Forum

Romans i zdrada

kronika zapowiedzianej zdrady

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 06 lutego 2023 - 16:17

  ~Limka napisał:

  Poważnie kochasz żonę??? Jakoś mi to do zdrady nie pasuje...

  
  Ktoś tutaj chyba uwagi potrzebuje... Dlatego nie udzielam się w tym wątku. Temat dziwny. Co my mu na to poradzimy. Przecież zdrada to najgorsze rozwiązanie. Przecież są ludzie którzy 2 lata sami i radzą sobie jakoś. Często po zdradzie jak związek nie rozpadnie się to latami są problemy w łóżku. Więc po co kolesia tutaj wspierać. Powinien wybrać się do seksuologa lub rozwieść się skoro tak go to uwiera. Na pewno jakaś pani znajdzie się z dużymi potrzebami. Takie pisanie o niczym po dwa zdania żeby temat się kręcił.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Limka

  ~Limka

  Napisane 06 lutego 2023 - 17:20

  Po przemysleniu, przyznaję Ci, Tomku racje...temat powstał pewnie, żeby ''ożywić'' forum...autor sam tak chyba się wyraził.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Misiak

  ~Misiak

  Napisane 06 lutego 2023 - 21:40

  Poniekąd go rozumiem ja też ostatnio miałem seks 2 lata temu (choć seksem bym tego nie nazwał a poniżeniem) jednak on z tego co czytam ma już prawie odchowane latorośle a nie maluszki ,więc może on ją kocha a ona pewnie też......jego pieniądze i wygodę ,ale co ja tam wiem ,w nogach śpię 8-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Solasi

  ~Solasi

  Napisane 07 lutego 2023 - 06:37

  Ron nie prosi o radę. Ron pisze kronikę, ponieważ uznał, że to będzie interesujące dla forumowiczów. Czy ktoś go o to prosił? Czy nudzi się na tej stróżówce i szuka trolowej adrenaliny? Dajcie chłopakowi popisać.... Tyle jego.
  
  Może i by człowiek poczytał taką kronikę, ale chyba lepiej w wydaniu książkowym.
  
  No i miłoby było, gdyby Ron przemyślał radę Czwórki, wszak kronika ze zdrady, o której żona wie, byłaby zgoła ciekawsza i pikantniejsza.
  
  Takich kronik o zdradach za plecami "ukochanej" małżonki jest i na tym forum wiele. Niestety...
  
  Szukaj Ronie lepiej jakiejś niszy:⁠-⁠)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 07 lutego 2023 - 12:21

  ~Misiak napisał:

  Poniekąd go rozumiem ja też ostatnio miałem seks 2 lata temu (choć seksem bym tego nie nazwał a poniżeniem) (…)

  
  Cześć Misiak:-)
  odebrałeś moją wiadomość? Może do spamu u Ciebie trafiła?
  Pytanie mam do Ciebie. Co Ci się takiego w Twoim życiu przydarzyło, że (chyba) tolerujesz, to w jakim związku jesteś, tolerujesz przebywanie w Twoim pobliżu „ż”, że nie ma Cię jeszcze u porządnego specjalisty na trapii?
  A może w końcu jesteś? Co się kur.a takiego wydarzyło? Nie ma mowy żeby coś takiego akceptować bez zniszczenia naturalnej u dzieciaka umiejętności czucia własnych granic i ich obrony. No nie ma takiej możliwości.
  Kto to zrobił? I czemu nadal uważasz, że ma nad Tobą moc?
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Misiak

  ~Misiak

  Napisane 07 lutego 2023 - 18:26

  Cześć Czwóreczko ,nie trafił do spamu tylko zafiksowany jestem nad remontem pokoju dla syna na poddaszu(w cholerę skosów no i ta gładź-prześlę foto jak skończę) a to będzie ze 40m no i ż na który komp nie wejdę to może przez ramię zerknąć a miała 4 dni wolnego no i szczerze zastanawiam się jak ubrać to w słowa -dziękuję za troskę odeżwę się jak dzieci ogarnę zwłaszcza ,że syna coś zbiera
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Misiak

  ~Misiak

  Napisane 07 lutego 2023 - 18:32

  ~Misiak napisał:

  Cześć Czwóreczko ,nie trafił do spamu tylko zafiksowany jestem nad remontem pokoju dla syna na poddaszu(w cholerę skosów no i ta gładź-prześlę foto jak skończę) a to będzie ze 40m no i ż na który komp nie wejdę to może przez ramię zerknąć a miała 4 dni wolnego no i szczerze zastanawiam się jak ubrać to w słowa -dziękuję za troskę odeżwę się jak dzieci ogarnę zwłaszcza ,że syna coś zbiera
  

  
  
  
  ps Moc nade mną już dawno straciła i tak jak mówię powolutku cierpliwie do celu ,a tak na marginesie to od tego pamiętnego czerwca nigdy nie było tak miłej atmosfery dla dzieci tym bardziej to dobrze -zero kłótni zero,wcześniej nie zdarzył się nawet jeden tydzień bez zgrzytu ....ot przestała

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 07 lutego 2023 - 19:37

  ~Misiak napisał:

  ~Misiak napisał:

  Cześć Czwóreczko ,nie trafił do spamu tylko zafiksowany jestem nad remontem pokoju dla syna na poddaszu(w cholerę skosów no i ta gładź-prześlę foto jak skończę) a to będzie ze 40m no i ż na który komp nie wejdę to może przez ramię zerknąć a miała 4 dni wolnego no i szczerze zastanawiam się jak ubrać to w słowa -dziękuję za troskę odeżwę się jak dzieci ogarnę zwłaszcza ,że syna coś zbiera
  

  
  
  
  ps Moc nade mną już dawno straciła i tak jak mówię powolutku cierpliwie do celu ,a tak na marginesie to od tego pamiętnego czerwca nigdy nie było tak miłej atmosfery dla dzieci tym bardziej to dobrze -zero kłótni zero,wcześniej nie zdarzył się nawet jeden tydzień bez zgrzytu ....ot przestała

  
  Teraz to inaczej wygląda. Bo wiesz te dwa lata bez intymności i jeszcze poniżenie, no sam powiedz jak to zabrzmiało?
  Tortury jakieś.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 07 lutego 2023 - 20:52

  ~4 napisał:

  ~Misiak napisał:

  Poniekąd go rozumiem ja też ostatnio miałem seks 2 lata temu (choć seksem bym tego nie nazwał a poniżeniem) (…)

  
  Cześć Misiak:-)
  odebrałeś moją wiadomość? Może do spamu u Ciebie trafiła?
  Pytanie mam do Ciebie. Co Ci się takiego w Twoim życiu przydarzyło, że (chyba) tolerujesz, to w jakim związku jesteś, tolerujesz przebywanie w Twoim pobliżu „ż”, że nie ma Cię jeszcze u porządnego specjalisty na trapii?
  A może w końcu jesteś? Co się kur.a takiego wydarzyło? Nie ma mowy żeby coś takiego akceptować bez zniszczenia naturalnej u dzieciaka umiejętności czucia własnych granic i ich obrony. No nie ma takiej możliwości.
  Kto to zrobił? I czemu nadal uważasz, że ma nad Tobą moc?
  
  

  
  Nasza pani rozum :). Do pewnych wniosków niestety czasami latami dochodzimy. Kolega Misiak za pewne ma podobnie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 07 lutego 2023 - 21:35

  ~Określony napisał:

  ~4 napisał:

  ~Misiak napisał:

  Poniekąd go rozumiem ja też ostatnio miałem seks 2 lata temu (choć seksem bym tego nie nazwał a poniżeniem) (…)

  
  Cześć Misiak:-)
  odebrałeś moją wiadomość? Może do spamu u Ciebie trafiła?
  Pytanie mam do Ciebie. Co Ci się takiego w Twoim życiu przydarzyło, że (chyba) tolerujesz, to w jakim związku jesteś, tolerujesz przebywanie w Twoim pobliżu „ż”, że nie ma Cię jeszcze u porządnego specjalisty na trapii?
  A może w końcu jesteś? Co się kur.a takiego wydarzyło? Nie ma mowy żeby coś takiego akceptować bez zniszczenia naturalnej u dzieciaka umiejętności czucia własnych granic i ich obrony. No nie ma takiej możliwości.
  Kto to zrobił? I czemu nadal uważasz, że ma nad Tobą moc?
  
  

  
  Nasza pani rozum :). Do pewnych wniosków niestety czasami latami dochodzimy. Kolega Misiak za pewne ma podobnie.

  
  Mam nadzieję, że to komplement;-):)
  Misiak sobie poradzi. A jakby było mu ciężko to dla niego mam już psychologa. Mój kolega ze studiów. Załatwiłam za darmoszkę. Także Misiak jak coś to pisz na poradnię.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 07 lutego 2023 - 22:14

  ~4 napisał:

  ~Określony napisał:

  ~4 napisał:

  ~Misiak napisał:

  Poniekąd go rozumiem ja też ostatnio miałem seks 2 lata temu (choć seksem bym tego nie nazwał a poniżeniem) (…)

  
  Cześć Misiak:-)
  odebrałeś moją wiadomość? Może do spamu u Ciebie trafiła?
  Pytanie mam do Ciebie. Co Ci się takiego w Twoim życiu przydarzyło, że (chyba) tolerujesz, to w jakim związku jesteś, tolerujesz przebywanie w Twoim pobliżu „ż”, że nie ma Cię jeszcze u porządnego specjalisty na trapii?
  A może w końcu jesteś? Co się kur.a takiego wydarzyło? Nie ma mowy żeby coś takiego akceptować bez zniszczenia naturalnej u dzieciaka umiejętności czucia własnych granic i ich obrony. No nie ma takiej możliwości.
  Kto to zrobił? I czemu nadal uważasz, że ma nad Tobą moc?
  
  

  
  Nasza pani rozum :). Do pewnych wniosków niestety czasami latami dochodzimy. Kolega Misiak za pewne ma podobnie.

  
  Mam nadzieję, że to komplement;-):)
  Misiak sobie poradzi. A jakby było mu ciężko to dla niego mam już psychologa. Mój kolega ze studiów. Załatwiłam za darmoszkę. Także Misiak jak coś to pisz na poradnię.

  
  Myślę że to komplement ;). :). Ktoś tu musi spojrzeć czasami fachowym okiem. Nie to co my w emocjach często. Szczególnie świeżo po zdradzie. Chociaż ja tam nie należę do ludzi którzy emocjami zbytnio kierują się.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Misiak

  ~Misiak

  Napisane 07 lutego 2023 - 22:37

  Kochom was ale jestem tak zmęczony ,że ....
  Tomasz dobrze prawisz miałeś podobnie do mnie tylko jednak jak gratulowałem Ci przyjacielu to jednak byłem w błędzie ...sukcesem byłoby jakby ona na oczy przejrzała -tak na prawdę i nie rozpiepszała rodziny ,jednak co miałeś zrobić?
  Co ja mam zrobić? Mętne to i tak wiele jest tego kurestwa
  Czwóreczko fajnie ,że jesteś a chyba słyszałaś ,że legendarna ?
  
  ps Tak dzisiaj przy zabawie z toporem przy piecu zastanawiałem się ....co u Reda? jesteś tu z nami?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 07 lutego 2023 - 22:46

  ~Misiak napisał:

  Kochom was ale jestem tak zmęczony ,że ....
  Tomasz dobrze prawisz miałeś podobnie do mnie tylko jednak jak gratulowałem Ci przyjacielu to jednak byłem w błędzie ...sukcesem byłoby jakby ona na oczy przejrzała -tak na prawdę i nie rozpiepszała rodziny ,jednak co miałeś zrobić?
  Co ja mam zrobić? Mętne to i tak wiele jest tego kurestwa
  Czwóreczko fajnie ,że jesteś a chyba słyszałaś ,że legendarna ?
  
  ps Tak dzisiaj przy zabawie z toporem przy piecu zastanawiałem się ....co u Reda? jesteś tu z nami?

  
  Z 4 zgodzę się że to legenda. Można ją polubić pomimo ostrych wymian czasami. Niestety mój słowiański charakter daje się we znaki.
  Co do rozwalenia rodziny to bardziej ja chciałem zakończyć... Wszystko rozumiem ale nie jakieś grube akcje jakie u mnie wydarzyły się. Jednak źle bym czuł się będąc ze zdrajcą. Im dłużej sam tym bardziej mi się podoba.
  Chociaż odnośnie kobiet chyba mam deficyty już w pewnym obszarze uczyć. Zobaczymy z czasem jak to będzie.
  Polubiłem naszą brygadę. Fajni ludzie tutaj są. Dlatego zostałem z Wami:-).
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 08 lutego 2023 - 19:02

  ~Określony napisał:

  ~Misiak napisał:

  Kochom was ale jestem tak zmęczony ,że ....
  Tomasz dobrze prawisz miałeś podobnie do mnie tylko jednak jak gratulowałem Ci przyjacielu to jednak byłem w błędzie ...sukcesem byłoby jakby ona na oczy przejrzała -tak na prawdę i nie rozpiepszała rodziny ,jednak co miałeś zrobić?
  Co ja mam zrobić? Mętne to i tak wiele jest tego kurestwa
  Czwóreczko fajnie ,że jesteś a chyba słyszałaś ,że legendarna ?
  
  ps Tak dzisiaj przy zabawie z toporem przy piecu zastanawiałem się ....co u Reda? jesteś tu z nami?

  
  Z 4 zgodzę się że to legenda. Można ją polubić pomimo ostrych wymian czasami. Niestety mój słowiański charakter daje się we znaki.
  Co do rozwalenia rodziny to bardziej ja chciałem zakończyć... Wszystko rozumiem ale nie jakieś grube akcje jakie u mnie wydarzyły się. Jednak źle bym czuł się będąc ze zdrajcą. Im dłużej sam tym bardziej mi się podoba.
  Chociaż odnośnie kobiet chyba mam deficyty już w pewnym obszarze uczyć. Zobaczymy z czasem jak to będzie.
  Polubiłem naszą brygadę. Fajni ludzie tutaj są. Dlatego zostałem z Wami:-).
  

  
  Zaskakujecie mnie z tą "legendarną". Zastanawiam się co ja znów zmalowałam;-):-)
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 08 lutego 2023 - 20:55

  ~4 napisał:

  ~Określony napisał:

  ~Misiak napisał:

  Kochom was ale jestem tak zmęczony ,że ....
  Tomasz dobrze prawisz miałeś podobnie do mnie tylko jednak jak gratulowałem Ci przyjacielu to jednak byłem w błędzie ...sukcesem byłoby jakby ona na oczy przejrzała -tak na prawdę i nie rozpiepszała rodziny ,jednak co miałeś zrobić?
  Co ja mam zrobić? Mętne to i tak wiele jest tego kurestwa
  Czwóreczko fajnie ,że jesteś a chyba słyszałaś ,że legendarna ?
  
  ps Tak dzisiaj przy zabawie z toporem przy piecu zastanawiałem się ....co u Reda? jesteś tu z nami?

  
  Z 4 zgodzę się że to legenda. Można ją polubić pomimo ostrych wymian czasami. Niestety mój słowiański charakter daje się we znaki.
  Co do rozwalenia rodziny to bardziej ja chciałem zakończyć... Wszystko rozumiem ale nie jakieś grube akcje jakie u mnie wydarzyły się. Jednak źle bym czuł się będąc ze zdrajcą. Im dłużej sam tym bardziej mi się podoba.
  Chociaż odnośnie kobiet chyba mam deficyty już w pewnym obszarze uczyć. Zobaczymy z czasem jak to będzie.
  Polubiłem naszą brygadę. Fajni ludzie tutaj są. Dlatego zostałem z Wami:-).
  

  
  Zaskakujecie mnie z tą "legendarną". Zastanawiam się co ja znów zmalowałam;-):-)
  
  
  

  
  Właśnie nic nie narobiłaś ;-). Nasza pani dobra rada i już. My z Misiakiem, Limka i innymi musimy się uczyć żyć od nowa. Ty 4-czko masz ten przywilej że możesz spojrzeć z boku na nasze tematy. Wręcz rozchwytywana tutaj :).
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 09 lutego 2023 - 09:56

  ~Misiak napisał:

  Kochom was ale jestem tak zmęczony ,że ....
  Tomasz dobrze prawisz miałeś podobnie do mnie tylko jednak jak gratulowałem Ci przyjacielu to jednak byłem w błędzie ...sukcesem byłoby jakby ona na oczy przejrzała -tak na prawdę i nie rozpiepszała rodziny ,jednak co miałeś zrobić?
  Co ja mam zrobić? Mętne to i tak wiele jest tego kurestwa
  Czwóreczko fajnie ,że jesteś a chyba słyszałaś ,że legendarna ?
  
  ps Tak dzisiaj przy zabawie z toporem przy piecu zastanawiałem się ....co u Reda? jesteś tu z nami?

  
  
  Misiak, sukcesem to by było jakby Określonemu nie rujnowało psychiki bycie z kobietą, która go zdradziła a nie to, że ona przejrzała na oczy. Jeden człowiek jest mniej czuły na te kwestie a drugi nie da rady być dalej z kimś kto go tak bardzo zawiódł. Czemu nie liczysz się uczuciami Określonego? Pomyśl o tym tak - jeżeli dla niego bardzo ważnymi wartościami są zaufanie, prawda, poczucie bezpieczeństwa czy posiadanie na wyłączność partnera seksualnego to jakich musiałby dokonywać fikołków w psychice żeby móc przy tej babie, być szczęśliwym?
  
  Czasami naprawdę nie warto ratować. To była zła żona.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Adam

  ~Adam

  Napisane 09 lutego 2023 - 10:36

  Misiak ma jakieś masochistyczne zapędy.
  Nie ważne jak jest traktowany, nie ważne ile razy zostanie zdradzony , ważne ze ma tą
  " Liv Tyler" przy sobie.
  Nie wszyscy są tacy tolerancyjni.
  I na szczęście nie wszyscy muszą to znosić.
  
  Gratulacje dla określonego .
  I wszystkiego dobrego na nowej - starej drodze :)
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 09 lutego 2023 - 10:44

  ~4 napisał:

  
  (…)
  Czasami naprawdę nie warto ratować. To była zła żona.

  
  Źle napisałam.
  To była zła żona dla Określonego.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~4

  ~4

  Napisane 09 lutego 2023 - 10:52

  ~Adam napisał:

  Misiak ma jakieś masochistyczne zapędy.
  Nie ważne jak jest traktowany, nie ważne ile razy zostanie zdradzony , ważne ze ma tą
  " Liv Tyler" przy sobie.
  Nie wszyscy są tacy tolerancyjni.
  I na szczęście nie wszyscy muszą to znosić.
  
  Gratulacje dla określonego .
  I wszystkiego dobrego na nowej - starej drodze :)
  

  
  Być może, o czym Ty pewnie nie masz pojęcia, ma inny cel życiowy i inne wartości są dla niego ważne. Na przykład może mieć świadomość tego jak ewentualny rozwód z tą konkretną kobietą i w tych okolicznościach wpłynąłby na dzieci. Wybrał to co było na tym etapie życia konieczne. Spróbuj Adam zobaczyć tą sytuację bez tych swoich największych lęków.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 09 lutego 2023 - 14:29

  ~4 napisał:

  ~Adam napisał:

  Misiak ma jakieś masochistyczne zapędy.
  Nie ważne jak jest traktowany, nie ważne ile razy zostanie zdradzony , ważne ze ma tą
  " Liv Tyler" przy sobie.
  Nie wszyscy są tacy tolerancyjni.
  I na szczęście nie wszyscy muszą to znosić.
  
  Gratulacje dla określonego .
  I wszystkiego dobrego na nowej - starej drodze :)
  

  
  Być może, o czym Ty pewnie nie masz pojęcia, ma inny cel życiowy i inne wartości są dla niego ważne. Na przykład może mieć świadomość tego jak ewentualny rozwód z tą konkretną kobietą i w tych okolicznościach wpłynąłby na dzieci. Wybrał to co było na tym etapie życia konieczne. Spróbuj Adam zobaczyć tą sytuację bez tych swoich największych lęków.

  
  
  4-czko wolę określenie była żona ;-).
  
  Adam dziękuję... Ale życie od nowa moje zaczęło się pomimo że wszystko praktycznie tak samo zostało.
  
  4 wiadomo że na pewno trochę mojej winy w tym też jest. Nie byłoby w porządku wybielać tylko siebie, bo ideałów nie ma ;-). Wiadomo jest opcja powrotu, ale nie widzę takiej potrzeby.
  
  Przyjacielu Misiak Tobie życzę żebyś znalazł się w tym punkcie co ja. Na pewno musisz w głowie poukładać pewne sprawy. Mi to zajęło dużo czasu i o mało co bym zdrowiem tego nie przepłacił. Dobrze że serce zdrowie, bo "pompa" mogłaby nie wytrzymać taka nerwica była chociaż teraz z tego śmieje się, bo co mi innego zostało? Teraz fajnie mamy bo już mogę z ex gadać jak z człowiekiem na spokojnie.
  Jedynie dzieciaki bały się trochę czy wszystko po staremu zostanie. Ale ogarnąłem temat na spokojnie. Wiadomo chłopaki potrzebują wzór męski. Swoją drogą to urocze było jak auto ze mną odśnieżali :). Życzę dużo wytrwałości :).
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie