Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Czy wszystkie Żony takie są ?

Rozpoczęte przez ~Gregor, 31 mar 2022
  • avatar ~Zakręcona ~Zakręcona
    ~Zakręcona
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 15:59
    Dobrze że nie jesteś samotny, jeszcze Cię trafi strzała amora:-) Taki Facet z odzysku nie może się zmarnować, powodzenia.

    Określony, daj swojej zonie i sobie wolność, tego co piszesz ciężko się czyta.

    Gregor jeśli żona szczerze żałuję i chcesz dać jej szansę to na terapię.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nerd ~Nerd
    ~Nerd
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 16:17
    @Zakręcona,
    Bardzo dziękuję Ci za dobre słowa. Lata świetności chyba mam już za sobą....ale kto wie, może kiedyś jakiś Chochlik (bo nie sam Amor), wyceluje do mnie jakąś zatrutą strzałką z currarą:))))

    Wspominałaś o swoich problemach w małżeństwie... Jak możesz to ratuj je. Życzę Ci, aby się rozwiazaly, abyś była szczęśliwa i spełniona

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Mati ~Mati
    ~Mati
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 16:42
    Nie ma nic złego w samotności, o pardon BYCIU SAMEMU (bo to jest zasadnicza różnica) o ile ... to BYCIE SOLO jest świadome. Nie jest przepełnione frustracją i poczuciem przegranego życia tylko jest WYBOREM.

    Ja po rozwodzie, w ciągu pierwszych 2-3 absolutnie nie potrafiłem być sam, wręcz się tego bałem. Później "lęk separacyjny" :-) minął i okazało się, że życie SOLO z 10 letnią córką pod jednym dachem to było to, czego potrzebowałem.

    Obecnie, od kilku miesięcy jestem z bardzo zaangażowaną kobietą (co możecie wiedzieć z innego wątku) i "uczę" się życia we dwójkę od nowa, na nowych zasadach, bez mojego "lęku" (mówię pół żartem pół serio) że kobieta jest mi niezbędna do egzystencji.

    Polecam bardzo ciekawą pozycję również w tym zakresie autostrstwa Philipa Zimbardo pt. "Gdzie Ci mężczyźni" - tam w dosyć ciekawy sposób autor opisuje co składa się na wszechobecny kryzys męskości.

    Najpierw matka, siostra, babcie, pani w przedszkolu, pani w szkole, panie w dziekanacie, żona, teściowa ... i gdy zostajemy "sami" myślimy że ŚWIAT SIĘ KOŃCZY

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nerd ~Nerd
    ~Nerd
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 16:58
    @Mati,
    Oczywiście, że nie ma w tym nic złego, gdy jesteś sam ;)
    Wielu z nas się tego bardzo obawia, gdy rozważa możliwość rozwodu. Świat się nie kończy, zaczyna się coś nowego. Bardziej wsluchujesz się w siebie, baz emocji i na chłodno rozwazasz wszystko to co cię spotkało. Analizujesz to, co w efekcie sprawia że stajesz się lepszym człowiekiem.
    Masz czas w końcu zrealizować to co dotąd było najczęściej w sferze marzeń.
    Stajesz się mądrzejszy, lepszy, zauwazasz że jesteś lepiej odbieramy przez swoje otoczenie. Rośnie też twoja samoocena...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Określony ~Określony
    ~Określony
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 17:22
    Zakręcona ale to ona Joe chce dać mi wolności :). Więc twoja diagnoza nietrafiona. Co do twojego związku to idźcie na terapię póki czas, kiedyś mi to dziwne wydawało się, obecnie zachęcam do psychologów.
    Co do bycia samemu to wybór. Jedni mogą być sami, nie przeszkadza im to, inni muszą mieć połówkę. Jeśli ktoś jest samowystarczalny i dobrze organizuje sobie czas to bycie samu mu nie przeszkadza.
    Zakręcona na branie nie narzekam, ale nie jestem łowca. Dużo rozmawiałem z kobietą. I z racji tego że dostarczałem towar zestawem do marketów. Co ciekawe panie które przerobiły romantyków narcyzów otwartych na inne panie bardziej cenią manualne umiejętności u panów. Często są uleczone z romatyznu.
    Spotkałem też dużo rozrywkowych mężatek które bardzo nakręcone były jak o imprezach mówiły.
    Zakręcona wydaje mi się że wszystkich swoją miarą oceniasz. Nie muszę wybielać siebie w przeciwieństwie do innych, szczególnie narcyzów.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~FDR ~FDR
    ~FDR
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 17:34
    ~Gregor napisał:
    Szczerze mówiąc sam nie wiem co zrobić. Ciężko jest odejść , ale i ciężko jest żyć wspólnie. Wszystko się zmieniło , życie nie jest już takie samo jak było wcześniej. Wiem że nie jestem już samcem alfa jak to określił jeden z Was . Zawsze byłem radosnym uśmiechniętym człowiekiem , ale to już historia . Rozmawialiśmy z żoną o tym wszystkim , ona twierdzi ze zakończyła znajomość z tym facetem i że za mało uwagi jej poświęcałem a tamten to wykorzystał . Trudno jest mi już jej wierzyć .


    Wmawianie Tobie winy za jej zdrade to typowa taktyka, zamiast prosic Ciebie o wybaczenie, popracowac nad tym aby miedzy Wami bylo lepiej, ona woli upokorzyc Ciebie dodatkowo bzdurnymi teoriami jak to Ty jestes winny temu ze o na takochoczo rozkladala innemu nogi, zenada

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~FDR ~FDR
    ~FDR
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 17:44
    ~Gregor napisał:
    Rozmowa z Żoną nic nie daje ona twierdzi że jest jej ze mną dobrze nie chce powiedzieć czego jej tak naprawdę brakowało, brakuje , a o swojej zdradzie mówi że to moja wina bo za mało czasu jej poświęcałem . Mogę zrozumieć wszystko ale nie mogę pojąć tego jak można nie znając kogoś tylko z pisania do siebie umówić się z tym kimś w lesie na sex . Może wy potraficie to wytłumaczyć bo ja nie umiem. Nie będę tu opisywał tego co poczytałem w jej telefonie ale taki był początek jej romansu . Macie żony lub je mieliście czy one dawały wam jakieś sygnały że jest coś nie tak w związku ? Bo tak się zastanawiam czy to ja byłem tak ślepy że nic nie zauważyłem czy kobiety tak potrafią się dobrze maskować ?

    Moim zdaniem wasze malzenstwo przestalo istniec emocjonalnie juz w momencie kiedy ona zaczlea pisac do tamtego faceta, a fizycznie kiedy ubierala sie na pierwszy seks z tamtym, musisz jej uswiadomic ze tamtej przysiegi, ktora ona kiedys Ci skladala juz nie ma, a to czy dalej bedziecie razem to teraz zalerzy tylko od jej starania

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zakręcona ~Zakręcona
    ~Zakręcona
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 19:54
    Od niedawna chłodzimy na terapię razem, ja też chodzę sama. Nie mogłam sobie poradzić sama ze sobą, moja wartość jest 0, jestem zakompleksiona, brzydka, niepotrzebna itd.
    Mój mąż myślał że już jestem na zawsze i nie zasługuje na komplementy, mile słowa, przez kilkanaście lat nie zasłużyłam na to.

    Napisałam list od serca do mojego męża, pisałam go 3 dni, pomogło bo sam chciał iść na terapię, walczymy.

    Gregor nie daj sobie wmówić że to Twoja wina, za zdradę odpowiada tylko osoba zdradzająca. Jak jej było źle to powinna mowic albo odejść. Tj. żona Nerda , z klasą bez smrodu, jaki ciągnie się latami, dzięki temu teraz mają poprawne stosunki.

    Nerd ile masz lat, że lata świetności masz za sobą?

    Męża znajomy w wieku 50 znalazł sobie naprawdę fajna kobietę, też żona go zostawiła ale to była jędza:-)



    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Określony ~Określony
    ~Określony
    Napisane 05 kwietnia 2022 - 19:55
    FDR w końcu jakiś głos rozsądku, bo tu sprawa jasna jest. Pani do samego końca w zaparte więc nie ma co z faktami dyskutować. Zdrajcy to są tchurze zazwyczaj. Jak zdrada ma być wybaczona to oni również muszą postarać się. Tu jest kwestia indywidualna z wybaczeniem, bo nigdy nie zapomni się o zdradzie. Jednak statystycznie prędzej czy później związek rozpada się.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Gregor ~Gregor
    ~Gregor
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 08:33
    Do Zakręcona; Nie czuję się winny tego co ona zrobiła , jestem otwartym człowiekiem jeśli by chciała porozmawiać wtedy o naszym związku o swoich potrzebach na pewno znalezli byśmy rozwiązanie. Zawsze ufałem Żonie teraz już nie. Gdy wydało się co wyprawia na początku przepraszała i mówiła że żałuje i ze zerwała kontakt z nim, po kilku dniach obróciła wszystko do góry nogami twierdząc że to moja wina .

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Gregor ~Gregor
    ~Gregor
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 08:41
    Zapisaliśmy się na terapię zobaczymy co z tego wyjdzie. Bardzo Dziękuję Wam Wszystkim Za Wasze Opinie Dobrze Jest Zapoznać Się Ze Zdaniem Innych Wysłuchać wszystkich Za i Przeciw - To Pomaga w podjęciu Decyzji . Jeśli chodzi o Córkę to staramy się aby ona nie była w to wmieszana . Dziewczyna niech się uczy a problemy jej starych nie powinny zakłócać jej życia .

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nerd ~Nerd
    ~Nerd
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 11:18
    ~Zakręcona napisał:
    ...moja wartość jest 0, jestem zakompleksiona, brzydka, niepotrzebna itd.
    Mój mąż myślał że już jestem na zawsze i nie zasługuje na komplementy, mile słowa, przez kilkanaście lat nie zasłużyłam na to.


    Nie możesz tak myśleć o sobie, wydaje mi się, że przed terapią bardzo ważna jest samoakceptacja siebie. Powinnaś czuć się że sobą dobrze.....I dopiero zacząć pracować i pokonywać swoje kompleksy. To nie musi dziać się na oczach męża, metamorfozę wprowadzisz najpierw w swojej głowie, a potem starannie i konsekwentnie punkcik po punkcie wprowadzasz w realu. Sama zobaczysz jak się świetne poczujesz:)

    ~Zakręcona napisał:
    ... ile masz lat, że lata świetności masz za sobą?

    Męża znajomy w wieku 50 znalazł sobie naprawdę fajna kobietę, też żona go zostawiła ale to była jędza:-)


    Zbliżamy się małymi kroczkami do tego wieku :)

    Jest takie powiedzenie: ...gdy szukasz na siłę miłości, nigdy jej nie znajdziesz. Gdy o niej nie myślisz, zazwyczaj ona sama cię znajduje Z całą pewnością coś jest w tych słowach...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Określony ~Określony
    ~Określony
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 13:47
    System przerzucania winy jest znany wiele lat, to mechanizm obronny. Niestety takie czasy że zdrada na topie. Nie wiem dlaczego ktoś reklamuje to jako coś fajnego. Generalnie Polacy są zawistni i mało empatii mają. Co do córki to moi rodzice też rozeszli się jak byłem nastolatkiem i jakoś po mnie to spłynęło więc myślę że u córki może być podobnie. U mnie trochę inaczej było gdyż ojciec inie spędzał z nami czasu wolnego więc obojętne mi było gdzie mieszka.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nerd ~Nerd
    ~Nerd
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 14:44
    Moim zdaniem zdrada jest wynikiem nieporozumień, braku komunikacji i rozmów o swoich potrzebnych, uczuciach. To dwie strony ponoszą winę, na pewno nie jedna. Coś co powszechnie uważa się za wzór do naśladowania niekoniecznie stanowi podstawę do dobrego partnerstwa. Z autopsji mam tu na myśli taki powszechnie akceptowalny schemat, że facet ma zarobić na rodzinę, dom, zapewnić byt. Bardzo pozytywna postawa w odbiorze otoczenia, nawet naszej własnej świadomości....ale jakże znienawidzona przez nasze partnerki. One zostają same. Co tu dużo mowić, gdy są same, pojawiają się braki... a dalej to już idzie lawina.

    Nie mozna więc powiedzieć, że zdrada jest na topie...to jest wynik czegoś złego w związku...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 17:14
    O co chodzi z tą zdradą, że jest na topie? Nie rozumiem tego?
    Dla kogo jest na topie?
    Tomasz, o czym Ty piszesz?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Określony ~Określony
    ~Określony
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 17:19
    Skoro ponad 50 % partnerów chociaż raz zdradzi to już plaga. Dlatego to piszę. Z obserwacji wiem że tak jest gdyż jak już pisałem pracowałem z kobietami dużo.
    Mój kolega dobry jest gdyż ma żonę i pojechał do kochanki. Ona myślała że on chce porozmawiać gdyż jej dziecko było. Jako że on w innym celu przyjechał szybko wyszedł, nawet kawy nie wypił :).
    Tak poza tym eroczaty najbardziej obłożone.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 17:38
    ~czwórka napisał:
    O co chodzi z tą zdradą, że jest na topie? Nie rozumiem tego?
    Dla kogo jest na topie?
    Tomasz, o czym Ty piszesz?

    Kto na kogo winę przerzuca? I co stoi na przeszkodzie żeby jej na siebie nie brać? Jak ktoś Ci powie, że jesteś leń to łykniesz to bo się komuś coś uroiło? Kurna, Tomasz. Dorosły chłop jesteś to chyba umiesz ocenić czy było zaniedbanie i jakieś oszustwa po Twojej stronie czy też nie. Ja Ci mówię, że żona się puściła bo taką miała potrzebę albo jest zaburzona, znam osobiście takie osoby i się leczą bo dostały takie ultimatum od swoich partnerów, jak nie będą się leczyć to koniec związku. Tomasz weź zadbaj o siebie po swojemu bo Twoja żona zadbała wcale nie pytając Ciebie o zdanie ani nie przejmując się zbytnio rodziną.
    Egoista broni swojego tyłka wszystkimi dostępnymi sposobami, również szantażem trzeba umieć go rozbroić z tych jego toksycznych strategii bo inaczej Cię zniszczy czy to zostając z Tobą czy rozwodząc się. Czytaj Tomasz o manipulacjach i odpieraj ataki albo spieprzaj od tej baby.
    Podsumowując;-)
    Jak kochasz to wybacz jak nie kochasz to rzuć. Po prostu zrób krok tam gdzie Tobie pasuje. Ty rozdajesz karty. Wszyscy czekają na kolejną kolejkę, no zlituj się;-)
    Co z samochodem?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 17:39
    ~Określony napisał:
    Skoro ponad 50 % partnerów chociaż raz zdradzi to już plaga. Dlatego to piszę. Z obserwacji wiem że tak jest gdyż jak już pisałem pracowałem z kobietami dużo.
    Mój kolega dobry jest gdyż ma żonę i pojechał do kochanki. Ona myślała że on chce porozmawiać gdyż jej dziecko było. Jako że on w innym celu przyjechał szybko wyszedł, nawet kawy nie wypił :).
    Tak poza tym eroczaty najbardziej obłożone.

    Nie wiem czy są obłożone bo nigdy na takich nie byłam. Skąd to wiesz?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 17:53
    ~czwórka napisał:
    ~Określony napisał:
    Skoro ponad 50 % partnerów chociaż raz zdradzi to już plaga. Dlatego to piszę. Z obserwacji wiem że tak jest gdyż jak już pisałem pracowałem z kobietami dużo.
    Mój kolega dobry jest gdyż ma żonę i pojechał do kochanki. Ona myślała że on chce porozmawiać gdyż jej dziecko było. Jako że on w innym celu przyjechał szybko wyszedł, nawet kawy nie wypił :).
    Tak poza tym eroczaty najbardziej obłożone.

    Nie wiem czy są obłożone bo nigdy na takich nie byłam. Skąd to wiesz?

    Jeszcze jedna sprawa. Straszenie kogoś rozwodem po kilku takich akcjach powszednieje. Jak ktoś jest słaby w egzekwowaniu tego na co się strony umówiły to nie ma szans na sukces. Zdajesz sobie z tego sprawę?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 06 kwietnia 2022 - 18:05
    Dzień dobry, Kochana Czwórko :-)
    Jak miło znów poczuć tę Twoją energię :-) dziękuję...
    Ja dziś mam siłę tylko czytać ;-) ale dzień piękny...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy