Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Zdradziłem - chciałbym odejść

Rozpoczęte przez ~Domekzkart, 17 lut 2023
  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 17 lutego 2023 - 11:30
    Cześć,

    Od ponad roku czułem, że między mną a żoną coś nie gra. Małżeństwem jesteśmy od 2017 roku (mam teraz 32 lata).
    Liczyły sie tylko dzieci (zwłaszcza po narodzeniu drugiego). Starałem się, ale cały czas byłem spychany gdzieś na boczny tor. Seks - 2-3 razy w miesiącu, z jej inicjatywy nigdy. Zdarzyło się nawet, że w trakcie seksu stwierdziła, że nie ma ochoty... czułem, że coś musi się zmienić.

    Powiedziałem żonie, że nie wiem czy ją kocham, że nie wiem czy jestem z nią, czy jestem tylko dla dzieci. Coś drgnęło, seks się pojawił, jakoś więcej uwagi, ale ja mam wrażenie, że już mi nie zależy. Czuję się przy niej niezręcznie.

    NIestety (a może stety) w moim życiu pojawiła się kobieta, która patrzyła na mnie w zupełnie inny sposób. Dała poczuć, że jestem coś wart. Zdradziłem. Ona mnie kocha. Ja ją też. Nie żałuję zdrady. Ona chce żebym został, twierdzi, że poradzi sobie z tym, że miałem żonę, że mam dzieci.

    Chciałbym odejść, ale boję się, że stracę dzieci. Linczu rodzinnego.
    Sam już nie wiem czy mnie przerosło życie ojca dwójki dzieci, czy kocham żone czy kochankę...czy kochanka zostanie, czy zniknie, czy znów będę nieszczęśliwy tak jak teraz.

    Mam w sobie tyle emocji i nie umiem sobie z nimi poradzić. Dramat.

    Co robić...psycholog nie pomógł w ogóle.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 17 lutego 2023 - 11:37
    Dodam jeszcze jedno: chciałbym czuć do żony, to co czuję do kochanki. Jakoś rozkochać ją w sobie na nowo, może wtedy by sie coś zmieniło.

    Wiem jedno, wszystko zaczęło się od braku seksu. Od braku bliskości, buziaka rano czy przytulenia. Nie pamiętam kiedy tak po prostu się z nią całowałem.. tak o po prostu.

    Pragnę miłości. Przygniata mnie codzienność.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~JJJ ~JJJ
    ~JJJ
    Napisane 17 lutego 2023 - 13:14
    W jakim wieku macie dzieci?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 17 lutego 2023 - 17:35
    3 letnia dziewczynka i 10 miesięczny chłopiec.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kropla ~Kropla
    ~Kropla
    Napisane 17 lutego 2023 - 18:01
    To są jeszcze małe dzieci. Żona teraz bardzo potrzebuje wsparcia i pomocy przy dzieciach. Ja mając tak małe dzieci też nie myślałam o seksie i jeśli już był to z inicjatywy męża i bardziej z obowiązku z mojej strony. Zajmujesz się dziećmi? Pomagasz żonie w domu? Twoja żona jest zmęczona i tak jesteś odstawiony na boczny tor jak wielu innych mężów w tej sytuacji. Rodzinę tworzy dwoje ludzi i oboje muszą się starać, nikt nie powiedział że będzie lekko, ale warto walczyć o swoje malżeństwo.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kropla ~Kropla
    ~Kropla
    Napisane 17 lutego 2023 - 18:08
    Pomysł jeszcze, jakbyś odszedł do kochanki i ona urodziła Ci dziecko/dzieci to myślisz że dalej byłbyś u niej na pierwszym miejscu? Na 99% sytuacja była by taka sama jak teraz z zoną. Kobiety takie już są z natury. Czasem trzeba przetrzymać, bardziej się starać a przede wszystkim kochać i wspierać żonę a z czasem sytuacja się zmieni na lepszą.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~JJJ ~JJJ
    ~JJJ
    Napisane 17 lutego 2023 - 18:30
    Z tego powodu, o którym napisała Kropla spytałam o wiek dzieci. Uwierz, że to bardzo trudny czas dla kobiety. Mając dzieci w wieku jak Twoje obecnie, nie raz nie dwa nie miałam siły ręką ruszyć. Po całym dniu obowiązków. Powinniście okazywać sobie wsparcie i powinieneś dużo pomagać Żonie w tym czasie. Co do kochanki to wydaje mi się, że to chwilowe zauroczenie bo spełniła Twoje oczekiwania w tym momencie. To nie miłość. Macie małe dziecko nie bez powodu przyszło ono na świat. Pomyśł, zorganizuj może dziadków do pomocy na weekend. Zaproś gdzieś Żonę by odpoczęła.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~domekzkart ~domekzkart
    ~domekzkart
    Napisane 17 lutego 2023 - 19:03
    Dzięki za rady, na prawdę są wartościowe. Staram się pomagać w domu i przy dzieciach. Codziennie, w nocy też, kiedy mały się budzi. Nie jest lekko, bo następnego dnia w pracy jestem wrakiem a mam pracę wymagającą dużego skupienia.

    Myślałem dużo co by się wydarzyło, gdyby kochanka zaszła w ciążę… ona twierdzi, że nie rozumie mojej żony i takiego zachowania (ale dzieci nie ma, więc może powiedzieć wszystko).

    Zdaję sobie sprawę, że w tej platonicznej relacji nie ma codzienności a tylko pożądanie i oderwanie od niej.

    To trudne, ale postaram się… liczę, że z czasem kiedy mały będzie większy, będzie przysypiał noce, to żona sama mnie zapragnie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~domekzkart ~domekzkart
    ~domekzkart
    Napisane 17 lutego 2023 - 19:15
    Chociaż takie chwile jakie miały miejsce dzisiaj nie pomagają.

    Od powrotu z pracy ją adoruję, niby ok… a teraz chciałem dać buziaka - zostałem odepchnięty z tekstem: przestań, nie mam ochoty.

    Odechciewa się powiem Wam.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kropla ~Kropla
    ~Kropla
    Napisane 17 lutego 2023 - 19:44
    Wiesz jaką ja byłam zolzą w stosunku do męża jak nasze dzieci były małe. Nie raz go odepchnelam, czulosci też z mojej strony nie było. Ale cały czas go bardzo kochałam, choć byłam tak zmęczona, że nawet nie myślałam żeby go choćby przytulić. Do tej pory nie wiem jak on to wszystko zniósł. Potem te jego starania, wsparcie na jakie mogłam liczyć mimo mojego strasznego zachowania wynagrodziłam mu w z nawiazką. Ale to nie stało się od razu, tylko z czasem jak przy dzieciach było coraz mniej obowiazków. Przed ślubem i dziećmi każda widzi idealne małżeństwo z różowym bobaskiem, idealną żoná i mężem. Ale rzeczywistość jest inna, jak pojawia się zmęczenie, problemy, zarwane noce to już nie jest tak różowo i żadna kobieta nie będzie wtedy idealna. Jeśli już porównujesz zonę do kochanki to rób to uczciwie, porównaj zonę sprzed ślubu z obecną kochanką, bo właśnie na takim etapie związku jesteś z kochanką. Potem przyjdzie czas na kolejne, już całkiem inne etapy.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~JJJ ~JJJ
    ~JJJ
    Napisane 17 lutego 2023 - 21:26
    Jak wyraża się źle o Twojej Żonie, nastawia Cię przeciwko niej to pomyśl czy z niej jest dobra osoba i jaki ma w tym interes. Ja jestem kobietą z wysokim libido, a kiedy miałam małe dzieci też nie miałam siły i ochoty czasami.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Hiena ~Hiena
    ~Hiena
    Napisane 17 lutego 2023 - 22:16
    Zdradziłeś, zdradzisz następna kobietę i następna. Przykro to stwierdzić, ale przy braku inteligencji, mądrości , człowiekiem rządzą instynkty. Brakuje ci również empatii, która jest domeną ludzi inteligentnych. To jak zachowuje się twoja żona jest też lustrem twojej osoby. Kobieta, która ma małe dziecko, karmi piersią ma często libido na poziomie zerowym. Boże jak dobrze, że mój mąż to inteligentny, dobry człowiek.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kpr Wiaderny ~Kpr Wiaderny
    ~Kpr Wiaderny
    Napisane 18 lutego 2023 - 06:36
    Ojojoj jaki ty biedny jesteś. Zrobiłeś żonie 2ke dzieci i znalazłeś sobie kochankę bo zona nie ma ochoty na sex. Ciekawe czy ty byś miał ochotę po całym dniu z dwójką dzieci na głowie. Masz rację odejdź od żony bo nie zasługujesz na nią.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 18 lutego 2023 - 09:25
    No tak, przecież ja nic nie robię, nie angażuję się w domowe życie, nie wstaję w nocy, żeby następnego dnia pić piwo a nie iść do pracy:)

    Odnoszę takie wrażenie, że kobiety z dnia na dzień oczekują, że facet będzie kimś innym niż był i miał inne potrzeby niż miał wcześniej…

    Przykro mi drogie Panie, ale tak nie jest.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 18 lutego 2023 - 09:27
    ~Kropla napisał:
    Wiesz jaką ja byłam zolzą w stosunku do męża jak nasze dzieci były małe. Nie raz go odepchnelam, czulosci też z mojej strony nie było. Ale cały czas go bardzo kochałam, choć byłam tak zmęczona, że nawet nie myślałam żeby go choćby przytulić. Do tej pory nie wiem jak on to wszystko zniósł. Potem te jego starania, wsparcie na jakie mogłam liczyć mimo mojego strasznego zachowania wynagrodziłam mu w z nawiazką. Ale to nie stało się od razu, tylko z czasem jak przy dzieciach było coraz mniej obowiazków. Przed ślubem i dziećmi każda widzi idealne małżeństwo z różowym bobaskiem, idealną żoná i mężem. Ale rzeczywistość jest inna, jak pojawia się zmęczenie, problemy, zarwane noce to już nie jest tak różowo i żadna kobieta nie będzie wtedy idealna. Jeśli już porównujesz zonę do kochanki to rób to uczciwie, porównaj zonę sprzed ślubu z obecną kochanką, bo właśnie na takim etapie związku jesteś z kochanką. Potem przyjdzie czas na kolejne, już całkiem inne etapy.


    Coś w tym jest… warte przemyślenia. Dziękuję.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Domekzkart ~Domekzkart
    ~Domekzkart
    Napisane 18 lutego 2023 - 09:30
    I nie chodzi o sam seks (właściwie jest on tylko dopełnieniem emocji). Chodzi o ten stan, kiedy ktoś się Tobą interesuje i troszczy. Po prostu zwraca na Ciebie uwagę.

    Uczucie pojawiło się długo przed jakąkolwiek fizycznością.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Baśka ~Baśka
    ~Baśka
    Napisane 18 lutego 2023 - 14:44
    Skoro dla Twojej żony ważniejsze są dzieci, to nie warto tego ciągnąć, bo to raczej się nie zmieni. Taki typ i tyle. A co do kochanki, to nie wiesz, co będzie. Teraz decydujesz, czy chcesz dalej być z żoną, czy nie. Czy chcesz próbować tworzyć pełny związek z kochanką zdecydujesz potem.

    Powodzenia

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Nerd ~Nerd
    ~Nerd
    Napisane 18 lutego 2023 - 14:54
    Ja bym nie stawiał znaku równości....

    ~Kropla napisał:

    (...)
    Twoja żona jest zmęczona i tak jesteś odstawiony na boczny tor jak wielu innych mężów w tej sytuacji. Rodzinę tworzy dwoje ludzi i oboje muszą się starać, nikt nie powiedział że będzie lekko, ale warto walczyć o swoje malżeństwo.

    +
    ~Kropla napisał:
    Pomysł jeszcze, jakbyś odszedł do kochanki i ona urodziła Ci dziecko/dzieci to myślisz że dalej byłbyś u niej na pierwszym miejscu? Na 99% sytuacja była by taka sama jak teraz z zoną. Kobiety takie już są z natury. Czasem trzeba przetrzymać, bardziej się starać a przede wszystkim kochać i wspierać żonę a z czasem sytuacja się zmieni na lepszą.


    Nie można wrzucać wszystkich kobiet do jednego worka ....
    Nie ! Kobiety nie są ZIMNE z natury - nawet w okresie połogu !

    ~Hiena napisał:
    Kobieta, która ma małe dziecko, karmi piersią ma często libido na poziomie zerowym.


    Oj z biologią było się trochę na bakier :)
    Oksytocyna, która indukuje się w momencie karmienia piersią jest także odpowiedzialna i to prawie wprost proporcjonalnie za libido....

    Nie jestem fachowcem, pewnie rozwinie to moja @czwóreczka, ale narodziny dziecka nie powodują i co istotne nie powinny powodować zmiany istniejącej w małżeństwie hierarchii ważności. Uważa się, że właściwa kolejność powinna być taka: 1. partner/partnerka; 2. dziecko ... Nigdy odwrotnie.

    W związku autora wątku ta kolejność została zaburzona. Nie sprowadzajmy tego problemu do "prymitywnego" dołu na schemacie, że "ona taka obłożnie zmęczona ....a on chce się tylko ruchać - zamiast pomagać".... Zmiana tej kolejności to problem teraz (młode małżeństwo) narastają złe emocje, następuje mentalne oddalenie i potem gdy dzieci dorastają opuszczają dom .... małżonkowie zostają sami i okazuje się, ze już zupełnie nic ich nie łączy, Dotąd żyli życiem dzieci .....gdy zostali sami nie mają nawet o czym rozmawiać bo całym ich światem był świat dziecka.... Czasem taka nadgorliwa mamusia zaanektuje na jakiś czas życie dorosłego dziecka....ale gdy zostanie grzecznie odsunięta - wraca do pustki,,,,
    @czwórka jest mądrą babką i jak tu zajrzy to ten mechanizm pewnie lepiej opisze ...

    Tak więc autorze pracuj trochę nad tym problemem, masz czas zanim dzieci dorosną...są terapie. Cieszę się, że jesteś świadomym facetem. Zorganizuj teściową i zacznijcie od tych wizyt u specjalisty. Pamiętaj o tym, że kobieta ot tak po prostu po porodzie nie staje się zimną rybą. Wiele pań brak ochoty na bliskość tłumaczy na wiele możliwych sposobów....nawet dość dobrze rozumiem ten kobiecy konformizm :) Wiem też, że należy się im wielki szacunek za donoszenie, urodzenie i wkład w wychowanie dziecka.....ale z tego co czytam to ty także jesteś maksymalnie w to zaangażowany.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Hiena ~Hiena
    ~Hiena
    Napisane 18 lutego 2023 - 18:09
    Nerd, rozumiem, że jesteś kobietą i masz dane na temat libido w okresie 1-2 lat od urodzenia dziecka od setek kobiet. Takich bzdur dawno nie czytałam. Oksytocyna powoduje przywiązanie, a nie pożądanie. Inteligentna osoba potrafi się dostosować do zmian, radzi sobie w nich i jej związek pomimo zmian i niedogodności dalej jest udany. Głupiec będzie szukał ciepła gdzie indziej. Autorze, nasrałeś do własnego gniazda. Nie masz pojęcia czego potrzebuje kobieta.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Karpik ~Karpik
    ~Karpik
    Napisane 18 lutego 2023 - 18:57
    A ty masz leszczu?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1 2 3 4 5 6
Strona 1 z 6
następna
Strona 1 z 6 następna

Gorące tematy