wracamy do początku...

    Coś tak jak ja. Dostałam w łeb wiele razy, jednak nie umiem się zupełnie zmienić. I sama nie wiem, czy popracować nad sobą, czy zostawić, tak jak jest. Pozdrawiam☺️

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~raz ~raz
    ~raz
    Napisane 02 listopada 2020 - 01:35
    ~Miazga napisał:
    ~otis napisał:
    ~Miazga napisał:
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.


    To proste - bo ja się nie zmienię. Robię to co mi każe instynkt (nazywają to intuicją). Jeżeli gdzieś mam wpływ na to co mnie otacza i widzę jak dana sytuacja (sprawa, epizod) powinna się zakończyć to robię wszystko żeby tak się stało bez względu na koszty. Odstępuję wtedy gdy tak będzie lepiej dla innych czyli wracamy do początku...

    Coś tak jak ja. Dostałam w łeb wiele razy, jednak nie umiem się zupełnie zmienić. I sama nie wiem, czy popracować nad sobą, czy zostawić, tak jak jest. Pozdrawiam☺️


    Sprobuj sie poplakac i czekaj, ze sie samo zmieni. TO lub TY.
    Podobno dziala, rzadko ale ... :)))

    Bez urazy dla kogokolwiek.



    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 02 listopada 2020 - 07:49
    ~raz napisał:
    ~Miazga napisał:
    ~otis napisał:
    ~Miazga napisał:
    Co masz na myśli, kiedy twierdzisz, że niczego racja żony nie zmienia? Gdybyś mógł, to napisz.


    To proste - bo ja się nie zmienię. Robię to co mi każe instynkt (nazywają to intuicją). Jeżeli gdzieś mam wpływ na to co mnie otacza i widzę jak dana sytuacja (sprawa, epizod) powinna się zakończyć to robię wszystko żeby tak się stało bez względu na koszty. Odstępuję wtedy gdy tak będzie lepiej dla innych czyli wracamy do początku...

    Coś tak jak ja. Dostałam w łeb wiele razy, jednak nie umiem się zupełnie zmienić. I sama nie wiem, czy popracować nad sobą, czy zostawić, tak jak jest. Pozdrawiam☺️


    Sprobuj sie poplakac i czekaj, ze sie samo zmieni. TO lub TY.
    Podobno dziala, rzadko ale ... :)))

    Bez urazy dla kogokolwiek.





    Dobrze jest sobie czasem popłakać, ja lubię :-) to mi daje nowe spojrzenie, nowe pomysły, nową energię i motywację, choć to nie jedyny na to sposób ;-) i rzadko płaczę, i krótko, jeśli już. Trzeba odróżnić płacz od "mazania się", czy też użalania nad sobą :-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy