Forum
Związek
Szukam przyjaźni,koleżanki przyjaciółki
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 16:23~kobietka napisał:(i to nie jest kryptoreklama - chociaż może mi to szanowni admini usuną - więc czytaj szybko ;)
Nie usuną :)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 16:57Facetpo40 napisał:~kobietka napisał:(i to nie jest kryptoreklama - chociaż może mi to szanowni admini usuną - więc czytaj szybko ;)
Nie usuną :)
Dzięki, koledzy... po fachu ;)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 17:31~JD napisał:
Nigdy nie byłem i nie będę pośrodku. Pośrodku są zwykli, przeciętni faceci. Jestem najlepszą wersją siebie ze wszystkich moich dotychczasowych osobowości.
I to rozumiem... i też tak mogę powiedzieć o sobie. Dla mnie nie ma pośrodku. Nawet wtedy, gdy sama tego nie rozumiałam i słuchając "dobrych rad" coś pośrodku chciałam znaleźć i czuć się szczęśliwie, nie wychodziło.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 18:21Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 18:48~Kate napisał:Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
A ja myślę, że @Kate wygłasza seksistowskie poglądy.
Na pohybel :-)...
@Kate...
Najwyraźniej dałaś się komuś nieźle skrzywdzić skoro takie herezje forsujesz... ;-)
Może udaj się na jakąś solidną terapię i uzyskasz równowagę.
Zaczniesz postrzegać facetów (w ogólności) takimi, jakimi rzeczywiście są... ;-).
Zwyczajnymi, trochę dobrymi, a trochę złymi ludźmi.
Kobiety też takie są - trochę dobre, a trochę złe.
Zapewniam Cię. ;-).Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 19:50kobietka...ta to potrafi lizać po "jajach"
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 20:01~Admin napisał:kobietka...ta to potrafi lizać po "jajach"
...?
Ja tu tylko sprzątam ;)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 20:30~Kate napisał:Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
Hm... mimo wszystko... myślę, że dzielić się szczęściem może jedynie prawdziwe szczęśliwy człowiek (już mniej ważne czy to mężczyzna, czy kobieta). A racja w tym, że ze świecą szukać takiego szczęśliwego faceta, który chciałby dzielić to szczęście tylko z jedną wybraną kobietą... :)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 20:48@Mirabelko
Trudno w takich przypadkach mówić o dzieleniu się szczęściem. Najczęściej polega to na jednostronnym czerpaniu energii życiowej od innych. Potrzebna im jest na trwanie w toksycznych relacjach.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 20:52pewnie jest z pisss. Zaraz beda dresy, nr tel...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 20:52~Kate napisał:@Mirabelko
Trudno w takich przypadkach mówić o dzieleniu się szczęściem. Najczęściej polega to na jednostronnym czerpaniu energii życiowej od innych. Potrzebna im jest na trwanie w toksycznych relacjach.
Hm.. miałam raczej na myśli to, że ktoś prawdziwe szczęśliwy nie potrzebuje czerpać szczęścia od innych a może być dla innych właśnie inspiracją i źródłem szczęścia... Ale taki ktoś rzadko kiedy jest źródłem szczęścia dla jednej osoby.. Ale pewnie częściej zdarzają się takie przypadki jak opisałaś, czyli toksyczne relacje polegające na wykorzystywaniu drugiej osoby dla własnych pobudek...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 21:01~Mirabelka napisał:Ale pewnie częściej zdarzają się takie przypadki jak opisałaś, czyli toksyczne relacje polegające na wykorzystywaniu drugiej osoby dla własnych pobudek...
I zapomniałaś dodać ;-P, że działa to w obydwie strony...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 21:12i w skorupke. Przeczekam ...to bedzie lepiej...:-)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 21:13~Robert1971 napisał:~Mirabelka napisał:Ale pewnie częściej zdarzają się takie przypadki jak opisałaś, czyli toksyczne relacje polegające na wykorzystywaniu drugiej osoby dla własnych pobudek...
I zapomniałaś dodać ;-P, że działa to w obydwie strony...
Nie, to było domyślne, oczywiście że w obie strony...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 22:31~Mirabelka napisał:~Kate napisał:Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
Hm... mimo wszystko... myślę, że dzielić się szczęściem może jedynie prawdziwe szczęśliwy człowiek (już mniej ważne czy to mężczyzna, czy kobieta). A racja w tym, że ze świecą szukać takiego szczęśliwego faceta, który chciałby dzielić to szczęście tylko z jedną wybraną kobietą... :)
Jakoś ja chciałem mimo że jestem facetem więc nie wszystkich jedna miarą
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 11 maja 2020 - 22:50~Mene napisał:~Mirabelka napisał:~Kate napisał:Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
Hm... mimo wszystko... myślę, że dzielić się szczęściem może jedynie prawdziwe szczęśliwy człowiek (już mniej ważne czy to mężczyzna, czy kobieta). A racja w tym, że ze świecą szukać takiego szczęśliwego faceta, który chciałby dzielić to szczęście tylko z jedną wybraną kobietą... :)
Jakoś ja chciałem mimo że jestem facetem więc nie wszystkich jedna miarą
Nie powiedziałam, że nie ma takich... :)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 12 maja 2020 - 12:01~Mirabelka napisał:I to rozumiem... i też tak mogę powiedzieć o sobie. Dla mnie nie ma pośrodku. Nawet wtedy, gdy sama tego nie rozumiałam i słuchając "dobrych rad" coś pośrodku chciałam znaleźć i czuć się szczęśliwie, nie wychodziło.
Mirabelko :) Nawiązywałam jedynie do tego:
Byłem "frajerem" --> zostanę "dupkiem".
W wersji kobiecej byłoby:
Byłam "sierotą" --> zostanę "suką".
Nie atakuję @JD ;) Może się trochę bez sensu tych jego słów czepiłam. W oderwaniu już od jego osoby, a tak całkiem ogólnie - nie wydaje mi się, żeby taki mechanizm świadczył o tym, że się te swoje problemy przepracowało i znalazło drogę wyjścia. Przeciwnie, brzmi to raczej jak forma zniewolenia - w której to znowu tylko czynniki zewnętrzne (w formie złych przeżyć chociażby) są jak te sznureczki, za które człowiek sam siebie pociąga - a które miałyby wpływać na jego zachowanie, stosunek do innych... całą tożsamość. To raczej przerażające :)
Jeśli nadejdzie taki dzień, że przyjdę na to forum i ogłoszę wszem i wobec, że właśnie zostaję bezlitosną sadystką, bo mi się to lepszym sposobem życia wydaje... to lepiej mnie znajdźcie, bo najwyraźniej stało mi się coś bardzo złego ;)
(Protip: szukajcie w PIS-ie i ABW :)) ).
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 12 maja 2020 - 14:45~kobietka napisał:~Mirabelka napisał:I to rozumiem... i też tak mogę powiedzieć o sobie. Dla mnie nie ma pośrodku. Nawet wtedy, gdy sama tego nie rozumiałam i słuchając "dobrych rad" coś pośrodku chciałam znaleźć i czuć się szczęśliwie, nie wychodziło.
Mirabelko :) Nawiązywałam jedynie do tego:
Byłem "frajerem" --> zostanę "dupkiem".
W wersji kobiecej byłoby:
Byłam "sierotą" --> zostanę "suką".
Nie atakuję @JD ;) Może się trochę bez sensu tych jego słów czepiłam. W oderwaniu już od jego osoby, a tak całkiem ogólnie - nie wydaje mi się, żeby taki mechanizm świadczył o tym, że się te swoje problemy przepracowało i znalazło drogę wyjścia. Przeciwnie, brzmi to raczej jak forma zniewolenia - w której to znowu tylko czynniki zewnętrzne (w formie złych przeżyć chociażby) są jak te sznureczki, za które człowiek sam siebie pociąga - a które miałyby wpływać na jego zachowanie, stosunek do innych... całą tożsamość. To raczej przerażające :)
Jeśli nadejdzie taki dzień, że przyjdę na to forum i ogłoszę wszem i wobec, że właśnie zostaję bezlitosną sadystką, bo mi się to lepszym sposobem życia wydaje... to lepiej mnie znajdźcie, bo najwyraźniej stało mi się coś bardzo złego ;)
(Protip: szukajcie w PIS-ie i ABW :)) ).
Ależ Ci siedzę w głowie Ptaszyno. :)
To może rozjaśnij, bo ciutkę mnie to zaintrygowało. Cóż spowodowało, że uważasz, że nie czuję i jestem bezlitosnym sadystą?
O przepracowanie problemów nie pytam, bo to rozkosznie śmieszne. Takie kobiece. :)
Buziaki.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 12 maja 2020 - 14:47~Kate napisał:Niestety Mirabelko, myślę, że ta najlepsza wersja w przypadku facetów w takich okolicznościach zawsze odbywa się czyimś kosztem. Najczęściej kosztem innych kobiet.
Akurat w życiu na czyjś koszt mistrzyniami świata są kobiety. Więc wybacz, ale nie kupuję.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 12 maja 2020 - 14:48~Mirabelka napisał:
Hm.. miałam raczej na myśli to, że ktoś prawdziwe szczęśliwy nie potrzebuje czerpać szczęścia od innych a może być dla innych właśnie inspiracją i źródłem szczęścia...
O! To miło spotkać kogoś, kto rozumie. :)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie