Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Związek

Zakochałem się w innej

Rozpoczęte przez ~Student, 10 cze 2023
  • avatar ~Student ~Student
    ~Student
    Napisane 10 czerwca 2023 - 00:53
    Samemu ciężko mi w to uwierzyć, ale to właśnie się stało. Zakochałem się w innej dziewczynie będąc w 4 letnim związku. Mam 25 lat i jestem w związku z dziewczyną do której moje uczucie się wypaliło. Wszystko było dobrze... przynajmniej na początku, potem zaczęły się kłótnie i jak to w związku bywały chwile gorsze i lepsze. Jednak od jakiegoś czasu coś mi nie odpowiada, coś we mnie pękło i co raz bardziej widzę wady swojej dziewczyny. Kiedyś myślałem, że to ta jedyna i że się oświadczę, jednak z czasem co raz bardziej zacząłem się zastanawiać i to odwlekać typu "jeszcze nie", "jeszcze mam czas" i jeszcze niedawno nie widziałem, czy tego chcę. Bywały momenty, że podświadomie chciałem z nią zerwać, żeby tylko dała mi pretekst do zerwania, albo żeby ona mnie w tym wyręczyła i zerwała ze mną. To były moje myśli gdy np ona wychodziła gdzieś ze znajomymi itp. Jest naprawdę fantastyczną dziewczyną i zasługuje na to co najlepsze, jednak ja tego po prostu nie czuję. Nie widzę jej jako swojej przyszłej żony mimo, że byłaby na pewno dobrą żoną i matką. Do tego dochodzi też fakt, że nasza sfera intymna nie wygląda najlepiej. Ostatnio seks uprawialiśmy jakieś... 9 miesięcy temu. Tak dobrze przeczytaliście. Jest to spowodowane tym, że ma pewne problemy z którymi stara się walczyć. Jednak bezskutecznie, a ja niestety mam swoje potrzeby. Jednak zanim pomyślicie, że jestem dupkiem jeśli o to chodzi, to wcześniej też nie wyglądało to najlepiej. Uprawialiśmy seks raz na 2 tygodnie, czasem rzadziej, a rzadko częściej. Co dla mnie również jest absurdalne, aby tak to wyglądało w tym wieku. Strasznie boję się ją zranić, ponieważ jest bardzo delikatna i zakochana we mnie po uszy, ale ja po prostu tego nie czuję. Nie było tego wow, poznawaliśmy się powoli i budowaliśmy relacje. Byłem po nieudanych związkach, a ta dziewczyna wydawała się idealna (pod względem charakteru, ale też tylko do czasu gdy nie zamieszkaliśmy razem, bo potem zaczęły wychodzić różne rzeczy), jednak pod względem fizycznym uważałem, że jest po prostu ładna, a zachwyciła mnie charakterem, z którego nie zostało jednak tak dużo jakbym chciał. Najgorsze jest też to, że nasze rodziny poznały się już dawno i bardzo się lubią, a nas już dawno zaakceptowali jako przyszłe małżeństwo, a teksty mamy typu "jeśli byście zerwali to chyba bym się popłakała" nie pomagają.
    Przechodząc do drugiego wątku... będąc na imprezie ze swoją dziewczyną, poznałem tam inną.... i tu było te wow, od samego początku. Nigdy nic podobnego mi się nie zdarzyło, a byłem w kilku związkach, ale nigdy nie obejrzałem się za inną mimo, że całkiem dużo było zainteresowanych moją osobą. Jednak ta dziewczyna namieszała mi w głowie. Trochę rozmawialiśmy, trochę potańczyliśmy (co nie spodobało się mojej dziewczynie), jednak pół imprezy szukaliśmy się wzrokiem i te spojrzenia były zabójcze. Może to jest tylko zauroczenie, albo aż, ale nie wiem co robić. Wiem, że strasznie jej się spodobałem i ona płakała (do organizatorów imprezy i ich przepraszała), że jak mogła zakochać/zauroczyć się w chłopaku który ma 4 lata dziewczynę. Strasznie było jej głupio z tego powodu. Wiem o tym, bo organizatorzy to zarówno moi jak i jej przyjaciele (my się wcześniej nie znaliśmy) i mi po prostu to powiedzieli szczegółowo jak było (z resztą sam widziałem o co chodzi). Mi też jest strasznie głupio przed samym sobą. Nie wiem jak w ogóle mogło do tego dojść. Czuję się tragicznie, wiem, że ranię tym moją dziewczynę, która zasługuje na to co najlepsze, jednak ja już tego nie czuję. Nie czułem tego wow gdy się poznawaliśmy i chyba teraz to jest najgorszy problem, bo jest to wow w stosunku do innej kobiety. Czuję się z tym wszystkim tragicznie. Co robić? Co o tym myślicie?

    Dodaj wpis |  Odpowiedz |  Zgłoś naruszenie

  • avatar ~Siusiu ~Siusiu
    ~Siusiu
    Napisane 21 czerwca 2023 - 14:15
    Myśle ze skoro miałeś już kilka związków i jesteś teraz w takim który Ci nie odpowiada to należy go chyba skończyć. Skoro już teraz go nie czujesz to co by było po ślubie. Problem jest tez taki ze z kim byś sie nie związał to po jakimś czasie czar pryśnie raczej. A zwłaszcza jak będziecie mieszkać razem. Kobieta jak by czarująca nie była jest tylko człowiekiem a zakochanie to czas kiedy sie nie za bardzo widzi wady.

    Dodaj wpis |  Odpowiedz |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy