Forum
Związek
Mam małe pytanie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 01:29Witajcie,
Mam małe pytanie, najpierw naświetlę sytuację, chyba dość skomplikowaną.
Jestem ja i żona i dwie córki, 5 i 10 lat.
Żona nigdy nie chciała ze mną sie kochać, to znaczy nigdy nie powiedziała sama od siebie przez 13 lat.. Nie wiem jak mają inni w związku ale to chyba trochę dziwne.
Nie sypiamy od ok 10 lat, ale osobno. Ona z córkami ja sam, lub z którąś z córek. Już nie wytrzymuję, zazwyczaj cierpię, myślę, no i przeważnie idę się opić lub obecnie idę na drugie mieszkanie sam siedzieć do 3 lub 4 w nocy i myślę co nie tak.
Po drugie, ona przez wiele lat popisywała sobie z a to z kolegą od serca zwierzając mu się a to ze swoim byłym.
Po trzecie mówi że mnie nie kocha, nie da się nawet dotknąć, jak by albo robiła to specjalnie od lat że na mój dotyk reaguje wykrzywieniem i odchyla się, albo jak by miała po prostu jakąś chorobę psychiczną. Bo to chyba nie jest normalne w związku.
Po czwarte, obecnie od kilku tygodni planuje dziwne akcje, np zabrała nasz samochód i dała jakiemuś kolesiowi aby go gdzieś schował nie chcąc powiedzieć kto i gdzie je zabrał. Przed swoją rodziną i koleżankami oczernia mnie, próbuje zrobić ze mnie psychicznego ale przyznajmy że złoszczę się tylko z tego powodu, że mam żonę, pracuję na nią, kocham ją, rozpieszczam i daję i robię co tylko chce, a jednak sypiam sam od 10 lat.
Ostatnio nawet jej dałem kilkadziesiąt tysięcy na remont (rozdzielczość majątkowa) na urządzenie całkowite mieszkania po jej dziadku i jak się skończył remont to ona mnie z tego mieszkania ... wywala.
Ona nic nie robi, nie musi pracować, siedzi całymi dniami na telefonie i nie wiadomo z kim i co pisze a jej telefon to twierdza, śpi z nim, wszędzie jest z nim. Mnie np. na facebooku zablokowała już wiele lat temu nic nie wiem co tam jest, ma zdjęcia swojego byłego a moich nie ma. Czy to fakt że z kim dziewczyna straciła dziewictwo to do tego ją ciągnie. Jestem atrakcyjnym facetem, dziewczyny się do mnie uśmiechają, ale jestem bardzo nieśmiały.
Nigdy jej nie uderzyłem, lecz ona kilka razy mnie poddusiła i uderzyła.
Nie wiem nawet jak mam zadać pytanie, ostatnio coś mi się dzieje nie umiem się uspokoić wewnętrznie, jestem zły, zawiedziony, smutny, zdołowany, nie umiem sobie znaleźć miejsca, mam myśli samobójcze.
Co wy byście zrobili, co o tym sądzicie?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 10:23napisał:pracuję na nią, kocham ją, rozpieszczam i daję i robię co tylko chce
przestań to robić
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 17:22Cześć Damian,
mam pytanie, jesteś katolikiem? I czy znasz, czytasz Biblię?
Jeżeli chodzi o mnie to nie ciągnie mnie do mężczyzny, z którym straciłam dziewictwo.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 17:59~Damian napisał:Witajcie,
Mam małe pytanie, najpierw naświetlę sytuację, chyba dość skomplikowaną.
Jestem ja i żona i dwie córki, 5 i 10 lat.
Żona nigdy nie chciała ze mną sie kochać, to znaczy nigdy nie powiedziała sama od siebie przez 13 lat.. Nie wiem jak mają inni w związku ale to chyba trochę dziwne.
Nie sypiamy od ok 10 lat, ale osobno. Ona z córkami ja sam, lub z którąś z córek. Już nie wytrzymuję, zazwyczaj cierpię, myślę, no i przeważnie idę się opić lub obecnie idę na drugie mieszkanie sam siedzieć do 3 lub 4 w nocy i myślę co nie tak.
Po drugie, ona przez wiele lat popisywała sobie z a to z kolegą od serca zwierzając mu się a to ze swoim byłym.
Po trzecie mówi że mnie nie kocha, nie da się nawet dotknąć, jak by albo robiła to specjalnie od lat że na mój dotyk reaguje wykrzywieniem i odchyla się, albo jak by miała po prostu jakąś chorobę psychiczną. Bo to chyba nie jest normalne w związku.
Po czwarte, obecnie od kilku tygodni planuje dziwne akcje, np zabrała nasz samochód i dała jakiemuś kolesiowi aby go gdzieś schował nie chcąc powiedzieć kto i gdzie je zabrał. Przed swoją rodziną i koleżankami oczernia mnie, próbuje zrobić ze mnie psychicznego ale przyznajmy że złoszczę się tylko z tego powodu, że mam żonę, pracuję na nią, kocham ją, rozpieszczam i daję i robię co tylko chce, a jednak sypiam sam od 10 lat.
Ostatnio nawet jej dałem kilkadziesiąt tysięcy na remont (rozdzielczość majątkowa) na urządzenie całkowite mieszkania po jej dziadku i jak się skończył remont to ona mnie z tego mieszkania ... wywala.
Ona nic nie robi, nie musi pracować, siedzi całymi dniami na telefonie i nie wiadomo z kim i co pisze a jej telefon to twierdza, śpi z nim, wszędzie jest z nim. Mnie np. na facebooku zablokowała już wiele lat temu nic nie wiem co tam jest, ma zdjęcia swojego byłego a moich nie ma. Czy to fakt że z kim dziewczyna straciła dziewictwo to do tego ją ciągnie. Jestem atrakcyjnym facetem, dziewczyny się do mnie uśmiechają, ale jestem bardzo nieśmiały.
Nigdy jej nie uderzyłem, lecz ona kilka razy mnie poddusiła i uderzyła.
Nie wiem nawet jak mam zadać pytanie, ostatnio coś mi się dzieje nie umiem się uspokoić wewnętrznie, jestem zły, zawiedziony, smutny, zdołowany, nie umiem sobie znaleźć miejsca, mam myśli samobójcze.
Co wy byście zrobili, co o tym sądzicie?
A z tym podduszeniem to nieźle się bawicie;-)
A tak serio to jaka jest różnica wagi pomiędzy wami? Sugeruję Ci nieśmiało jakieś hobby, może sztuki walki?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 22:51~czwórka napisał:~Damian napisał:Witajcie,
Mam małe pytanie, najpierw naświetlę sytuację, chyba dość skomplikowaną.
Jestem ja i żona i dwie córki, 5 i 10 lat.
Żona nigdy nie chciała ze mną sie kochać, to znaczy nigdy nie powiedziała sama od siebie przez 13 lat.. Nie wiem jak mają inni w związku ale to chyba trochę dziwne.
Nie sypiamy od ok 10 lat, ale osobno. Ona z córkami ja sam, lub z którąś z córek. Już nie wytrzymuję, zazwyczaj cierpię, myślę, no i przeważnie idę się opić lub obecnie idę na drugie mieszkanie sam siedzieć do 3 lub 4 w nocy i myślę co nie tak.
Po drugie, ona przez wiele lat popisywała sobie z a to z kolegą od serca zwierzając mu się a to ze swoim byłym.
Po trzecie mówi że mnie nie kocha, nie da się nawet dotknąć, jak by albo robiła to specjalnie od lat że na mój dotyk reaguje wykrzywieniem i odchyla się, albo jak by miała po prostu jakąś chorobę psychiczną. Bo to chyba nie jest normalne w związku.
Po czwarte, obecnie od kilku tygodni planuje dziwne akcje, np zabrała nasz samochód i dała jakiemuś kolesiowi aby go gdzieś schował nie chcąc powiedzieć kto i gdzie je zabrał. Przed swoją rodziną i koleżankami oczernia mnie, próbuje zrobić ze mnie psychicznego ale przyznajmy że złoszczę się tylko z tego powodu, że mam żonę, pracuję na nią, kocham ją, rozpieszczam i daję i robię co tylko chce, a jednak sypiam sam od 10 lat.
Ostatnio nawet jej dałem kilkadziesiąt tysięcy na remont (rozdzielczość majątkowa) na urządzenie całkowite mieszkania po jej dziadku i jak się skończył remont to ona mnie z tego mieszkania ... wywala.
Ona nic nie robi, nie musi pracować, siedzi całymi dniami na telefonie i nie wiadomo z kim i co pisze a jej telefon to twierdza, śpi z nim, wszędzie jest z nim. Mnie np. na facebooku zablokowała już wiele lat temu nic nie wiem co tam jest, ma zdjęcia swojego byłego a moich nie ma. Czy to fakt że z kim dziewczyna straciła dziewictwo to do tego ją ciągnie. Jestem atrakcyjnym facetem, dziewczyny się do mnie uśmiechają, ale jestem bardzo nieśmiały.
Nigdy jej nie uderzyłem, lecz ona kilka razy mnie poddusiła i uderzyła.
Nie wiem nawet jak mam zadać pytanie, ostatnio coś mi się dzieje nie umiem się uspokoić wewnętrznie, jestem zły, zawiedziony, smutny, zdołowany, nie umiem sobie znaleźć miejsca, mam myśli samobójcze.
Co wy byście zrobili, co o tym sądzicie?
A z tym podduszeniem to nieźle się bawicie;-)
A tak serio to jaka jest różnica wagi pomiędzy wami? Sugeruję Ci nieśmiało jakieś hobby, może sztuki walki?
I nie bardzo rozumiem jak to możliwe żeby kobieta poddusiła mężczyznę, jeżeli on jej na to nie pozwoli. To znaczy jest takiUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 26 sierpnia 2021 - 22:53To znaczy jest taki sposób ale trzeba to umieć.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 27 sierpnia 2021 - 13:48Dobrowolnie stawiasz sie wobec niej w roli ofiary, dajesz siebie na tacy w zamian za co? zacznij zmiane siebie o 180 stopni,
wyrzuca cie z mieszkania remontowanego z twojej kasy -ok, niech odda ci te kase bo jej mocno potrzebujesz
poszukaj adwokata, i zacznij kroki w kierunku rozwodu, ale tak ze ona ma o tym wiedziec, jak zapyta dlaczego, odpowiadasz ze nie widzisz was jako malzenstwo, a raczej jako uklad zywiciel-pasozyt
teraz to ona ma sie o ciebie starac i walczyc, jak nie to konczysz toUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 sierpnia 2021 - 14:47Dziękuję wam za odpowiedzi. Co do sztuk walki to mam za sobą wiele lat ciężkich treningów w federacji Karate Kyokushin i starty na zawodach. Po prostu nie chciałem jej nigdy uderzyc. Dziękuję za rady. Tak, jestem katolikiem oferowałem jej slob kościelny to nich ciała.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 sierpnia 2021 - 21:22Dziwne, od 10 lat sypiasz sam, a jednak macie dwie córki 5 i 10 lat. Coś tu matematyka szwankuje. Kto w takim razie spał z Twoją żoną 5 lat temu?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 29 sierpnia 2021 - 21:51~Baranek777 napisał:Dziwne, od 10 lat sypiasz sam, a jednak macie dwie córki 5 i 10 lat. Coś tu matematyka szwankuje. Kto w takim razie spał z Twoją żoną 5 lat temu?
Puknął ją w łazience...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
-
Napisane 30 sierpnia 2021 - 14:21Koniecznie dawaj jej odczuc ze cie traci, ze szukasz innej kobiety do zwiazku, jestes zmeczony jej gierkami, rozmawaiaj tylko o dzieciach, ucinaj wszelkie inne rozmowy
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie