Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Seks 6 razy w roku

Rozpoczęte przez ~Marta, 03 mar 2022
  • avatar ~Ada ~Ada
    ~Ada
    Napisane 25 marca 2022 - 20:27
    Niczego nie zrozumie. Pozbędzie się balastu, odciąży siebie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Greta ~Greta
    ~Greta
    Napisane 25 marca 2022 - 22:08
    Zacznij jej wrzucać bromergon do herbaty

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ola ~Ola
    ~Ola
    Napisane 25 marca 2022 - 22:53
    Samotny lepiej się rozejść, niż zdradzać,wyjdziesz na potwora.
    Jak się rozwiedzie po ludzku , to wszystko będzie inaczej wyglądało, a tak dzieciom , żona głupot nagada i rodzina też.
    Powiedz jej co czujesz, że odchodzisz bo do się wypaliło uczucie, nie musisz mówić że to przez seks.
    Twoja że żona to jakaś harpia, ona nie wie co to są potrzeby seksualne.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 26 marca 2022 - 01:31
    ~Ola napisał:
    Samotny lepiej się rozejść, niż zdradzać,wyjdziesz na potwora. (...) Twoja że żona to jakaś harpia, ona nie wie co to są potrzeby seksualne.


    Ludzie... wciąż to samo.
    Zajmijcie się sobą... nie żoną, kochanką czy kochankiem.

    A reszta się ułoży :) Powodzenia :) <3

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~samotny w małżeństwie ~samotny w małżeństwie
    ~samotny w małżeństwie
    Napisane 27 marca 2022 - 19:11
    ~Ola napisał:
    Samotny lepiej się rozejść, niż zdradzać,wyjdziesz na potwora.
    Jak się rozwiedzie po ludzku , to wszystko będzie inaczej wyglądało, a tak dzieciom , żona głupot nagada i rodzina też.
    Powiedz jej co czujesz, że odchodzisz bo do się wypaliło uczucie, nie musisz mówić że to przez seks.
    Twoja że żona to jakaś harpia, ona nie wie co to są potrzeby seksualne.


    W tym aspekcie (seks) to fakt mozna powiedzieć, ze harpia ale gdybyś pogadala z nia na ulicy to bys stwierdziła, ze to bardzo mila i serdeczna kobieta, dobra i uczynna, atrakcyjna i wyksztalcona.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~samotny w małżeństwie ~samotny w małżeństwie
    ~samotny w małżeństwie
    Napisane 27 marca 2022 - 19:14
    ~Greta napisał:
    Zacznij jej wrzucać bromergon do herbaty


    A mozesz rozwinąć myśl?

    Czy chodzi o zatrzymanie produkcji prolaktyny, która obniża libido?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 28 marca 2022 - 17:24
    ~Marta napisał:
    Czwórka, znasz podcast Niedzwiedzkiej "O Zmierzchu" - może Ci się spodobać

    Nie znałam, ale się zapoznałam. Sporo ciekawych dla mnie treści ale też nie bardzo lubię przedstawiania tylko jednego światopoglądu jako słusznego a opartego zwykle jedynie o własną opinię i tego co się podoba (weszło we własne struktury jak w masełko) no i oczywiście fajnie się sprzedaje;-)
    Rozumiem natomiast trudności badawcze jakie występują w nauce o człowieku i rozległość tej wiedzy i wiem z pracy własnej, że nie łatwo być rzetelnym i odwoływać się konkretnie do badań bo i metodologia tych badań bywa słaba albo mocno trzeba szperać żeby jakiekolwiek informacje wyszperać. Opinie oparte na opiniach to jak zabawa w głuchy telefon? Można się dobrze zabawić ale czy nadaje się do praktyki psychologicznej?


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~x ~x
    ~x
    Napisane 05 czerwca 2022 - 20:08
    ~Samotny napisał:


    Ale u nas nie ma patologii, raczej nie ma seksu.Calkiem poprawne małżeństwo, ani super ani zle, ale bez uciech cielesnych.


    Masturbacja - nie
    Kochanka - nie
    Rozwód - nie

    To trwaj w tym poprawnym małżeństwie do śmierci. Brakuje ci przecież TYLKO SEKSU. Poza tym jeszcze kilka lat i Ci przejdzie. Serio. Taka kolej losu. Dasz radę.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Samotny w małżeństwie ~Samotny w małżeństwie
    ~Samotny w małżeństwie
    Napisane 07 czerwca 2022 - 14:55
    ~x napisał:
    ~Samotny napisał:


    Ale u nas nie ma patologii, raczej nie ma seksu.Calkiem poprawne małżeństwo, ani super ani zle, ale bez uciech cielesnych.


    Masturbacja - nie
    Kochanka - nie
    Rozwód - nie

    To trwaj w tym poprawnym małżeństwie do śmierci. Brakuje ci przecież TYLKO SEKSU. Poza tym jeszcze kilka lat i Ci przejdzie. Serio. Taka kolej losu. Dasz radę.




    Niestety kandydatek brak na kochankę, a masturbować to sie moga małolaty. To nigdy nie zastąpi seksu z kobietą, bo gdyby mogło, to tylu facetów by nie pisało tylko do rączki i problem z glowy.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 08 czerwca 2022 - 07:27
    ~Samotny napisał:

    Niestety kandydatek brak na kochankę, a masturbować to sie moga małolaty. To nigdy nie zastąpi seksu z kobietą, bo gdyby mogło, to tylu facetów by nie pisało tylko do rączki i problem z glowy.


    "Fajne" podejście ...

    Czyli co będziesz narzekał , marudził i się męczył do końca swojego życia , bo nie masz ochoty podjąć jakiejś decyzji i zrobić coś ze swoim zyciem ?

    Masturbacja to normalna ludzka rzecz i nie tylko małolaty to robią. Na pewno lepsze to od zdrady i pozwala "rozładować" naturalne potrzeby i "emocje".

    Wiadomo że nigdy nie zastąpi prawdziwego sexu , ale jest to pewny powiedzmy "zamiennik" który pozwala "przetrwać" jak jest chwilowy brak seksu ..

    Osobiście uważam że facetowi sex jest potrzebny i w związku powinna zapewnić go żona/partnerka i to jest oczywiste i normlane. Są momenty gdzie kobieta nie moze uprawiać sexu albo nie chce i wtedy można się wspomagać masturbacją ale to powinno być tylko chwilowe i dość okazjonalne ..

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ja ~Ja
    ~Ja
    Napisane 08 czerwca 2022 - 08:11
    ~Facet46 napisał:


    Osobiście uważam że facetowi sex jest potrzebny


    Osobiście uważam, że kobiecie seks też jest potrzebny w związku. I to bardzo.

    Potrzebny, co oznacza, że sama go pragnie, chce, bo właśnie potrzebuje tego, a nie, że robi to, bo powinna, bo to "obowiązek", bo boi się, że facet odejdzie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 08 czerwca 2022 - 10:37
    ~Ja napisał:

    Potrzebny, co oznacza, że sama go pragnie, chce, bo właśnie potrzebuje tego, a nie, że robi to, bo powinna, bo to "obowiązek", bo boi się, że facet odejdzie.


    Wiesz związek to uczciwość i szczerość , więc jak kobieta na samym starcie kłamie i oszukuje to po co taki związek ???

    Jak kobieta nie lubi sexu i nie ma takiej potrzeby to może klasztor albo życie w samotności , wtedy potrzeby innych nie będą dla niej ważne ..

    Ja osobiście byłbym wkurzony na maxa jakby się okazało że po ślubie sexu brak , bo nie lubi , bo czułbym się okłamany i oszukany i zapewne skończyło by się od razu rozwodem , bo jak na samym początku osoby są niedopasowane to po co to ciągnąc ..

    Inna rzecz że jak kobieta/facet kłamie od samego początku w tak ważnych kwestiach to ile jeszcze kłamał na inne kwestie .

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Misiak ~Misiak
    ~Misiak
    Napisane 08 czerwca 2022 - 11:28
    I tutaj Facet trafiłeś w punkt u mnie już w dniu ślubu się zmieniła iseks poszedł won co tydz 2 tygodnie ale jeszcze było parcie bo chciała dziecko ,ja tez oczywiście . Jak w końcu w 2011 zaciążyła to seks wyproszony wy...i wy.. co rok dwa -oszukała mnie , albo, a może przede wszystkim przestała kochać?
    Ja dokładnie rozumiem oszukanego lub samotnego mam identycznie tylko w tym ciągłym biegu przez życie człowiek nie miał czasu tak na prawdę pomyśleć i podjąć decyzje -to że mam jeszcze drugiego bobaska córeczkę to jakby trafić w totka .ja daję czas temu małżeństwu jeszcze rok ,zby mieć czyste sumienie i pozałatwiać parę spraw i jeśli się to nie zmieni to bedzie koniec ale najpierw muszę "zapomnieć "o jej romansie tu też potrzeba czasu.
    Co do naszej sytuacji myślę ,że to się nie zmieni nie ma na co liczyć chyba że ona zobaczy zainteresowanie Tobą przez inną kobietę ale taka zazdrość pewnie na krótką metę bedzie ja lata temu stwierdziłem ,że może się zmieni(głupio)ale i ,że dla dziecka się poświęcę -teraz po jej zdradzie to się zmieniło gdyż jak wcześniej widziałem tylko ją tak teraz zacząłem widzieć inne kobiety a co lepsze widzę, że one też "widzą" mnie -nie zwracałem na to wcześniej większej uwagi

    ps anegdota
    spotyka się żonaty z kawalerem
    i co tam Zdzichu lepiej ci tam jak już ożeniony?
    może i lepiej ale rzadziej =)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ja ~Ja
    ~Ja
    Napisane 08 czerwca 2022 - 13:55
    ~Facet46 napisał:


    Wiesz związek to uczciwość i szczerość , więc jak kobieta na samym starcie kłamie i oszukuje to po co taki związek ???

    Jak kobieta nie lubi sexu i nie ma takiej potrzeby to może klasztor albo życie w samotności , wtedy potrzeby innych nie będą dla niej ważne ..

    Ja osobiście byłbym wkurzony na maxa jakby się okazało że po ślubie sexu brak , bo nie lubi , bo czułbym się okłamany i oszukany i zapewne skończyło by się od razu rozwodem , bo jak na samym początku osoby są niedopasowane to po co to ciągnąc ..

    Inna rzecz że jak kobieta/facet kłamie od samego początku w tak ważnych kwestiach to ile jeszcze kłamał na inne kwestie .


    Poczytaj moje wpisy, to samo powiedziałam ;)

    Znam osobiście przypadek faceta, który dokładnie w taki sposób został "złapany". Sex kiedy tylko chciał (a chciał często). Do ślubu. Baba zdesperowana, bo koleżanki już dawno zamężne, a ona sama, sporo po trzydziestce. No to znalazła sposób.
    Po ślubie pokazała mu w sypialni wyprostowany środkowy palec. Najpierw co 2-3 mc, potem jeszcze rzadziej. Trzy lata po ślubie on już praktycznie nie pamiętał, co to jest seks. Cały czas na ręcznym. Twierdzi, że ona jest aseksualna, tylko przed ślubem ani słowem o tym nie wspomniała.
    Został perfidnie oszukany i ma tego świadomość, ale słowo "rozwód" nawet przez gardło mu nie przejdzie. Taki typ.

    Pytasz po co im taki związek? Dla niej same korzyści, a dla niego? Nie mam pojęcia. Chyba tylko status na Fejsie ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ja ~Ja
    ~Ja
    Napisane 08 czerwca 2022 - 14:01
    ~Facet46 napisał:


    Wiesz związek to uczciwość i szczerość , więc jak kobieta na samym starcie kłamie i oszukuje to po co taki związek ???


    Faceci też na starcie kłamią i oszukują ;)
    Mało masz tu na forum kobiet odtrąconych przez mężów?
    To dotyczy obu stron.
    Nie wiem tylko, jak można żyć w związku, który jest zbudowany na kłamstwie i celowej, perfidnej manipulacji. Jak można ufać komuś wiedząc, że jest oszustem, dzielić życie z kłamcą. W głowie mi się to nie mieści.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ja ~Ja
    ~Ja
    Napisane 08 czerwca 2022 - 14:16
    ~Facet46 napisał:


    Ja osobiście byłbym wkurzony na maxa jakby się okazało że po ślubie sexu brak , bo nie lubi , bo czułbym się okłamany i oszukany i zapewne skończyło by się od razu rozwodem , bo jak na samym początku osoby są niedopasowane to po co to ciągnąc ..


    No to jak widać jesteś w zdecydowanej mniejszości, bo większość jednak po coś to ciągnie...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 08 czerwca 2022 - 14:48
    ~Ja napisał:

    No to jak widać jesteś w zdecydowanej mniejszości, bo większość jednak po coś to ciągnie...


    Myślę że jakby się zapytało dlaczego sa razem to wielu miało by spore problemy podać dlaczego ..

    Bo dla dzieci ? To najgłupsze i najgorsze co może być. Bo jak nie ma czułości , ciepła , uczuć , namiętności pomiędzy małżonkami to dzieci to wyczują a potem takie same zachowanie i cechy powielą kiedys w dorosłym życiu więc tak naprawdę nie jest to dla ich dobra ..
    Wielu psychologów mówi że jak nie ma miłości to należy się rozstać , właśnie dla ... dzieci ..

    Myśle że głównie zostają tak naprawdę dla własnej korzyści finansowej albo innych nie materialnych , bo wiadomo jak są dwie osoby to obowiązki można podzielić i itd ..

    Także tez z przyzwyczajenia i braku chęci zmiany ...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ja ~Ja
    ~Ja
    Napisane 08 czerwca 2022 - 23:30


    Także tez z przyzwyczajenia i braku chęci zmiany ...

    Dokładnie. Jest fatalnie, ale stabilnie.
    Strach coś zmienić.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Facet46 ~Facet46
    ~Facet46
    Napisane 09 czerwca 2022 - 07:01


    Także tez z przyzwyczajenia i braku chęci zmiany ...

    Dokładnie. Jest fatalnie, ale stabilnie.
    Strach coś zmienić.

    To takim ludziom można co najwyżej współczuć , ale nie z powodu tego że są w takim związku a z powodu że nie mają jaj aby coś zmienić , bo uważam że każdy w związku może być szczęśliwy i zadowolony a jak tego nie ma to po co taki "związek" ?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Najgłupsze ~Najgłupsze
    ~Najgłupsze
    Napisane 09 czerwca 2022 - 13:23
    ~Facet46 napisał:


    Kochałem żonę (i dalej kocham) ale w ubiegłym roku wyczułem że coś nie tak, bo była w moim stosunku bardzie oschła , nie całowaliśmy się , nie przytulaliśmy i nie było sexu.
    (...)
    Choć nie ukrywam że trochę żałuję , bo rozwód okazał się dla mnie i jest mocno bolesny , bo z mojej strony miłośc nie wygasła.


    No i jak tam Facet46?

    Odkochałeś się już trochę?
    Spokojnie, z czasem sam sobie się będziesz dziwił, że tyle czasu mogłeś uczuciowo wisieć na eks.

    Idą wakacje, wakacyjna miłość ;) - słońce, morze, ciepły piasek... mrrrr.... będzie cudownie :) tylko puść już to stare...

    https://pbs.twimg.com/media/CZBQxPSW8AENcS7.jpg

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy