Forum

Romans i zdrada

FACET PO 40 szuka życiowej porady

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 10:03

  Drodzy Panowie,
  
  
  Znalazłem się tutaj przypadkiem...ale mam w życiu pewien problem/dylemat i potrzebuję porady facetów, którzy może przeszli przez to co ja teraz.
  
  Otóż jestem facetem w wieku 40 lat, mam żonę - separacja, dzieci, ustabilizowane życie – własna firma.
  
  Nawet w czasach pandemii nie narzekam…wręcz przeciwnie finansowo ze względu na branżę jest lepiej.
  
  Mam jednak problem…problem, który dotyka wielu – brak miłości w małżeństwie, częste kłótnie, afery…
  
  Pół roku wcześniej zacząłem bliższą relację z 30 letnią kobietą, z którą na co dzień współpracuję, i która pod koniec maja tego roku wychodzi za mąż za faceta, z którym jest już kilka lat.
  
  Najpierw zauroczenie, później zakochanie. Dawno nie czułem się tak dobrze i nie wiedziałem, że uczucie może być tak silne – nie doświadczyłem tego niestety z moją żoną.
  
  Jej przyszły mąż z zawodu pracuje fizycznie i często nie ma go w domu…na 2 czy nawet 3 tygodnie. Wyjazdy zagraniczne. Wiedziałem, że czegoś jej brakuje – bliskości i czułości – jej przed małżeństwem a mi w małżeństwie. Tak to się potoczyło…codzienne spotkania, dodatkowe mieszkanie, które specjalnie wynająłem aby czuła się komfortowo spotykając się chociaż na kilka godzin, kwiaty, prezenty, krótkie wyjazdy, pieniądze, okazywanie sobie uczuć…w końcu zaczęły padać słowa…”kocham Cię”.
  
  Jej facet wrócił niedawno po dłuższej przerwie i ze znajomymi wyjechali na kilka dni do wynajętego domku. Wiem, że nie chciała jechać – przynajmniej o tym powiedziała, że wolałaby zostać ze mną.
  
  Pomimo ogromnego pragnienia, pożądania i dopasowania…jak nie ma jej faceta to zachowuje się jakby była moja…jak przyjeżdża on – to męczą ją wyrzuty sumienia i staje się bardziej niedostępna…nie jest cała dla mnie.
  
  Z jednej strony staram się to zrozumieć…z drugiej jednak męczy mnie zazdrość i czuję się facetem 2 kategorii.
  
  Nie wiem co mam robić…jestem bardzo zaangażowany…wyznałem jej wiele rzeczy…ufamy sobie…ja ją wspieram i wiem, że jest przy mnie szczęśliwa, z drugiej strony wiem, że zbliża się jej data ślubu, do którego pewnie dojdzie…
  
  Czuję, że daję jej to czego brakuje w jej związku – bliskości, uczucia…prawdziwej miłości.
  
  Czy ona to wykorzystuje aby czuć się dobrze? Co mam robić? Ona wyznała mi, że nie chce mnie stracić, że jestem jej potrzebny do życia.
  
  Jeżeli miałbym to zakończyć to w jaki sposób?…jeżeli kontynuować – to czy ma to w ogóle jakikolwiek sens? Wiem, że w jednej i drugiej sytuacji będzie to bolało.
  
  Na samym końcu tej historii jest oczywiście moja rodzina – żona prawie w separacji i dzieci.
  
  Stać mnie na utrzymanie dzieci i rozpoczęcie życia na nowo…ale czy ma to sens.
  
  Dziękuję za Wasze spostrzeżenia i rady…

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 11:04

  Drogi @RCF, Twoja kochanka mozliwe, że ma problemy psychiczne spowodowane relacjami z ojcem, zatem uciekaj. Pewnie czujesz się przy niej kochany, ważny i męski, ale to pułapka. Zerwij ten kontakt jak najszybciej.
  
  Co do żony. Wypadałoby z nią o tym porozmawiać co czujesz, a przede wszystkim wysłuchać co ona ma do powiedzenia. Jeśli oboje zaangażujecie się w ratowanie małżeństwa to dajcie sobie szanse. Jeśli nie to żyj swoim życiem i nie oglądaj się na nikogo poza bąbelkami.
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 11:37

  @jednorożec...myślę, że masz rację. Kilka razy mi wyznała, że tak naprawdę nigdy nie miała w życiu ojca - nie szanował jej, nie pomagał kiedy o to prosiła. Skąd wiesz, że to może być przyczyną? Czy to jakiś bardziej złożony psychologiczny wątek?
  Drugie pytanie, które się nasuwa to czy będzie szczęśliwa z jej obecnym facetem, z którym ma wziąć ślub.
  Czy ten związek nie jest skazany na porażkę?
  Moi zdaniem nie da się kochać 2 facetów na raz...to znaczy nie da się ich darzyć tym samym uczuciem...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 11:53

  Uciekaj. Nie rozkminiaj. Skup się na swoim szczęściu.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 11:59

  @Jednorożec...ja mam coś takiego, że rozkminiam - szczególnie jeżeli się zaangażowałem uczuciowo...
  Pytanie jak to zrobić...kiedy widzę ją praktycznie codziennie (???)
  Mam stać się chłodny na zawołanie?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 07 marca 2021 - 12:05

  ~Jednorożec napisał:

  Uciekaj. Nie rozkminiaj. Skup się na swoim szczęściu.

  
  Bardzo dobra rada;-)
  
  Jednak RCF zachęcę Cię żebyś chwilkę pomyślał (to chyba Cię nie boli?) jeżeli ona zdradza swojego chłopaka, przyszłego męża i to w czasie kiedy powinna być w nim zakochana tak żeby nie widzieć świata poza nim to oznacza, że Ciebie też może zdradzać teraz lub za chwilę. Czy dbasz o bezpieczeństwo swojej żony (zabezpieczasz się przed złapaniem choroby wenerycznej, HPV, HIV)?
  Druga sprawa wiele kobiet w wieku około 30 lat chce mieć dzieci założyć rodzinę, jesteś gotowy na to, żeby ponownie mieć małe dzieci?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 07 marca 2021 - 12:08

  ~RCF napisał:

  
  Mam stać się chłodny na zawołanie?
  

  
  Nie, ależ skąd, wystarczy, że włączysz myślenie.
  Poniżej link do artykułu z tego forum:
  https://facetpo40.pl/zdrada-i-romans/bez-swietlanej-przyszlosci/

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 12:14

  ~czwórka napisał:

  ~Jednorożec napisał:

  Uciekaj. Nie rozkminiaj. Skup się na swoim szczęściu.

  
  Bardzo dobra rada;-)
  
  Jednak RCF zachęcę Cię żebyś chwilkę pomyślał (to chyba Cię nie boli?) jeżeli ona zdradza swojego chłopaka, przyszłego męża i to w czasie kiedy powinna być w nim zakochana tak żeby nie widzieć świata poza nim to oznacza, że Ciebie też może zdradzać teraz lub za chwilę. Czy dbasz o bezpieczeństwo swojej żony (zabezpieczasz się przed złapaniem choroby wenerycznej, HPV, HIV)?
  Druga sprawa wiele kobiet w wieku około 30 lat chce mieć dzieci założyć rodzinę, jesteś gotowy na to, żeby ponownie mieć małe dzieci?
  

  
  
  Przecież ona zdradza ich obu. Tu nie ma co rozkminiać. Ona to widzi inaczej niż @RCF.
  
  @RCF jeśli już musisz rozkminiać to jak uciąć kontakt i więcej nie pchać się w takie związki.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 07 marca 2021 - 12:23

  ~Jednorożec napisał:

  ~czwórka napisał:

  ~Jednorożec napisał:

  Uciekaj. Nie rozkminiaj. Skup się na swoim szczęściu.

  
  Bardzo dobra rada;-)
  
  Jednak RCF zachęcę Cię żebyś chwilkę pomyślał (to chyba Cię nie boli?) jeżeli ona zdradza swojego chłopaka, przyszłego męża i to w czasie kiedy powinna być w nim zakochana tak żeby nie widzieć świata poza nim to oznacza, że Ciebie też może zdradzać teraz lub za chwilę. Czy dbasz o bezpieczeństwo swojej żony (zabezpieczasz się przed złapaniem choroby wenerycznej, HPV, HIV)?
  Druga sprawa wiele kobiet w wieku około 30 lat chce mieć dzieci założyć rodzinę, jesteś gotowy na to, żeby ponownie mieć małe dzieci?
  

  
  
  Przecież ona zdradza ich obu. Tu nie ma co rozkminiać. Ona to widzi inaczej niż @RCF.
  
  @RCF jeśli już musisz rozkminiać to jak uciąć kontakt i więcej nie pchać się w takie związki.
  
  

  
  hmm... ale może @RCF lubi zlizywać po kimś?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 07 marca 2021 - 12:24

  ~czwórka napisał:

  ~Jednorożec napisał:

  ~czwórka napisał:

  ~Jednorożec napisał:

  Uciekaj. Nie rozkminiaj. Skup się na swoim szczęściu.

  
  Bardzo dobra rada;-)
  
  Jednak RCF zachęcę Cię żebyś chwilkę pomyślał (to chyba Cię nie boli?) jeżeli ona zdradza swojego chłopaka, przyszłego męża i to w czasie kiedy powinna być w nim zakochana tak żeby nie widzieć świata poza nim to oznacza, że Ciebie też może zdradzać teraz lub za chwilę. Czy dbasz o bezpieczeństwo swojej żony (zabezpieczasz się przed złapaniem choroby wenerycznej, HPV, HIV)?
  Druga sprawa wiele kobiet w wieku około 30 lat chce mieć dzieci założyć rodzinę, jesteś gotowy na to, żeby ponownie mieć małe dzieci?
  

  
  
  Przecież ona zdradza ich obu. Tu nie ma co rozkminiać. Ona to widzi inaczej niż @RCF.
  
  @RCF jeśli już musisz rozkminiać to jak uciąć kontakt i więcej nie pchać się w takie związki.
  
  

  
  hmm... ale może @RCF lubi zlizywać po kimś?

  
  Ludzie mają różne zboczenia.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 12:31

  @czwórka...tak zgadza się...tutaj masz rację. Ona marzy już o dziecku ale odkłada decyzję bo wiem, że nie jest w stanie razem ze swoim facetem zapewnić odpowiednich warunków - wynajmują na razie 2 pokojowe małe mieszkanie przed ślubem a ich sytuacja materialna jest zgoła odmienna od mojej.
  Jeżeli chodzi o kontakty seksualne z moją żoną...to praktycznie ich nie ma...
  Pytanie...czy tak naprawdę taka osoba może kochać 2 facetów na raz?
  Podobno to niemożliwe...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 12:35

  Nie byłbym taki surowy. Facet w końcu dostał to czego nie miał przez cale życie. Teraz potrzebuje chwili, aby zrozumieć, że to się nie uda z tą kobietą. Poradzi sobie. Zacznie trzeźwo myśleć, że dla tej kochanicy nie jest tym kim ona dla niego. Dotrze do niego, że ona chce się związać ze swoim przyszłym mężem, a nie tatuśkiem. Czegokolwiek mu teraz nie wciska i nie opowiada. Samo tkwienie w tym układzie jako piąte koło u wozu jest stratą czasu. A fakt, że @RCF zastanawia się czy to ona będzie szczęśliwa świadczy o jego zbyt dużej naiwności w stosunku do kobiet i pozwoleniem na wykorzystywanie się przez tę kobietę.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 12:35

  @jednorożec...czy myślisz, że tak osoba będzie już miała zawsze tendencje do zdradzania?
  Powiedziała mi, że wszystko między nami może być do ślubu...potem koniec z seksem
  Czy myślisz, że taka kobieta się zmieni?
  Może faktycznie to bardziej problem natury psychicznej...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 12:36

  ~RCF napisał:

  @czwórka...tak zgadza się...tutaj masz rację. Ona marzy już o dziecku ale odkłada decyzję bo wiem, że nie jest w stanie razem ze swoim facetem zapewnić odpowiednich warunków - wynajmują na razie 2 pokojowe małe mieszkanie przed ślubem a ich sytuacja materialna jest zgoła odmienna od mojej.
  Jeżeli chodzi o kontakty seksualne z moją żoną...to praktycznie ich nie ma...
  Pytanie...czy tak naprawdę taka osoba może kochać 2 facetów na raz?
  Podobno to niemożliwe...

  
  
  Na pewno kocha Twoje pieniądze. Po co Ci to? Jeszcze zrób jej dzieciaka i pomyśl co dalej jak pójdzie do kolejnego za 5 lat.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Jednorożec mądraliński

  ~Jednorożec mądraliński

  Napisane 07 marca 2021 - 12:40

  ~RCF napisał:

  @jednorożec...czy myślisz, że tak osoba będzie już miała zawsze tendencje do zdradzania?
  Powiedziała mi, że wszystko między nami może być do ślubu...potem koniec z seksem
  Czy myślisz, że taka kobieta się zmieni?
  Może faktycznie to bardziej problem natury psychicznej...

  
  
  Nie wiem, nie znam jej. Z tego co piszesz to jest to bardzo prawdopodobne. Jak przestanie Cię idealizować skończy się seks, adoracja i wpatrzenie w tatuśka. Potem jej kolejny partner lub przez dzieciaki Twój kolejny spaprany związek.
  
  I uwaga. Ludzie się nie zmieniają.
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 13:04

  @Jednorożec...tutaj przyznam Tobie rację - ludzie się nie zmieniają...ja wiem tylko to, że dałem jej odo siebie to czego nie dał jej nigdy żaden facet - nie mówię tutaj tylko o pieniądzach.
  Dlatego pewnie jak kiedyś zapytałem jej czy chce to zakończyć to odpisała...że nie wiedziałaby jak to zrobić bo nie chce mnie stracić.
  Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 07 marca 2021 - 13:06

  ~Jednorożec napisał:

  
  
  I uwaga. Ludzie się nie zmieniają.
  
  
  

  
  Nie ludzie tylko Ty się nie zmieniasz.
  
  RFC, dziewczyna w wieku 30 lat szuka stabilizacji bo chce dzieci, po 40 będzie szukała wrażeń a jakie wrażenia zapewni jej 50 letni mężczyzna? No poza tym, że może ją zdradzać z 25latką;-)
  
  Nara chłopkai idę trening zrobić.
  Ogarnij się RCF nim panna zajdzie z Tobą w ciążę, żona skomplikuje Ci życie a dzieci znienawidzą za porzucenie ich matki dla innej dupy.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 13:09

  @czwórka...dziękuję za Twoje wpisy. Może masz jakieś cudowne sposoby jak uciąć kontakt jeżeli z racji wykonywanego biznesu mam praktycznie codzienny kontakt z tą osobą?
  Mam przejść na pracę zdalną? :-)
  To się nie uda...
  Wiem jednak, że jak wróci to muszę się z nią spotkać i to wyjaśnić...muszę w sobie zebrać odwagę...a tutaj uwierz mi, to inny rodzaj odwagi niż odwaga biznesowa

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 13:12

  @czwórka...wydajesz się konkretnym facetem. Dziękuję za Twoje rady...są cięte ale konkretne.
  Wiesz czego się obawiam...w biznesie jestem twardy...w tym przypadku bardzo miękki i wiem, że rozstanie będzie bardzo bolało...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~RCF

  ~RCF

  Napisane 07 marca 2021 - 14:44

  @jednorożec...dziękuję za Twoje rady...czy masz może pomysł w jaki sposób to zrobić bezboleśnie?
  Chyba to niemożliwe...wiem, że najpierw muszę z nią porozmawiać...
  Ja sam wolałbym żeby to ona zrobiła...nie ja

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie