Forum

Romans i zdrada

Zdrada

• ~Ewa

  ~Ewa

  Napisane 23 lutego 2019 - 18:46

  Mam 42 lata. Jesteśmy z partnerem od 5 lat razem, a od 4 mieszkamy razem z moimi dziećmi i jego synem. Starałam się być żoną, kochanką, matką, przyjacielem. Ale coś nie wypaliło. Zdrada, a on nawet się nie przyznał, ale i nie zaprzeczył. Trzyma się z boku, nie chce o tym rozmawiać. A jak pytam co dalej, mówi, że chyba wszystko będzie dobrze. Atmosfera jest taka : to ja go skrzywdzilam, a nie on mnie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Basia

  ~Basia

  Napisane 25 lutego 2019 - 08:24

  Rozumiem cię doskonale mój mąż po 30 latach małżeństwa znalazł sobie młodszą o 17 lat mówi że zakończył ten romans ale ja wiem że nie ja wiem że tylko uśpił a ja tak cierpię i nie wiem co dalej będzie w domu jest nie do zniesienia on wyprowadzić się nie chce udaje że nic się nie stało a ja się powoli kończy wiem kochana co czujesz ten ból jest nie do opisania bądź twarda i silna mocna dzielna życzę wszystkiego dobrego pozdrawiam
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Robert1971

  ~Robert1971

  Napisane 25 lutego 2019 - 08:58

  ~Ewa napisał:

  Zdrada, a on nawet się nie przyznał, ale i nie zaprzeczył. Trzyma się z boku, nie chce o tym rozmawiać. A jak pytam co dalej, mówi, że chyba wszystko będzie dobrze. Atmosfera jest taka : to ja go skrzywdzilam, a nie on mnie.

  
  
  Zawsze możesz od niego odejść...
  Ty czujesz się skrzywdzona, a czy zadałaś sobie pytanie czego on w tym związku potrzebował?
  Może potrzebował czegoś, czego mu nie dałaś...?
  Nie bronię zdradzających, ale zdradzeni też mają nad czym się zastanowić... ;-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie