Forum
Klinika ciała i ducha
Wodniak jądra - czy można się pozbyć bez operacji?
-
-
Napisane 16 marca 2022 - 09:26Pani doktor po usg stwierdziła że jest podejrzenie dlatego dała mi skierowanie najpierw na Markery, one mi wyszły dobrze, a potem dla pewności na RM. I tak właśnie czekam już rok a jeszcze trochę zostało do listopada bo wtedy mam mieć termin. I tak zacząłem szukać trafiłem na tą grupę i przeczytałem o tej punkcji ze sklerotyzacją i że to się komuś udało bez nawrotu.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 16 marca 2022 - 22:50Jak jest cały płyn usunięty i wstrzyknięta wystarczająco duża ilość leku to się nie nawraca a nie masz leżakowania w szpitalu, krojenia, sączków i zwoju poszytego nicią chiurgiczną w mosznie.
Decyzja jest twoja.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 kwietnia 2022 - 11:45Masz racje ta opcja wydaje się być zdecydowanie lepsza. I tu się pojawia pytanie jak trafić do tego lekarza który usunie ten cały płyn i wstrzyknie wystarczającą ilość tego antybiotyku ;)
Właśnie podjąłem decyzję że pójdę do jakiegoś urologa to skonsultować gdyż nie chce czekać jeszcze pół roku na operację, a że jestem osobą bardzo aktywną to jednak taki wodniak przeszkadza.
Jeżeli mogę wiedzieć ile Cię kosztował ten zabieg?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 kwietnia 2022 - 13:59Ja w Poznaniu placilem 800zl za 1 zabieg.pierwszy raz dostałem jedna ampulke antybiotyku nie zadziałało, a za drugim razem dwie ampułki. I to wystarczy.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 kwietnia 2022 - 13:59Ja w Poznaniu placilem 800zl za 1 zabieg.pierwszy raz dostałem jedna ampulke antybiotyku nie zadziałało, a za drugim razem dwie ampułki. I to wystarczy.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 kwietnia 2022 - 17:48Mnie w Poznaniu 600 a z drugiej strony już nie w Poznaniu 300.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 28 kwietnia 2022 - 23:01Dzięki wielkie. W Krakowie jak sprawdzałem też się od tego zaczynają ceny plus koszt konsultacji. Więc teraz pora wybrać jakiegoś lekarza, oby tylko dobrze trafić.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 06 czerwca 2022 - 16:49Wśród urologów, z którymi rozmawiałem, panowało jednoznacznie złe nastawienie do punkcji wodniaka. Wszyscy polecali jedynie pełne wycięcie wodniaka. Twierdzili, że punkcja jest nieskuteczna, są nawroty a jednocześnie jest niebezpieczeństwo powstania krwiaka.
Też wolałbym punkcję, ale nie spotkałem urologa, który by to rekomendował.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 06 czerwca 2022 - 17:40Nie dziw się takim informacjom, skoro chodzisz po urologach by zbierać ich opinie.
Dlaczego mają wziąć 300 zł za sklerotyzację jak mogą 1000 czy 2000 zł za przecięcie moszny i wodniaka.
Mnie opinie urologów akurat nie interesowały, tylko wszedłem i poprosiłem o wykonanie konkretnej usługi, dlatego się pozybyłem obydwóch wodniaków, zamiast zbierać w nieskończoność opinie.
Ale jak chcesz, pytaj urologów dalej.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 08 czerwca 2022 - 22:49~Pacjent napisał:Nie dziw się takim informacjom, skoro chodzisz po urologach by zbierać ich opinie.
Dlaczego mają wziąć 300 zł za sklerotyzację jak mogą 1000 czy 2000 zł za przecięcie moszny i wodniaka.
Mnie opinie urologów akurat nie interesowały, tylko wszedłem i poprosiłem o wykonanie konkretnej usługi, dlatego się pozybyłem obydwóch wodniaków, zamiast zbierać w nieskończoność opinie.
Ale jak chcesz, pytaj urologów dalej.
W jednym z większych polskich miast (i nie tylko) nie ma ani jednego urologa, który by taki zabieg robił. Albo wycięcie wodniaka albo punkcja, ale bez sklerotyzacji. W sumie nie wiadomo dlaczego, ale tak jest.
Natomiast w jednej z najlepszych klinik urologicznych w Polsce usłyszałem informację, że nie robią punkcji, bo wiąże się to z ryzykiem powstania krwiaka i wtedy to dopiero robi się problem. Słowem, trudno zmusić lekarza, do procedury, której nie wykonuje. Myślę, że konstruktywne będzie, jeśli wskażesz konkretnych lekarzy czy kliniki, którzy robią punkcję ze sklerotyzacją. To by było pomocne.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 08 czerwca 2022 - 23:11Krwiak?
Niby gdzie?
To racze niewiedza.
Krwiaki to się porobią jak potną mosznę, osłonkę jądra, wywiną ją i zeszyją. Dlatego po operacji zakładają cewnik w ranę.
Mi z kazdej strony robili inni urolodzy. Z tego co pamiętam, to raczej obydwaj pierwszy raz - zdecydowali się na moją prośbę.
Wiedzieli jednak jak to zrobić.
Musisz się jednak zdecydować na to, co masz dostępne w jednym z większych polskich miast.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 10 czerwca 2022 - 01:02A ja myślałem że idąc na punkcję jest już ona od razu ze sklerotyzacją a nie że trzeba się o to dopiero upomnieć.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 10 czerwca 2022 - 07:43O sklerotyzacje trzeba.
Wodę to sobie możesz wyciągać, nawet sam strzykawka, ze 100 razy i tak najdzie ponownie.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 14 czerwca 2022 - 20:27~Pacjent napisał:O sklerotyzacje trzeba.
Wodę to sobie możesz wyciągać, nawet sam strzykawka, ze 100 razy i tak najdzie ponownie.
To jest niesamowite, jak bardzo urolodzy próbują ukryć możliwość wykonania punkcji ze sklerotyzacją.
Tutaj urolog zamieszcza materiał na temat leczenia wodniaka: https://www.youtube.com/watch?v=i6ctn5nn_9U
Dwukrotnie zadałem pytanie o sklerotyzację (podając jednocześnie źródła naukowe na potwierdzenie skuteczności) i wiesz jaka była odpowiedź.
Po prostu skasowano moje pytania. Ot tak. O co chodzi???
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 24 czerwca 2022 - 23:1550ml
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 czerwca 2022 - 09:29~Pacjent napisał:Super.
U mnie obyło się bez operacji, cały zabieg trwal ok. 10 minut z użyciem igły, strzykawki oraz antybiotyku i do domu. Poźniej należało poczekać 2 - 3 tygodnie. Minął rok i wodniak nie wrócił.
USG ok.
Zabieg wykonał lekarz (dr) urolog.
Koszt znikomy w porównaniu z prywatną operacją.
Można zapytać, kiedy dokładnie miałeś ten zabieg. Im dłużej czasu od niego minęło bez nawrotu czy komplikacji, tym można mówić o większej skuteczności. Bardzo interesuje mnie ta opcja skleroterapii.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 25 czerwca 2022 - 09:32~Pacjent napisał:~Pacjent napisał:Wydaje ci się, że spuchła ci moszna albo urosły jądra od nadmiaru seksu?
Nic bardziej mylnego.
Najprawdopodobniej masz wodniaka jądra. Nie jest groźny, choć upierdliwy - jajka trudno zmieścić w majtki, Łatwo go wykryć, bo moszna z wodniakiem podświetlona latarką przepuszcza światło.
Przyczyny, jeśli pojawi się i narasta, to przede wszystkim uderzenia w jądro, zakażenia, czy też inne stany zapalne wywołane np. długim "wymrażaniem" jąder w Bałtyku.
Można się go dzybko pozbyć operacyjnie na NFZ lub prywatnie w klinikach jednego dnia za ok. 1600 - 5000 zł.
Rekonwalescencja po takiej operacji jest ponoć nieco uciążliwa.
Nie każdy może lub chce poddać się operacji.
Ja się nie poddałem a się pozbyłem.
Nie wiem na jak długo, być może na zawsze.
Jeśli macie podobne doświadczenia możemy się wymienić i może komuś pomożemy.
Jak pozbyłeś się wodniaka jąder bez operacji? Zdradzisz tajemnicę?
Dosyć ciekawy wpis. Użytkownik o nicku Pacjent zadaje pytanie samemu sobie? O co c'mon?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 października 2022 - 16:34
Ja swoja przygodę, z meskimi problemami zacząłem w 2012r najpierw zapalenie prostaty leczone latami, w koncu sam to wyleczyłem czopki proxelan i nuroprofen czopki 125mg dla dzieci. W tym czasie latami zmagałem sie z bólem lewego jadra, urolog cały czas wizyta krew psa wszystko ok, badania jadra usg super prostata w wieku 50 lat jak u 20 latka to co tak boli k... mac. NO I PRZEŁOM w lutym tego roku pod prysznicem, zacząłem badać jądra, i pod lewym jadrem w powrózku splot zył ponizej jadra znalazłem super schowany guz, ciezko go było znalezc chociaż nie mały, no to od razu panika, szybko prywatnie urolog, który stwierdził torbiel i mnie usokoił ze to co prawda nowotwór, bo wszystkie, torbiele, nasienne to nowotwór łagodny nie dajacy przerzutów, ale trzeba to obserwowac , i jak rosnie to wyciac. usg potwierdziło torbiel 2.5cm x1.3cm oraz mała ilosc płynu przy lewym jadrze. doradził zebym to usunał. Nastepnie polecił swojego nauczyciela, u którego robił specjalizacje, tj DR. specjalista urolog Sławomir Mrozicki z Krakowa, Szybka wizyta, i 10.10. czyli wczoraj miałem zabieg, okazało sie ze miałem otorbiony wodniak jadra oddzielnie od jadra i jakas mała torbiel. Zabieg no cóz koszt prywatnie 3600, nie załuje na sali dwa łózka osobna ubikacja w pokoju, tv cisza spokój po zabiegu, na drugi dzien wyjscie. Panie pielegniarki cały czas przychodza i pytaja czy cós potrzebujemy, super atmosfera Bałem sie jak cholera, ale narkoza zero bólu, jakby sie poszło wieczorem spac a rano sie budzisz i po problemie. Cały czas kroplóweczki srodki przeciw bólowe lekki pieczenie po zabiegu, jak drobne skaleczenie palca, jądro nie opuchnięte, załozony dren, dzis juz samochodem 40 km wracałem do domu. Jedyny minus po narkozie nie posłuchałem pielegniarki i bez odczekania 4 godzin poszedłem sie wysikac i nie mogłem ze zdenerwowania, zrobiło mi sie słabo wróciłem do pokoju, i po kilku minutach sie juz wysikałem. Także wiecej strachu niz potrzeba.Najgorsze było to czekanie przez 3 tyg przed zabiegiem i myslenie, nie czytajcie internetu bo zwariujecie. Z uwagi na fakt ze jestem cykor to uwazam ze bardziej mnie bolało plombowanie zeba niz ból po zabiegu. Pozdrawiam szczególnie ludzi młodych, którzy sie boja i wstydza ale przeciez w gaciach kazdy ma to samo.
Odpowiedź
Report
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 października 2022 - 17:31Biedny jesteś.
Wyobrażam sobie ile tych czopków sobie włożyłeś. Cud, że ci się z nich świeca nie ukleiła w odbytnicy.
Następnym razem spróbuj tabletki Xyvelam 500 mg 2 razy dziennie przez tydzień i do tego 100 mg dillofenaku - to skuteczny przepis od urologa. Oczywiście leki przepisuje lekarz.
Prostata ci minie jak ręką odjął.
A jeśli chodzi o dentystę to nie ma się czego bać. Przyjemniej jest chodzić do dentysty i mieć komplet zębów niż nie chodzić i nie mieć nawet połowy kompletu. Jak gryźć wtedy orzechy?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 13 października 2022 - 17:41Witam za 3 tygodnie zbliża mi się długo wyczekiwany już termin operacji. Opisze ktoś z was jak było po operacji? Po jakim czasie można bez bólu chodzić a po jakim w miare normalnie funkcjonować? I jak dlugo minelo od operacji do kompletnego zagojenia sie i np. Powrotu do sportu?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie