Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Kolega

Rozpoczęte przez ~Marcin, 17 sty 2019
  • avatar ~Matrix ~Matrix
    ~Matrix
    Napisane 19 lutego 2019 - 08:46
    Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.
    1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
    2.Nie dzwoń często.
    3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
    4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
    5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
    6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
    7.Nie proś o wsparcie duchowe.
    8.Nie kupuj prezentów.
    9.Nie planuj wspólnych spotkań.
    10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
    11.Nie mów "kocham Cię".
    12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
    13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
    14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
    15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
    16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
    17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
    18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
    19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
    20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
    21.Nie trać kontroli nad sobą.
    22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
    23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
    24.Bądź cierpliwy.
    25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
    26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
    27.Dbaj o siebie.
    28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
    29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić, Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
    30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
    31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
    32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
    33.Nie poddawaj się.
    34.Nie schodź z raz obranej drogi.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Gosc1 ~Gosc1
    ~Gosc1
    Napisane 21 lutego 2019 - 12:05
    Marcin, usłyszałem kiedyś do brutalne w formie ale jakże sensowne stwierdzenie :
    - kobieta jest jak wuwuzele, ten kto ja dmucha ten musi słuchać jej ryków .

    Dla mniej pamiętających - wuwuzele to taki instrument dmuchany używany przez kibiców podczas mistrzostw świata w piłce niznej w RPA. Robi potworny hałas w czasie meczu :)

    Te „ryki” w przypadku zdradzającej kobiety - to wszelkiego rodzaju pretensje ale i żądania , oczekiwania pomocy - wybrała sobie innego rycerza , to niech nowy rycerz spełnia jej oczekiwania i potrzeby neurotyczne . Nie tylko seksualne i miłych słówek.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Leon ~Leon
    ~Leon
    Napisane 06 stycznia 2020 - 12:47
    Mam romans z żoną kolegi spotykamy się w samochodzie w hotelu kocham ją jest młodsza ode mnie 16 lat i wiem że jest nieszczęśliwa z mężem co robić

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Robert1971 ~Robert1971
    ~Robert1971
    Napisane 06 stycznia 2020 - 13:38
    Możesz poszukać sobie i pokochać jeszcze kilka takich nieszczęśliwych mężatek ;-).
    Może nawet będą się same finansowały z tym hotelem...?
    Skoro lubisz uszczęśliwiać młode mężatki to do dzieła - hurtem ;-DDD.

    Ja nie wiem co Ty chłopie masz za dylemat.
    Albo idziesz w zaparte - masz gdzieś to, że ona jest mężatką i ją pocieszasz, aż się wam skończy satysfakcja, albo zaczynasz rozumieć, że postępujesz nie fair wobec niej i jej męża i to wszystko zrywasz.

    Względnie rozgrywasz uczciwie wobec wszystkich - jej rozwód, Wasz ślub i...
    Może uda Ci się poprawić bilans szczęścia na świecie ;-).

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jagna ~Jagna
    ~Jagna
    Napisane 06 stycznia 2020 - 15:18
    Leon, poproś ją o rękę. Później ożeń się z nią. I czekaj na karę. Będzie, wierz mi na słowo, a jak nie to poczytaj wątki w których piszą mężczyźni z dużo młodszymi żonami.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Mąż tirówki ~Mąż tirówki
    ~Mąż tirówki
    Napisane 17 stycznia 2020 - 00:16
    A ja moją żonę poznałem jak pracowała na drodze jako tirówka, po 2 latach znajomości jak miała wracać do kraju to wreszcie stwierdziłem że chce z nią być. Od 15 lat jesteśmy razem małżeństwem i mamy córkę.
    Nigdy nie żałowałem.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zmęczony życiem ~Zmęczony życiem
    ~Zmęczony życiem
    Napisane 17 stycznia 2020 - 18:03
    ~Jagna napisał:
    Leon, poproś ją o rękę. Później ożeń się z nią. I czekaj na karę. Będzie, wierz mi na słowo, a jak nie to poczytaj wątki w których piszą mężczyźni z dużo młodszymi żonami.


    Ja pierdolę... serio? Jeszcze mu napisz, że będzie się smażył w kotle piekielnym, kłuty w dupsko diabelskimi widłami...

    @Leon, musisz niestety podejść z chłodną głową. Nie obiecuj sobie zs dużo, ale musisz być pewny, ze chce odejść, a nie tylko jest nieszczęśliwa. Poza tym znasz ją na tyle, aby powiedzieć, że ją kochasz czy tylko macie zajebisty seks i ogromne zauroczenie?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Gość69 ~Gość69
    ~Gość69
    Napisane 20 stycznia 2020 - 22:40
    A na ile trzeba znać kobietę,żeby powiedzieć Jej,że się Ją kocha? Najpierw jest zauroczenie,fascynacja drugą osobą na tle seksualnym I co dalej?
    Leon masz motyle w brzuchu ?:)

    ~Zmęczony napisał:
    ~Jagna napisał:
    Leon, poproś ją o rękę. Później ożeń się z nią. I czekaj na karę. Będzie, wierz mi na słowo, a jak nie to poczytaj wątki w których piszą mężczyźni z dużo młodszymi żonami.


    Ja pierdolę... serio? Jeszcze mu napisz, że będzie się smażył w kotle piekielnym, kłuty w dupsko diabelskimi widłami...

    @Leon, musisz niestety podejść z chłodną głową. Nie obiecuj sobie zs dużo, ale musisz być pewny, ze chce odejść, a nie tylko jest nieszczęśliwa. Poza tym znasz ją na tyle, aby powiedzieć, że ją kochasz czy tylko macie zajebisty seks i ogromne zauroczenie?


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Rp ~Rp
    ~Rp
    Napisane 19 sierpnia 2020 - 09:39
    hmmm ... dziwne mam podobny przypadek zdziwiło mnie ostatnio ze zona po lokowała podgląd swoich znajomych na fb . Potem zobaczyłem jak notoryczne jakis walet daje jej serduszka , no cóż mysle puki nie ma jakiś dziwnych komentarzy to spoko . Ale sprawdziłem jego profil i tam moje zdziwienie od kilku tygodni moja żona wysyla mu buziaczki na dobranoc na dzień dobry on jej serca . Porobiłem screeny pokazałem żonie oczywiście awantura , najpierw tłumaczenie kuzyn koleżanki, teraz mówi że zrobiła to poto by sprawdzić czy załważe i czy będę zazdrosny ....

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 19 sierpnia 2020 - 10:49
    ~Rp napisał:
    hmmm ... dziwne mam podobny przypadek zdziwiło mnie ostatnio ze zona po lokowała podgląd swoich znajomych na fb . Potem zobaczyłem jak notoryczne jakis walet daje jej serduszka , no cóż mysle puki nie ma jakiś dziwnych komentarzy to spoko . Ale sprawdziłem jego profil i tam moje zdziwienie od kilku tygodni moja żona wysyla mu buziaczki na dobranoc na dzień dobry on jej serca . Porobiłem screeny pokazałem żonie oczywiście awantura , najpierw tłumaczenie kuzyn koleżanki, teraz mówi że zrobiła to poto by sprawdzić czy załważe i czy będę zazdrosny ....


    Nie wierz w te tłumaczenia, żona zapewne już od dłuższego czasu cie zdradza. Musisz się upewnić i szykować się na najgorsze

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~tidi ~tidi
    ~tidi
    Napisane 19 sierpnia 2020 - 14:27
    a ten szwagier to ktos bliski, z kim ona ma kontakt? On samotny czt zonaty?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~mhm ~mhm
    ~mhm
    Napisane 19 sierpnia 2020 - 14:39
    mentalnie ona jak najbardziej jest nim mocno zafascynowana, czy jest zdrada, potrzeba wiecej dowodow, zacznij od namierzenia kolesia, gdzie mieszka, czy widuje twoje zone

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~yuy ~yuy
    ~yuy
    Napisane 20 sierpnia 2020 - 02:00
    Porozmawiaj z zona bardzo powaznie, jak zacznie ci opowiadac ze to tylko kolega, zaproponuj wspolne spotkanie, niech wszystko odbywa sie kiedy jestescie razem

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 20 sierpnia 2020 - 15:52
    ~yuy napisał:
    Porozmawiaj z zona bardzo powaznie, jak zacznie ci opowiadac ze to tylko kolega, zaproponuj wspolne spotkanie, niech wszystko odbywa sie kiedy jestescie razem


    Hehe
    Nie do końca wyjdzie tak jak powinno zapewniam.
    Moja żona zapraszała swoich "kolegów" do domu gdy ja w nim byłem nie było to często ale jednak :). Zawsze był jakiś niewinny powód :)
    Zdradzacze nie mają sumienia uwierz mi :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ewa ~Ewa
    ~Ewa
    Napisane 20 sierpnia 2020 - 20:00
    ~Zdradzony77 napisał:
    ~yuy napisał:
    Porozmawiaj z zona bardzo powaznie, jak zacznie ci opowiadac ze to tylko kolega, zaproponuj wspolne spotkanie, niech wszystko odbywa sie kiedy jestescie razem


    Hehe
    Nie do końca wyjdzie tak jak powinno zapewniam.
    Moja żona zapraszała swoich "kolegów" do domu gdy ja w nim byłem nie było to często ale jednak :). Zawsze był jakiś niewinny powód :)
    Zdradzacze nie mają sumienia uwierz mi :)

    Serio? I co mówiła? Cześć kochanie poznaj Zenka on wpadł tylko pogadać? Sorry ale jakby mi jakaś nieznana mi kobieta w domu z moim mężem siedziała pod moją nieobecność i ja bym ich nakryła na drineczku lub innych podobnych % to ją ze schodów bym zrzuciła a męża po mordzie:-) I to nie z zazdrości oczywiście.
    Ja rozumiem poza domem (tolerancyjna jestem) ale mi pod nosem się łajdaczyć no niedoczekanie gołąbeczków.

    No chyba, że ten Zenek to Twój koleś i wpadał pożyczyć wiertarkę a przy okazji bałamucił Ci żonę. No ale to już winy żony w tym nie widzę bo faceci bardzo sprytni potrafią być w tych sprawach.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 21 sierpnia 2020 - 10:01
    ~Ewa napisał:
    ~Zdradzony77 napisał:
    ~yuy napisał:
    Porozmawiaj z zona bardzo powaznie, jak zacznie ci opowiadac ze to tylko kolega, zaproponuj wspolne spotkanie, niech wszystko odbywa sie kiedy jestescie razem


    Hehe
    Nie do końca wyjdzie tak jak powinno zapewniam.
    Moja żona zapraszała swoich "kolegów" do domu gdy ja w nim byłem nie było to często ale jednak :). Zawsze był jakiś niewinny powód :)
    Zdradzacze nie mają sumienia uwierz mi :)

    Serio? I co mówiła? Cześć kochanie poznaj Zenka on wpadł tylko pogadać? Sorry ale jakby mi jakaś nieznana mi kobieta w domu z moim mężem siedziała pod moją nieobecność i ja bym ich nakryła na drineczku lub innych podobnych % to ją ze schodów bym zrzuciła a męża po mordzie:-) I to nie z zazdrości oczywiście.
    Ja rozumiem poza domem (tolerancyjna jestem) ale mi pod nosem się łajdaczyć no niedoczekanie gołąbeczków.

    No chyba, że ten Zenek to Twój koleś i wpadał pożyczyć wiertarkę a przy okazji bałamucił Ci żonę. No ale to już winy żony w tym nie widzę bo faceci bardzo sprytni potrafią być w tych sprawach.


    Cóż tak jak pisałem. Uprzedzała mnie że kolega przyjdzie powód niewinny,wizyta wyglądała niewinnie ja byłem w domu w tym czasie. Było to kilkanaście lat temu.W życiu nie pomyślałbym że ona zaprosi kochanka tak bez krępacji. Ja bym tak nie potrafił stąd do głowy mi nie przyszło że można taki numer wyciąć.
    2 lata temu gdy znów zaczęła mnie zdradzać, sytuacja o mało się nie powtórzyła. Tym razem zacząłem jednak podejrzewać że jest coś nie tak i się nie zgodziłem. Zacząłem sprawdzać wypytywać, po 3 miesiącach się przyznała do 2 gości :)

    Zdradzacze myślą inaczej, ich sumienie jest mega zniekształcone, dlatego mogą robić rzeczy które innym nie mieszczą się po prostu w głowie.


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ola ~Ola
    ~Ola
    Napisane 27 sierpnia 2020 - 19:26
    I mnie tez mnóstwo rzeczy w głowie nie mieści się czytając te wpisy...
    Przepraszam za pytanie do”Zdradzony”
    czy nadal jesteście małżeństwem?
    Dlaczego pytam... otóż ja kilka lat temu również zostałam zdradzona, ogromny ból temu towarzyszący jest nie doopisania, depresja i skutki zaistniałej sytuacji odczuwam do dziś.
    I zastanawiam się co kieruje osoba, która „wybacza” zdradę ...
    Moja osoba nie godziła się na to i jestem z niej dumna:) Szanuje siebie i oczekuję tego samego, proste. Godząc się na zdrady depczę swoją osobę i daje przyzwolenie na brak szacunku.
    Pozdrawiam

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony77 ~Zdradzony77
    ~Zdradzony77
    Napisane 28 sierpnia 2020 - 08:48
    Tak dalej jesteśmy małżeństwem. Tym razem jednak na moich warunkach. Musiałem poświęcić sporo czasu na wpojenie żonie oczywistych wartości. Jej pogląd na związek był tak wypaczony że masakra. Teraz rozumie że to jej myślenie było błedne. Nie powiem ja też się zmieniłem ale to już gdzieś pisałem.
    Czy było warto powiem za parę latek.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Ola ~Ola
    ~Ola
    Napisane 29 sierpnia 2020 - 08:05
    Jak to w życiu bywa,
    Czas zweryfikuje wszystko:)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zdradzony ~Zdradzony
    ~Zdradzony
    Napisane 29 sierpnia 2020 - 11:04
    ~Ola napisał:
    Jak to w życiu bywa,
    Czas zweryfikuje wszystko:)

    No baa

    Żona ma dużo więcej do stracenia niż ja, syn jest już dorosły więc w najgorszym wypadku dramy nie będzie.Nikt z jej rodziny o niczym nie ma pojęcia. Obstawiam że gdyby się dowiedzieli nie było by jej lekko :) ale to mnie i tak wali.
    Wychodzę z założenia że kolejnej baby na łeb brać nie mam zamiaru chociaż życie płata figle :P Jak nie wyjdzie to nie wyjdzie trudno. Zajmę się raczej ruchem który buduję od lat. Będę (już jestem) przygotowany na najgorsze, a moje sumienie jest czyste jak łza i niech tak zostanie :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy