Forum

Związek

Wstydzi się mnie?

• ~Karola

  ~Karola

  Napisane 12 marca 2024 - 11:38

  Co znaczy gdy facet, z którym spotykam się od niemal pół roku w ogóle nie dotyka mnie w miejscach publicznych? Nie chwyta za rękę, nie obejmuje? Kieruje nim wstyd czy po prostu nie chce mi dawać do zrozumienia, że jesteśmy parą? Do tej pory nie padły żadne deklaracje z jego strony...Z góry dzięki

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Docent

  ~Docent

  Napisane 12 marca 2024 - 12:49

  ~Karola napisał:

  Co znaczy gdy facet, z którym spotykam się od niemal pół roku w ogóle nie dotyka mnie w miejscach publicznych? Nie chwyta za rękę, nie obejmuje? Kieruje nim wstyd czy po prostu nie chce mi dawać do zrozumienia, że jesteśmy parą? Do tej pory nie padły żadne deklaracje z jego strony...Z góry dzięki

  
  
  Może ma żonę i nie chce, aby go ona (lub ich wspólni znajomi) zobaczyli jak się obściskuje z inną ...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Karola

  ~Karola

  Napisane 12 marca 2024 - 13:22

  Nie ma, odwiedzałam go wielokrotnie w weekendy i dalej odwiedzam. On też mnie odwiedza regularnie. Jest była dziewczyna i tyle. Gdy jestem u niego wychodzimy na miasto, do knajpek, w których często bywa też z innymi. Mam wrażenie jakby traktował mnie jak koleżankę, a z drugiej strony może myśli, że to ja miałabym coś przeciwko, bo też na początku znajomości nie kryłam przed nim, że zależy mi głównie na seksie. A teraz może chciałabym czegoś więcej.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sw

  ~Sw

  Napisane 12 marca 2024 - 14:52

  Może po prostu mu wprost powiedz to co tu napisałaś.Że chcesz czegoś więcej,bycia parą,związku na wyłączność. Nie musisz wyznawać dozgonnej miłości i wyznaczenia daty ślubu bo może się przestraszyć i uciec.
  Miły wieczór,świece,wino,dobra muzyka,nastój i rozmowa.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Karola

  ~Karola

  Napisane 12 marca 2024 - 15:51

  Trochę się boję, ale też dojrzalam do normalnego związku i nie chce juz tracić czasu na coś co tym związkiem nie jest i być może nie będzie. Dzięki.jeszcze mam pytanie, sypialibyscie z kobietą, której wstydzicie się publicznie? Będąc atrakcyjnym mężczyzną? Przez te sytuację zaczynam tracić pewność siebie i zaczynają mnie męczyć takie myśli

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Uparty troglodyta

  ~Uparty troglodyta

  Napisane 14 marca 2024 - 06:39

  ~Karola napisał:

  Co znaczy gdy facet, z którym spotykam się od niemal pół roku w ogóle nie dotyka mnie w miejscach publicznych? Nie chwyta za rękę, nie obejmuje? Kieruje nim wstyd czy po prostu nie chce mi dawać do zrozumienia, że jesteśmy parą? Do tej pory nie padły żadne deklaracje z jego strony...Z góry dzięki

  
  Uspokój się dziewczyno,może chłopina nie jest z tych wylewnych, każdy ma swoją historię, nie naciskaj pozwól płynąć związkowi własnym tempem i nie bądź zaborcza . Jestem w sytuacji twojego wybranka,zachowuje się podobnie tylko ja się po prostu boję sam nie wiem czego

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Karola

  ~Karola

  Napisane 14 marca 2024 - 11:42

  Może coś w tym jest. Kiedyś, gdy leżeliśmy i zwyczajnie głaskałam go po głowie mówił, że nikt mu tak wcześniej nie robił, a to przyjemne. Ja lubię się przytulać, lubię dotykać, jestem czuła i mam wrażenie, że musiałam go z tym oswaja, jakby w poprzednim związku kompletnie tego nie doświadczał. Nie wiem, zobaczymy. Też nie chcę ciągle sama inicjować dotyku, bo czuję się przez to niechciana i jakbym się z tym narzucała.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Sw

  ~Sw

  Napisane 14 marca 2024 - 11:53

  W młodości,po maturze,byłem w związku z koleżanką z pracy, Z kilku powodów,głównie zawodowych, nie chcieliśmy aby uważano że utrzymujemy jakąkolwiek relację .Unikaliśmy nawet dłuższej rozmowy przy kawie,o dotykaniu się nie wspominając.Także by ktoś nas widział razem na mieście . Może to muzułmanin? Oni publicznie nie dotykają kobiet.
  Może po prostu porozmawiaj ,że brakuje CI momentami fizycznej bliskości, trzymania za rękę?Jesteś kobietą,wolno Ci mieć takie zachcianki.To nie rozmowa o ślubie.Nie stawiasz go pod ścianą.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Karola

  ~Karola

  Napisane 14 marca 2024 - 13:21

  ~Sw napisał:

  W młodości,po maturze,byłem w związku z koleżanką z pracy, Z kilku powodów,głównie zawodowych, nie chcieliśmy aby uważano że utrzymujemy jakąkolwiek relację .Unikaliśmy nawet dłuższej rozmowy przy kawie,o dotykaniu się nie wspominając.Także by ktoś nas widział razem na mieście . Może to muzułmanin? Oni publicznie nie dotykają kobiet.
  Może po prostu porozmawiaj ,że brakuje CI momentami fizycznej bliskości, trzymania za rękę?Jesteś kobietą,wolno Ci mieć takie zachcianki.To nie rozmowa o ślubie.Nie stawiasz go pod ścianą.

  To Polak, zresztą ateista jak ja. Moze chodzą mu po głowie jeszcze jakieś opcję i stąd ta niechęć do pokazywania publicznie uczyć. Pogadam znim , bo już mnie to męczy
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~płomyk

  ~płomyk

  Napisane 14 marca 2024 - 14:54

  ~Karola napisał:

  ~Sw napisał:

  W młodości,po maturze,byłem w związku z koleżanką z pracy, Z kilku powodów,głównie zawodowych, nie chcieliśmy aby uważano że utrzymujemy jakąkolwiek relację .Unikaliśmy nawet dłuższej rozmowy przy kawie,o dotykaniu się nie wspominając.Także by ktoś nas widział razem na mieście . Może to muzułmanin? Oni publicznie nie dotykają kobiet.
  Może po prostu porozmawiaj ,że brakuje CI momentami fizycznej bliskości, trzymania za rękę?Jesteś kobietą,wolno Ci mieć takie zachcianki.To nie rozmowa o ślubie.Nie stawiasz go pod ścianą.

  To Polak, zresztą ateista jak ja. Moze chodzą mu po głowie jeszcze jakieś opcję i stąd ta niechęć do pokazywania publicznie uczyć. Pogadam znim , bo już mnie to męczy
  

  
  
  Pogadaj :) nie trać czasu na niepewność.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Uparty troglodyta

  ~Uparty troglodyta

  Napisane 16 marca 2024 - 04:02

  ~Karola napisał:

  Może coś w tym jest. Kiedyś, gdy leżeliśmy i zwyczajnie głaskałam go po głowie mówił, że nikt mu tak wcześniej nie robił, a to przyjemne. Ja lubię się przytulać, lubię dotykać, jestem czuła i mam wrażenie, że musiałam go z tym oswaja, jakby w poprzednim związku kompletnie tego nie doświadczał. Nie wiem, zobaczymy. Też nie chcę ciągle sama inicjować dotyku, bo czuję się przez to niechciana i jakbym się z tym narzucała.
  

  
  Z potrzaskanym chłopem jest jak z psem ze schroniska, dotykaj głaszcz i powiedz mu co czujesz ale też delikatnie ciąg za język z czasem dowiesz się na czym stoisz a wtedy....

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie