Forum

Związek

Żona czuje coś do innego

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 15 czerwca 2022 - 08:17

  ~czwórka napisał:

  
  Jak dla mnie to klasyczna obsesja. Zachęcam Cię do poczytania czym się różni miłość od obsesji.
  Moim zdaniem jeszcze jesteś w szoku po rozstaniu i dlatego tak nerwowo (z lękiem) podchodzisz do tej nowej znajomości.
  No, ale ja ekspertem tu nie jestem.
  
  

  
  
  Niech ci będzie , jestem obsesyjnie zakochany.
  
  Zadowolona ?
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 15 czerwca 2022 - 08:26

  ~czwórka napisał:

  
  Moim zdaniem jeszcze jesteś w szoku po rozstaniu i dlatego tak nerwowo (z lękiem) podchodzisz do tej nowej znajomości.
  No, ale ja ekspertem tu nie jestem.
  
  

  
  
  Ja też ekspertem w związkach nie jestem i czasami czuję się jak prawiczek w burdelu ..
  
  Czy podchodzę z lękiem i niepewnością ?
  Zapewne tak i myślę że każda osoba po rozwodzie tak będzie ZAWSZE podchodziła , bo ma już doświadczenie , wiedzę i inaczej trochę na to patrzy tym bardziej w tym wieku.
  Nie jestem nastolatkiem który patrzy przez pryzmat tylko sexu i mówi w czasie sexu od razu kocham , takie słowa u mnie wyjdą dopiero jak faktycznie do takiej osoby to czuję.
  Nie rzucam słów na wiatr ...
  Nie jest to pierwsza kobieta po rozwodzie.
  
  Wiem co czuję i mi to co czuje bardzo odpowiada , bo wreszcie jestem szcześliwy i chyba nigdy w życiu nie byłem tak szczęśliwy.
  Ale też nie wiem ile czasu będę i ile będzie to trwało , i na razie nie chce sobie zawracać tym głowy.
  Oczywiście chce aby nam się udało i dlatego dużo rozmawiamy i staramy się od razu wszystkie problemy przegadać i znaleźć rozwiązania a jak pisałem to bardzo "egzotyczny" związek .
  
  Na razie cieszę się chwilą a jak będzie nie wiem ..
  Jak to mówią do "tanga trzeba dwojga" więc jak nie będziemy się dogadywać i będę nieszczęśliwy to związek się rozpadnie.
  Ale uważam że jak obie strony chcą i im zależy to ma szansę się udać , tym bardziej że jak ja i ona jesteśmy zakochani to sądzę że tym bardziej wiele rzeczy łatwiej przychodzi ..

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kpr Wiaderny

  ~Kpr Wiaderny

  Napisane 15 czerwca 2022 - 09:07

  ~Czwórka i Facet46 jesteście jak stare małżeństwo, może załóżcie własny temat, będziecie się mogli ciupać non-stop :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~czwórka

  ~czwórka

  Napisane 15 czerwca 2022 - 09:23

  ~Kpr napisał:

  ~Czwórka i Facet46 jesteście jak stare małżeństwo, może załóżcie własny temat, będziecie się mogli ciupać non-stop :)

  
  Nie ma takiej potrzeby. Z tym Panem ja już korespondencję zakończyłam. Postaram się omijać wzrokiem jego wpisy. Dla swojego dobra.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Connery

  ~Connery

  Napisane 15 czerwca 2022 - 10:23

  Widzę że temat się trochę zmienił. Mi wpisy tu pomagają więc napiszę co u mnie. Mam pewność że ma kontakt z Bogusiem. Wiem że on to taki lowelas i zmienia kobiety dość często. Mam siły i chęci dalej walczyć tylko nie bardzo wiem jak. Przestałem się użalać. Nie proszę już o nic, nie wydzwaniam do niej. Dobrze się dogadujemy, ale bez czułości i miłości. Wiem że to co mówi jest pod wpływem zauroczenia. Jak ja z tego otrząsnąć?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 15 czerwca 2022 - 10:26

  ~czwórka napisał:

  Nie ma takiej potrzeby. Z tym Panem ja już korespondencję zakończyłam. Postaram się omijać wzrokiem jego wpisy. Dla swojego dobra.

  
  
  I bardzo dobrze , bo widzę że od ciebie to jedynie nienawiść i złość promieniuje , więc lepiej faktycznie daj sobie spokój ...
  Dla swojego zdrowia ...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Najgłupsze

  ~Najgłupsze

  Napisane 15 czerwca 2022 - 10:34

  ~Facet46 napisał:

  
  I bardzo dobrze , bo widzę że od ciebie to jedynie nienawiść i złość promieniuje , więc lepiej faktycznie daj sobie spokój ...
  Dla swojego zdrowia ...

  
  
  Facet46 - ja od 4'ki nie czuję nienawiści i złości.
  
  Nikt Ci nie zazdrości Twojej aktualnej miłości :)
  
  Ale jakbyś poczytał trochę wpisów na tym (czy innych forach) - to takie szybkie zaangażowanie - wiele osób by odstraszało - bo może świadczyć o deficytach.
  
  To nie jest tak, że "szczęście" da Ci osoba będąca na zewnątrz - żona / kochanka / konkubina... - a widzę, że Ty utożsamiasz szczęście własne z relacją z Panią X czy Y.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 15 czerwca 2022 - 10:40

  ~Connery napisał:

  Widzę że temat się trochę zmienił. Mi wpisy tu pomagają więc napiszę co u mnie. Mam pewność że ma kontakt z Bogusiem. Wiem że on to taki lowelas i zmienia kobiety dość często. Mam siły i chęci dalej walczyć tylko nie bardzo wiem jak. Przestałem się użalać. Nie proszę już o nic, nie wydzwaniam do niej. Dobrze się dogadujemy, ale bez czułości i miłości. Wiem że to co mówi jest pod wpływem zauroczenia. Jak ja z tego otrząsnąć?

  
  
  Myślę że Ty nic nie zrobisz , to ona musi sobie zdać z tego sprawę że boguś to był błąd i pomyłka i zapomnieć o nim ..
  
  Tyle że jak jest to lowelas to wie jak zdobyć serce kobiety i ją rozkochać i osiągnąć to co chce (zapewne głównie chodzi o sex i "zaliczenie") i później zaczyna szukać nowej ofiary ..
  
  Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie , ale czytałem że jak kobieta się odkocha i zakocha w innej osobie to nie ma już szansy aby ponownie się zakochała w tej pierwszej osobie.
  Więc szansa że odkocha się w Bogusiu i ponownie zakocha w Tobie minimalna.
  
  Ciężko doradzać , bo każdy ma inne priorytety i wymagania ale jeśli brak miłości i tego typu "rzeczy" nie są dla Ciebie "problemem" to może warto dalej ciągnąć ten związek , nawet ze względu na dzieci.
  Zająć się sobą , zająć się dziećmi i tyle .
  
  Nie będzie to "idealne" małżeństwo , ale zapewne takich "małżeństw" gdzie miłość dawno wygasła i mimo to dalej trwają jest pełno ..

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Connery

  ~Connery

  Napisane 15 czerwca 2022 - 14:05

  Niewiem czy się znów zakocha, czy ja będę mógł wybaczyć. To pokaże przyszłość. Na dzień dzisiejszy proboje zrobić wszystko dla dobra rodziny. Jeżeli jest choć cień szansy na to że będziemy szczęśliwą rodziną muszę spróbować i dać z siebie wszystko. Choćby po to żeby za parę lat mieć spokojne sumienie ze zrobiłem co moglem.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~normalnyjestem

  ~normalnyjestem

  Napisane 15 czerwca 2022 - 22:43

  tak jak w podobnych historiach faceci piszą że postępują tak by po latach być pewnym że zrobili wszystko by uratować małżeństwo. I jak po tych latach stwierdzają że nie było sensu tak ciągnąć tego ,,chorego" związku" bo i tak to skonczyłoby się rozwodem. Kobieta zauroczona jest jak zombi, pędzi niby ćma do ognia nie zwarzając na nic (taka natura kobiet i różnica z mężczyznami). Musisz przyjąc do wiadomości pewne prawdy aby podjąć decyzje : ona ciebie nie kocha (ani szanuje, lubi itp. ) i nie pokocha ponownie taką miłością jaka była przed (już nigdy nie będzie tak jak kiedyś). Zdradziła Ciebie emocjonalnie oraz fizycznie z prawdopodobieństwem wielokrotności oddając mu się całkowicie gdzie robiła to o wiele intensywniej i bezpruderyjnie niż kiedykolwiek z tobą (przypomnij sobie pierwsze cielesne uciechy z lubą). Jej romans zmienił ją pod wpływem jego i kochanka (nawyki, odruchy, zachcianki, otwartość) pod względem emocji, zachowania, pragnien, spostrzeganiem świata, empatią, sumieniem ( niby to samo ciało ale inna osoba jakby tylko skóra pozostała). Zmieniła się też fizycznie pod względem wyglądu - ubranie, bielizna, sposób poruszania i reagowania na bodzce. Jeżeli po czasie oprzytomniej lub dozna odtrącenia przez bolca to i tak upłynie dużo czasu zanim powróci do ,,życia" i to nie jako twoja dawna żona ale kobieta mieszkająca i żyjąca z tobą. Może po wielu latach będzie można powiedzieć że jest z nią normalnie, zwyczajnie jak z żoną chociaż częściej zachodzi to wskutek przyzwyczajenia się zdradzonego do nowej ,,ja". Obserwatorzy i psycholodzy wyróżniają kilka faz zachodzących u zdradzonego jak : niedowierzanie, wypieranie, ratowanie, rezygnacja, pogodzenie się, ratowanie siebie i dzieci, rozwód, żałoba, analiza siebie, naprawa i doskonalenie, wrócenie do żywych i to często w lepszym ,,ja: niż przed zdradą. Jesteś w jednej z nich i od ciebie zależy czy jak to długo potrwa chyba że pogodzisz się z tym że masz żonę puszczalską i mieć nadzieje że kiedyś za kilkanaście lat opamięta się wybierając bankomat i bezpieczną przystań na stare lata. Może też być tak że któregoś dnia wyprowadzi się i wniesie o rozwód. Czytaj fora tu są pisane prawdziwe historie. Dodam też abyś zadbał o siebie zdrowotnie = witaminy, sport, zero alkoholu, hobby.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kpr Wiaderny

  ~Kpr Wiaderny

  Napisane 16 czerwca 2022 - 00:38

  Boguś to już dawno w gipsie na wyciagu powinien leżeć, oczywiście z wyjeba....y jedynkami.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~normalnyjestem

  ~normalnyjestem

  Napisane 16 czerwca 2022 - 15:29

  dlaczego ??? jak nie on to inny by się nawinął bo ona szukała i chciała. Gdyby tak nie było to jego jako kolejnego absztyfikanta spuściłaby przy pierwszym tekście flirtującym do kibla niepamięci. A że on akurat to wykorzystał to taka jego natura i nawyk gdyż pełno jest chętnych mężatek (wyzwolonych) chcący nowości bo się nudzą. Odpowiedzialność za zdradę / romans ponosi tylko ona bo przecież nie była zgwałcona, związana, naćpana itp. Weszła to z pełną świadomością następstw romansu o skutkach którego pewnie słyszała wielokrotnie tak jak my się dowiadujemy że ten/tamta zdradzili i jest rozwód. Bogusiowi należy się tylko ewentualnie jeżeli jest żonaty kara od jego żony po poinformowaniu o jego romansie z mężatką i to wszystko.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kpr Wiaderny

  ~Kpr Wiaderny

  Napisane 16 czerwca 2022 - 15:53

  ~normalnyjestem napisał:

  dlaczego ???
  Dla zasady.
  Że babsko nic nie warte to druga sprawa.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Connery

  ~Connery

  Napisane 20 czerwca 2022 - 13:59

  Pisanie pomaga : sam niewiem co o tym sądzić-dowodów nie mam żadnych (ale takie rzeczy się czuje-więc ja swoje wiem). Żona przyszła do mnie i powiedziala ze chce ratować nasz związek - pierwszy raz szczerze od kilku miesięcy. Pocałowała mnie. Widzę w niej mała przemiane ale nie nazwał bym tego przelomem. Jak ja przekonać bez dowodów do szczerej rozmowy na temat tego co się stało. Czuję że bez tego nie jestem w stanie dalej z nia funkcjonować.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 20 czerwca 2022 - 14:46

  ~Connery napisał:

  Jak ja przekonać bez dowodów do szczerej rozmowy na temat tego co się stało. Czuję że bez tego nie jestem w stanie dalej z nia funkcjonować.

  
  
  A co ma dać ta szczera rozmowa ?
  
  Naprawdę sądzisz że będzie szczera ? Czy raczej że usłyszysz to co chcesz usłyszeć ?
  
  Prawda jest taka że Cię zdradziła a raczej zdradzała przez dłuższy czas i na 100% nie była to tylko rozmowa i pocałunki.
  Jak potrafisz jej to wybaczyć i ufasz jej bezgranicznie że nigdy Cię już nie zdradzi to czemu nie , można dalej ciągnąc ten związek.
  
  Tyle że jak jej serce skradł Boguś to ciebie i tak już nie kocha i nie pokocha i będzie to już tylko "małżeństwo" z "rozsądku" a raczej związek "biznesowy" ..
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kpr Wiaderny

  ~Kpr Wiaderny

  Napisane 20 czerwca 2022 - 17:06

  Skoro chce rozmawiać to znaczy że Boguś sie znudził i ją pogonił

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~normalnyjestem

  ~normalnyjestem

  Napisane 20 czerwca 2022 - 17:48

  Bo boguś dostał od niej info że zaraz będzie wolna i cała jego a na to się nie pisał. Zawsze możesz pogadać i wysłuchać żonę ( spróbuj nagrać tak by się nie zorientowała). Może przyzna się choć częsciowo do zdrady i romansu. Może oprzytomniała ale aby u was było znowu normalnie (nigdy już nie będzie jak kiedyś) to ona musi zrozumieć że zawiniła i starać się nie tylko naprawić związek ale i siebie a to długa i wyboista droga. Weż pod uwagę takie sytuacje jak ciąża i choroby weneryczne które mogą się zdarzyć więc gdyby była z jej strony deklaracja po przyznaniu się do romansu naprawy małżeństwa to zaseguruj jej wizytę u lekarza oraz badania ( nie wiadomo co boguś posuwał jeszcze). Ty natomiast staraj się przemyśleć plusy i minusy takiego powrotu. Zdajesz sobie sprawę że takie powroty to nie tydzień ale lata zajmują by móc powiedzieć że warto było wybaczyć i pozostać ?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Najgłupsze

  ~Najgłupsze

  Napisane 20 czerwca 2022 - 18:43

  ~Connery napisał:

  
  (...) Pocałowała mnie. (...)

  
  
  Oh jaki to jednak pewien schemat.... że człowiek w kryzysie łapie się każdego okrucha...
  
  To jest okruch i to pewnie nie przez przypadek... rzucony akurat teraz. Ale ok, pogadaj na spokojnie, poobserwuj, może wyczaisz o co jej chodzi.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~normalnyjestem

  ~normalnyjestem

  Napisane 22 czerwca 2022 - 16:42

  Coś dla ciebie autorze i nie tylko jak działa na kobiety nowe co prawda zawarte na innym portalu ale warte przeczytania : https://ohme.pl/zwiazek/on-chce-seksu-ona-milosci-tylko-po-co-tak-klamac/

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Connery

  ~Connery

  Napisane 24 czerwca 2022 - 21:34

  Żona dostała depresji - była u psychiatry i jest na lekach- szczerze powiedziała że czuję coś do niego i to jest silniejsze od niej, i nie wie sama co ma z tym zrobić. Ja już to wiem od dawna więc wrażenia to na mnie nie zrobiło. Ale to życie jest pojebane.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie