Forum
Związek
CO ROBIĆ
Rozpoczęte przez ~Adam, 24 cze 2020
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 09:33sorry, ale ty facetem nie jesteś.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 19:21~Izzi - sam nie rozumiem, powiem szczerze....
~Adaś - Twoje zdanie już nam, wiec nie musisz się powtarzać ;)
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 19:32Poprosiła abyś wyprowadził się(jak mniemam z jej domu, w sensie tam gdzie mieszka matka, bo chyba nie z waszego wspólnego??), nie można z nią nawiązać jakiejkolwiek rozmowy, a kiedy to się już jakimś cudem udaje ona powtarza 'chcę rozwodu'.
Z jakiego zatem powodu nie pociągniesz tematu rozwodu?
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 19:53~Izzi - bo rozwód to najłatwiejsze rozwiązanie. Wierze że nawet problemy są po coś... Może żeby zrozumieć co było nie tak w związku.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 19:59Do: ~Adam
Bardzo dojrzałe podejście tylko jeżeli Twoja żona nie chce współpracować to co jeszcze możesz zrobić?
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 20:29Do: ~Adam
Ależ ja rozumiem, że chcesz walczyć o to małżeństwo, niemniej jednak ocena sytuacji/rozwiązania zależy od punktu widzenia; dla Ciebie w tej sytuacji rozwód jest rozwiązaniem najłatwiejszym, dla żony być może jednym jedynym rozsądnym i ostatecznym zarazem. Niestety nie znamy jej punktu widzenia. Nie znasz go nawet Ty znam.
Ja Ci napisałam abyś podjął temat rozwodu w sensie zaczął z żoną rozmawiać dlaczego chce rozwodu, a nie żebyś występował z pozwem.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 20:06Adam, ja też miałam bardzo wścibską, wszystko wiedzącą agresywną i narzucającą się teściową ale mój mąż w sprzeczkach pomiędzy nią a mną stawał zawsze po mojej stronie. Udało nam się od niej uwolnić bo oboje tego chcieliśmy. Sama nic bym w tej sprawie nie zrobiła. Musiałabym sprawę postawić na tak zwanym ostrzu noża czyli albo mamusia albo ja:-)
Czy możesz sobie na to pozwolić?
Drugie wyjście to oczarować teściową, wkupić się w jej łaski, przekupić tego wroga, przeciągnąć na swoją stronę itp. Czyli zawrzeć korzystny sojusz. No ale to Ty facet jesteś to pewnie wiesz jak się wojny prowadzi znacznie lepiej ode mnie.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 20:28~444 - dlatego umieszczając tu wpis miałem nadzieję ze ludzie podpowiedzą jak oni sobie radzą w takich sytuacjach.
Sam nie wiem co żona sądzi, mam sprzeczne sygnały, czekam aż się wyklaruje sytuacja.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 20:59Do: ~Adam
Czy możesz ją gdzieś zabrać na klika dni i wyjechać?
Może zaproponuj jej taki wspólny wyjazd?
Łatwiej się rozmawia bez pośpiechu, świadków za ścianą, dzieci itd.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 20:32*Ty sam
W tej sytuacji musisz rozmawiać z żoną o tym, co ona sama Ci komunikuje. A komunikuje Ci chęć rozwodu. Nie dogadasz się z żoną na zasadzie przeczekania jej, a jedynie na zasadzie rozmowy o tym co do Ciebie mówi.
Ty chcesz schować głowę w piasek i poczekać aż jej przejdzie fanaberia rozwodowa. A to może być samobójcze rozwiązanie.
-
-
Napisane 28 czerwca 2020 - 22:34Adam, jeżeli ona kogoś ma, nie chce z Tobą rozmawiać, deklaruje, że chce rozwodu to wiesz chyba musiałby jakiś cud się wydarzyć żeby twoje małżeństwo uratować. Kiedyś w cuda nie wierzyłam ale dziś jak najbardziej. Więc życzę Ci żebyś doświadczył cudu jak nie z tą babą to z inną;-)
Spokojnej nocy.
-
-
Napisane 29 czerwca 2020 - 15:36przygotuj pozew rozwodowy, najlepiej pogadaj z prawnikiem I zacznij rozmowe, jak tylko ona zacznie temat, wyjmujesz kopie, podajesz I mowisz, to w poniedzialek trafia do sadu, I wychodzisz, tylko taki wstrzas da ci odpowiedz co ona odstawia
-
-
Napisane 29 czerwca 2020 - 18:02On tego nie zrobi, bo on się chyba boi konfrontacji.
Właśnie w kwestii jej przebąkiwania o rozwodzie. Jak dla mnie świadczą o tym słowa, że poczeka aż się sprawa wyklaruje ;)