Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Czy on mnie podrywa?

Rozpoczęte przez ~Taka ona, 05 wrz 2020
  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 05 września 2020 - 16:21
    Czy takie zachowania dorosłego mężczyzny oznaczają, że próbuje poderwać młodszą kobietę:
    -teksty typu 'co ja bym bez ciebie zrobił', 'myslalem o tobie w czasie urlopu, chciałem zadzwonić', 'zrobie wszystko, żebyś dla mnie pracowała'
    -w rozmowie z innymi mówi o mnie 'moja...'
    -spojrzenia, uśmiechy, szukanie kontaktu pod byle pretekstem, ale służbowym
    -pamieta o czym rozmawialiśmy, o co go prosiłam, co nie zdarza mu się w stosunku do innych osób nawet innych kobiet
    -narzekanie na rodzinę, ale nigdy bezpośrednio na żonę tylko tak jakby był zmęczony i znudzony nimi.
    Mi nie chodzi o romans tylko o ocenę tej sytuacji. Byłam podrywana, ale nigdy przez żonatego starszego faceta.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Take one ~Take one
    ~Take one
    Napisane 05 września 2020 - 18:04
    tak standard. Będzie tak robił dopóki nie przeleci cie pięć razy. I finito.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ewa ~Ewa
    ~Ewa
    Napisane 05 września 2020 - 18:35
    ~Taka napisał:
    Czy takie zachowania dorosłego mężczyzny oznaczają, że próbuje poderwać młodszą kobietę:
    -teksty typu 'co ja bym bez ciebie zrobił', 'myslalem o tobie w czasie urlopu, chciałem zadzwonić', 'zrobie wszystko, żebyś dla mnie pracowała'
    -w rozmowie z innymi mówi o mnie 'moja...'
    -spojrzenia, uśmiechy, szukanie kontaktu pod byle pretekstem, ale służbowym
    -pamieta o czym rozmawialiśmy, o co go prosiłam, co nie zdarza mu się w stosunku do innych osób nawet innych kobiet
    -narzekanie na rodzinę, ale nigdy bezpośrednio na żonę tylko tak jakby był zmęczony i znudzony nimi.
    Mi nie chodzi o romans tylko o ocenę tej sytuacji. Byłam podrywana, ale nigdy przez żonatego starszego faceta.


    Tak podrywa. Pomyśl o jego żonie, chciałabyś być na jej miejscu? Wiesz co usłyszała moja koleżanka zakochana na zabój w żonatym mężczyźnie? (tak ją długo obdarzał atencją, komplementował nawet rozwodził się już z żoną aż się biedna zakochała)
    „Ja już mam rodzinę a Ty służysz do zabawy, czego nie rozumiesz”?
    Obyś moja droga dała radę się nie zakochać.
    Pomyśl co wart jest ten mężczyzna, który mając żonę i dzieci jest nimi znudzony.
    Galopujący narcyzm, to jakiś koszmar tych czasów.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 05 września 2020 - 20:03
    ~Ewa napisał:
    ~Taka napisał:
    Czy takie zachowania dorosłego mężczyzny oznaczają, że próbuje poderwać młodszą kobietę:
    -teksty typu 'co ja bym bez ciebie zrobił', 'myslalem o tobie w czasie urlopu, chciałem zadzwonić', 'zrobie wszystko, żebyś dla mnie pracowała'
    -w rozmowie z innymi mówi o mnie 'moja...'
    -spojrzenia, uśmiechy, szukanie kontaktu pod byle pretekstem, ale służbowym
    -pamieta o czym rozmawialiśmy, o co go prosiłam, co nie zdarza mu się w stosunku do innych osób nawet innych kobiet
    -narzekanie na rodzinę, ale nigdy bezpośrednio na żonę tylko tak jakby był zmęczony i znudzony nimi.
    Mi nie chodzi o romans tylko o ocenę tej sytuacji. Byłam podrywana, ale nigdy przez żonatego starszego faceta.


    Tak podrywa. Pomyśl o jego żonie, chciałabyś być na jej miejscu? Wiesz co usłyszała moja koleżanka zakochana na zabój w żonatym mężczyźnie? (tak ją długo obdarzał atencją, komplementował nawet rozwodził się już z żoną aż się biedna zakochała)
    „Ja już mam rodzinę a Ty służysz do zabawy, czego nie rozumiesz”?
    Obyś moja droga dała radę się nie zakochać.
    Pomyśl co wart jest ten mężczyzna, który mając żonę i dzieci jest nimi znudzony.
    Galopujący narcyzm, to jakiś koszmar tych czasów.

    Ja właśnie nie jestem pewna jego intencji, z początku myślałam, że się kolegujemy tak po prostu, lubi mnie bardziej niż innych, bo nadajemy na tych samych falach. Ogólnie facet jest oszczędny w zachwytach nad czymkolwiek/kimkolwiek, a tu takie zachowania, no czułam się faworyzowana. Teraz zaczął wypowiadać się w taki sposób o rodzinie i trochę mnie to zmroziło, bo zawsze mówił o nich w taki fajny sposób, a nagle jest znudzony i zmęczony czasem spędzonym z nimi i wolałby być w pracy, albo zupełnie inaczej spędzić urlop - to są jego słowa. Niby w jasny sposób nie daje mi sygnałów, że mu się podobam, ale jednak nie uważam, że to jest takie normalnie zachowanie wobec tak naprawdę obcej kobiety. Jestem młodsza o około 12 lat i nigdy nie byłam w takiej sytuacji

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 06 września 2020 - 06:43

    Gość będzie ci słodził tak długo aż zrobisz co będzie chciał. Nie wierz w jego słowa nie jesteś pierwsza której to mówi na 100 procent.

    Poczytaj sobie inne wątki i weź zimny prysznic.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taki on ~Taki on
    ~Taki on
    Napisane 06 września 2020 - 07:39
    czemu tak sądzicie? Umiesz kokietować? zrób to idź z nim do łóżka. Będzie to dla ciebie swietne przeżycie, doświadczenie.Tylko pamiętaj nie zakochaj się.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zabujana ~Zabujana
    ~Zabujana
    Napisane 06 września 2020 - 10:22
    ~Taki napisał:
    czemu tak sądzicie? Umiesz kokietować? zrób to idź z nim do łóżka. Będzie to dla ciebie swietne przeżycie, doświadczenie.Tylko pamiętaj nie zakochaj się.

    Z tym zakochaniem to jest tak, że trudno nad tym stanem zapanować. To dzieje się samo. Coś zwraca Twoją uwagę akurat na niego i wpadłaś jak śliwka w kompot;-)
    Dopadają Cię bezsenne noce i niespokojne dni, czujesz fale pobudzenia przeplatane lękami, fantazjujesz w trakcie pracy, zapominasz rzeczy, spraw do załatwienia, przegapiasz skręt w drodze do pracy, jedziesz dookoła ronda już 3 raz niewiadomo po co, sprawdzasz telefon, maila co kilka minut, zapominasz co miałaś powiedzieć w trakcie ważnego spotkania, dręcząca tęsknota staje się twoją towarzyszką życia.
    I wszystko byłoby super gdyby nie fakt, że od nastu lat jesteś mężatką;-) lub ukochany jest niedostępny bo ma rodzinę i wiesz, że to nie jest w porządku odciągać jego uwagę od żony i dzieci.

    Oczywiście jeżeli masz w sobie chodź trochę skłonności do ryzyka i lubisz przygody, jesteś ciekawska a przy tym czujesz się samotna to pociąga cię ta sytuacja.

    Taki stan może być jak grypa, dopada i zwala z nóg błyskawicznie. Czy ktoś zna na to cholerstwo jakieś lekarstwo?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~1 ~1
    ~1
    Napisane 06 września 2020 - 11:04
    tak,.czas lub śmierć

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~2 ~2
    ~2
    Napisane 06 września 2020 - 12:28
    tak, czas tylko leczy, a śmierć wymazuje na zawsze.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ewa ~Ewa
    ~Ewa
    Napisane 06 września 2020 - 16:47
    ~Zabujana napisał:
    ~Taki napisał:
    czemu tak sądzicie? Umiesz kokietować? zrób to idź z nim do łóżka. Będzie to dla ciebie swietne przeżycie, doświadczenie.Tylko pamiętaj nie zakochaj się.

    Z tym zakochaniem to jest tak, że trudno nad tym stanem zapanować. To dzieje się samo. Coś zwraca Twoją uwagę akurat na niego i wpadłaś jak śliwka w kompot;-)
    Dopadają Cię bezsenne noce i niespokojne dni, czujesz fale pobudzenia przeplatane lękami, fantazjujesz w trakcie pracy, zapominasz rzeczy, spraw do załatwienia, przegapiasz skręt w drodze do pracy, jedziesz dookoła ronda już 3 raz niewiadomo po co, sprawdzasz telefon, maila co kilka minut, zapominasz co miałaś powiedzieć w trakcie ważnego spotkania, dręcząca tęsknota staje się twoją towarzyszką życia.
    I wszystko byłoby super gdyby nie fakt, że od nastu lat jesteś mężatką;-) lub ukochany jest niedostępny bo ma rodzinę i wiesz, że to nie jest w porządku odciągać jego uwagę od żony i dzieci.

    Oczywiście jeżeli masz w sobie chodź trochę skłonności do ryzyka i lubisz przygody, jesteś ciekawska a przy tym czujesz się samotna to pociąga cię ta sytuacja.

    Taki stan może być jak grypa, dopada i zwala z nóg błyskawicznie. Czy ktoś zna na to cholerstwo jakieś lekarstwo?

    Tak, benzodiazepiny.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 07 września 2020 - 00:40
    Zabijana

    Cóż rozumu nie da się ani wymienić ani kupić.
    Polecam zimny prysznic a jak nie przejdzie to psycholog

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 07 września 2020 - 21:04
    Jeśli do wczoraj miałam jakiekolwiek wątpliwości co do intencji tak dziś jestem już na 99% pewna, że jest mną zauroczony...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~3 ~3
    ~3
    Napisane 07 września 2020 - 21:54
    no to wpadła śliwka w kompot

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 września 2020 - 01:03
    ~Taka napisał:
    Jeśli do wczoraj miałam jakiekolwiek wątpliwości co do intencji tak dziś jestem już na 99% pewna, że jest mną zauroczony...


    A czy Ty nim też?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 08 września 2020 - 09:31
    ~Kwitnąca napisał:

    A czy Ty nim też?


    Nie wiem, jest przystojny, zadbany i ma w sobie coś.. ale chyba po prostu schlebia mi to, że jest mną zainteresowany. Może gdybyśmy spotkali się w innym czasie i miejscu..

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 września 2020 - 20:33
    ~Taka napisał:
    ~Kwitnąca napisał:

    A czy Ty nim też?


    Nie wiem, jest przystojny, zadbany i ma w sobie coś.. ale chyba po prostu schlebia mi to, że jest mną zainteresowany. Może gdybyśmy spotkali się w innym czasie i miejscu..


    ... właśnie od tego się zaczyna

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 08 września 2020 - 21:11
    ~Kwitnąca napisał:


    ... właśnie od tego się zaczyna


    A może po prostu jest miły, bo mnie lubi i tylko lubi? Jak poznać tą cienką granicę między lubieniem a lubieniem za bardzo?
    Może to omamy, że wpatruje się we mnie jak w obrazek, a po jego ustach błąka się rozanielony uśmiech.. Chwilami wygląda jak naćany nastolatek. Za głupia jestem na takie gierki.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~444 ~444
    ~444
    Napisane 08 września 2020 - 21:40
    ~Taka napisał:
    ~Kwitnąca napisał:


    ... właśnie od tego się zaczyna


    A może po prostu jest miły, bo mnie lubi i tylko lubi? Jak poznać tą cienką granicę między lubieniem a lubieniem za bardzo?
    Może to omamy, że wpatruje się we mnie jak w obrazek, a po jego ustach błąka się rozanielony uśmiech.. Chwilami wygląda jak naćany nastolatek. Za głupia jestem na takie gierki.

    Po co ci to dziewczyno? Może lepiej nie zachęcać go do polowania bo facet ma żonę, rodzinę?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Taka ona ~Taka ona
    ~Taka ona
    Napisane 08 września 2020 - 22:09
    ~444 napisał:

    Po co ci to dziewczyno? Może lepiej nie zachęcać go do polowania bo facet ma żonę, rodzinę?

    Sęk w tym, że go nie zachęcam... Trudno rozmowę nazwać zachęcaniem do polowania. Zresztą to nie ten typ faceta. Chyba

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~444 ~444
    ~444
    Napisane 08 września 2020 - 22:27
    ~Taka napisał:
    ~444 napisał:

    Po co ci to dziewczyno? Może lepiej nie zachęcać go do polowania bo facet ma żonę, rodzinę?

    Sęk w tym, że go nie zachęcam... Trudno rozmowę nazwać zachęcaniem do polowania. Zresztą to nie ten typ faceta. Chyba

    Oj wiele rozmów prowadzi się po to żeby wyczuć czy ma się szansę na udane polowanie czy też nie;-)
    On już wie, że masz problem, a że masz to jasne bo inaczej byś na forum o tym nie pisała, spławiłabyś gościa przy pierwszych jego podchodach.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1 2 3 4 5 6 7
Strona 1 z 7
następna
Strona 1 z 7 następna

Gorące tematy