Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Romans i zdrada

Zakochany w innej

Rozpoczęte przez ~Paweł 74, 08 gru 2020
  • avatar ~do Pawla ~do Pawla
    ~do Pawla
    Napisane 24 stycznia 2024 - 18:34
    ~Paweł napisał:
    Wiem, jak Ją zdobyć. Nie bezpośrednio komplementami i wysylaniem niespodzianek, ani wyznaniami o uczuciach do Niej. A tylko szczerością. I lepszym traktowaniem zony. Im więcej robię dla żony tym bardziej zyskuje u Anioła. Już wiele zyskalem przyznając się do wszystkiego. Ona nie boi się prawdy nawet tej okrutnej i przykrej. Tak Ją zycie nauczyło. Czasem sie waham coś powiedzieć, mówi nie boj się. Nie jestem strachliwa, znam życie. Boję się pytania od Anioła Czy Ją kocham? Nie będę wiedział, czy być szczerym, czy sklamac.

    Jestes obrzydliwym sk.rwielem. Oklamujesz dwie kobiety, a tak 'kolezanka' zony to szczwana sucz. 300 smsow z czyims mezem?? Najlepiej nie miec kolezanek a takich bitych przez mezow pokrzywdzonych cipulek, to na pewno. Jestes chory psychicznie. Idz do lekarza.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Kubel ~Kubel
    ~Kubel
    Napisane 24 stycznia 2024 - 22:11
    ~Paweł napisał:
    Moim zdaniem może właśnie taki kilkudniowy wyjazd rozładuje cała te sytuację. A emocje do koleżanki przecież żyja we mnie nadal. Przez dwa lata udawałem obojętność. Poradzę sobie. Jakoś w tamtym czasie ani żona ani inni niczego po mnie nie zauważyli. Wczoraj dowiedziałem się od żony, że koleżanka poznała faceta i mieszkają blisko nas. Kiedys na bieżąco wiedziałem, co się dzieje w jej życiu. I nie doceniałem tego.Dlatego to dla mnie bardzo ważna wiadomość. każda wiadomość na jej temat jest dla mnie cenna. Zawsze życzyłem jej dobrego, porządnego faceta i nie jestem zazdrosny. Do tej pory trafiała na dupków. Tylko nie mogę sobie darować,że zniszczylem te znajomość. Gdyby nie ja, wszystko mogło być inaczej. Napewno pojawienie się mężczyzny byloby korzystniejsze dla jej relacji z nami. Byłoby to zdrowsze. Można byłoby się spotykać , chodzić razem na imprezy. Relacja dwóch par jest bardziej komfortowa niż pary z singlem. Ja wszystko przekreslilem. Nie wiem, czy koleżanka zdała mu relacje z tego, co robiliśmy. Jestem ciekaw, ile wie, czy w ogóle mu powiedziała o tym wszystkim, co było między nami. Spodziewałem się,że prędzej czy później kogoś pozna. Nie jest stara, jest atrakcyjna, sympatyczna. Jeśli chodzi o żonę, to coraz częściej o niej mówi, sama zaczyna rozmowy na jej temat.

    Czyli zalujesz, ze nie mozesz zony nadal oszukiwac? Ludzie pisali Ci wczesniej, powiedz zonie bo samo wyjdzie, ale Ty wiesz lepiej. Teraz tez wiesz lepiej, psycholog i psychiatra diagnozuja a Ty pytasz Adiny, ktora jest tlumaczem (?) o ile pamietam dobrze ( a nie psychologiem czy psychiatra) czy oni maja racje. Poza tym zadajesz jej pytania jakby byla tarocistka: czy kolezanka powiedziala facetowi cala historie. Litosci. Tu spektrum naklada sie na brak inteligencji raczej. Tylko Ty nie sluchasz i powtarzasz w kolko jedno i to samo i dlatego jestes dokladnie w tym samym miejscu, co 2 lata temu.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Rudy102 ~Rudy102
    ~Rudy102
    Napisane 25 stycznia 2024 - 00:18
    Dla tych, którzy maja plan przeczytac ten watek, oszczedze Wam czasu:
    Strony 1 do 150:
    'kolezanka zony to aniol bla bla' kolezanka blabla aniol bla bla. Chce z nia byc bla bla. Musze z nia porozmawiac bla bla aniol bla bla kolezanka blabla.
    Zona to paskuda bla bla wysyla mnie do lekarza bo schudlem od myslenia o aniele bla bla a ja wole kolezanke-aniola blabla
    Dochodzi do zdrady emocjonalnej, ponadto Pawel wysyla aniolowi kase/ placi rachunki i kupuje vouchery do salonu pieknosci w tajemnicy przed zona oczywiscie. Cwana kolezanka kase przyjmuje, Pawlowi mówi, zeby sie gonil, ale Pawel juz jest ugotowany i tworzy obraz szlachetnej pokrzywdzonej. Szlachetna, bo nie poleciala na zonatego, ale byc moze bardziej nie poleciala na Pawla. Pawel ma jakies tam niby wyrzuty sumienia, ale w to brnie, bo podobno zona go bije. Wyrzuty sumienia tlumi 'troszczeniem sie ' o zone. Po cichu za plecami zony Pawel i 'nieskazitelny aniol' wymieniaja TYSIACE sms'ów, Typowy zdradzacz Pawel zwierza sie aniolowi ze swoich problemow malzenskich na co nieskazitelny aniol mowi mu ze zona go przytlacza i jest pantoflem (super kolezanka zony, ktora zona sama zaprosila do domu a taka nieskazitelna byla i pokrzywdzona). Forumowicze próbuja przekonac Pawla zeby przestal oszukiwac zone i powiedzial o zazylosci z kolezanka ale on na to ze bla bla zona sie rozwiedzie i bla bla i Sakrament (co ciekawe sakrament nie przeszkadza mu w oszustwie, bo sie wyspowiada..) Pawel tez nie do konca mysli ze komus robi krzywde, bo przeciez zona nie wie bla bla i kolezanka to aniol i on chce pomoc ale z niea byc nie moze bo zonaty a ona zonatego to nie i to nie jego liga, to niby ta wyzsza polka, bla bla.
    I tak 150 stron o tym
    Strony 150 do 195 Niespodzianka!
    Zdrada emocjonalna sie wydala, kto by pomyslal?? (Wszyscy oprócz Pawla...).
    Zona postanowila dac Pawlowi szanse (niestety).
    Dlaczego 'niestety'?? A no dlatego, ze zona rzuca niewybredne epitety pod adresem kolezanki-aniola i to Pawla najbardziej martwi w tej calej sytuacji i rani i boli. Moze jest jeden post na tych kolejnych 40 stronach, w którym Pawel nie wspomina kolezanki. Chce sie z nia spotkac i wszystko wyjasnic. Ja nie wiem czym jest 'wszystko'. Gledzi cos o zranienniu zony i bla bla, ale jesli pisze o zonie to zawsze jest zranienie zony 'i kolezanki'. Pawel pisze, ze zaluje, ze zaczal pisac do kolezanki i ze to sie wydalo, bo gdyby sie nie wydalo to moglby sie w niej podkochiwac po cichu i zona by nie wiedziala i po prostu bylby nieuczciwy po cichu a tak to zona zerwala kontakt z 'nieskazitelna' a co jakis czas ja komentuje niewybrednie przy Pawle, co uwaga uwaga RANI Pawla bardzo. Po trzech latach Pawel jest w dokladnie tym samym miejscu, jatrzac ta sama rane, nie znalazl skutecznego psychologa (wg Pawla). Ma jakas diagnoze aspergera od psychiatry, w ktora nie do konca wierzy tu tez niektórzy forumowicze go karmia inni pisza o demonach itd.
    Acha a nieskazitelny aniol poznal faceta i daje Pawlowi do zrozumienia ze nie chce kontaktu. Pawel nie przyjmuje do wiadomosci i przezywa, ze na wycieczce integracyjnej w pracy kolezanka-aniol poszla w lewo i sie nie przywitala z nim i zona,bo jakby on jej nie wysylal kwiatow i zony emocjonalnie nie zdradzil bla bla to by i wspolne zdjecia zrobila i moze by ja (aniola) w reke pocalowal. A no i zona pracuje z tym aniolem, bo to kolezanka z pracy zony.
    To w takim wielkim skrócie, trudno sie ten post czyta, ale ten watek jest jeszcze trudniejszy do przebrniecia. Niektorzy sugeruja, ze moze to byc zwazane z choroba Pawla, bo powtarza jedno i to samo na rozne sposoby i po 3 latach jest dokladnie w tym samym miejscu- nie moze zapomniec o kolezance aniele, ktora ma go gdzies i musi z nia porozmawiac. On wiecznie musi z nia porozmawiac i wyjasnic i przeprosic ibla bla, bo jak nie to nie zazna spokoju bla bla. Co ciekawe wymienili 1000 smsow, ale jakos to mu spokoju nie dalo, ale git.
    To tyle, nie dziekujcie. Straszny belkot, ale wierzcie mi nie az tak straszny jak przebrniecie przez ponad 190 stron.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Elka ~Elka
    ~Elka
    Napisane 25 stycznia 2024 - 00:24
    Pawel zdradziles zone emocjonalnie i finansowo.
    Dales pieniadze innej kobiecie w tajemnicy przed zona.
    Czy kolezanka oddala kase za rachunki i za voucher jak juz sie wydalo?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Zenek ~Zenek
    ~Zenek
    Napisane 25 stycznia 2024 - 01:16
    A o co tu chodzi?

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jack ~Jack
    ~Jack
    Napisane 25 stycznia 2024 - 08:24
    Chodzi o gościa, któremu cały czas się w głowie pierdoli.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Określony ~Określony
    ~Określony
    Napisane 25 stycznia 2024 - 08:57
    ~Jack napisał:
    Chodzi o gościa, któremu cały czas się w głowie pierdoli.

    Dokładnie, do tego jeszcze mocno w wiarę wszystko wplata. Chodzi o to że ludzie zaburzeni często są mocno wierzący.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Lola88 ~Lola88
    ~Lola88
    Napisane 25 lutego 2024 - 03:47
    Pawle co u Ciebie słychać? Czy wciąż w Twoim sercu jest koleżanka żony? Jak układają się Tobie relacje z żoną? To niesamowite przez tak długi okres czasu tęsknisz za kobietą z którą nie możesz być...

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jack ~Jack
    ~Jack
    Napisane 25 lutego 2024 - 08:45
    ~Lola88 napisał:
    Pawle co u Ciebie słychać? Czy wciąż w Twoim sercu jest koleżanka żony? Jak układają się Tobie relacje z żoną? To niesamowite przez tak długi okres czasu tęsknisz za kobietą z którą nie możesz być...

    Zamiast pisać posty w stylu Harlequin, które jeszcze bardziej ryją i tak już zryty łeb autora, to uważam, że należy go kierować w stronę leczenia psychiatrycznego.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~płomyk ~płomyk
    ~płomyk
    Napisane 25 lutego 2024 - 10:32
    ~Jack napisał:
    ~Lola88 napisał:
    Pawle co u Ciebie słychać? Czy wciąż w Twoim sercu jest koleżanka żony? Jak układają się Tobie relacje z żoną? To niesamowite przez tak długi okres czasu tęsknisz za kobietą z którą nie możesz być...

    Zamiast pisać posty w stylu Harlequin, które jeszcze bardziej ryją i tak już zryty łeb autora, to uważam, że należy go kierować w stronę leczenia psychiatrycznego.


    A Może to wcale nie jest żaden jeden Paweł, a kilka osób podszywa się pod ten nick i trolluje? :)

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jack ~Jack
    ~Jack
    Napisane 25 lutego 2024 - 10:39
    Zakładam również taka możliwość, dlatego też w wątku przekraczającym chyba swoją długością trylogię Sienkiewicza wysiliłem się jedynie na bodajże dwa krótkie posty.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Paweł 74 ~Paweł 74
    ~Paweł 74
    Napisane 28 lutego 2024 - 09:50
    Czesc Lola 88. Z żoną mi się dobrze układa. Coraz lepiej. Najgorszy był pierwszy rok. Czas leczy rany. Mam wrażenie, że cała wina za sytuację, żona obarczyła koleżankę i skierowała na nią całe złe emocje. Wyraża przy mnie mnie pogardę dla koleżanki, podkreśla swą wyższość wobec niej.we wszystkich sferach, moralnej, inteligencji, urody. Ja rozumiem, że to reakcja obronna, rodzaj terapii dla żony. Nie uważam się za chorego psychicznie. W tamtym czasie byłem poczytalny. Tylko nie zdawałem sobie sprawy z ciężaru swej winy. Koleżanka jest nadal w mojej głowie.Nigdy nie miałem zamiaru z Nią być. To,że pisałem jej komplementy i próbowałem ją wspierać nie oznacza,że chciałem być jej facetem., nikt mi nie uwierzy,ale kierowałem się wobec niej wspolczuciem i życzliwością. Nie oczekiwałem na wyznania z jej strony. Nie miałem w tym interesu. Zrobienie czegokolwiek dla niej sprawiało mi radość i satysfakcję. Postanowiłem ignorować wpisy tych, którzy mnie tu obrażają, używając niewybrednych słów.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Jack ~Jack
    ~Jack
    Napisane 28 lutego 2024 - 16:23
    Tutaj to nawet sam William Shakespeare by się nie połapał. Paweł bywaj zdrów.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
poprzednia Strona 196 z 196

Gorące tematy