Forum

Romans i zdrada

Romans singla z mężatką

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:09

  ~zazdrosny napisał:

  Ewa poszła popływać. Teraz ja się tobą kogucik zaopiekuję.

  
  
  Przestań się wcinać gdy rozmawiam z Ewą.
  Idź do kuchni.
  Zrób nam kawy.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:12

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  
  
  A tak już na poważnie czekam na moment, w którym będę już „przeźroczysta”, moje najmłodsze dziecko pójdzie w świat, sprzedam wszystko co mam i wyruszę w podróż.

  
  
  E zrobiłbym wyjątek i bym dojechał.
  Ja w przyszłym roku jadę w podróż.
  
  Co to znaczy: będę przezroczysta?

  
  To znaczy, że będę na tyle już stara żeby faceci zamiast z moją cipą rozmawiali ze mną;-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:14

  Powiem Ci Ewa, że Twój mąż nie dotrzymuje Ci kroku.
  Jesteś bardziej sprawna intelektualnie.
  Nasza rozmowa sprawia mi radość.
  W sumie nie tylko moglibyśmy w hotelu zająć się ciałem ale i byłoby o czym porozmawiać.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:17

  ~Ewa napisał:

  
  To znaczy, że będę na tyle już stara żeby faceci zamiast z moją cipą rozmawiali ze mną;-)

  
  Ale ja droga Ewo stałe z Tobą tylko rozmawiam.
  Ja cipki nie widziałem Twojej...jeszcze... A już tyle myśli wymieniliśmy :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:20

  Wiem też że Cię zaintrygowalem :)
  Pewnie nie przytakniesz bo rezydent patrzy... Ale... :)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:22

  ~Kristof napisał:

  Wiem też że Cię zaintrygowalem :)
  Pewnie nie przytakniesz bo rezydent patrzy... Ale... :)

  
  Rezydent nie rezydent ja nie szukam przygód.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:24

  ~Kristof napisał:

  Wiem też że Cię zaintrygowalem :)
  Pewnie nie przytakniesz bo rezydent patrzy... Ale... :)

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:37

  ~Ewa napisał:

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  
  
  No trzeba przyznać że nabroiło się troche

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:43

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  
  
  No trzeba przyznać że nabroiło się troche

  
  Moja pierwsza skucha to jak miałam 15 lat zwiałam z domu, przez okno...
  Wróciłam po dwóch dobach, za mało kasy zaoszczędziłam, więc szybko się skończyła:-)
  A Twoja? Może jakieś rozboje, kradzieże, przemyt?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~zazdrosny mąż

  ~zazdrosny mąż

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:45

  no kogucik pora spać.Włącz sobie pornoska na dobranoc jak to zwykle robisz i zwijaj się.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 22:59

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  
  
  No trzeba przyznać że nabroiło się troche

  
  Jak mi napiszesz, że to rozrabianie to pukanie kochanek to sorry ale mnie to nie rusza. Każdy zdrowy facet puka tylko, że jeden to robi w realu, inny w necie a jeszcze inny w marzeniach sennych. Jak nie „puka” tzn. że albo kłamie albo ma depresję.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 sierpnia 2020 - 23:27

  Na cycusia poszedłeś Kristof?
  
  Dobrej nocy zatem.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 09:11

  ~Ewa napisał:

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  
  
  No trzeba przyznać że nabroiło się troche

  
  Moja pierwsza skucha to jak miałam 15 lat zwiałam z domu, przez okno...
  Wróciłam po dwóch dobach, za mało kasy zaoszczędziłam, więc szybko się skończyła:-)
  A Twoja? Może jakieś rozboje, kradzieże, przemyt?

  
  
  Niestety nie jestem złodziejem ani przemytnikiem
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 09:33

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  ~Kristof napisał:

  ~Ewa napisał:

  
  Mnie generalnie intrygują ludzie. Najbardziej tacy co nie jedno w życiu zbroili.

  
  
  No trzeba przyznać że nabroiło się troche

  
  Moja pierwsza skucha to jak miałam 15 lat zwiałam z domu, przez okno...
  Wróciłam po dwóch dobach, za mało kasy zaoszczędziłam, więc szybko się skończyła:-)
  A Twoja? Może jakieś rozboje, kradzieże, przemyt?

  
  
  Niestety nie jestem złodziejem ani przemytnikiem
  

  
  To może chociaż jakieś karuzele vatowe, lewe fundusze albo korupcja?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 14:16

  Od dwóch lat formalnie żyje poza prawem i systemem. W sumie jestem wolny.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 14:23

  Ale twierdzisz że wyjście z domu na dwa dni to było wydarzenie?
  Bez jaj.
  Ja np rznalem trzy lata koleżankę mamy, ona miała wtedy że 38 lat.
  Była lekarka nasza zaprzyjaźniona.
  Zajebista wulgarna i niemoralna znajomość.
  Wchodziłem do niej i witałem się z jej mężem a on na basen szedł z dzieckiem.
  Na parkingu pakował się do auta a ona już pod parapetem klęczała i obciągala.
  Było to skrajnie perfidne, czerpała satysfakcję gdy robiła to pod jego nosem.
  Rznalem ja w tyłek i patrzyłem na jego obrazek stojący przy łóżku.
  To była autentyczna zimna suka.
  A ja byłem współudziałowcem tego gówna.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 16:56

  ~Kristof napisał:

  Ale twierdzisz że wyjście z domu na dwa dni to było wydarzenie?
  Bez jaj.
  Ja np rznalem trzy lata koleżankę mamy, ona miała wtedy że 38 lat.
  Była lekarka nasza zaprzyjaźniona.
  Zajebista wulgarna i niemoralna znajomość.
  Wchodziłem do niej i witałem się z jej mężem a on na basen szedł z dzieckiem.
  Na parkingu pakował się do auta a ona już pod parapetem klęczała i obciągala.
  Było to skrajnie perfidne, czerpała satysfakcję gdy robiła to pod jego nosem.
  Rznalem ja w tyłek i patrzyłem na jego obrazek stojący przy łóżku.
  To była autentyczna zimna suka.
  A ja byłem współudziałowcem tego gówna.
  

  
  No nic nie napiszę bo nie wiem co. Trudno mi ocenić sytuację. Na urlopie przeczytałam książkę „Moje życie jest moje. Opowieści o wolności i pożądaniu” Ryzińskiego i w sumie już niewiele mnie zaskakuje w życiu seksualnym ludzi. Tam jest opisana sytuacja gdzie mąż sam organizuje żonie kochanków w zamian za ... przeczytaj, dobra w sensie okropna ale tak też ludzie potrafią i to daje im szczęście.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 17:42

  ~Kristof napisał:

  Powiem Ci Ewa, że Twój mąż nie dotrzymuje Ci kroku.
  Jesteś bardziej sprawna intelektualnie.
  Nasza rozmowa sprawia mi radość.
  W sumie nie tylko moglibyśmy w hotelu zająć się ciałem ale i byłoby o czym porozmawiać.

  
  Rozwaliło mnie to „jesteś bardziej sprawna intelektualnie”.
  Po czym to wywnioskowałeś chłopie?
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 18:30

  Ja mam za sobą okres tzw "kurewski".
  Namiętnie chodziłem na kurwy.
  Poprostu lubiłem ten sport, te całe kurestwo, ten płatny seks.
  Jedna z zalet kurew jest to, że czasem trafiasz na inteligentna sensowna osobę, która poprostu tak zarabia. Rozmowy z nimi były bezcenne.
  To tam poznałem realny, ukrywany świat.
  Ksiądz chodzący do kurwy, który po spuszczeniu się na twarz rozpoczynał nauczanie o Bogu i odpuszczeniu grzechów i drodze w czystości.
  Politycy i znane osoby, że świecznika, o których człek by nie pomyślał.
  Kolega pewnego razu zapukał do pokoju w którym byłem ja z moją kurwa i pyta czy mu pożyczę 50 zł na finał w ustach, bo jego kurwa chce dopłatę.
  Potem koleżanka zadzwoniła żebym więcej go nie przyprowadzał bo nastrój psuje.
  Widziałem rzeczy o którym wielu się nie śniło.
  A potem nagle mi przeszlo
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kristof

  ~Kristof

  Napisane 24 sierpnia 2020 - 18:31

  Masz psa? Ewa?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie