Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Zauroczona w nieznajomym

Rozpoczęte przez ~Zauroczona, 25 mar 2020
  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 30 grudnia 2020 - 16:56
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 30 grudnia 2020 - 17:24
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 30 grudnia 2020 - 17:26
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 30 grudnia 2020 - 21:20
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.



    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 30 grudnia 2020 - 21:35
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 31 grudnia 2020 - 06:53
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.


    Nie o pytanie chodzi, bardziej o brak możliwości uprawdopodobnienia mojej odpowiedzi (dowody).

    Poza tym stoję na stanowisku że bezpodstawnie tłumaczy się tylko winny.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 31 grudnia 2020 - 11:03
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.


    Nie o pytanie chodzi, bardziej o brak możliwości uprawdopodobnienia mojej odpowiedzi (dowody).

    Poza tym stoję na stanowisku że bezpodstawnie tłumaczy się tylko winny.

    Tak, taka znajomość internetowa ma swoje wady i zalety. Z tym tłumaczeniem się to mam inne zdanie bo ja nie nazywam tego tłumaczeniem a wyjaśnianiem w celu lepszego zrozumienia.

    Mam dziś pół mojego bloku na zabawie sylwestrowej, mam nadzieję, że nas nie zaaresztują, zaraz staję do garów.
    Życzę Ci wszystkiego dobrego i przesyłam mnóstwo buziaków.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 31 grudnia 2020 - 12:29
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.


    Nie o pytanie chodzi, bardziej o brak możliwości uprawdopodobnienia mojej odpowiedzi (dowody).

    Poza tym stoję na stanowisku że bezpodstawnie tłumaczy się tylko winny.

    Tak, taka znajomość internetowa ma swoje wady i zalety. Z tym tłumaczeniem się to mam inne zdanie bo ja nie nazywam tego tłumaczeniem a wyjaśnianiem w celu lepszego zrozumienia.

    Mam dziś pół mojego bloku na zabawie sylwestrowej, mam nadzieję, że nas nie zaaresztują, zaraz staję do garów.
    Życzę Ci wszystkiego dobrego i przesyłam mnóstwo buziaków.


    "Wyjaśnienie w celu lepszego zrozumienia" no ok to brzmi dużo łagodniej niż zwykle udawało Ci się pytać (stawiając od razu tezy) ;)
    Naprawdę nie dałaś rady wyczytać moich intencji z tego co pisałem dotychczas ?
    W takim razie co sobie teraz myślisz ?
    Odpowiem jak uzasadnisz.

    Dziękuję za buziaki :)
    Wspaniałej zabawy, dużo uśmiechu i wszystkiego co najlepsze w przyszłym roku.


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 31 grudnia 2020 - 13:32
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.


    Nie o pytanie chodzi, bardziej o brak możliwości uprawdopodobnienia mojej odpowiedzi (dowody).

    Poza tym stoję na stanowisku że bezpodstawnie tłumaczy się tylko winny.

    Tak, taka znajomość internetowa ma swoje wady i zalety. Z tym tłumaczeniem się to mam inne zdanie bo ja nie nazywam tego tłumaczeniem a wyjaśnianiem w celu lepszego zrozumienia.

    Mam dziś pół mojego bloku na zabawie sylwestrowej, mam nadzieję, że nas nie zaaresztują, zaraz staję do garów.
    Życzę Ci wszystkiego dobrego i przesyłam mnóstwo buziaków.


    "Wyjaśnienie w celu lepszego zrozumienia" no ok to brzmi dużo łagodniej niż zwykle udawało Ci się pytać (stawiając od razu tezy) ;)
    Naprawdę nie dałaś rady wyczytać moich intencji z tego co pisałem dotychczas ?
    W takim razie co sobie teraz myślisz ?
    Odpowiem jak uzasadnisz.

    Dziękuję za buziaki :)
    Wspaniałej zabawy, dużo uśmiechu i wszystkiego co najlepsze w przyszłym roku.


    Będzie zabawa bo co chwilę wpraszają się kolejni znajomi:-):-)

    Nie chcę Ci zadawać pytań na forum ani tym bardziej pisać tu co ja myślę na Twój temat. Obawiam się, że pomyślałbyś o mnie "to dopiero wariatka". Może kiedyś będziemy mieli okazję porozmawiać w cztery oczy i sobie zadamy pytania a potem odpowiemy na nie bez ściemniania w celu lepszego zrozumienia.

    Dziękuję za życzenia. Rok zapowiada się pracowicie i znakomicie. M wygrał konkurs, zgarnął najbardziej prestiżowy projekt w naszej krajowej nauce. Będzie niezła harówa, nerwy, kasa, politykowanie ale na tym da się zbudować sukces zawodowy o jakim marzył.
    Teraz ja muszę pomyśleć co dalej. Dotrzymałam swojego słowa jak obiecałam.
    Mam o czym myśleć przez następne pół roku co najmniej.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 31 grudnia 2020 - 18:24
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:
    Słyszałem o czymś takim. Nigdy nie poczułem w dorosłym życiu.
    Skreślam z marszu to co widzę. Trzeba być mega upartym żebym zwrócił uwagę. Owszem były nawet 2 takie z czego ostatnia jest moją żoną...

    Nie rozumiem Cię, to dlaczego chciałeś ze mną rozmawiać na priv i generalnie do czego potrzebne Ci te kagańce i rozmowy na forum, które prowadziliśmy. To wszystko raczej przeczy temu co piszesz. Nie spodziewam się, że coś będziesz wyjaśniał, po prostu zgłaszam swoje totalne niezrozumienie.

    Kochasz żonę a pomimo tego, dajesz innym kobietom swój e-mail by prowadzić z nimi prywatne rozmowy. Nie rozumiem tego:-(


    Zależy co zakładasz. Jak myślisz tak jak sądzę to Ci się wcale nie dziwię twoich pytań.
    Kagańce nie są mi potrzebne, tak już mam.
    Nie ma też sensu żebym wyjaśniał to dalej bo i tak nie zmieni to Twojego toku myślenia ani nie zmieni Twojego zdania. Wcale się też nie dziwię że tak myślisz.
    Pozwól więc że na tym skończę.




    Oczywiście, że pozwolę. Czasami lepiej jest po prostu nie pytać.


    Nie o pytanie chodzi, bardziej o brak możliwości uprawdopodobnienia mojej odpowiedzi (dowody).

    Poza tym stoję na stanowisku że bezpodstawnie tłumaczy się tylko winny.

    Tak, taka znajomość internetowa ma swoje wady i zalety. Z tym tłumaczeniem się to mam inne zdanie bo ja nie nazywam tego tłumaczeniem a wyjaśnianiem w celu lepszego zrozumienia.

    Mam dziś pół mojego bloku na zabawie sylwestrowej, mam nadzieję, że nas nie zaaresztują, zaraz staję do garów.
    Życzę Ci wszystkiego dobrego i przesyłam mnóstwo buziaków.


    "Wyjaśnienie w celu lepszego zrozumienia" no ok to brzmi dużo łagodniej niż zwykle udawało Ci się pytać (stawiając od razu tezy) ;)
    Naprawdę nie dałaś rady wyczytać moich intencji z tego co pisałem dotychczas ?
    W takim razie co sobie teraz myślisz ?
    Odpowiem jak uzasadnisz.

    Dziękuję za buziaki :)
    Wspaniałej zabawy, dużo uśmiechu i wszystkiego co najlepsze w przyszłym roku.


    Będzie zabawa bo co chwilę wpraszają się kolejni znajomi:-):-)

    Nie chcę Ci zadawać pytań na forum ani tym bardziej pisać tu co ja myślę na Twój temat. Obawiam się, że pomyślałbyś o mnie "to dopiero wariatka". Może kiedyś będziemy mieli okazję porozmawiać w cztery oczy i sobie zadamy pytania a potem odpowiemy na nie bez ściemniania w celu lepszego zrozumienia.

    Dziękuję za życzenia. Rok zapowiada się pracowicie i znakomicie. M wygrał konkurs, zgarnął najbardziej prestiżowy projekt w naszej krajowej nauce. Będzie niezła harówa, nerwy, kasa, politykowanie ale na tym da się zbudować sukces zawodowy o jakim marzył.
    Teraz ja muszę pomyśleć co dalej. Dotrzymałam swojego słowa jak obiecałam.
    Mam o czym myśleć przez następne pół roku co najmniej.


    Nie mam w zwyczaju osądzać kogoś tylko za to że zadaje pytania. Jestem za to przyzwyczajony
    do tego w jaki sposób jestem odbierany.
    Świat jest mały. Pewnie okazja się znajdzie :)

    To wspaniale mąż pewnie ambitny, oby tylko nie zapomniał jak wspaniałą żonę ma u boku.
    Nie martw się wszystko będzie dobrze.



    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 01 stycznia 2021 - 02:53
    https://youtu.be/oo8lmAnikwo

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~czwórka ~czwórka
    ~czwórka
    Napisane 01 stycznia 2021 - 13:36
    ~otis napisał:


    Nie mam w zwyczaju osądzać kogoś tylko za to że zadaje pytania. Jestem za to przyzwyczajony
    do tego w jaki sposób jestem odbierany.
    Świat jest mały. Pewnie okazja się znajdzie :)

    To wspaniale mąż pewnie ambitny, oby tylko nie zapomniał jak wspaniałą żonę ma u boku.
    Nie martw się wszystko będzie dobrze.

    Trochę się jednak martwię, to co będzie się działo przez kolejne lata w naszym życiu to nazwałabym podróżą rakietą kosmiczną. Sam przyznasz, że taka podróż to raczej nie byle co więc mnie ta podróż trochę przeraża tym bardziej, że zmęczona jestem a tu trzeba podjąć ogromny wysiłek przypilnowania szczegółów przez które można mieć nieprzyjemne, twarde lądowanie.

    Czy Ty uważasz, że ja mam z Tobą jakiś problem? Jeżeli tak to informuję, że nie mam. Nie wiem, co sobie myślisz w kwestii mojego odbierania Ciebie ale zapewniam, że nie ma w tym nic negatywnego chyba, że ciekawość uważasz za coś złego. No to wtedy tak. Staram się nie być wścibska i ciekawska z takiej złej strony (poszukiwanie sensacji) bo mnie takie coś nie cieszy. Wyciąganie z Ciebie zeznań dotyczących Twojego życia czy też urabianie nie jest mi do czegoś potrzebne. Jak lubię jakiegoś człowieka to staram na tyle na ile mi pozwoli zbliżyć się do niego, poznać go, popatrzyć na świat jego oczami. Lubię jak moja wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach, może dlatego wolę doznania słuchowe od wzrokowych i zdecydowanie wybiorę książkę zamiast filmu?
    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~40+ ~40+
    ~40+
    Napisane 02 stycznia 2021 - 11:21
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 02 stycznia 2021 - 11:40
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~40+ ~40+
    ~40+
    Napisane 02 stycznia 2021 - 12:03
    ~Kwitnąca napisał:
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Przepraszam, ale jak sama ze sobą, skoro jest @czwórka i chociażby Ty? ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~40+ ~40+
    ~40+
    Napisane 02 stycznia 2021 - 12:05
    ~40+ napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Przepraszam, ale jak sama ze sobą, skoro jest @czwórka i chociażby Ty? ;)

    Podobno Panów, tu jednak jak na lekarstwo ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~otis ~otis
    ~otis
    Napisane 02 stycznia 2021 - 12:42
    ~czwórka napisał:
    ~otis napisał:


    Nie mam w zwyczaju osądzać kogoś tylko za to że zadaje pytania. Jestem za to przyzwyczajony
    do tego w jaki sposób jestem odbierany.
    Świat jest mały. Pewnie okazja się znajdzie :)

    To wspaniale mąż pewnie ambitny, oby tylko nie zapomniał jak wspaniałą żonę ma u boku.
    Nie martw się wszystko będzie dobrze.

    Trochę się jednak martwię, to co będzie się działo przez kolejne lata w naszym życiu to nazwałabym podróżą rakietą kosmiczną. Sam przyznasz, że taka podróż to raczej nie byle co więc mnie ta podróż trochę przeraża tym bardziej, że zmęczona jestem a tu trzeba podjąć ogromny wysiłek przypilnowania szczegółów przez które można mieć nieprzyjemne, twarde lądowanie.

    Czy Ty uważasz, że ja mam z Tobą jakiś problem? Jeżeli tak to informuję, że nie mam. Nie wiem, co sobie myślisz w kwestii mojego odbierania Ciebie ale zapewniam, że nie ma w tym nic negatywnego chyba, że ciekawość uważasz za coś złego. No to wtedy tak. Staram się nie być wścibska i ciekawska z takiej złej strony (poszukiwanie sensacji) bo mnie takie coś nie cieszy. Wyciąganie z Ciebie zeznań dotyczących Twojego życia czy też urabianie nie jest mi do czegoś potrzebne. Jak lubię jakiegoś człowieka to staram na tyle na ile mi pozwoli zbliżyć się do niego, poznać go, popatrzyć na świat jego oczami. Lubię jak moja wyobraźnia pracuje na wysokich obrotach, może dlatego wolę doznania słuchowe od wzrokowych i zdecydowanie wybiorę książkę zamiast filmu?
    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.


    Jeżeli Ci pęd tej rakiety przeszkadzać nie będzie, potraktujesz to jak wyzwanie i chcesz przy tym wspomóc męża to jak najbardziej jest to dobra rzecz. Niektórzy widzą w tym cel który sprawia im satysfakcję.
    Mnie nigdy kariera zawodowa nie ciągnęła. Mógłbym być kimś zupełnie innym niż jestem mam wiedzę z kilku dziedzin mimo to robię co robię. Wole czas poświęcać ludziom na których mi zależy a to co wiem wykorzystywać w innym celu.

    Dawniej miałaś problem, irytowałem Cię, kilka razy uważałaś że podaję się za kogoś kim nie jestem ale było minęło.

    Ciekawość nie jest niczym złym. Ja również jestem ciekawy ale moja ciekawość jest ściśle nakreślona na ludzi których lubię, którym pomagam i którzy mi pomagają jak o to poproszę. Zwykle są to ludzie których nie widzę na co dzień, z innych miast i krajów. Cenię tych ludzi a oni cenią mnie chociaż widzimy się maksymalnie kilka razy w roku.Tam gdzie mieszkam staram się izolować i nie rzucać w oczy.

    Na to forum trafiłem przypadkiem (mam inne bardziej męskie zainteresowania) po kilku drinkach bo generalnie sprawy damsko męskie średnio mnie interesowały. Generalnie przyczyny możesz się domyślać. Choć był to przypadek trafiłem na Ciebie i uważam Cie za jedną z osób o których pisałem wyżej.

    Myślę że to Ci nieco rozjaśni sprawy...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 02 stycznia 2021 - 12:43
    ~40+ napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Przepraszam, ale jak sama ze sobą, skoro jest @czwórka i chociażby Ty? ;)


    No teraz już jest... :-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~40+ ~40+
    ~40+
    Napisane 02 stycznia 2021 - 13:52
    ~Kwitnąca napisał:
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Nad czym Ty się tak zastanawiasz?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 02 stycznia 2021 - 14:13
    ~40+ napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~40+ napisał:
    ~czwórka napisał:

    Tak mnie też pewnie uwiodło to forum. Moja wyobraźnia pracuje tu na zwiększonych obrotach. Myślę, że jestem od tego już uzależniona.

    Mnie chyba też.
    Wtrącę się tak przy okazji, skoro temat wywołany. Co prawda odgrażam się ostatnio detoksem, ale słabo mi idzie.



    Przymusowym detoksem - dodaj, bo musiałabyś sama ze sobą pisać, a tu to żadna przyjemność.. :-) zastanawiałam się jak to wytrzymujesz

    Nad czym Ty się tak zastanawiasz?


    A już nie zagaduj mnie, napisałam przecież :-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy