Forum

Związek

Podejrzenie romansu u męża

• ~Olivka

  ~Olivka

  Napisane 09 marca 2020 - 10:50

  ~Ela przełknij ślinkę. Olej to. Ile, no ile sobie jeszcze poszaleje. Konar wiecznie nie płonie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Inez

  ~Inez

  Napisane 09 marca 2020 - 14:00

  Ela,
  OBSERWUJ. Emocje na bok, bo wszystko zepsujesz. Wiem, że to korci wygarnąć mu: Ja wszystko wiem!
  Na rozważania, gdzie moja wina, przyjdzie czas później, gdy będziesz miała pewność, że zdradził.
  Ludzi piszących wstrętne anonimy jest masa.
  Posłuchaj rad ROBERTA, dla mnie to głos rozsądku. Choć z pierwszym wpisem o talerzu i jajach nie zgadzam się. Trzymaj się

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sylwia

  ~Sylwia

  Napisane 09 marca 2020 - 14:52

  ~Ela nie czytaj tych bzdur. Pokaż mu, wygarnij...po co masz to kumulować, analizować tygodniami lub miesiącami. Sama się tym zniszczysz.Uważam, że takie rzeczy trzeba rozwiązywać na gorąco, a nie spuszczać uszy, rozmyślać, analizować jak tu co niektórzy robią.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gniado-siwy

  ~gniado-siwy

  Napisane 09 marca 2020 - 15:52

  ~Inez napisał:

  z pierwszym wpisem o talerzu i jajach nie zgadzam się

  
  Niestety taka jest prawda.
  Gdyby facet miał patrzeć tylko na to, co nas z kobietami łączy, pomijając seks, niewiele by zwykle zostało - bo jak tu ekscytować się szmatkami, smarowidełkami na ryjek tudzież nóżki, torebkami, fryzurkami, czy obgadywaniem która jakie miała wczoraj buty...?
  Albo rozkminianiem kto kogo wydupczył, bądź tam zdradził w serialu, czy za płotem...
  
  Nas - facetów takie pierdoły średnio tylko interesują.
  
  O ile nie ma wspólnych celów w postaci wspólnych pasji, hobby, czy współpracy na jakichś tam polach, zostaje erotyzm.
  Taka jest biologia i nie rozumiem, czemu tak bardzo feminy temu usiłują zaprzeczać - narażacie się na śmieszność.
  
  Facet to facet - musi mieć zapewnione poczucie jakiej-takiej stabilizacji, akceptacji, bezpieczeństwa, empatii i wtedy on działa.
  Gdy tego nie ma, szuka sobie.
  
  Nie znaczy to, że jest głupi - głupia jest kobieta która żyje z facetem i nie widzi, że ma przed sobą człowieka innego niż ona sama i usiłuje go wtłoczyć w ciasne swoje postrzeganie.
  
  On i zadupczyć potrzebuje.
  Gdy ona mu tego nie zapewnia, bo ma wieczne pretensje o byle co, on często rozwiąże problem na 'swój' sposób - nie koniecznie godny pochwały :-).
  
  Ale to ona jest głupia myśląc, że gdy ona będzie wprowadzała restrykcje, to on stuli uszy po sobie i się da wbić pod but - nie da się i to bardzo dobrze :-).
  Jak się da - jego strata - w 'waszym mniemaniu' to mądry facet, ale tak naprawdę to cipa.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gniado-siwy

  ~gniado-siwy

  Napisane 09 marca 2020 - 15:54

  ~Sylwia napisał:

  ~Ela nie czytaj tych bzdur. Pokaż mu, wygarnij...
  

  
  Pierdolisz @Sylwia.
  Wpuszczasz dziewczynę na drogę porażki - co ona tobie złego zrobiła?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Inez

  ~Inez

  Napisane 09 marca 2020 - 16:51

  Gniado- siwy,
  teoria o pełnym talerzu i pustych jajach upraszcza relacje damsko- męskie...Dlatego się nie zgadzam. Przykład związku mojego brata: ma pełny talerz, ale pustych jak nie chce mieć, bo najogólniej mówiąc jego żona ma paskudny charakter. A mógłby mieć ...bo żona lubi te jaja opróżniać.
  Myślę, że facet szuka poza domem tego, czego w domu nie ma. Zdrada to często wołanie o miłość, zrozumienie itp. i inne duchowe potrzeby, a nie kwestia zaspokojenia potrzeb fizjologicznych. Wiem , mało odkrywcze

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gniado-siwy

  ~gniado-siwy

  Napisane 09 marca 2020 - 17:00

  ~Inez napisał:

  Gniado- siwy,
  teoria o pełnym talerzu i pustych jajach upraszcza relacje damsko- męskie...Dlatego się nie zgadzam.

  
  Jasne, że upraszcza i to mocno.
  Ale jednak dużo w tym jest... :-)
  
  Napisałem powyżej mimo wszystko:
  
  'Facet to facet - musi mieć zapewnione poczucie jakiej-takiej stabilizacji, akceptacji, bezpieczeństwa, empatii i wtedy on działa.
  Gdy tego nie ma, szuka sobie.
  
  Nie znaczy to, że jest głupi'
  
  I to raczej bliższe jest wyczerpania tematu.
  Niestety głupi jest ten, kto tego nie chce zrozumieć i z kogoś robi durnia.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Mirabelka

  ~Mirabelka

  Napisane 09 marca 2020 - 18:44

  ~gniado-siwy napisał:

  
  Gdyby facet miał patrzeć tylko na to, co nas z kobietami łączy, pomijając seks, niewiele by zwykle zostało - bo jak tu ekscytować się szmatkami, smarowidełkami na ryjek tudzież nóżki, torebkami, fryzurkami, czy obgadywaniem która jakie miała wczoraj buty...?
  Albo rozkminianiem kto kogo wydupczył, bądź tam zdradził w serialu, czy za płotem...
  

  
  
  Bzdura total. Skoro tylko takie znasz... Jest wiele kobiet, które w dupie mają te wszystkie wymienione i jeszcze wiele innych tym podobnych, tylko takie kobiety są zainteresowane takimi facetami, którzy mają szersze zainteresowania niż tylko pełna micha i puste jaja.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sylwia

  ~Sylwia

  Napisane 09 marca 2020 - 19:55

  ~gniado-siwy ...pierdolisz to ty kolego!!! Dziewczyny szkoda czasu na takiego PALANTA !!!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Mirabelka

  ~Mirabelka

  Napisane 09 marca 2020 - 20:13

  ~Inez napisał:

  Gniado- siwy,
  teoria o pełnym talerzu i pustych jajach upraszcza relacje damsko- męskie...Dlatego się nie zgadzam. Przykład związku mojego brata: ma pełny talerz, ale pustych jak nie chce mieć, bo najogólniej mówiąc jego żona ma paskudny charakter. A mógłby mieć ...bo żona lubi te jaja opróżniać.
  Myślę, że facet szuka poza domem tego, czego w domu nie ma. Zdrada to często wołanie o miłość, zrozumienie itp. i inne duchowe potrzeby, a nie kwestia zaspokojenia potrzeb fizjologicznych. Wiem , mało odkrywcze

  
  
  
  Ale prawdziwe, sama znam dokładnie taki przypadek...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ela

  ~Ela

  Napisane 09 marca 2020 - 22:58

  Nie spodziewałam się już odzewu, a jednak :))
  Dowodów nie mam na nic, i pewnie już mieć nie będę. Mam podejrzenia i mętlik w głowie. Nie jestem żoną kontrolującą, podejrzliwą. Oboje pracujemy. Zmian w zachowaniu nie zauważyłam. Jedyne co przychodzi mi do głowy, to że na tych nieszczęsnych studiach przyplątała się do niego jakaś młodsza panna. Bo tak to raczej pracuje wyłącznie w męskim gronie. Taki zawód, charakter pracy. Dba o dom. Kasy nie skąpi, w szczególności jeśli chodzi o nasze potrzeby.
  Wiem jedno. Anonim nie przyszedł bez powodu. Pytanie na które nie znam odpowiedzi - co mogę mu zarzucić? O ile w ogóle mogę.
  Normalnie wierzyć mi się nie chce.
  A opcja że to jedna kochanka jest zazdrosna o drugą. Nie chce mi się wierzyć jeszcze bardziej.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 09 marca 2020 - 23:28

  Po pierwsze skad przyszedl list ? Rozumiem, ze poczta tradycyjna na twoje dane. Na kopercie bedzie pieczatka - miasto urzedu pocztowego z ktorego zostal wyslany.
  Z tego miasta co studiuje czy z tego co mieszkacie ? To zawezi krag 'zyczliwych'.
  
  Po drugie obserwuj jego zachowanie, jak pisalem wczesniej. Jestes kobieta, powinnas to czuc jak sie cos zmienilo. Szczegolnie ruchanko - cos sie zmienilo ostatnio ? czestotliwosc, nowe pozycje proponuje, bardziej na ostro / delikatniej niz zwykle itd ? Chyba, ze mu rzadko dajesz doopki to nie ma co sprawdzac i od razu zaloz ze ma kochanke.
  
  Jak bez zmian w zachowaniu na codzien albo w lozku to raczej to zwykla podpucha. No chyba, ze cos sobie tam rucha na boku dla sportu ale profesjonalne damy raczej nie wysylaja anonimow ;)
  
  Dopoki brak dowodow nic mu nie zarzucaj.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kate

  ~Kate

  Napisane 10 marca 2020 - 17:45

  wiesz @raz
  to dawanie doopki, o którym ciągle piszesz, to już serio słabe jest.
  Takim określeniem nazwać można tylko seks pod przymusem, czyli sytuację, gdy kobieta musi uprawiać seks z mężczyzną, którego nie pożąda. To miało kiedyś powszechnie miejsce, gdy kobiety nie miały niezależności ekonomicznej w aranżowanych małżeństwach. Teraz powód często jest niestety podobny, czyli brak samodzielności finansowej.
  Tylko takiego seksu jako mężczyźni oczekujecie? Seksu z przymusu?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~alutka

  ~alutka

  Napisane 10 marca 2020 - 21:57

  ~Ela napisał:

  Dostałam anonim o rzekomym romansie męża.W każdym razie o tym,że kogoś ma, że się z kimś spotyka. Fakt, mój mąż dużo pracuje (własna firma), dużo wyjeżdża, często go nie ma. W ostatnim okresie postanowił zrobić magistra na uczelni w innym mieście.
  Teraz już ochłonęłam trochę. Zaczynam nad tym myśleć. List przyszedł na adres domowy, moje imię i nazwisko. Czyli ktoś o mnie wiedział lub się dowiedział.
  Zaczynam kojarzyć też pewne fakty. Przez ostatni czas zdarzały się głuche telefony lub pomyłki (kobieta).
  Nie wiem co o tym myśleć.
  

  
  
  Też bym nie wiedziała, co o tym myśleć.
  Dlatego sprawdziłabym w pierwszej kolejności kondycję naszego wzajemnego zaufania i szczerości. A przynajmniej dowiedziałabym się, gdzie są jej granice..
  
  Na pewno nie spędziłabym najbliższych m-cy na obserwacji, bo szkoda by mi było mojego czasu i mojego życia, na zastanawianiu się, kłamie czy nie kłamie?
  dla mnie związek bez zaufania, odbiera sens bycia w związku.
  
  Kupiłabym telefon z nową kartą i napisała smsa do męża, o treści podobnej do anonimu, tym samym on również dostałby wiadomość, która zburzyła Twój spokój.
  -powinien Ci o nim powiedzieć, że ktoś go podejrzewa o romans, - gdy jesteście sobie oddani,
  -gdy nie powie, nie jesteście, macie tajemnice i każdy rozwiązuje swoje sprawy po swojemu.
  
  To też jakaś wiedza na przyszłość, w jakiej relacji jesteś, sam romans nabiera drugoplanowego znaczenia.
  Wszystko zależy od Ciebie, czy chcesz wiedzieć, czy jest dobrze tak, jak jest?
  
  a dla facetów, odnajdujących szczęście tylko,
  w pełnym talerzu i pustych jajkach,
  proponuję, zamienić kolejność,
  jak opróżnisz sobie jajka, to i talerz będzie pełny!
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sylwia

  ~Sylwia

  Napisane 10 marca 2020 - 23:11

  wiecie co...mnie to trochę obrzydza ten wątek "puste talerze,pełne jaja", czy na odwrót. Widzę ile i jakie osoby to ciągle poruszają i wracają do tego. Jakieś chba "wypatrzenia " macie.
  Pozdrawiam

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Mirabelka

  ~Mirabelka

  Napisane 10 marca 2020 - 23:14

  ~Sylwia napisał:

  wiecie co...mnie to trochę obrzydza ten wątek "puste talerze,pełne jaja", czy na odwrót. Widzę ile i jakie osoby to ciągle poruszają i wracają do tego. Jakieś chba "wypatrzenia " macie.
  Pozdrawiam

  
  
  Wypaczenia, tak, każdy ma swoje...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 10 marca 2020 - 23:20

  ~Kate napisał:

  wiesz @raz
  to dawanie doopki, o którym ciągle piszesz, to już serio słabe jest.
  Takim określeniem nazwać można tylko seks pod przymusem, czyli sytuację, gdy kobieta musi uprawiać seks z mężczyzną, którego nie pożąda. To miało kiedyś powszechnie miejsce, gdy kobiety nie miały niezależności ekonomicznej w aranżowanych małżeństwach. Teraz powód często jest niestety podobny, czyli brak samodzielności finansowej.
  Tylko takiego seksu jako mężczyźni oczekujecie? Seksu z przymusu?
  

  
  
  hej @Kate,
  
  Postawilas teze z dupy wyjeta (ze okreslenie 'dawanie doopki' mozna uzywac tylko w sensie - z przymusu) i od razu ja sama udowodnilas a, na koniec podsumowalas generalizujac wszystkich mezczyzn - brawo !
  
  Bym zapomnial. Jeszcze obrazilas kobiety twierdzac, ze sa gorsze od facetow bo mimo ze rownouprawnienie dziala dobre paredziesiat lat to nadal daja z przymusu bo rady sobie biedaczki na rynku pracy nie daja ;)
  
  Masz zadatki na lewicujaca feministke-aktywistke ;)
  
  Naprawde @Kate, czepiasz sie :)
  To chyba Ty zarzucalas mi kiedys brak dystansu czy nie ?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~raz

  ~raz

  Napisane 11 marca 2020 - 00:03

  ~alutka napisał:

  
  ... sprawdziłabym w pierwszej kolejności kondycję naszego wzajemnego zaufania i szczerości...

  
  
  Dlatego @alutko proponujesz manipulacje - poziom mistrz
  

  ~alutka napisał:

  
  Kupiłabym telefon z nową kartą i napisała smsa do męża, o treści podobnej do anonimu, tym samym on również dostałby wiadomość, która zburzyła Twój spokój.

  
  I w tym momencie oblalas wlasny test na szerosc :)
  A nie sorki, kobiety sie mierzy inna miarka, bym zapomnial. Do kobiety w ogole zadnej miarki nie wypada przystawiac ;)
  
  

  ~alutka napisał:

  a dla facetów, odnajdujących szczęście tylko,
  w pełnym talerzu i pustych jajkach,
  proponuję, zamienić kolejność,
  jak opróżnisz sobie jajka, to i talerz będzie pełny!

  
  Bardzo dobra rada, pociagne twoj dowcip dalej :) i zaproponuje najpierw se podetrzec dupe a potem sie wysrac. Facetom proponuje oczywiscie ;)
  
  pozdrawiam
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~gniado-siwy

  ~gniado-siwy

  Napisane 11 marca 2020 - 04:38

  ~Sylwia napisał:

  wiecie co...mnie to trochę obrzydza ten wątek "puste talerze,pełne jaja", czy na odwrót. Widzę ile i jakie osoby to ciągle poruszają i wracają do tego. Jakieś chba "wypatrzenia " macie.
  Pozdrawiam

  
  Kosmici kurwa mać zaatakowali.
  Ludzie kryjta się..., bo wam 'wypaczą' jeszcze coś.
  Puste jajka i pełny talerz to oczywista normalka.
  Niby dorośli ludzie a takiej oczywistości zaprzeczają - pojebało was do reszty, czy jak? Feministki idiotki...?
  Ale kosmici z wypaczonymi mózgami napewno.
  
  'Czymajta się chłopaki'.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~alutka

  ~alutka

  Napisane 11 marca 2020 - 06:30

  @Raz, napisał:
  "Do kobiety w ogole zadnej miarki nie wypada przystawiac ;)"
  
  to Twoje słowa, ja tak nie uważam,
  w przypadku @Eli, płeć nie ma znaczenia, są dwie osoby, i tylko jedna z nich jest podejrzewana o zdradę,
  Ela już nie powiedziała mężowi, czy to oblany test? nie sądzę, nie musimy w związku o wszystkim mówić, co nas samych nie dotyczy, a Ela nie zrobiła niczego złego, czeka..
  
  gdy mąż również nic nie powie o smsie,
  wówczas ona może powiedzieć o anonimie,
  i go sprawdzić..
  
  manipulacja powiadasz?
  i dobrze prawisz.. jak najbardziej.
  to samo poleciłabym mężczyźnie,
  
  i też przyznać muszę, że wypowiedzi są obrzydliwe, wręcz rynsztokowe, nie znam mężczyzn w realu, którzy używają takich określeń, choć sama nieraz przeklnę, poziom na forum zszedł na psy, a fakt, że do tego stada dołączył @Robert, wręcz mnie zdołował..
  no, ale to nie babska impreza, zaproszeń nie było,
  można tylko wyjść jak najszybciej samej, nie czekać na kopa w dupę..
  
  hej

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie