Forum

Związek

Sex po 40stce

• ~CAME0

  ~CAME0

  Napisane 02 maja 2012 - 19:46

  OK, panowie, potrzebuję waszej szczerości - do bólu. Nie owijajcie w bawełnę: Po trzech latach flirtów i - bądźmy szczerzy - niskich lotów dowcipów z podtekstem, mój "facet po 40" wreszcie się ze mną umówił! Wreszcie. Ile dziewczyna może czekać?! On ma 46 lat, czyli jest ode mnie starszy o 16, jest po rozwodzie, ma dwójkę dzieci do tego psa i kota. Mało w tym życiu miejsca dla mnie, ale nie o to chodzi. Chodzi mi o tą pierwszą randkę. Parafrazując Shakespeara: to sex or not to sex? Normalnie nie idę z facetem do łóżka tak szybko, ale on mnie strasznie kręci! Z drugiej jednak strony - nie chcę żeby się od razu zadowolił i zakończył naszą znajomość na tej pierwszej randce. Nurtuje mnie też pytanie: Czego facet po 40 oczekuje po pierwszej randce. Blasku księżyc i mydlanych ślipków? Mało w to wierzę - zresztą to akurat mnie nie kręci. Więc jak, będąc na miejscu tego faceta - czego WY byście oczekiwali po pierwszej randce?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 04 maja 2012 - 06:58

  To jak w tańcu, daj się prowadzić, a co do: sex or not to sex? To, why not? Jak ma się zaspokoić po jednym razie, to jaka to różnica czy będzie to na pierwszej czy dziesiątej randce, finał będzie taki sam, a ile czekania i niepewności.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~CAME0

  ~CAME0

  Napisane 04 maja 2012 - 16:15

  Kurcze, to prawda. Dzięki.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~CAME0

  ~CAME0

  Napisane 04 maja 2012 - 16:31

  No dobrze, a czego można oczekiwać po panu po 40? Cytując piosenki: "nie kochać w taką noc to grzech" czy też może bardziej: "krótki to był zryw"?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 05 maja 2012 - 20:57

  hmmmm - no nie wiem, nie znam faceta, ale jeżeli, nie jest fanem hamburgerów, do tego uprawia jakiś sport, powinien Cię mile zaskoczyć. No ale koniec końców 50% to działka partnerki. Zresztą czym tu się przejmować, jak powiedziała żona jednego gościa przyłapana w łóżku z innym: To tylko sex :)
  ps. powodzenia, i daj znać, czy faceci po 40 są jeszcze coś w te klocki warci :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~CAME0

  ~CAME0

  Napisane 06 maja 2012 - 12:30

  Dzięki sześciopak. Muszę powiedzieć, że bardzo pozytywnie nastroiłeś mnie do sprawy. Odezwę się.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 08 maja 2012 - 19:59

  ..dość ciekawie ;p Cameo to jakie wnioski? ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 09 maja 2012 - 06:01

  @zołza - na podstawie jednorazowych badań nad jednym osobnikiem trudno wyciągnąć jakiekolwiek wnioski, do takiego eksperymentu trzeba rozmachu :P

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~CAME0

  ~CAME0

  Napisane 09 maja 2012 - 22:12

  Kurcze moje życie seksualne chyba nigdy takiego zainteresowania nie wzbudzało ;) Idąc za radzą sześciopaka przygotowałam się na każdą ewentualność - bielizna była dobrana stosownie do okazji ;)~ Niestety do sexu nie doszło. "Niestety", bo byłam tym faktem nawet troche zawiedziona - za to Ciebie sześciopak obwiniam ;) No i muszę Ci powiedzieć, że choć mojego pana chętnie kiedyś wypróbuję, to na "rozmach" jednak się nie piszę ;)~ Badania będą skrome.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 10 maja 2012 - 06:35

  Przyznaję się do winy! I zobowiązuje się tą winę naprawić nawet dziesięciokrotnie :). "Kiedyś"?! Czyżby randka była totalną klapą? Twoja determinacja jest godna podziwu! Mnie martwi jednak co innego, trzy lata podchodów, pan, x lat po rozwodzie i ... nic ... może on nie jest hetero? Mam sąsiada, czterdziestokilkolatka, rozwodnika, z psem i synem ... i przyjacielem. No i jest jeszcze najgorsza możliwość - jest przyjacielem rodziny słuchaczy pewnego radia ... a wtedy to już pozamiatane, sex jedynie po ślubie i tylko w celach prokreacyjnych - Droga CAME0, życie seksualne innych zawsze było w sferze zainteresowań wszystkich wkoło, tylko nikt nigdy Ci, tak jak na tym forum, nie powiedział jak ważna dla niego jest jakość Twoich orgazmów :) (że o jakości ich braku przez grzeczność nie wspomnę). OK już na poważnie, najważniejsze że byłaś przygotowana na wszystko, nawet na najgorsze, co niestety Cię nie ominęło, na pocieszenie mogę Ci napisać że co Cię nie zabije to Cię wzmocni! Musisz teraz być silna! A tak już na śmiertelnie poważnie, drań z tego Twego pana, zawiódł nie tylko Ciebie, ale i całą populacje czterdziestolatków, a ja gotów byłem na niego zakłady przyjmować i obstawiać że oczywiście coś będzie ... ech ... wychodzi że w sprawach seksu mogę liczyć tylko na siebie :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 10 maja 2012 - 22:24

  @sześciopak...ależ badania nad jednym osobnikiem nie muszą być jednorazowe ;) ,metodą prób i błędów można się rozmachać;p @Cameo nie martw się:) widocznie tak myślałaś o sexie ;),że spłoszyłaś Zawodnika;)....być może następnym razem czysty "spontan" załatwi sprawę ;)........pozdrawiam Wszystkich Szaleńców...:):)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 11 maja 2012 - 06:07

  @zołza - no weź i Ty za monogamią?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 11 maja 2012 - 14:44

  @ sześciopak.....to nie tak ,że bronię monogamii...uważam ,że każdy ma wybór...i powienien tak żyć, by potem nie żałować..:)...kochać to nie grzech:)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 14 maja 2012 - 08:26

  najbardziej żałuje się tego czego się nie zrobiło...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 16 maja 2012 - 18:25

  @ sześciopak...więc czas, by przestać żałować..;)...Carpe diem ;)coś w tym jest ;p

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 17 maja 2012 - 11:19

  albo co bardziej prawdopodobne coś w tym będzie ... ;)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 23 maja 2012 - 19:13

  @ sześciopak...ciekawe;p;p

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 24 maja 2012 - 11:04

  @zołza ... mało że ciekawe to jeszcze intrygujące :)
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~_zołza_

  ~_zołza_

  Napisane 24 maja 2012 - 18:57

  @sześciopak..to naprawdę niesamowite...ale o czym to rozmawialiśmy?..;p;p;p;p

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~sześciopak

  ~sześciopak

  Napisane 25 maja 2012 - 09:41

  @zołza - no masz! i Ty też nie pamiętasz? :P
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie