Forum

Związek

Roztanie po 9 latach

• ~Otis

  ~Otis

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 18:07

  Żeby nie było sam tego nie rozumiałem bo jednak my faceci myślimy inaczej. Wypiłem morze wódki przeczytałem sporo analizowałem i zrozumiałem. Nie było kurwa łatwo bo jestem człowiekiem który nie uzewnętrznia żadnych uczuć ale skoro ja dałem radę się przemóc to każdy da radę.
  W twojej sytuacji gdy już ja pusciles nie pozostaje nic innego jak dojrzeć i zwiazac się z kimś innym.
  Fakt faktem że życie pisze różne scenariusze ale dopóki oba jest w związku nic nie zdziałasz.
  Bez względu na wszystko musisz zapanować nad sobą samym. Nie da a e wpłynąć na kogokolwiekc będąc słabym o targanym negatywnymi uczuciami

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 19:11

  ~Otis napisał:

  ~Piotr napisał:

  ~Piotr napisał:

  na razie to Ty się karmisz tym złem, odpuść też sobie; to ważniejsze jest bo o Ciebie chodzi. Zawsze coś po głowie chodzi fakt mówią że Faceci są bezwzględni i bez uczuć lecz czasem wychodzi inaczej. Wszystko to co mówiła się nie sprawdziło jej obecny z którym jest jest całkowicie nie w jej stylu łysy,broda ja jak się nie oskrobalem dzień to już było ogol się. Teraz jej to kopia trochę Rumcajsa ale ważne pewnie że siano w kieszeni jest ???? Miałem ochotę jej się w oczy wysłać z tego jej ideału ale o gustach się nie dyskutuje. Ciekawe by było jak by ja w tyłek kopnol gdzie by " zaleciala z Koleżanką "

  
  

  
  
  Przemawia przez ciebie złość. Zacznij myśleć głową. Kobieta to nie służąca nie będzie ci wiernie służyć bo ty tak chcesz. Na przyszłość zacznij traktować kobietę jak partnera, rozmawiaj żeby wiedzieć czego oczekuje i na czym jej zależy. Związek to ciężki sprawdzian dla faceta zwłaszcza na dłużej. Nic nie jest dane raz na zawsze faceci tego nie rozumieją i stąd rodzą się problemy.
  Jeśli przez 9 lat robi się dla kobiety to czego chce typu nie spotykałem się u niej za wszystko oddawalem pieniądze jeśli coś kupiła imprezy u mnie w domu o wszystko ja pilnowalem czy przy samochodzie remont czy w domu którym mieliśmy zamieszkać, po każdej imprezie robiłem porządek itp. Więc co jeszcze mogłem robić? Stanąć na uszach ? NIE mam złości może żal A wiesz dlaczego to poczytaj jeszcze raz ? Jeśli tyle lat byliśmy razem i w mojej rodzinie była traktowana jak swoją to teraz nawet Dzień dobry nie można powiedzieć? Do siostry dzieci jak ich widzi nie można się odezwać? Więc takie moraly zacznij myśleć Głową sobie można pisać. Jestem facetem któremu służąca nie jest potrzebna potrafię sobie umyć buty,podłogę,i wymyc szklanki, co do butów to nie raz ja jej czyscilem ! Więc raczej chyba służąca nie byla tak mi się coś wydaje

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 19:34

  Żeby nie było sam tego nie rozumiałem bo jednak my faceci myślimy inaczej. Wypiłem morze wódki przeczytałem sporo analizowałem i zrozumiałem. Nie było kurwa łatwo bo jestem człowiekiem który nie uzewnętrznia żadnych uczuć ale skoro ja dałem radę się przemóc to każdy da radę.
  W twojej sytuacji gdy już ja pusciles nie pozostaje nic innego jak dojrzeć i zwiazac się z kimś innym.
  Fakt faktem że życie pisze różne scenariusze ale dopóki oba jest w związku nic nie zdziałasz.
  Bez względu na wszystko musisz zapanować nad sobą samym. Nie da a e wpłynąć na kogokolwiekc będąc słabym o targanym negatywnymi uczuciami
  
  Fakt faceci mysla inaczej zgadza się a jak już tak piłeś ta gorzale do jakich wniosków dorzedles? Twierdząc po opisie też jesteś po ciężkim roztaniu. Widocznie takie były pisane losy wiesz nie każdy daje radę ale trzeba być twardym są przypadki że nie każdy sobie z nimi radzi. Jeśli chodzi o puszczenie to co miałem zrobić? Wziąść łańcuch ja przywiazac ? Nie da się czegoś na siłę a jeśli chodzi o jakieś odzyskanie ex w Internecie można poczytać to w takie bajki nie wierzę bo jeśli kogoś się zna 9 lat to zna się go na wylot jakieś zero kontaktu przez 3 miesiące itp haha u mnie już jest 17 miesiecy bez kontaktu i to się raczej nie zmieni. Jeśli chodzi o zwiazek jest w zwiasku dla mnie to mało istotne bo nawet jeśli była by wolną i tak nic by to nie zmieniło. Szkoda mi tylko straconych lat o pieniądzach nie będę wspominał bo dziś są jutro ich nie ma lub odwrotnie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Beti

  ~Beti

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 20:52

  Sluchaj jesli dla nie jest problem powiedziec dzien dobry to tylko swadczy o niej.
  Az tak Cie boli ze ona nie mowi dzien dobry? !
  Bo ja np bym miala w dupie ze ex mojego brata jest jebnieta i mi sie nie klania.
  Ciagle wymawiasz co Ty nie zrobiles dla niej.
  Ciesz sie ze dom ktory remontowales byl Twoj a nie jej, bo bys zostal z niczym.
  Jak byles jej chlopakiem to chyba normalne ze jak sie samochod zepsuł to zajrzales.
  Mi tez maz zaglada do samochodu i jakby nam nie wyszlo to co ma mi to wymawiac.
  Ona przez 9 lat nic dla Ciebie nie zrobila?
  
  Bardzo sie nia interesujesz i jej przydupasem.
  To juz jest jej problem jak sie uklada. No wlasnie ona juz od 2 lat zycie uklada i byc moze planuje ślub a Ty caly czas grzebiesz w gownie.!!!
  Masz kolegow? Wyjdź do ludzi i zacznij żyć.
  Nie pisz do niej bo byc moze siedza i sie obydwoje z tego śmieją.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 21:13

  ~Beti napisał:

  Sluchaj jesli dla nie jest problem powiedziec dzien dobry to tylko swadczy o niej.
  Az tak Cie boli ze ona nie mowi dzien dobry? !
  Bo ja np bym miala w dupie ze ex mojego brata jest jebnieta i mi sie nie klania.
  Ciagle wymawiasz co Ty nie zrobiles dla niej.
  Ciesz sie ze dom ktory remontowales byl Twoj a nie jej, bo bys zostal z niczym.
  Jak byles jej chlopakiem to chyba normalne ze jak sie samochod zepsuł to zajrzales.
  Mi tez maz zaglada do samochodu i jakby nam nie wyszlo to co ma mi to wymawiac.
  Ona przez 9 lat nic dla Ciebie nie zrobila?
  
  Bardzo sie nia interesujesz i jej przydupasem.
  To juz jest jej problem jak sie uklada. No wlasnie ona juz od 2 lat zycie uklada i byc moze planuje ślub a Ty caly czas grzebiesz w gownie.!!!
  Masz kolegow? Wyjdź do ludzi i zacznij żyć.
  Nie pisz do niej bo byc moze siedza i sie obydwoje z tego śmieją.
  
  Beti nie interesuje się jej przydupasem bo aktualnie on mnie najmniej interesuje i pewnie masz rację z tym że mogłem zostać z niczym. Założyłem to form bo chciałem rady czy warto się odzywać np pogratulować nowego wybranka czy ktoś Miał podobna sytulacje. Niczego jej też nie wymawiam bo nie o to chodzi żeby wymawiać tylko myślałem że 9 lat coś więcej powinno znaczyć i jakieś resztki szacunku powinny zostać zachowane nie mamy po 13 lat żeby się zachowywać jak dzieci w piaskownicy obrażona że nie jedno drugiemu zabrało zabawkę.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Beti

  ~Beti

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 21:45

  Napisales i dostales juz kilka rad.
  Nie pisac( zadnych zyczen urodzin, swiat ) nic!!!!!
  Nie dzwonić!!!!
  Nie pytac znajomych o nią.
  
  Szanuj sie bo jak nie bedziesz sie sam szanowal, to inni tez nie będą szanowac.
  
  I nie pisac do niej z gratulacjami nowego wybranka. Ogarnij sie.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Basia

  ~Basia

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 22:06

  Weź się ogarnij!
  Powinieneś życzyć jej szczęścia. I zapamiętać to co było dobre. Jak długo będziesz jeszcze żyć w tej emocjonalnej zgniliźnie?
  Jak czytam Twoje posty, to w ogóle jej się nie dziwię.
  
  A teraz UWAGA! Związki się kończą i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. I bez znaczenia ile trwały. Miłość się kończy. Tamten etap już za Wami. Zrób miejsce na nowe.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 22:07

  ~Beti napisał:

  Napisales i dostales juz kilka rad.
  Nie pisac( zadnych zyczen urodzin, swiat ) nic!!!!!
  Nie dzwonić!!!!
  Nie pytac znajomych o nią.
  
  Szanuj sie bo jak nie bedziesz sie sam szanowal, to inni tez nie będą szanowac.
  
  I nie pisac do niej z gratulacjami nowego wybranka. Ogarnij sie.
  
  Betis ty chyba psychologiem jakimś jesteś też z tego co piszesz jesteś ostra kobieta. Chyba w Życiu nie przeszłas roztania chyba że taki zwiazek który rozpadł się po roku. Właśnie takie kobiety jesteście pierwsze pięknie ładnie a później właśnie takie podejście macie i same jedna druga w ten sposób nakręca
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Beti

  ~Beti

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 22:38

  Piotrek 2 lata minely.
  Pisze z punktu kobiety. Wedlug mnie pisanie do niej to skamlanie. Ona pozniej smieje sie z tego z kolezankami.
  
  Tak rozstalam sie po 2 latach i tesz musialam przejść wszystkie etapy po rozstaniu. Pracowalismy w jednej firmie ja on i ona. Patrzylam na to jak biora slub i ona jest w ciąży.
  Ale ja byla pod opieka specjalisty i tobie tez to radzę
  Rok to byla wegetacja, 2 to wstawanie z kolan ok 3 poznalam mojego meza.
  Teraz sie ciesze ze tamten zwiazek nie wypalil.
  Mam meza ktory robi dla mnie wszystko i ja to doceniam.
  Caly czas podkreslasz ze to bylo 9 lat. Ludzie sie rozchodzą po 15-20, maja dzieci kredyty.
  Ten zwiazek nie szedl do przodu.
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 22:39

  ~Basia napisał:

  Weź się ogarnij!
  Powinieneś życzyć jej szczęścia. I zapamiętać to co było dobre. Jak długo będziesz jeszcze żyć w tej emocjonalnej zgniliźnie?
  Jak czytam Twoje posty, to w ogóle jej się nie dziwię.
  
  A teraz UWAGA! Związki się kończą i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. I bez znaczenia ile trwały. Miłość się kończy. Tamten etap już za Wami. Zrób miejsce na nowe.
  Czemu się jej nie dziwisz ? Co takiego robiłem że czytając moje wątki do takiego wniosku poszłaś? Wiem Kobiety szukają w dzisiejszych czasach bardziej dupkow niż facetów co robią co im Kobieta powie i to jest racja

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Beti

  ~Beti

  Napisane 13 sierpnia 2021 - 22:41

  Nie jestem ostra tylko staram sie Ci dasadnie doradzic.
  
  W zyciu osobistym to meza i corke zaglaskalam.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~otis

  ~otis

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 07:59

  ~Piotr napisał:

  Żeby nie było sam tego nie rozumiałem bo jednak my faceci myślimy inaczej. Wypiłem morze wódki przeczytałem sporo analizowałem i zrozumiałem. Nie było kurwa łatwo bo jestem człowiekiem który nie uzewnętrznia żadnych uczuć ale skoro ja dałem radę się przemóc to każdy da radę.
  W twojej sytuacji gdy już ja pusciles nie pozostaje nic innego jak dojrzeć i zwiazac się z kimś innym.
  Fakt faktem że życie pisze różne scenariusze ale dopóki oba jest w związku nic nie zdziałasz.
  Bez względu na wszystko musisz zapanować nad sobą samym. Nie da a e wpłynąć na kogokolwiekc będąc słabym o targanym negatywnymi uczuciami
  
  Fakt faceci mysla inaczej zgadza się a jak już tak piłeś ta gorzale do jakich wniosków dorzedles? Twierdząc po opisie też jesteś po ciężkim roztaniu. Widocznie takie były pisane losy wiesz nie każdy daje radę ale trzeba być twardym są przypadki że nie każdy sobie z nimi radzi. Jeśli chodzi o puszczenie to co miałem zrobić? Wziąść łańcuch ja przywiazac ? Nie da się czegoś na siłę a jeśli chodzi o jakieś odzyskanie ex w Internecie można poczytać to w takie bajki nie wierzę bo jeśli kogoś się zna 9 lat to zna się go na wylot jakieś zero kontaktu przez 3 miesiące itp haha u mnie już jest 17 miesiecy bez kontaktu i to się raczej nie zmieni. Jeśli chodzi o zwiazek jest w zwiasku dla mnie to mało istotne bo nawet jeśli była by wolną i tak nic by to nie zmieniło. Szkoda mi tylko straconych lat o pieniądzach nie będę wspominał bo dziś są jutro ich nie ma lub odwrotnie.

  
  
  Piszesz niespójnie więc to kolejna bajka na tym forum...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Iga

  ~Iga

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 09:31

  Jak się potoczyły dalsze losy? Badrzo mnie to ciekawi.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Basia

  ~Basia

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 10:16

  Kobiety nie szukają żadnych dupków.
  Ale też nie szukają zgorzkniałych małych chłopców.
  W swoim życiu kilka rozstań miałam, czułam się również zraniona, ale nawet do głowy by mi nie przyszło obrażać moich byłych i ich rodziny. Pisać jaki to on straszny na forach i oczekiwać że ludzie będą razem ze mną wieszać na nim psy.
  Ty myślisz, że skakanie przy partnerze to wszystko czego partner oczekuje? Jestem pewna że Ty w ten sam sposób każdą porażkę i każdy błąd przeżywasz. Gadasz głupoty i wywlekasz każdy najdrobniejszy szczegół by się moc czegoś przyczepić, byle pogadać, pomarudzić. Ty się tym karmisz, a w przypadku byłej, karmisz się już dwa lata!
  
  Z serca Ci radzę, podziękuj byłej za wszystkie te lata, które razem spędziliście, przeproś za wszelkie przykre rzeczy które jej zrobiłeś i życz jej powodzenia. Zrób miejsce na nowe. No chyba że lubisz w tej emocjonalnej zgniliźnie tkwić. To tkwij.
  
  

  ~Piotr napisał:

  ~Basia napisał:

  Weź się ogarnij!
  Powinieneś życzyć jej szczęścia. I zapamiętać to co było dobre. Jak długo będziesz jeszcze żyć w tej emocjonalnej zgniliźnie?
  Jak czytam Twoje posty, to w ogóle jej się nie dziwię.
  
  A teraz UWAGA! Związki się kończą i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. I bez znaczenia ile trwały. Miłość się kończy. Tamten etap już za Wami. Zrób miejsce na nowe.
  Czemu się jej nie dziwisz ? Co takiego robiłem że czytając moje wątki do takiego wniosku poszłaś? Wiem Kobiety szukają w dzisiejszych czasach bardziej dupkow niż facetów co robią co im Kobieta powie i to jest racja

  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Celestyna

  ~Celestyna

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 11:18

  ~Piotr napisał:

  Witam postanowiłem tu napisać bo może ktoś coś doradzi. Byłem z kobieta 9 lat i stało się tak że poznała innego i miała go już raczej jak była w zwiasku że mną roztanie nastąpiło 2 lata temu ale cały czas towarzyszą mi myśli o niej i nie mogę tak tego skreślić jak ona. Chciałem to naprawić ale była oziebla uparta czyli wyjścia z koleżankami " złota rada " dodawanie na Facebooku znajomych o których pytałem była odpowiedź że nie będzie się z tego tłumaczyła itp. Teraz nie mamy kontaktu złość na Maxa nie wiem zastanawiam się jak można skreślić 9 lat zwiasku i wskoczyć w inne łóżko tak bez żadnych emocji. Wiem jedno za bardzo się za nią uganialem prosiłem i robiłem z siebie błazna na oczach wszystkich nawet próbowałem z pierscionkiem ale nie siadlo. Próbowałem rozmawiać z jej Rodzina która jest hm jak by to nazwać "Trochę zapatrzeni w swoje podwórko " na początku nam kibicowali a później że musimy to skreślić wszystko i takie tam. Wiem że dozo winy leży z mojej strony za bardzo zwlekalem itp ale ma ktoś jakieś rady? Dziękuję za opinie na ten temat

  
  
  Przez 9 lat się nie oświadczyłeś i dziwisz się, że laska zwiała? Serio??
  Jak czytam to co piszesz to nasuwają mi się takie wnioski: jesteś mega niedojrzały, nie wiesz jak powinno się funkcjonować w zdrowym związku i niewiele wiesz o kobietach.
  Ucz się na swoich błędach i więcej ich nie popełniaj. Aaa i nie wpędzaj następnej kobiety w lata, bo może chciałaby zdążyć w życiu urodzić dziecko...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 14:10

  Jak się potoczyły dalsze losy? Badrzo mnie to ciekawi ?
  Nic się nie zmieniło ma Faceta i Życzę jej powodzenia przez 9 lat było źle więc teraz życzę powodzenia u boku nowego

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 14 sierpnia 2021 - 14:13

  ~Celestyna napisał:

  ~Piotr napisał:

  Witam postanowiłem tu napisać bo może ktoś coś doradzi. Byłem z kobieta 9 lat i stało się tak że poznała innego i miała go już raczej jak była w zwiasku że mną roztanie nastąpiło 2 lata temu ale cały czas towarzyszą mi myśli o niej i nie mogę tak tego skreślić jak ona. Chciałem to naprawić ale była oziebla uparta czyli wyjścia z koleżankami " złota rada " dodawanie na Facebooku znajomych o których pytałem była odpowiedź że nie będzie się z tego tłumaczyła itp. Teraz nie mamy kontaktu złość na Maxa nie wiem zastanawiam się jak można skreślić 9 lat zwiasku i wskoczyć w inne łóżko tak bez żadnych emocji. Wiem jedno za bardzo się za nią uganialem prosiłem i robiłem z siebie błazna na oczach wszystkich nawet próbowałem z pierscionkiem ale nie siadlo. Próbowałem rozmawiać z jej Rodzina która jest hm jak by to nazwać "Trochę zapatrzeni w swoje podwórko " na początku nam kibicowali a później że musimy to skreślić wszystko i takie tam. Wiem że dozo winy leży z mojej strony za bardzo zwlekalem itp ale ma ktoś jakieś rady? Dziękuję za opinie na ten temat

  
  
  Przez 9 lat się nie oświadczyłeś i dziwisz się, że laska zwiała? Serio??
  Jak czytam to co piszesz to nasuwają mi się takie wnioski: jesteś mega niedojrzały, nie wiesz jak powinno się funkcjonować w zdrowym związku i niewiele wiesz o kobietach.
  Ucz się na swoich błędach i więcej ich nie popełniaj. Aaa i nie wpędzaj następnej kobiety w lata, bo może chciałaby zdążyć w życiu urodzić dziecko...
  Wiesz zastanów się trochę co piszesz niedojrzały przez 9 lat ? Wiesz o co chodzi z Kobietami że nie puszczają gałęzi puki nie złapią się nowej gałęzi taka jest prawda. Dzisiejsze czasy opierają się nie na miłości tylko gdzie jest wygodniej i nie pisz głupot o że ktoś jest niedojrzały bo ciekawe jakie ty zwiasku prowadziles
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Młody

  ~Młody

  Napisane 15 sierpnia 2021 - 00:10

  ~Piotr napisał:

  ~Celestyna napisał:

  ~Piotr napisał:

  Witam postanowiłem tu napisać bo może ktoś coś doradzi. Byłem z kobieta 9 lat i stało się tak że poznała innego i miała go już raczej jak była w zwiasku że mną roztanie nastąpiło 2 lata temu ale cały czas towarzyszą mi myśli o niej i nie mogę tak tego skreślić jak ona. Chciałem to naprawić ale była oziebla uparta czyli wyjścia z koleżankami " złota rada " dodawanie na Facebooku znajomych o których pytałem była odpowiedź że nie będzie się z tego tłumaczyła itp. Teraz nie mamy kontaktu złość na Maxa nie wiem zastanawiam się jak można skreślić 9 lat zwiasku i wskoczyć w inne łóżko tak bez żadnych emocji. Wiem jedno za bardzo się za nią uganialem prosiłem i robiłem z siebie błazna na oczach wszystkich nawet próbowałem z pierscionkiem ale nie siadlo. Próbowałem rozmawiać z jej Rodzina która jest hm jak by to nazwać "Trochę zapatrzeni w swoje podwórko " na początku nam kibicowali a później że musimy to skreślić wszystko i takie tam. Wiem że dozo winy leży z mojej strony za bardzo zwlekalem itp ale ma ktoś jakieś rady? Dziękuję za opinie na ten temat

  
  
  Przez 9 lat się nie oświadczyłeś i dziwisz się, że laska zwiała? Serio??
  Jak czytam to co piszesz to nasuwają mi się takie wnioski: jesteś mega niedojrzały, nie wiesz jak powinno się funkcjonować w zdrowym związku i niewiele wiesz o kobietach.
  Ucz się na swoich błędach i więcej ich nie popełniaj. Aaa i nie wpędzaj następnej kobiety w lata, bo może chciałaby zdążyć w życiu urodzić dziecko...
  Wiesz zastanów się trochę co piszesz niedojrzały przez 9 lat ? Wiesz o co chodzi z Kobietami że nie puszczają gałęzi puki nie złapią się nowej gałęzi taka jest prawda. Dzisiejsze czasy opierają się nie na miłości tylko gdzie jest wygodniej i nie pisz głupot o że ktoś jest niedojrzały bo ciekawe jakie ty zwiasku prowadziles
  

  
  Stary dowcip mówi, że kobieta jest jak tornado. Przychodzi ciepła i wilgotna a odchodząc zabiera dom, samochód.....

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Piotr

  ~Piotr

  Napisane 15 sierpnia 2021 - 14:44

  
  Stary dowcip mówi, że kobieta jest jak tornado. Przychodzi ciepła i wilgotna a odchodząc zabiera dom, samochód.....
  
  Cos w tym jest prawdy ???? Kobiety takie są w tych czasach tylko wycieczki dobra bryka to się liczy. Niestety nic na to nie poradzimy Życie różne scenariusze pisze .

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ida

  ~Ida

  Napisane 16 sierpnia 2021 - 09:26

  ~Piotr napisał:

  
  Stary dowcip mówi, że kobieta jest jak tornado. Przychodzi ciepła i wilgotna a odchodząc zabiera dom, samochód.....
  
  Cos w tym jest prawdy ???? Kobiety takie są w tych czasach tylko wycieczki dobra bryka to się liczy. Niestety nic na to nie poradzimy Życie różne scenariusze pisze .

  
  
  Zrób coś z sobą bo zaczynasz robić się zgorzkniałym prykiem.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie