Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Żona kobietą sukcesu

Rozpoczęte przez ~Bogdan, 16 sie 2021
  • avatar ~Wielbicielka napisów końcowych ~Wielbicielka napisów końcowych
    ~Wielbicielka napisów końcowych
    Napisane 07 września 2021 - 22:35
    ~MIRROR napisał:
    ~Wielbicielka napisał:
    Poza tym każdy kto mówi "odnieśliśMY sukces" w kontekście sukcesu małżonka po prostu naraża się na śmieszność.


    A to już zależy od układów- jak są dzieci nie podrzutki to często ktoś się usuwa w cień i jego kariera jest na drugim miejscu- obiojętne czy kobieta czy mężczyzna.
    jak ktoś tego nie docenia, to znaczy że wyżej....niż d..ma, jak mawiała moja śp babcia.
    co innego luzem żyjące bezdzietne single- oni maja swoje sukcesy i tylko swoje.:)



    Sukces, o ile mówimy o sukcesie, a nie o wspólnym pchaniu niedoli, jest uwarunkowany cechami osobistymi.
    Rozmawiamy o zupełnie dwóch rożnych kategoriach.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~MIRROR ~MIRROR
    ~MIRROR
    Napisane 07 września 2021 - 22:54
    No ja o sukcesie :) Takim gdzie się publicznie dziękuje żonie przy sporym audytorium.
    Czy na pewno to się docenia w domowym zaciszu: inna sprawa.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~ósemka ~ósemka
    ~ósemka
    Napisane 08 września 2021 - 01:08
    Jak jesteś na świecie sama zostawiona sobie, to twój sukces jest definitywnie twój.
    Jak ktoś ci sukces umożliwia, to jest on już wypadkową twojej pracy oraz czyjejś troski lub wiary w ciebie.
    Jak chcesz by sukces był wyłącznie twój, zawsze może takim być - to kwestia punktu siedzenia. Tylko z czysto ludzkiego punktu widzenia: po chuj komu sukces, z którego nikt z nim nie dzieli radości? Jest co najwyżej kilka schorzeń i kilka cech charakteru, które to pragnienie tłumaczą.
    Autor wątku ma za to problem, bo z sukcesu się nie cieszy. Czy źródło problemu leży w nim, czy w żonie - jeden czort wie, bo odpowiedzi zniechęciły go do jakiegokolwiek rozwinięcia tematu. I całe szczęście dla niego. Co również można rozpatrywać w kategoriach sukcesu i lać się o to czyj on.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Wielbicielka napisów końcowych ~Wielbicielka napisów końcowych
    ~Wielbicielka napisów końcowych
    Napisane 08 września 2021 - 12:02
    ~MIRROR napisał:
    No ja o sukcesie :) Takim gdzie się publicznie dziękuje żonie przy sporym audytorium.
    Czy na pewno to się docenia w domowym zaciszu: inna sprawa.

    Dokładnie o takim sukcesie mówię, przy okazji którego dziękuje się osobom najbliższym za to a nie o sukcesie do którego przykleja się małżonek bo ma z nami papierek na zasadzie co Twoje to nasze ;) A podobno małżonek to nie własność. Jak widać nie dotyczy to osiąganych przez niego sukcesów ;)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
poprzednia
1 2 3
Strona 3 z 3
poprzednia Strona 3 z 3

Gorące tematy