Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

kronika zapowiedzianej zdrady

Rozpoczęte przez ~ron48, 04 lut 2023
  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:20
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:26
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:37
    ~Lady napisał:
    Oj Janusz, Janusz no i po co te nerwy

    Lady M, powiem Ci coś: problemem dramatycznej większości ludzi jest to, że własne intencje i emocje przypisują innym osobom. Wynika to z prostego faktu, że własne intencje i emocje są im dobrze znane, stąd uważają je oni za naturalne i oczywiste. Uważają, że wszyscy inni ludzie mają takie same emocje, czy zamiary.
    Więc jeśli piszesz mi o moich nerwach, to zapewne dlatego,że sama jesteś zdenerwowana moim postem (wobec tego, oczywiście przepraszam za ten wpis). Podobnie wcześniejsza wzmianka o rozgrzeszeniu świadczy tylko o tym, że sama tego rozgrzeszenia szukasz/szukałaś na pewnym etapie swego życia. Wykonuję ciężką pracę kogoś w rodzaju stróża nocnego; więc dzisiejszy dzień-wieczór-noc, ubiega mi, w tej pracy właśnie, na upierdliwej bieganinie. Z doskoku czytam wasze wpisy, coś tam odpisuję i dyla do swego zajęcia. Sądzę, że nawet jeśli miałbym się dzisiaj czymś wkurzyć, to i tak nie miałbym do tego głowy.
    PS. Napisz jakiego rozgrzeszenia szukasz? Tylko już bez nerwów

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:50
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:52
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:58
    I znam osobę, która wybuchła śmiechem na wieść o zdradzie. Była w doskonałym humorze bo jej problemy rozwiązały się same. Tak też może być. Różnie może być bo myślę sobie, że te zadowolone osoby nie szukają na forach pocieszenia. Z tego też powodu wirtualny świat niekoniecznie odzwierciedla 1:1 to co mamy w świecie realnym.
    Mogę się oczywiście mylić.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 20:59
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Weź tak nie żartuj bo wywołasz wilka z lasu.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 04 lutego 2023 - 21:23
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Weź tak nie żartuj bo wywołasz wilka z lasu.

    Wiesz, zawsze oponiak lepszy niż glejak..

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 21:40
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Weź tak nie żartuj bo wywołasz wilka z lasu.

    Wiesz, zawsze oponiak lepszy niż glejak..

    Hmm… sprawdzę to.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~4 ~4
    ~4
    Napisane 04 lutego 2023 - 21:42
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Weź tak nie żartuj bo wywołasz wilka z lasu.

    Wiesz, zawsze oponiak lepszy niż glejak..

    Masz rację.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 04 lutego 2023 - 21:58
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    ~ron48 napisał:
    ~4 napisał:
    Dymanie na boku ośmiesza mężczyznę. To, że MUSISZ tak to robić Cię ośmiesza. Dojrzali mężczyźni tak nie robią, bo i po co? Nie boją się tego co na to powie żona, mogą odejść, negocjować pozwolenie. Mają do wyboru różne strategie bez konieczności kłamania, ukrywania się.

    Czwórko, weź to na logikę: gdyby skok w bok ośmieszał, to reakcją zdradzonego małżonka, na wieść o zdradzie, powinien być wybuch śmiechu, czy tak? Widząc zdradzacza, osoba zdradzona powinna zwijać się w konwulsjach niepowstrzymanego rechotu.
    Otóż prawie nigdy tak się nie zdarza.

    Napisałam „ośmieszenie się” myśląc o kompromitacji. Kompromitacja to ośmieszenie siebie ale też kogoś i narażenie siebie lub kogoś na wstyd. Dlatego się nie śmieją.

    Ok niech będzie. Chyba rzeczywiście mam oponiaka :-)

    Weź tak nie żartuj bo wywołasz wilka z lasu.

    Wiesz, zawsze oponiak lepszy niż glejak..

    Masz rację.

    Wiem.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ana ~Ana
    ~Ana
    Napisane 04 lutego 2023 - 23:52
    A czy powiedziałeś żonie wprost . Ze masz potrzeby i ze jeśli ona nie jest chętna to jesteś "zmuszony " znaleźć kogoś na boku?
    Ze z szacunku do niej mówisz jej to przed ?

    Może sie " wystraszy" i ochota wróci, a może dostaniesz przyzwolenie ( stąd jej pytanie jak sobie radzisz) i nie będziesz musiał kombinować.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 05 lutego 2023 - 00:09
    ~Ana napisał:
    A czy powiedziałeś żonie wprost . Ze masz potrzeby i ze jeśli ona nie jest chętna to jesteś "zmuszony " znaleźć kogoś na boku?
    Ze z szacunku do niej mówisz jej to przed ?

    Może sie " wystraszy" i ochota wróci, a może dostaniesz przyzwolenie ( stąd jej pytanie jak sobie radzisz) i nie będziesz musiał kombinować.

    Ja to sobie wytłumaczyłem tak, że, nie dostając bynajmniej na nic oficjalnego przyzwolenia, ta sprawa stała się wyłącznie moim problemem. Do tego stopnia moim, żeby żonie głowy nie zawracać. A jakoś wielce kombinować pewnie nie będę musiał, wystarczy po prostu, że zachowam dyskrecję.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ania ~Ania
    ~Ania
    Napisane 05 lutego 2023 - 07:04
    Chłopie jesteś zdrowym normalnym facetem i masz swoje potrzeby, seks jest częścią małżeństwa. Jeśli nie postawisz jej dopionu nigdy się nie doczekasz seksu. Powiedz jej, że ja po prostu zostawisz dla innej, może wtedy z rozumnie co może stracić. Starasz się stajesesz, a ona tego nie docenia po prostu zrób to co uważasz za słuszne i koniec.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ana ~Ana
    ~Ana
    Napisane 05 lutego 2023 - 11:10
    Jak juz musisz. Znajdz sobie kobiete której taki układ pasuje. Nie rób nadziei kochance na związek. Bądź z nią uczciwy. Tylko seks i nic wiecej.
    Skoro od żony nie zamierzasz odejść, nie krzywdź innych kobiet .
    A tak z ciekawości czemu od żony nie odejdziesz? Brak bliskości, pożycia to juz powód do rozwodu .

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 05 lutego 2023 - 21:44
    ~Ana napisał:
    Jak juz musisz. Znajdz sobie kobiete której taki układ pasuje. Nie rób nadziei kochance na związek. Bądź z nią uczciwy. Tylko seks i nic wiecej.
    Skoro od żony nie zamierzasz odejść, nie krzywdź innych kobiet .
    A tak z ciekawości czemu od żony nie odejdziesz? Brak bliskości, pożycia to juz powód do rozwodu .

    Bo widzisz.... ja ją kocham i nie chcę bez niej żyć. Poniekąd nawet rozumiem, że mocno po 40tce kobiecie może wygasnąć zainteresowanie sexem. Dzięki temu przynajmniej przed samym sobą się usprawiedliwię ze swoich czynów. A rozwód to potencjalna furtka dla nowej kobiety, bardziej namiętnej, ale zapewne i zachłannej choćby na kasę (rzadko schodzę poniżej 40K dochodu miesięcznie).Nieee, rozwód to marny pomysł.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Koleżanka ~Koleżanka
    ~Koleżanka
    Napisane 06 lutego 2023 - 08:16
    Oj mylisz się że kobietą po 40 spada chęć na seks. Właśnie się rozkręca.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ada ~Ada
    ~Ada
    Napisane 06 lutego 2023 - 08:42
    ~Koleżanka napisał:
    Oj mylisz się że kobietą po 40 spada chęć na seks. Właśnie się rozkręca.


    No dokładnie mi po 40 bardziej sie chce niz przed;)
    Jestem totalnie swiadoma swoich potrzeb i wiem co lubię .

    Moze żona ma jakies problemy zdrowotne a może poza kasą nic jej nie dajesz ztąd ta niechęć .
    A może żona ma kogoś kto ją zaspokaja ?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ron48 ~ron48
    ~ron48
    Napisane 06 lutego 2023 - 10:24
    Zgadzam się ze wszystkimi pomysłami; przyjmuję wszystkie rady i sugestie, ale na tym prolog tej "kroniki" należy zakończyć. Klamka zapadła, cel wyznaczony. Postaram się rzetelnie informować o kolejnych moich krokach i, mam nadzieję, sukcesach.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Limka ~Limka
    ~Limka
    Napisane 06 lutego 2023 - 15:51
    Poważnie kochasz żonę??? Jakoś mi to do zdrady nie pasuje...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy