Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Seks 6 razy w roku

Rozpoczęte przez ~Marta, 03 mar 2022
  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 10 czerwca 2022 - 10:01
    ~Najgłupsze napisał:

    No i jak tam Facet46?

    Odkochałeś się już trochę?
    Spokojnie, z czasem sam sobie się będziesz dziwił, że tyle czasu mogłeś uczuciowo wisieć na eks.



    Wiesz moja była zawsze zostanie w mojej pamięci , bo ją kochałem i byliśmy dlugo i mam wiele bardzo dobrych wspomnień i nie da się przekreślić przeszłości.

    Wiem że popełniałem błędy ale wynikaly one z mojego braku doświadczenia i gdyby człowiek o tym szybciej wiedział to może by inaczej zareagował i bylibyśmy dalej ..

    Ale stało sie jak stało ..

    Ja przeszedłem rozwód bardzo kiepsko ale też bardzo emocjonalnie i moja "trauma" zaczęła się już w ubiegłym roku.
    Byłem przez jakiś czas wrakiem człowieka który zaraz po pracy uciekał do domu i tam płakał do poduszki , po prostu nie potrafiłem przerwać , łzy same leciały.

    Ale po pewnym czasie stwierdziłem że dalsze użalanie i płakanie i zycie przeszłoscią nic mi nie da i jak będą takim wrakiem to nikogo nie spotkam ani nic nie zmienię.

    Forum mi pomogło , teraz spotykam się z drugą juz dziewczyną , pierwsza myślałem na początku że jest ok ale po spotkaniu na żywo stwierdziłem że nie ma tego czegoś a w drugiej po prostu się zakochałem i czasami stwierdzam że ten związek jest skazany na porażkę (domator vs wyzwolona kobieta) ale zobaczy się ..

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 10 czerwca 2022 - 10:06
    ~Facet46 napisał:


    Ja przeszedłem rozwód bardzo kiepsko ale też bardzo emocjonalnie i moja "trauma" zaczęła się już w ubiegłym roku.
    Byłem przez jakiś czas wrakiem człowieka który zaraz po pracy uciekał do domu i tam płakał do poduszki , po prostu nie potrafiłem przerwać , łzy same leciały.

    Forum mi pomogło , teraz spotykam się z drugą juz dziewczyną


    A no stary, to i tak szybko się pozbierałeś. Skoro rok czy półtora temu to się działo, a teraz już druga dziewczyna... no to nie jest źle ;) - a Ty narzekałeś, że rynek dla facetów 40+ nie jest sprzyjający... - no gratulacje :) pozwodzenia z "wyzwoloną" :)))

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 10 czerwca 2022 - 12:15
    ~Najgłupsze napisał:


    A no stary, to i tak szybko się pozbierałeś. Skoro rok czy półtora temu to się działo, a teraz już druga dziewczyna... no to nie jest źle ;) - a Ty narzekałeś, że rynek dla facetów 40+ nie jest sprzyjający... - no gratulacje :) pozwodzenia z "wyzwoloną" :)))


    Dzięki , zobaczymy , choć z tego co czytałem o takich związkach , czyli kobiety "wyzwolonej" z domatorem to raczej te związki są skazane na porażkę , ale plus takie że to związek partnerski i ja będę nieszczęśliwy to go zakończę , bez żadnych konsekwencji , ale tego nie chce ja i ona ..

    Mieliśmy już spięcia , ale problemy przegadaliśmy i szukamy kompromisów , więc moze się uda jakoś połączyć ogień z woda ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 10 czerwca 2022 - 15:40
    ~Facet46 napisał:

    Mieliśmy już spięcia , ale problemy przegadaliśmy i szukamy kompromisów , więc moze się uda jakoś połączyć ogień z woda ;)


    Swoją drogą... co rozumiesz przez "wyzwolona"? ;)
    Że miała dużo facetów? Czy że lubi seks ponad tzw. średnią krajową ;) ... tak się zastanawiam teraz, czy moja aktualna też jest wyzwolona ;P

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 10 czerwca 2022 - 23:42
    ~Najgłupsze napisał:


    Swoją drogą... co rozumiesz przez "wyzwolona"? ;)
    Że miała dużo facetów? Czy że lubi seks ponad tzw. średnią krajową ;) ... tak się zastanawiam teraz, czy moja aktualna też jest wyzwolona ;P


    Wiesz sami mi powiedziała i użyła tego określenia ..
    To co napisałeś to prawda , ale z tego co się dowiedziałem że jest niezależna i samowystarczalna , czyli sama sobie radzi , ciagle sie rozwija , podróżuje , dokształca , rozwija , robi to co chce i na co ma ochotę.

    Z tego co mi powiedziała jestem zupełnie innym facetem i takiego jak ja nigdy nie znała , nie wiem czy to komplement ;)

    Jest w 8mc ciąży i widzę że się zmienia i zobaczymy jak będzie później ...

    Bo nie ukrywam że to co wyczytałem o "kobietach wyzwolonych" raczej mnie zdołowało , bo raczej zaczełem wątpić o sens tego związku.

    Gdyby nie było tego "czegoś" to bym dał sobie spokój , ale widzę że rozmawiamy godzinami codziennie prawie cały dzień , z sexem , przytulaniem , rozmowami nawet cieżkimi nie ma problemu i często dogadujemy się , więc może uda sie pogodzić ogień z wodą ;)

    Wiem że chce spróbować , ale jak to mówią nic na siłę.
    Jak będę nieszcześliwy to po prostu zakończę zwiazek , bo nie chce być nieszczęśliwy ..

    Ale na razie jestem bardzo zadowolony i po prostu ją kocham i mam nadzieję że nam się uda :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 11 czerwca 2022 - 00:08
    ~Facet46 napisał:

    (...)
    Jest w 8mc ciąży i widzę że się zmienia i zobaczymy jak będzie później ...

    (...)

    Ale na razie jestem bardzo zadowolony i po prostu ją kocham i mam nadzieję że nam się uda :)


    OK - to z wrodzonej ciekawości dopytam - a od ilu miesięcy jesteś z nią? ;) I ile laska ma lat... i czyje to dziecko ;P ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 11 czerwca 2022 - 10:34
    ~Najgłupsze napisał:

    OK - to z wrodzonej ciekawości dopytam - a od ilu miesięcy jesteś z nią? ;) I ile laska ma lat... i czyje to dziecko ;P ;)


    Ciekawość to podobno pierwszy stopień do piekła ;)

    Jesteśmy 2 miesiące. Wiem że mało , ale nigdy takiego czegoś nie przeżyłem , nie odczułem. Wiem że zalatuje tu romansidłem czy jakimś amerykańskim love-story ;)
    Ale jak ją zobaczyłem to .. się zakochałem i podczas rozmów ten stan się pogłębiał a jak ją zobaczyłem to już normlanie jakaś eksplozja ;)
    Znamy się krótko , ale czujemy się jakbyśmy znali się lata , dziwnie to opsiać , ale możemy mówić godzinami o wszystkim , nawet o makijażu i dietach mimo że . mnie to zupełnie nie interesuje :)
    Koleżanki jej się skarżyły że teraz do nich nie dzwoni , tylko do mnie :)
    Bardzo dobrze nam się razem przebywam i widzę że rzeczy które dla niej były nudne i nie lubiła ze mną lubi.
    Dziecko nie jest moje , jest panną. Facet zupełnie nie interesuje się dzieckiem , kazał usunąć , nie ma z nim kontaktu (a raczej minimalny potrzeby do załatwienia różnych spraw). Ma zrzec się praw do dziecka , więc raczej nie będzie nas nękał.
    Moja kobieta będzie miała 42 lata w tym roku.

    Ja szukałem panny bez dziecka albo z malutkim dzieckiem aby w razie czego można było "przysosobić" dziecko.

    Jak będzie , nie wiem. Plus ??? dla mnie taki że będzie to związek partnerski (nie chce żadnych ślubów) a że dziecko biologicznie nie będzie moje , to jakbyśmy się rozstali to alimentów też nie będzie.
    Ale mimo wszystko nie chciałbym aby sie związek rozpadł , dlatego sporo rozmawiamy nawet na bardzo cieżkie tematy i jak są jakieś problemy to staramy się je przegadać.
    Wiem że ona też mnie kocha i to sie czuje , tym bardziej nie chce tego stracić.

    CO do dziecka to chciałem jeszcze zostać ojcem i zostanę :)
    Będę z małym od urodzenia , będę się nim zajmował i traktował jak swoje własne dziecko i tyle.

    Ale jak będzie to nie wiem ..
    Będę się starał aby nam wyszlo i byśmy tworzyli kochającą się rodzinę , a jak będzie to nie wiem ..

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 12 czerwca 2022 - 11:34
    ~Facet46 napisał:


    Dziecko nie jest moje , jest panną. Facet zupełnie nie interesuje się dzieckiem , kazał usunąć , nie ma z nim kontaktu (a raczej minimalny potrzeby do załatwienia różnych spraw). Ma zrzec się praw do dziecka , więc raczej nie będzie nas nękał.
    Moja kobieta będzie miała 42 lata w tym roku.

    Ja szukałem panny bez dziecka albo z malutkim dzieckiem aby w razie czego można było "przysosobić" dziecko.

    CO do dziecka to chciałem jeszcze zostać ojcem i zostanę :)
    Będę z małym od urodzenia , będę się nim zajmował i traktował jak swoje własne dziecko i tyle.

    Ale jak będzie to nie wiem ..
    Będę się starał aby nam wyszlo i byśmy tworzyli kochającą się rodzinę , a jak będzie to nie wiem ..


    Słuchaj... to że ona jest zainteresowana, to nic dziwnego... w końcu we dwoje łatwiej wykarmić potomstwo.

    No to powodzenia :) .... szczęśliwego rozwiązania itd. Dawaj znać co jakiś czas, jak tam sytuacja "w nowej rodzince" :)))

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
poprzednia
1 2 3 4 5 6 7
Strona 7 z 7
poprzednia Strona 7 z 7

Gorące tematy