Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Makijaż u kobiety

Rozpoczęte przez ~Kwitnąca Wiśnia, 05 paź 2020
  • avatar ~raz ~raz
    ~raz
    Napisane 08 października 2020 - 01:52
    ~Naiwni napisał:
    ~raz napisał:
    Genaralnie radze facetom - wez ja na basen a dowiesz sie prawdy jak wyglada.

    Czyli kolega nie słyszał nic a nic o makijażu permanentnym. Dobrze zrobiony wygląda jak naturalna uroda. I żadna woda w basenie tego nie zmyje.
    Makijaż jest po to żeby oszukać faceta. Patrz jaka jestem piękna. Nautralnie.
    Wy nie dostrzegacie takich niuansów, no chyba że są to wybitne pazury i ten słynny glonojad. Nie macie pojęcia o tym co się teraz wyprawia w gabinetach medycyny estetycznej i jaki naturalny jest efekt.
    Basen między bajki można sobie już włożyć.


    W sumie racja, dobry skalpel dziala cuda (do czasu az sie baba nie zestarzeje - wtedy to wychodzi).
    Z tym basenem to mi nie chodzilo o jacuzi wypelnione szampanem tylko taki zwykly, publiczny, z chlorem, zeby nie sikali ;)) Na taki trzeba zabierac to sie nie trzeba martwic o plasytke estetyczna.


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~raz ~raz
    ~raz
    Napisane 08 października 2020 - 02:09
    ~Adam napisał:
    ~raz napisał:
    Tak w temacie makijazu a raczej dobrego wygladu. Nie przestaje mnie zadziwiac podejscie NIEKTORYCH kobiet do tej kwesti. Fryzura za 3 stowy, nienaganny makijaz, kosmetyki z wysokiej polki, wystrzalowy ciuch, szpony z motywami art, a dupsko wisi coraz blizej kolan i celinka az do kostek. Uda wytarte od srodka i bebech wylewajacy sie na boki.
    Damy, na poziomie, modne i na czasie :)

    Co to są uda wytarte od środka?


    Kurwa, zaluje, ze spytales, ale niech bedzie:
    Bierzesz gruba babe, z owlosionymi nogami, rozchylasz jej uda i widzisz - naocznie - o co chodzi. Wiesz, 'placki' takie lyse tam ma ;))) u tych mniej owlosionych moga wystepowac zaczerwienienia na celilutysie. Czasem dodatkowo, zeby zauwazyc, trzeba zetrzec krem albo sciagnac cieliste leginsy ;)))
    Kolega mi opowiadal :) Ratownikiem jest, morskim i oceanicznym :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 października 2020 - 07:21
    ~Baba napisał:
    ~Kwitnąca napisał:
    ~Naiwni napisał:
    ~raz napisał:
    Genaralnie radze facetom - wez ja na basen a dowiesz sie prawdy jak wyglada.

    Czyli kolega nie słyszał nic a nic o makijażu permanentnym. Dobrze zrobiony wygląda jak naturalna uroda. I żadna woda w basenie tego nie zmyje.
    Makijaż jest po to żeby oszukać faceta. Patrz jaka jestem piękna. Nautralnie.
    Wy nie dostrzegacie takich niuansów, no chyba że są to wybitne pazury i ten słynny glonojad. Nie macie pojęcia o tym co się teraz wyprawia w gabinetach medycyny estetycznej i jaki naturalny jest efekt.
    Basen między bajki można sobie już włożyć.


    A czy taka osoba nie czuje się oszukiwana? Przez siebie samą?

    Żartujesz chyba?
    Od kiedy to dla kobiety dbanie o siebie jest oszukiwaniem siebie? W kobiecej naturze, co do zasady (bo wiadomo, wyjątki idt.) jest się upiększać, jest chęć podobania się.

    https://www.youtube.com/watch?v=ZrlXjpnRhg8


    Nie żartuję, dbanie i upiększanie tak, tylko mnie zastanawia, czemu dbanie i upiększanie ma być warunkowane tym, czy kobieta ma coś na twarzy czy nie, albo czy dołoży coś sztucznego czy nie?... A w końcu następuje ten moment, kiedy to zmywa, zdejmuje, czy też samo odpadnie i wtedy czy taka osoba nie czuje, że w pewien sposób oszukuje samą siebie tak naprawdę?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Adam ~Adam
    ~Adam
    Napisane 08 października 2020 - 07:32
    ~raz napisał:
    [
    Kurwa, zaluje, ze spytales, ale niech bedzie:
    Bierzesz gruba babe, z owlosionymi nogami, rozchylasz jej uda i widzisz - naocznie - o co chodzi. Wiesz, 'placki' takie lyse tam ma ;))) u tych mniej owlosionych moga wystepowac zaczerwienienia na celilutysie. Czasem dodatkowo, zeby zauwazyc, trzeba zetrzec krem albo sciagnac cieliste leginsy ;)))
    Kolega mi opowiadal :) Ratownikiem jest, morskim i oceanicznym :)

    hehe dobre, przy moim owłosieniu to ja niedzwiedz jestem :D

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Adam ~Adam
    ~Adam
    Napisane 08 października 2020 - 07:38
    ~Kwitnąca napisał:




    https://www.youtube.com/watch?v=ZrlXjpnRhg8


    A w końcu następuje ten moment, kiedy to zmywa, zdejmuje, czy też samo odpadnie i wtedy czy taka osoba nie czuje, że w pewien sposób oszukuje samą siebie tak naprawdę?

    Facet nie pojmie dlaczego kobieta nakłada to wszystko. Nam się to podoba w mniejszym lub w większym stopniu.
    Tak jak kobiety nam sie podobają różne, zmieniąją się i my je w zasadzie akceptujemy bo takie nam się podobały i podobają dalej.
    Prawda jest taka że jak twarz straszy, pod tapetą straszydło się ukryje a gdy tapete zmyję większość facetow zwiewa nawet jakby miała figurę modelki.
    Osobiście wolę ładna buzię, nawet z większą ilością kg bo da się coś z tym zrobić, w zestawie musi być miła i mają mi się zęby cieszyć na jej widok.
    Tona tapety nic nie zmieni. Trzeba mieć umiar we wszystkim do różnych okazji.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 października 2020 - 07:39
    ~raz napisał:
    ~Adam napisał:
    ~raz napisał:
    Tak w temacie makijazu a raczej dobrego wygladu. Nie przestaje mnie zadziwiac podejscie NIEKTORYCH kobiet do tej kwesti. Fryzura za 3 stowy, nienaganny makijaz, kosmetyki z wysokiej polki, wystrzalowy ciuch, szpony z motywami art, a dupsko wisi coraz blizej kolan i celinka az do kostek. Uda wytarte od srodka i bebech wylewajacy sie na boki.
    Damy, na poziomie, modne i na czasie :)

    Co to są uda wytarte od środka?


    Kurwa, zaluje, ze spytales, ale niech bedzie:
    Bierzesz gruba babe, z owlosionymi nogami, rozchylasz jej uda i widzisz - naocznie - o co chodzi. Wiesz, 'placki' takie lyse tam ma ;))) u tych mniej owlosionych moga wystepowac zaczerwienienia na celilutysie. Czasem dodatkowo, zeby zauwazyc, trzeba zetrzec krem albo sciagnac cieliste leginsy ;)))
    Kolega mi opowiadal :) Ratownikiem jest, morskim i oceanicznym :)


    No... zapewne nikt mu nie obiecywał, że będzie z wody wyciągał i ratował same "Pamele Anderson ze Słonecznego"

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Adam ~Adam
    ~Adam
    Napisane 08 października 2020 - 07:40
    [quote=~Kwitnąca Wiśnia
    A w końcu następuje ten moment, kiedy to zmywa, zdejmuje, czy też samo odpadnie i wtedy czy taka osoba nie czuje, że w pewien sposób oszukuje samą siebie tak naprawdę?


    do tego opdpowiadając :) powyżej

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 października 2020 - 07:48
    ~Adam napisał:
    ~Kwitnąca napisał:




    https://www.youtube.com/watch?v=ZrlXjpnRhg8


    A w końcu następuje ten moment, kiedy to zmywa, zdejmuje, czy też samo odpadnie i wtedy czy taka osoba nie czuje, że w pewien sposób oszukuje samą siebie tak naprawdę?

    Facet nie pojmie dlaczego kobieta nakłada to wszystko. Nam się to podoba w mniejszym lub w większym stopniu.
    Tak jak kobiety nam sie podobają różne, zmieniąją się i my je w zasadzie akceptujemy bo takie nam się podobały i podobają dalej.
    Prawda jest taka że jak twarz straszy, pod tapetą straszydło się ukryje a gdy tapete zmyję większość facetow zwiewa nawet jakby miała figurę modelki.
    Osobiście wolę ładna buzię, nawet z większą ilością kg bo da się coś z tym zrobić, w zestawie musi być miła i mają mi się zęby cieszyć na jej widok.
    Tona tapety nic nie zmieni. Trzeba mieć umiar we wszystkim do różnych okazji.

    To kolejne pytanie, które mi teraz przyszło do głowy, a znacie taką ze swojego otoczenia, choć jedną, taką w pełni naturalną? Podkreślam, że chodzi mi o taką nawet bez tego "dziennego" czy "naturalnego", czy też tylko "do pracy"... (makijażu ma się rozumieć) :-)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Adam ~Adam
    ~Adam
    Napisane 08 października 2020 - 08:39
    Tak, koleżanka żony. I wg. nie jest za naturalna, jest ok , ale wszystko neguje typu ,,ja umalować się na wyjście a po co, włosy ułożyć,,. Na jej ślubie widziałem taką tapetę, że bym jej nie poznał.

    Nie to żebym był niezdecydowany ale kobiecie najbardziej pomagają geny które widzę na codzień, a stosownie do wyjścia inne dodatki.
    To tak jak facet niby ma zarost 3 dniowy, ale zarost 3 dniowy okiełznany wygląda lepiej. Tak i naturalne włosy kobiety lśniące są ładniejsze od przepalonego pierza na głowie. Pomadka na ustach a nie spierzchnięte usta. Jak rzęsy wytuszowane to nie posklejane.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Motoko ~Motoko
    ~Motoko
    Napisane 08 października 2020 - 16:31
    A co z modą na naturalne , nieogolone pachy ?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 08 października 2020 - 18:02
    ~Motoko napisał:
    A co z modą na naturalne , nieogolone pachy ?


    Myślę, że to już indywidualnie, wedle uznania - częstotliwość pozbywania się ich, to tak jak z włosami w miejscu intymnym, jednym włosy rosną szybciej innym wolniej, jedni mają grubsze i bardziej gęste inni delikatne...
    Pozostać naturalnym - nie w sensie aby się zapuścić jak w buszu, a raczej w znaczeniu nie używania wszelkich "dodatków", a włosów pod pachami się pozbywamy.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Brak pomysłu na nik ~Brak pomysłu na nik
    ~Brak pomysłu na nik
    Napisane 08 października 2020 - 21:04
    ~raz napisał:
    ~Naiwni napisał:
    ~raz napisał:
    Genaralnie radze facetom - wez ja na basen a dowiesz sie prawdy jak wyglada.

    Czyli kolega nie słyszał nic a nic o makijażu permanentnym. Dobrze zrobiony wygląda jak naturalna uroda. I żadna woda w basenie tego nie zmyje.
    Makijaż jest po to żeby oszukać faceta. Patrz jaka jestem piękna. Nautralnie.
    Wy nie dostrzegacie takich niuansów, no chyba że są to wybitne pazury i ten słynny glonojad. Nie macie pojęcia o tym co się teraz wyprawia w gabinetach medycyny estetycznej i jaki naturalny jest efekt.
    Basen między bajki można sobie już włożyć.


    W sumie racja, dobry skalpel dziala cuda (do czasu az sie baba nie zestarzeje - wtedy to wychodzi).
    Z tym basenem to mi nie chodzilo o jacuzi wypelnione szampanem tylko taki zwykly, publiczny, z chlorem, zeby nie sikali ;)) Na taki trzeba zabierac to sie nie trzeba martwic o plasytke estetyczna.




    Dobry skalpel pewnie też, a właściwie dobra ręka chirurga. Zresztą wiele zabiegów medycyny estetycznej nie wymaga już skalpela i rozciąga się na całe ciało, nie tylko twarz.
    Ale nie o tym chciałam.
    Kolego @raz, makijaż permanentny to nie skalpel, ani nie medycyna estetyczna, chociaż byle kto tego robi.
    PS. A co ma do tego jacuzzi?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Rosa ~Rosa
    ~Rosa
    Napisane 08 października 2020 - 21:12
    ~Adam napisał:


    A w końcu następuje ten moment, kiedy to zmywa, zdejmuje, czy też samo odpadnie i wtedy czy taka osoba nie czuje, że w pewien sposób oszukuje samą siebie tak naprawdę?

    Nie dorabiamy ideologii tam gdzie nie ma dla niej miejsca.
    To po co mężczyźni używają kremów?
    To z jakiej przyczyny też korzystają z zabiegów medycyny estetycznej i "łapią" czas który już mija?
    Co prawda im wieczorem nic nie odpadnie z twarzy, ale przecież w makijażu który ma pomóc wyeksponować urodę, czy "naprawić" jej mankamenty nie ma nic oszukańczego. Chcemy wyglądać lepiej, ładnie, korzystniej.
    Tak samo można zadać pytanie, to po co się ładnie ubieramy? Po co dbamy o sylwetkę?

    Dobry makijaż to taki, że mężczyzna nawet nie jest świadomy że kobieta go ma :P
    Poza tym makijaż makijażowi nie równy.
    Jedni faceci uważają wyraźnie umalowane kobiety za "zrobione" i nieatrakcyjne, inni nieumalowane uważają za szare, zaniedbane myszki.
    Nie ma reguły.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Rosa ~Rosa
    ~Rosa
    Napisane 08 października 2020 - 21:16
    ~raz napisał:
    ~Motoko napisał:
    To są kwestie romantyczne a ja mam na myśli kwestie bardziej przyziemne jak wizerunek w pracy gdzie trzeba "wyglądać" a czasem trzeba i nie mam tu na myśli celebryckich bzdetow.


    Jak ktos zarabia wygladem to ok. Jak kobieta zarabia 'glowa' albo innymi umiejetnosciami to wystarczy jak jest schludnie ubrana do obowiazujego dress-code i ma ogolona twarz ;)


    A nie przyszło Ci do głowy, że to jak wygląda kobieta zależy w głównej mierze od tego jaki ma styl, że to jak wygląda w pierwszej kolejności wpisuje się w jej charakter, naturę i dopiero to jaka jest dostosowuje do ewentualnych okoliczności np. takich jak charakter pracy.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~raz ~raz
    ~raz
    Napisane 09 października 2020 - 01:23
    ~Brak napisał:
    ~raz napisał:
    ~Naiwni napisał:
    ~raz napisał:
    Genaralnie radze facetom - wez ja na basen a dowiesz sie prawdy jak wyglada.

    Czyli kolega nie słyszał nic a nic o makijażu permanentnym. Dobrze zrobiony wygląda jak naturalna uroda. I żadna woda w basenie tego nie zmyje.
    Makijaż jest po to żeby oszukać faceta. Patrz jaka jestem piękna. Nautralnie.
    Wy nie dostrzegacie takich niuansów, no chyba że są to wybitne pazury i ten słynny glonojad. Nie macie pojęcia o tym co się teraz wyprawia w gabinetach medycyny estetycznej i jaki naturalny jest efekt.
    Basen między bajki można sobie już włożyć.


    W sumie racja, dobry skalpel dziala cuda (do czasu az sie baba nie zestarzeje - wtedy to wychodzi).
    Z tym basenem to mi nie chodzilo o jacuzi wypelnione szampanem tylko taki zwykly, publiczny, z chlorem, zeby nie sikali ;)) Na taki trzeba zabierac to sie nie trzeba martwic o plasytke estetyczna.




    Dobry skalpel pewnie też, a właściwie dobra ręka chirurga. Zresztą wiele zabiegów medycyny estetycznej nie wymaga już skalpela i rozciąga się na całe ciało, nie tylko twarz.
    Ale nie o tym chciałam.
    Kolego @raz, makijaż permanentny to nie skalpel, ani nie medycyna estetyczna, chociaż byle kto tego robi.
    PS. A co ma do tego jacuzzi?


    ja tam sie nie znam na chirurgii estetycznej, kompletnie to i racje przyznaje. Generalnie daje znak rownosci czy to skalpel czy naciaganie bezinwazyjne czy wkluwanie czy zasysanie igla, rurka czy przez slomke.
    A z tym jacuzi to bylo do (faceta) dedukcji - chirurgia estetyczna / cena / status / kobieta / basen publiczny / sikanie vs szampan / preferencje :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~raz ~raz
    ~raz
    Napisane 09 października 2020 - 01:38
    ~Rosa napisał:
    ~raz napisał:
    ~Motoko napisał:
    To są kwestie romantyczne a ja mam na myśli kwestie bardziej przyziemne jak wizerunek w pracy gdzie trzeba "wyglądać" a czasem trzeba i nie mam tu na myśli celebryckich bzdetow.


    Jak ktos zarabia wygladem to ok. Jak kobieta zarabia 'glowa' albo innymi umiejetnosciami to wystarczy jak jest schludnie ubrana do obowiazujego dress-code i ma ogolona twarz ;)


    A nie przyszło Ci do głowy, że to jak wygląda kobieta zależy w głównej mierze od tego jaki ma styl, że to jak wygląda w pierwszej kolejności wpisuje się w jej charakter, naturę i dopiero to jaka jest dostosowuje do ewentualnych okoliczności np. takich jak charakter pracy.


    A nie przyszlo ci do glowy przeczytac posta ktorego dotyczyla moja odpowiedz ? cyt: trzeba "wyglądać" ?
    Rozne sa style i konfiguracje ale jak dorosniesz i zaczniesz pracowac to sie szybko zorientujesz, ze 99,9% pracodawcow ma twoj styl i nature gleboko w swojej tlustej, owlosionej dupie ;)
    Polecam uswiadomianie o swoich racjach kobiety pracujace na promocjach w przebraniach ala krowa milka albo misiek haribo ;))) Choc moze to tylko ich styl.

    pozdrawiam cieplo idealistke / artystke / dziewcze z bogatego rodu


    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Motoko ~Motoko
    ~Motoko
    Napisane 09 października 2020 - 07:52
    Przychodzi mi na myśl taka sytuacja mojej znajomej (babka 45 + ) Boss odsunął ją od pracy z klientem przy tzw. okienku bo była już jak by to ująć za mało wygledna. Została zesłana do pracy na zapleczu. Swego czasu była to powszechna praktyka w pewnym banku,

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 09 października 2020 - 10:55
    ~Motoko napisał:
    Przychodzi mi na myśl taka sytuacja mojej znajomej (babka 45 + ) Boss odsunął ją od pracy z klientem przy tzw. okienku bo była już jak by to ująć za mało wygledna. Została zesłana do pracy na zapleczu. Swego czasu była to powszechna praktyka w pewnym banku,


    Zastanawiam się, jaki związek ma z tym makijaż?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Panna ~Panna
    ~Panna
    Napisane 09 października 2020 - 12:00
    ~raz napisał:
    ~Rosa napisał:
    ~raz napisał:
    ~Motoko napisał:
    To są kwestie romantyczne a ja mam na myśli kwestie bardziej przyziemne jak wizerunek w pracy gdzie trzeba "wyglądać" a czasem trzeba i nie mam tu na myśli celebryckich bzdetow.


    Jak ktos zarabia wygladem to ok. Jak kobieta zarabia 'glowa' albo innymi umiejetnosciami to wystarczy jak jest schludnie ubrana do obowiazujego dress-code i ma ogolona twarz ;)


    A nie przyszło Ci do głowy, że to jak wygląda kobieta zależy w głównej mierze od tego jaki ma styl, że to jak wygląda w pierwszej kolejności wpisuje się w jej charakter, naturę i dopiero to jaka jest dostosowuje do ewentualnych okoliczności np. takich jak charakter pracy.


    A nie przyszlo ci do glowy przeczytac posta ktorego dotyczyla moja odpowiedz ? cyt: trzeba "wyglądać" ?
    Rozne sa style i konfiguracje ale jak dorosniesz i zaczniesz pracowac to sie szybko zorientujesz, ze 99,9% pracodawcow ma twoj styl i nature gleboko w swojej tlustej, owlosionej dupie ;)
    Polecam uswiadomianie o swoich racjach kobiety pracujace na promocjach w przebraniach ala krowa milka albo misiek haribo ;))) Choc moze to tylko ich styl.

    pozdrawiam cieplo idealistke / artystke / dziewcze z bogatego rodu



    Tak się składa że mój pracodawca, a jest nim akurat klient, (zaznaczam że nie oglądam ich tyłków więc nie wiem czy są tłuste i owłosione) płaci mi za to co mam w głowie, i howno go to obchodzi jak wyglądam, aczkolwiek im lepieij wyglądam, tym lepsze robię wrażenie. Idę o zakład ( i wygrywam go) że nawet nie zwraca uwagi czy akurat mam na sobie dżinsy i tenisówki, sukienkę w kwiaty czy elegancki garniturek i szpilki. A mam wszystko po kolei w zależności od pory roku, pogody i humoru.
    I powiem Ci panie pouczający wokoło, że przerost formy nad treścią nie daje zarobić. Taka ze mnie idealistka. To znaczy taka która nie nabiera się na modowy PR.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Panna ~Panna
    ~Panna
    Napisane 09 października 2020 - 12:04
    ~Panna napisał:
    ~raz napisał:
    ~Rosa napisał:
    ~raz napisał:
    ~Motoko napisał:
    To są kwestie romantyczne a ja mam na myśli kwestie bardziej przyziemne jak wizerunek w pracy gdzie trzeba "wyglądać" a czasem trzeba i nie mam tu na myśli celebryckich bzdetow.


    Jak ktos zarabia wygladem to ok. Jak kobieta zarabia 'glowa' albo innymi umiejetnosciami to wystarczy jak jest schludnie ubrana do obowiazujego dress-code i ma ogolona twarz ;)


    A nie przyszło Ci do głowy, że to jak wygląda kobieta zależy w głównej mierze od tego jaki ma styl, że to jak wygląda w pierwszej kolejności wpisuje się w jej charakter, naturę i dopiero to jaka jest dostosowuje do ewentualnych okoliczności np. takich jak charakter pracy.


    A nie przyszlo ci do glowy przeczytac posta ktorego dotyczyla moja odpowiedz ? cyt: trzeba "wyglądać" ?
    Rozne sa style i konfiguracje ale jak dorosniesz i zaczniesz pracowac to sie szybko zorientujesz, ze 99,9% pracodawcow ma twoj styl i nature gleboko w swojej tlustej, owlosionej dupie ;)
    Polecam uswiadomianie o swoich racjach kobiety pracujace na promocjach w przebraniach ala krowa milka albo misiek haribo ;))) Choc moze to tylko ich styl.

    pozdrawiam cieplo idealistke / artystke / dziewcze z bogatego rodu



    Tak się składa że mój pracodawca, a jest nim akurat klient, (zaznaczam że nie oglądam ich tyłków więc nie wiem czy są tłuste i owłosione) płaci mi za to co mam w głowie, i howno go to obchodzi jak wyglądam, aczkolwiek im lepieij wyglądam, tym lepsze robię wrażenie. Idę o zakład ( i wygrywam go) że nawet nie zwraca uwagi czy akurat mam na sobie dżinsy i tenisówki, sukienkę w kwiaty czy elegancki garniturek i szpilki. A mam wszystko po kolei w zależności od pory roku, pogody i humoru.
    I powiem Ci panie pouczający wokoło, że przerost formy nad treścią nie daje zarobić. Taka ze mnie idealistka. To znaczy taka która nie nabiera się na modowy PR.

    I żebyś był w jeszcze większym szoku, to bardzo często praca ma charatker oficjalny.
    Dbam nie o ciuchy, o dress code ale nienaganną fryzurę, makijaż (tak oszukuję siebie i innych) zadbane dłonie, a dżinsy bywają wytarte. I wiesz co, mam pracę.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry

Gorące tematy