Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Żona powiedziała że chyba mnie nie kocha.

Rozpoczęte przez ~Krys, 23 sie 2021
  • avatar ~Krys ~Krys
    ~Krys
    Napisane 23 sierpnia 2021 - 02:35
    Cześć, jestem krzysiek mam 37 lat dziś żona po 10 latach małżeństwa powiedziała że chyba mnie nie kocha. Mój świat się zawalił bo ja kocham ją bardzo. Długo płakała i nic nie mówiła w końcu powiedziała że to przez to że jej nie przytulałem i musiała prosić o każde przytulenie. Druga sprawa to mam duży problem z pornogafia za dzieciaka uzależniłem się od tego i kilka razy przylapala mnie na oglądaniu. Nigdy nie miałem żadnej kochanki ani nawet przyjaciółki. Zawiodła się na mnie bo obiecalem ze nie będę tego oglądał ale znowu nie dałem rady. Teraz chciałem nawet iść na terapię żeby się z tego wyleczyć ale ona mówi że już za późno i ona nie ma już siły i nie wierzy ze się potrafię zmienić. Nie wiem czy jest sens jeszcze walczyć. Ale powiedziała że chyba mnie nie kocha już więc to słowo chyba mnie zastanawia. Byliśmy razem 10 lat mówi że było bardzo dużo dobrego też i że mnie nie nienawidzi.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 23 sierpnia 2021 - 07:12
    Masz jeszcze szansę, Krzysiek, przytulaj, zapewniaj o miłości, okazuj jej to nie tylko słowami. Tylko nie rób z siebie podanego misia. Daj jej do zrozumienia, że jak bardzo będzie chciała, to się rozejdziecie.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Beti ~Beti
    ~Beti
    Napisane 23 sierpnia 2021 - 10:04
    Jestes uzalezniony od pornografii, sam sobie nie poradzisz. Terapia od już. Wolales porno od niej, ona to wszystko czula.
    Zacznij leczenie i walcz.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Damian ~Damian
    ~Damian
    Napisane 26 sierpnia 2021 - 01:59
    Kriss tak samo był wpisany były mojej żony z którym pogadywała za moimi plecami przez wiele wiele lat...
    Ale do setna.
    Pornografia niszczy. Jeżeli ze sobą sypialiście to fakt trochę lipa. Moja ze mną nie sypia od nie wiem ilu lat to może trochę mnie usprawiedliwia ale to nadal zło.
    Ale jak by moja zechciała ze mną sypiać to ok, nie zaglądał bym. Inaczej to jest pojebane, setki dziewczyn na mieście z kolesiami a ty zaciskasz zęby że sypiasz sam od tylu tylu lat..
    Chłopie, wiesz co jak bym dał aby moja się dała mi przytulić? Człowieku nawet dotknąć palcem dosłownie jej nie mogę, go się odchyla, wykrzywia, patrzy jak bym jej chciał krzywdę zrobić. Ja pragnę przytulać, pragnę kochać, uszczęśliwiać, całować, pieścić, dawać dobro i miłość. Może ty powinneś być z moją a ja z twoją hehe :D
    Moja nie da się przytulać i nie chce to byście tworzyli parę, a twoja tego pragnie to by miała nadmiar.
    Teraz na poważnie, człowieku 10 lat razem. 10 lat. Jak byś znalazł w kilka miesięcy następną to 10 lat wspólnych rzeczy, wspólnego bycia razem byś miał za 10 lat... Ratuj co się da, każdą chwilę razem. Co do porno, to fajnie że się otwarłeś, mało kto potrafi PUBLICZNIE o tym gadać, o swoich grzechach. Pomogę Ci ale nie ja, ale mój znajomy ksiądz o tych spraw. Zadzwoń do mnie to ważne, dzięki niemu z tym skończysz, on w sumie tylko takimi rzeczami się zajmuje, to znany duszpasterz tirówek i prostytutek oraz osób uzależnionych od pornografi, ks Marek Poryzała, zadzwoń do mnie doradzę ci co i jak. Damian 601 507 460

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Damian ~Damian
    ~Damian
    Napisane 26 sierpnia 2021 - 02:05
    PS. Moja mi wykrzyczała wielokrotnie w twarz że mnie nie nawiedzi, że mnie nie kocha i się mną brzydzi a dziś nawet dała się pocałować w szyję co prawda z unikiem ale pocieszysz się tą sytuacją w stosunku do twojej sytuacji. Nie dołuj się i walcz. Walcz o was Krzysiu, kocham Cie, Kocham Was. Bedzie ok.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kwitnąca Wiśnia ~Kwitnąca Wiśnia
    ~Kwitnąca Wiśnia
    Napisane 26 sierpnia 2021 - 06:43
    ~Damian napisał:
    PS. Moja mi wykrzyczała wielokrotnie w twarz że mnie nie nawiedzi, że mnie nie kocha i się mną brzydzi a dziś nawet dała się pocałować w szyję co prawda z unikiem ale pocieszysz się tą sytuacją w stosunku do twojej sytuacji. Nie dołuj się i walcz. Walcz o was Krzysiu, kocham Cie, Kocham Was. Bedzie ok.


    A co przeskrobałeś, że Cię unika?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jasiu ~Jasiu
    ~Jasiu
    Napisane 26 sierpnia 2021 - 08:39
    Ooo Przekwitła. Ja nic nie przeskrobałem, to ona...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Anna ~Anna
    ~Anna
    Napisane 26 sierpnia 2021 - 15:38
    Kobiety, zwłaszcza kiedy kochają, są naprawdę bardzo cierpliwe i długo znoszą różne zawirowania. Jednak… Jeśli miłość porównać do xxx świec to z każdym takim zawirowaniem gaśnie ich kilka. Z czasem ich ilość robi się z byt mała albo zaczynają palić się za słabym światłem. Wtedy następuje przelanie goryczy.

    Czy da się to odwrócić? Zazwyczaj już nie ale zawsze trzeba mieć nadzieję i spróbować. Więc – chociaż nie zaczyna się od więc - więc się nie poddawaj i zawalcz. Idź na terapię – faktycznie jak najszybciej. Daj jej sygnał, że jesteś świadom swojego uzależnienia i wiesz, że ona go nie aprobuje. Pokaż jej, że ona i jej zdanie są dla Ciebie istotne.

    Nie nadskakuj jej teraz z nagłymi i przejaskrawionymi wyrazami miłości. Dawaj jej znać, że Ci zależy w delikatny i subtelny sposób. Interesuj się nią i dbaj o nią i o dzieci – jeśli macie. W normalny mężowsko-rodzicielski czuły, odpowiedzialny sposób. Pomagaj jej. Jeden kwiatek bez okazji, coś smacznego na kolację – bez okazji, coś co ona lubi.

    Daj żonie czas na okrzepnięcie ze złości. Dla niej to też trudna sytuacja. Podjęcie takiej decyzji wymagało od niej dużo wysiłku. Na pewno rozebrała Wasze życie na czynniki pierwsze i na nowo je złożyła. Przeanalizowała każdy kawałek. Od dłuższego czasu musiały gasną świeczki.

    I nawet jeżeli wszystko się ułoży między Wami na nowo, gdzieś w tyle głowy zostanie pytanie – a jeśli to się powtórzy? To też musisz mieć na uwadze.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~FDR ~FDR
    ~FDR
    Napisane 27 sierpnia 2021 - 13:51
    ~Krys napisał:
    Cześć, jestem krzysiek mam 37 lat dziś żona po 10 latach małżeństwa powiedziała że chyba mnie nie kocha. Mój świat się zawalił bo ja kocham ją bardzo. Długo płakała i nic nie mówiła w końcu powiedziała że to przez to że jej nie przytulałem i musiała prosić o każde przytulenie. Druga sprawa to mam duży problem z pornogafia za dzieciaka uzależniłem się od tego i kilka razy przylapala mnie na oglądaniu. Nigdy nie miałem żadnej kochanki ani nawet przyjaciółki. Zawiodła się na mnie bo obiecalem ze nie będę tego oglądał ale znowu nie dałem rady. Teraz chciałem nawet iść na terapię żeby się z tego wyleczyć ale ona mówi że już za późno i ona nie ma już siły i nie wierzy ze się potrafię zmienić. Nie wiem czy jest sens jeszcze walczyć. Ale powiedziała że chyba mnie nie kocha już więc to słowo chyba mnie zastanawia. Byliśmy razem 10 lat mówi że było bardzo dużo dobrego też i że mnie nie nienawidzi.



    zacznij sie pakowac, poszukaj adwokata, moim zdaniem jedyna sznasa ze sie ogarnie jak zobaczy ze cie traci

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Paweł ~Paweł
    ~Paweł
    Napisane 28 sierpnia 2021 - 01:07
    ~Krys napisał:
    Cześć, jestem krzysiek mam 37 lat dziś żona po 10 latach małżeństwa powiedziała że chyba mnie nie kocha. Mój świat się zawalił bo ja kocham ją bardzo. Długo płakała i nic nie mówiła w końcu powiedziała że to przez to że jej nie przytulałem i musiała prosić o każde przytulenie. Druga sprawa to mam duży problem z pornogafia za dzieciaka uzależniłem się od tego i kilka razy przylapala mnie na oglądaniu. Nigdy nie miałem żadnej kochanki ani nawet przyjaciółki. Zawiodła się na mnie bo obiecalem ze nie będę tego oglądał ale znowu nie dałem rady. Teraz chciałem nawet iść na terapię żeby się z tego wyleczyć ale ona mówi że już za późno i ona nie ma już siły i nie wierzy ze się potrafię zmienić. Nie wiem czy jest sens jeszcze walczyć. Ale powiedziała że chyba mnie nie kocha już więc to słowo chyba mnie zastanawia. Byliśmy razem 10 lat mówi że było bardzo dużo dobrego też i że mnie nie nienawidzi.

    Skoro z Tobą rozmawia to znaczy że dalej ciebie kocha. Jakby było inaczej to by z tobą nie gadała. Dostałbyś tylko za tydzień polecony od prawnika z warunkami rozwodu. Stań na głowie żeby ją odzyskać, to może twoja ostatnia szansa.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy