Forum
Romans i zdrada
Strasznie cierpię
Rozpoczęte przez ~27 lat, 03 cze 2021
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 10:29napisał:Księża są też ludźmi. Z racji swej roli ich grzechy będą ważyć zdecydowanie więcej ale to ich sprawa. Radzę patrzyć na siebie tu jest zawsze pole do popisu.
Dokładnie tak. Dla czego widzisz drzazgę w oku swojego brata, a we własnym belki nie dostrzegasz? Każdy powinien przede wszystkim pilnować swojego nosa.
Ludziom się wydaje, że dobrze postępują bo przecież nikogo nie okradli, nikogo nie zabili, a nie zayważają, że np źle życzyli sąsiadowi, bo ma nowy samochód. I że niby skąd on na to bierze pieniądze?
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 12:58@Otisie kochany, jeśli chcesz ze mną dyskutować to poproszę o konkretach, a nie o Twoich odczuciach.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:05Do: ~JD
Pięknie to napisałeś, o uczuciach się nie dyskutuje, one są, pojawiają się, można o nich poinformować drugą osobę lub zachować je dla siebie. Tyle można z odczuciami, uczuciami zrobić.
Dyskutujemy o faktach, przedstawiamy swoje argumenty, wiedzę na dany dzień popartą dowodami, jak można w ogóle prowadzić dyskusję o uczuciach, odczuciach?
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:16Do: ~czwórka
Wiara jest sferą należącą do ducha a nie materii. Zostawmy wiarę w tej sferze do której należy, ja przynajmniej o to Was proszę.
Piękny byłby świat w którym ludzie nie musieli by udowadniać nikomu swoich odczuć, wystarczy że by je zakomunikowali.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:30Do: ~czwórka
Wiara jest sferą należącą do ducha, lecz od zarania dziejów mającą swój wyraz w materii... Wiara materializuje się. W poglądach. W uczynkach. Jej materialny wyraz nie ma nic wspólnego z duchowym wymiarem. Bardziej przyziemnie - wielu nie potrafi zrozumieć, że żeby wierzyć, wcale nie trzeba tego okazywać, dla większości okazywać, to wierzyć.
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:46Do: ~czwórka
Dziękuję @Czwórko. Moim zdaniem świat jest piękny. Należy odciąć się od wszystkich i wszystkiego, co toksyczne lub wysysa z Ciebie życiową energię. Wtedy unikniesz takich jałowych dyskusji, niepotrzebnych sporów i dojrzysz jak piękne i spokojne może być życie. :)
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:07Do: ~JD
Tak, wiem, nie dyskutuję. I masz rację mam spokój. A świat zwykle jest dla mnie piękny. Staram się mieć klapki na oczach w domu a różowe okulary jak wychodzę i mam luz. Jeszcze tylko zmiana pracy, dokończyć chcę sprawy podziałowe bo jeszcze niestety się z tym bujam i się zacznie powoli układać.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:24Do: ~czwórka
Dążenie do celu i spełnianie planów jest ważne. Warto iść w wytyczonym kierunku i cieszyć się z odniesionych sukcesów. Tylko po drodze nie zgub tego co naprawdę ważne. Tego, co tak naprawdę sprawia, że jesteś szczęśliwa. :)
PS. Wiem, pierdolę jak potłuczony. Ale gdyby tak się zastanowić... ;)
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:37Do: ~JD
Jesteś kochany.
Dobranoc.
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:39Do: ~JD
Może nawet dążenie do celów sprawia więcej radości niż samo ich osiągnięcie... :-)
Ale tak, dobrze jest mieć cele, plany i marzenia, które nam się spełniają w wyniku naszych wyborów i działań.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:47Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Warto. Tylko można mieć wszystko, ale tak naprawdę nie mieć niczego.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 17:41Do: ~JD
Widzisz i ja tego nie rozumiem, jak można mieć wszystko i nie umieć być tym uszczęśliwiony. Ja nie mam wszystkiego, kredyty do spłaty i co najmniej jeszcze kilka lat będzie mnie to przygniatało, dorastające dzieci, które mają potrzeby więc i rosną koszty a i naprawdę większość czasu czuję się bardzo szczęśliwa. Może to szczęście nie zależy od tego co się ma, czy osiąga się te swoje cele czy też nie tylko od tego jakim się jest?
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 17:45Do: ~czwórka
Oczywiście, że tak. Tym bardziej, że im więcej masz tym więcej fałszywych ludzi wokół Ciebie.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 20:19Do: ~JD
Nie obawiam się fałszywców bo i nic takiego nie mam żeby ich przyciągać.
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 00:18Do: ~JD
chuja prawda :)
Zwykle mniej, ludzi ktorych uwazales za przyjaciol ubywa bo rozjezdzaja sie wasze rzczywistosci i ...,
Poznajesz nowych, tym razem tylko znajomych.
Zycie, BYkU - teoretyku ;)
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 00:40Do: ~raz
Nie, nie. O, wszechwiedzący. :)
Tylko znajomi to jeszcze nie problem. Problemem są wszelkiej maści pijawki chcące poprawić swoje życie kosztem innych. Którzy własny krąg znajomych opierają na ich statusie społecznym, dochodach czy majątku. Plaga.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 00:56Do: ~JD
To dotyczy tylko faktycznych milarderow (zagubionych) :)
Oraz zaleznosci politycznych i z branzy / firmy.
Tylko.
Jaki masz problem z rozpoznawaniem tego ? Czy zapobieganiu / byciem odpornym / rozpoznawaniu ? Z doopy nikomu nie leca dolary zeby przypadkowe osoby mogly je zbierac ?
bez zlosliwosci, rzecz jasna :)
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 01:05Do: ~raz
Jak bez złośliwości? Co Ty baba? :)
Spadam spać. Pogadamy kiedy indziej.
-
-
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 10:50Do: ~raz
A czasami jest tak, że jak ktoś się wzbogacił to sam się izoluje i zaczyna we wszystkich dawnych znajomych widzieć fałszywych ludzi. Starzy przyjaciele z mniejszymi zasobami, którym tak się finansowo nie powiodło po prostu już nie pasują do nowobogackiego.
Poza tym zwyczajnie im więcej masz tym więcej czasu potrzebujesz, żeby tym się zajmować, lokować, pilnować no i dalej pomnażać, rzecz jasna. Kiedyś jednego znajomego, który mi się skarżył jak bardzo jest zmęczony zapytałam dlaczego nie spasuje i nie sprzeda części biznesu, dlaczego nie zacznie sobie spokojnie żyć za to co już ma. Odpowiedział mi, że jak się jeździ luksusową limuzyną to chciałoby się jeszcze mieć swój helikopter. Trzeba być naprawdę mądrym człowiekiem, żeby zauważyć, że pieniądze to nie cel w życiu a jedynie środek do tego żeby żyć spokojnie i dobrze.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 11:14Do: ~czwórka
W każdą stronę można przegiąć. Ale żeby poznać wartościową osobę należy nie mieć niczego lub nie pokazywać, że się cokolwiek posiada.
Nie ukrywajmy. Ludzie to chuje.
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 16:59Do: ~czwórka
Zauwazylem calkowicie odmienne tendencje u wiekszosci osob. Ludzie jakos podswiadomie lubia wiesc prym w towarzystwie, nie wszyscy ale wiekszosc. Wygaszaja znajomosci ze starymi znajomymi ktorym sie zdecydowanie lepiej powodzi od nich. Jakby nie umieli patrzec, zniesc, ze ktos kogo znalo sie od lat i startowalo z tego samego poziomu co on, wiecej osiagnal. Czesto czuja sie z tym zle, w szczegolnosci jezeli uwazali sie za lepszych w 'dawnych' czasach. Bez wzgledu jakim ten 'bogatszy' jest obecnie czlowiekiem, nawet gdy nie zmienil sie nic. Za to chetnie zaciesniaja znajomosc z ludzmi na podobnym poziomie a jeszcze chetniej na nieco gorszym. Wynika to pewnie z poczucia satysfakcji z osiagnietych celow w zyciu. Podbija samoocene mogac sie porownywac do innych i czuc sie chodzby nieco 'lepszymi' w swoim srodowisku. Tym ktoremu sie bardziej 'udalo' od innych.
Nigdy tego nie zrozumiem ale tak sie bardzo czesto dzieje, taka jest po prostu mentalnosc wielu ludzi.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 18:09Do: ~raz
Oczywiście, że tak jest. To naturalne u zakompleksionej i zawistnej rasy ludzkiej. Ale pozwól, że przetłumaczę to na język naszych szacownych forumowiczek. Przeca w latach szkolnych każda z Was miała brzydszą od siebie przyjaciółkę. Tylko poszkodowane przez Pana Bozię nie miały tego komfortu, aby tak sobie dobrać towarzystwo.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 23:12Do: ~JD
Nie moglo tak byc bo te brzydsze kolezanki mialy kolezanke ladniejsza. Czyli nie kazda, max polowa a i to jest kwestia oceny urody ;)
Generalnie czaje o co ci chodzi i przyznaje, tak bywa. Jednak to zawsze jest, w takim ukladzie, swego rodzaju symbioza. Ladniejsza 'blyszczy' na tle brzydszej, jest pierwsza brana pod uwage. Brzydsza zyskuje dostep do 'top' facetow odrzuconych przez ladniejsza albo do ich kolegow. Wszyscy docelowo zyskuja :)
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 23:31Do: ~raz
Symbioza. :)
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:25Do: ~JD
Widzisz jakbyś mnie znała wiedziałabyś że jestem konkretnym człowiekiem który ma konkretne zasady i dyskutuje tylko o konkretach.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:42Do: ~otis
Opisując siebie piszesz jedynie, że wierzysz, że taki jesteś. Jako osoba, która widzi co piszesz, w jaki sposób i jak to argumentujesz mogę stwierdzić, że nie jesteś konkretny. Jedynie zatwardziały, napastliwy i niezdolny do dyskusji na argumenty. Ale nie martw się. To domena większości.
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 12:59Tu się każdy może podszywać pod każdego więc ja uważam, że lepiej przestać dyskutować z osobą a z tym co napisała. Przecież wariatów wszelakich na tym świecie nie brakuje.
Dziś pisze tu ja jako czwórka a jutro ktoś sobie zrobi żart i napisze co sobie będzie chciał pod moim nickiem, jaki jest sens tym się w ogóle przejmować, zajmować, traktować poważnie?
Dla mnie to forum jest fajne właśnie dlatego, że ciągle zmusza do tego, żeby nie rozkminiać osoby kryjącej się za nickiem, nie zajmować się nią a tym co zostało napisane. Trudne zadanie ale bardzo rozwijające dla mnie.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:29Do: ~czwórka
Dla Ciebie fajne dla mnie za to niekoniecznie bo rodzi patologie których czasami nie da się zrozumieć ani zaakceptować.
Ci sami ludzie piszą skrajne opinie na jeden temat a ja jestem prostym człowiekiem który wewnętrznie nie akceptuje takich sytuacji.
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 13:35Szczerze wątpię @otisie w Twoją prawdziwą wiarę, bo gdybyś ją miał, to miałbyś ją dla siebie i jej prawdziwości nie musiałbyś bronić atakiem wyzwisk od bluźnierców i szyderców. Nie musiałbyś innym udowadniać, że są kimś gorszym, bo nie podzielają tego, w Ty wierzysz, choć sam nie umiesz nawet określić w co wierzysz.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 16:08Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Nikogo nie atakuję lecz reaguję gdy ktoś szydzi z mojej wiary. To nie oznacza że chcę mu na siłę ją wmuszać.
Nie ma gorszych i lepszych ludzi, można być wierzącym ale złym człowiekiem tak samo jak być ateistą ale człowiekiem dobrym.
Każdy ma jednak szansę się zmienić i to jest najważniejsze.
Nie potrafię tego jaśniej wytłumaczyć.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 19:07Do: ~otis
@Otisie, raz jeszcze - ja nie szydzę w Twojej wiary, ja jej nie podzielam o czym głośno mówią i mówię dlaczego jej nie podzielam, co Ty odbierasz jako zagrożenie zarówno dla siebie jak i dla swojej wiary. To proste. Bo ja jej nie podzielam, a tym samym kwestionuję (to jest w Twoim mniemaniu ośmielam się kwestionować) tego co dla Ciebie jest kwintesencją życia.
Ty mój światopogląd odbierasz jako zagrożenia dla Twojego. Dla mnie religia to opium dla mas i narzędzie władzy nad ludźmi, od zarania dziejów.
Ja nie utożsamiam wiary w Boga jako wszechmogącej siły stwórczej (nie wiem czy tak jest i tylko to twierdzę) z wiarą w zbudowany przez tysiące lat kościół (w szczególności katolicki) jako instytucję i jego dogmaty stworzone na przestrzeni lat przez jego członków.
Aż tylko i jednocześnie tylko tyle.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 08:31Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Oczywiście rozumiem. Wcale nie odbieram twojego światopoglądu jak zagrożenie dla mojego. Nawet nie myślę w tych kategoriach. Patrzę (a raczej staram się) na siebie i widzę wiele niedoskonałości i zaniedbań. To że reaguję gdy ktoś wyśmiewa i drwi z mojej wiary uważam za coś normalnego i jest to zwykłe zwrócenie uwagi a nie agresja której powodem jest uczucie zazgrożena. W Twoich wypowiedziach widzę jedynie argumentacje (z którą po części się nie zgadzam) i nic więcej.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 14:37Do: ~otis
Nie mam najmniejszego wpływu na Twoje odczucia. Widzę, że na razie pozostaną one ubrane w słowa o kpinie i drwinach z tym charakterystycznym przeświadczeniem o uciemiężeniu (drwiny i kpiny uważasz za coś normalnego)
Nie podejmujesz żadnej rozmowy o wierze i religii wykraczającej poza własną wyznawaną a jedynym działaniem jest jej obrona przed domniemaną agresją.
Zatem nie dogadamy się.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 19:14Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
No cóż raczej ze mnie ateisty nie zrobisz...
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 01:45Do: ~otis
Nie mam takich ambicji @otisie.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 14:25Jeśli Bóg, o którym mówisz @otis, naprawdę istnieje, to katolicy będą pierwsi w kolejce do piekła za to, co robili i robią w Jego imieniu. Taka to mój drogi jest ta wiara.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 14:41Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Czysto populistyczne tezy z którymi nie sposób dyskutować.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 18:47Do: ~otis
Nie bez przyczyny kler zabiega o to, aby w szkołach uczyć religii. Historyczne fakty, jak na przykład Święta Inkwizycja, staną się wtedy populistycznymi tezami.
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 22:30Do: ~Narrenturm
Gówno, a nie nauczanie religii. Przedmiot winien się nazywać katolicka indoktrynacja, a nie religia. Uczenie się na pamięć pacierza nie ma nic wspólnego z historią chrześcijaństwa, powiązaniami z innymi religiami czy różnicami między nimi. Tam nawet nie ma obiektywnego spojrzenia na odłamy chrześcijaństwa tj. protestantyzm czy prawosławie. Jest indoktrynacja rodem z Karola Marxa.
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 23:26Do: ~Narrenturm
O, wielbiciel Sapkowskiego. Wieza blaznow - nick ciekawy, tak sie okreslalo ludzi 'pierdolnietych', zreszta sama wiesz :)
Dlaczego srodowiska lewicowe zabiegaja aby w szkolach 'edukowac' seksualnie ? Biologiczne fakty chca przerobic na dobrowolnosc wyboru fizycznosci, chyba. Czy tu to inaczej dziala ?
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 23:31Do: ~raz
Dwie różne bandy po dwóch stronach barykady. Choć metody te same. :)
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 00:09Do: ~JD
I tak jest ze wszystkim. Wystarczy to zauwazac. W zyciu nie ma obiektywnych 'informacji', NIGDY.
Ludzie jednak wola sie nakrecac, pod swoje mniemanie.
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 08:28Do: ~raz
Mamy w końcu tą długo wyczekiwaną wolność. Miało być lepiej. Tymczasem ludzie nie potrafią z niej korzystać. Nie ma już wartości. Jedyną rzeczą którą dziś ma wartość dla człowieka jest pieniądz.
Efekty każdy widzi. Mamy zdecydowanie gorszy świat niż widzieli nasi dziadkowie. Nasze dzieci dostaną go w jeszcze tragiczniejszym stanie o ile nie stanie się nic co zmusi ludzi do refleksji i myślenia.
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 09:20Do: ~otis
Pleciesz androny. Nasi dziadkowie przeżyli 2 wojny światowe, naloty atomowe, zsyłki na Syberię, eksterminacja 3% ludności świata (60 mln). A Ty piszesz jak dziadek, że nie ma wartości. Są, ale inne niż Twoje. Świat jest zdecydowanie gorszy? Masz co żreć, możesz polecieć na drugi koniec świata za przystępną cenę. Możesz rozmawiać z kimkolwiek na świecie. Masz dostęp do całej wiedzy dzięki internetowi. I możesz się skichać do własnego prywatnego kibelka, a nie do wspólnej latryny na mrozie. Przy każdej zmianie pokoleniowej zmieniają się wartości. Ale to nie znaczy, że są gorsze. Zrozum, że człowiek jest z natury zły. Pieniądz i sex od zawsze rządziły światem. Albo się dostosujesz do zmian, albo będziesz zgorzkniałym starcem, który uważa, że w technologii i szczepionkach jest czort. Jak nasi pradziadkowie o myśleli o TV.
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 11:04Do: ~otis
Otis, pokolenie naszych dziadków tak samo zdradzało, piło na umór czy uskuteczniało różnego rodzaju przemoc domową. Na wszystko było tylko większe tabu - wliczając rozwody.
Romantyzujesz trochę ;). Ludzie zawsze byli różni i popełniali błędy (a to też kwestia indywidualnej oceny, co jest błędem, a co nie).
btw., to jestem ciekawa, czy chciałbyś powrotu z takiego "memento mori" (posuwając się w czasie jeszcze dalej) i absolutnego podporządkowania się wierze? Gdzie największą wartością był tak naprawdę ascetyzm?
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 14:56Do: ~kobietka
Zdrady przemoc i cierpienie były i będą zawsze, ale za naszych dziadków przynajmniej nikt nie twierdził że to normalne i wskazane. Były wartości których nikt nie podważał nawet ten co je łamał nie wmawiał innym że tak powinno być bo nie było na to przyzwolenia społecznego. Teraz tego nie ma ludzie są zdezorientowani bo od małego wmawia się im egoizm i brak poszanowania drugiego człowieka (już nie wspomnę o Bogu).
Bez zasad i wartości dobrze już było a lepiej nie będzie...
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 02:41Do: ~otis
Predzej czy pozniej to jebnie, bedzie piekna katastrofa :). Kwestia kiedy ? Nie takie 'systemy' sie zawalaly jak domki z kart. To co jest teraz to nie jest nawet domek z kart, to jest domek budowany z rzadkiego goowna. Ci ktorzy czuja, ze cos tu smierdzi sa zakrzykiwani, ze to od nich samych capi lub ze to nie smrod a perfuma tylko taka nowoczesna.
Jedyne pozostale, w miare zdrowe realacje miedzyludzkie to obecnie realacja rodzic-dziecko i to tez nie zawsze. Zreszta usilnie sie pracuje zeby i te wyplukac do cna, splycic na ile sie da.
Permanentna depresja wsrod mlodziezy i doroslych, ataki szalu w stosunku do obcych ludzi, plaga samobojstw, rozwodow i bezinteresownej nienawisci to pewnie skutki tego doborostanu i otwartych drzwi (jak pisze JD) na nieograniczone mozliwosci :)
Te otwarte drzwi to tylko uluda, cos jak slynne - 'emigrancja to nie dramat, to szansa'.
Europa, kontynent powszechnej szczesliwosci, mozliwosci i dobrobytu gdzie wiekszosc spoleczenstwa od nadmiaru tego szczescia zapierdala co tydzien na terapie zeby zapalcic za przekonywanie przez obcego czlowieka, ze jutro jest jakikolwiek sens wstac z lozka, ze jest w ogole sens zyc.
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 11:11Do: ~raz
Człowiek to istota stadna tak jak prawie każde zwierzę. Ktoś musi nim przewodzić wpoić zasady i dać cel w życiu.
Większość ludzi zdana tylko na siebie niszczy sobie i innym życie zabijaniem nudy w czym latami dojdzie do perfekcji.
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 12:51Do: ~otis~otis napisał:
Człowiek to istota stadna tak jak prawie każde zwierzę. Ktoś musi nim przewodzić wpoić zasady i dać cel w życiu.
/quote]
Po co człowiekowi rozum? Pomyślmy. Może po to aby na określonym stadium swojego rozwoju mógł samodzielnie pokierować własnym życiem i samodzielnie obrać cel. W każdym razie większość używa rozumu po to. Jak widać nie wszyscy.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 20:54Do: ~Narrenturm
Hehe! I mam konkurencję! Czy to może Ty, znudzony życiem Jednorożcu podszywasz się pode mnie? ;p
Problem nie w tym, o co nasz oskarżą, problem w tym, do czego się przyznamy... Czyż nie tak? ;)
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 15:09Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
aż mi się cytat nasunął: "Kto z was jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem"
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 15:27Wielbicielko lubisz zbierać kamienie.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 19:00Do: ~Ida
Czemu chcesz rzucać we mnie kamieniem? Bo mam własne, diametralnie odmienne zdanie, bo nie płynę z prądem jak większość, która uważa, że płynie tym właściwym, serio?
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 21:10Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Płyń sobie gdzie chcesz tylko się nie utop.
Nie potrafisz podjąć konstruktywnego dialogu. Ziejesz jadem, agresją i złośliwością. Każdego, który podejmie dyskusję wrzucasz do jednego worka sugerując się tylko swoimi subiektywnymi odczuciami.
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 18:45Czwórkanapisał:Dla mnie to forum jest fajne właśnie dlatego, że ciągle zmusza do tego, żeby nie rozkminiać osoby kryjącej się za nickiem, nie zajmować się nią a tym co zostało napisane. Trudne zadanie ale bardzo rozwijające dla mnie.
A dla mnie to pojebani są ludzie, którzy z jakichś dziwnych i niezrozumiałych mi powodów (być może dla kasy) wymyślają sobie różne alter ego i piszą pod różnymi nickami skrajne wypowiedzi. Chyba tylko ambitny psycholog może czerpać z tego jakieś korzyści.
Po co tu zaglądam? Sam sobie zadaję co dzień to pytanie.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 19:13Do: ~Baranek777
A dla mnie to pojebani są ludzie, którzy z jakichś dziwnych i niezrozumiałych mi powodów (być może dla kasy) wymyślają sobie różne alter ego i piszą pod różnymi nickami skrajne wypowiedzi. Chyba tylko ambitny psycholog może czerpać z tego jakieś korzyści.
Po co tu zaglądam? Sam sobie zadaję co dzień to pytanie.
Pojebani?
Naprawdę trzeba wykazać dużo cierpliwości i dobrej woli aby nie dać się sprowokować nazwania szydzącym ateistą.
Brawo, w końcu zaczynasz odsłaniać swoje prawdziwe alter ego...
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 19:52I ostatni już wpis do tutejszej bandy dyletantów.
Wszystko, co macie do powiedzenia o bluźnierstwie i szyderstwie, powiedzcie może Żydom. To przecież oni tak naprawdę cały czas czekają na Mesjasza. Uważają, że herezją jest dogmat o boskości Jezusa jako jednej z Trzech Osób Trójcy Świętej, nazywanie Synem Bożym lub przypisywanie Jezusowi roli pośrednika między Bogiem i ludźmi. Nie uznają żadnego aspektu działalności Jezusa i nie uważają go za proroka. Niektórzy wątpią nawet, czy Jezus był postacią realną i historyczną.
Życzę powodzenia w przekroczeniu granicy czubka własnego nosa.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:18Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Jakbyś wyjrzała nieco ponad swój nos, jak radzisz powyżej, to być może byś zobaczyła, że masz to, co siejesz ;-)
(to też Twoje słowa) :-)
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:35Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Ojojoj...
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:39Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
@Kwitnąca skarbeńku, ja dokładnie w życiu mam to czego chcę, zbieram dokładnie ten plon, który zasieje, chwasty w moich plonach mnie nie interesują.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:45Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Tak... :-) A dajesz radę odkopywać się z tego gówna, które chciałabyś rozrzucić?
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:49Do: ~Kwitnąca Wiśnia
A Ty dajesz radę? Jeśli chcesz możemy zrobić zawody, która lepiej sobie poradzi z własnym gównem ;)
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:53Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Nie, nie chcę, mam już teraz inne rzeczy w planie. Dobrej nocy Ci życzę. Nie bierz tego tak na poważnie. Wiem, że mogłabyś tak do rana, więc ktoś musi przerwać ;-)
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:56Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Nie wchodź w strefę rzucania gównem, to nie będziesz musiała niczego przerywać.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 00:03Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Masz rację :-) gówno to zbyt mocne słowo było. Przepraszam. Zastąpiłabym kisielem :-) I już się robi przyjemniej ;-)
Dobranoc, moja Wielbicielko ;-)
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 01:17Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Nie przepraszaj. Taplaj się w tym i rozrzucaj to, co Ci odpowiada ;)
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 07:26Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
A zauważyłaś, że jak zwykle zostałaś sama? Już dawno tam nikogo nie ma? :-)
Czas i na Ciebie, zabrać zabawki, wyjść i umyć się. ;-)
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 14:39Do: ~Kwitnąca Wiśnia
A zauważyłaś, że staram się Ciebie nie zauważać, ale jesteś jak ta upierdliwie latająca mucha wokół, od której odganiam się od jakiegoś czasu?
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 15:26Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
To cały czas jest Twój problem z samą sobą.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 00:33Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Sa takie grupy zawodowe, elitarne, wysokodochodowe, niezalezne w teorii i samowladcze, objete imunitetem pod pewnymi warunkami. To waska grupa jest i na to sie godza. Nie kazdy ma charakter taki i predyspozycje. Inteligentny czlowiek rzadko jest kurwa, chyba, ze byc musi zeby osiagac kurweskie zarobki i spoleczne uwazanie / powazanie / prestiz jak np. naukowca.
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 21:41napisał:Pojebani?
Naprawdę trzeba wykazać dużo cierpliwości i dobrej woli aby nie dać się sprowokować nazwania szydzącym ateistą.
Brawo, w końcu zaczynasz odsłaniać swoje prawdziwe alter ego...
W przeciwieństwie do Ciebie Wielbicielko Jednorożcu, JD i kto tam jeszcze ja nie mam alter ego. Alter ego to domena ludzi z rozdwojoną osobowością. Ja jestem sam jeden. Mam swoje imię, którego tu nie podam. Nazwałem się barankiem, bo tak nas postrzegał Jezus w swoich naukach - jako zbłąkane owieczki, a że jestem rodzaju męskiego więc baranek. Jak to każde bydełko w stadzie nadano mi numerek 777, który jest przeciwieństwem liczby bestii. W kwestii wiary (nie religii) nie chce mi się już z Tobą dyskutować.
Pojebani? Tak, tak, używam słów powszechnie uznawanych za wulgarne. Niestety jestem prosty człek ze wsi i w moim otoczeniu ku**y, ch*je to często używane słowa i wrosły w mój język. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że słyszałem takie słowa u wyżej postawionych ludzi niż ja. Zapewniam Cię, że nie mam nic wspólnego z Otisem, poza porożem, które obaj z dumą nosimy.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:34Do: ~Baranek777
W przeciwieństwie do Ciebie Wielbicielko Jednorożcu, JD i kto tam jeszcze
Nie jesteś zbyt spostrzegawczy ;)
Nie wiem tylko, czy @JD śmieje się z tego że jest utożsamiany z @Wielbicielką, czy ma już tego serdecznie dość :D
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:42Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Nie jesteś zbyt spostrzegawczy ;)
Nie wiem tylko, czy @JD śmieje się z tego że jest utożsamiany z @Wielbicielką, czy ma już tego serdecznie dość :D
Myślę, że to mogło znaczyć, że Ty zmieniasz nicki na swoje a JD na swoje (i bez związku z Tobą), no i pewnie inni użytkownicy, którzy zmienili nick po drodze tutaj.
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:43Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Myślę, że to mogło znaczyć, że Ty zmieniasz nicki na swoje a JD na swoje (i bez związku z Tobą), no i pewnie inni użytkownicy, którzy zmienili nick po drodze tutaj.
Pytałam Cię o zdanie? Nie. To co się do mnie odzywasz?
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:47Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Pytałam Cię o zdanie? Nie. To co się do mnie odzywasz?
To jest do ogólnej wiadomości. Ale możesz siebie wykluczyć i uważać, że Ciebie nie tyczy.
-
-
-
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:49Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Nie jesteś zbyt spostrzegawczy ;)
Nie wiem tylko, czy @JD śmieje się z tego że jest utożsamiany z @Wielbicielką, czy ma już tego serdecznie dość :D
A ja lubie wszystkie moje 23 osobowości. A niedługo objawi się 24-ta.
He's on the move...
-
-
-
Napisane 11 czerwca 2021 - 23:51Do: ~JD
A ja lubie wszystkie moje 23 osobowości. A niedługo objawi się 24-ta.
He's on the move...
Hmm.... Czy to oznacza, ze osobowość @Wielbicielki też lubisz?
-
-
-
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 08:06Do: ~Baranek777
W przeciwieństwie do Ciebie Wielbicielko Jednorożcu, JD i kto tam jeszcze ja nie mam alter ego. Alter ego to domena ludzi z rozdwojoną osobowością. Ja jestem sam jeden. Mam swoje imię, którego tu nie podam. Nazwałem się barankiem, bo tak nas postrzegał Jezus w swoich naukach - jako zbłąkane owieczki, a że jestem rodzaju męskiego więc baranek. Jak to każde bydełko w stadzie nadano mi numerek 777, który jest przeciwieństwem liczby bestii. W kwestii wiary (nie religii) nie chce mi się już z Tobą dyskutować.
Pojebani? Tak, tak, używam słów powszechnie uznawanych za wulgarne. Niestety jestem prosty człek ze wsi i w moim otoczeniu ku**y, ch*je to często używane słowa i wrosły w mój język. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że słyszałem takie słowa u wyżej postawionych ludzi niż ja. Zapewniam Cię, że nie mam nic wspólnego z Otisem, poza porożem, które obaj z dumą nosimy.
Przepraszam ale mów za siebie. Ja z niczego dumny nie jestem i nic na głowie mi nie rośnie poza włosami.
-
-
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 10:18Otisnapisał:Przepraszam ale mów za siebie. Ja z niczego dumny nie jestem i nic na głowie mi nie rośnie poza włosami.
Przepraszam, nie chciałem Cię urazić. Ja mam dużo dustansu do siebie i pododziłem się z losem, nie zastanowiłem się jak Ty to odbierzesz. Mój błąd.
-
-
-
Napisane 12 czerwca 2021 - 10:49Do: ~Baranek777
Przepraszam, nie chciałem Cię urazić. Ja mam dużo dustansu do siebie i pododziłem się z losem, nie zastanowiłem się jak Ty to odbierzesz. Mój błąd.
Luz
-
-
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 01:18Tez ide jak dopije, z baba, za niedlugo, jak jeszcze tam lezy gdzie miala :)
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 11:13Do: ~raz
I co, leżała czy chrapała odwrócona dupą? :)
-
-
-
Napisane 13 czerwca 2021 - 16:37Do: ~JD
lezala, nie chrapala i do tego spala :)
W ktora strone miala wypieta doopke nie wnikalem, bo i po co :)
-
-
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 09:34I jeszcze na koniec. Żyjesz w kraju pierwszego świata. Z dostępem praktycznie do wszystkiego. I narzekasz. A ludzie rodzą się w krajach trzeciego świata, gdzie przemoc jest na porządku dziennym. Albo w innych shithole countries gdzie rządzą fanatycy religijni. Nie rozumiem takich marud. Masz otwarte wszystkie drzwi, aby ułożyć sobie życie jak chcesz. Większość ludzi na świecie zamieniłaby się z Tobą bez mrugnięcia okiem. Nasi rodzice nie mieli tego co masz ty. Jakieś jebane kartki, puste półki w sklepach i zamordyzm. Doceń to co masz Stary, bo ciężko się czyta Twoje depresyjne wpisy.
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 15:00Zatem mamy tą wyśnioną wolność w której każdy robi pod siebie, ludzi z wartościami traktuje się jak ufo a związki traktowane są jakby ich w rzeczywistości nie było.
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 15:52Idź po receptę na prozac Otis. Kiedyś wartościami było palenie na stosie niewiernych czy w piecach gorsze rasy. Weź się w garść, bo dramatyzujesz.
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 16:40Do: ~JD
Kuszące ale jednak wolę się napić :)
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 16:49Do: ~otis
To jeden czort. Tak czy tak.
A czy jest tu ktoś kto jest wolny od wszelkich takich "poprawiaczy"?
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 17:01Do: ~Kwitnąca Wiśnia
To nie to samo wypraszam sobie :)
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 17:23Do: ~otis
A czym się różni? :-)
-
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 17:25Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Wszystko jest dla ludzi. Mecz zaraz, a Ty o braku poprawiaczy... Wstydź się. :)
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 17:29Do: ~JD
Ja mam popcorn ;-)
-
-
-
-
-
-
Napisane 14 czerwca 2021 - 17:24Do: ~otis
O! W końcu mogę się z Tobą zgodzić. :)
Na zdrowie!
-
-
-
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 10:13I jprdl. Mam nadzieję, że na starość nie zostanę taką zgorzkniałą zrzędą jak Wy. Zważywszy jakie macie możliwości to zachowujecie się jak Kardashianki narzekające na trudy życia. :)
Idę cieszyć się życiem smutasy. :)
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 10:59Do: ~JD
Proponuje basenik, jakuzzi, masażyk. Było super a teraz do pracy. Przyjemnego dnia życzę.
-
-
-
-
-
Napisane 15 czerwca 2021 - 22:12Raznapisał:Jedyne pozostale, w miare zdrowe realacje miedzyludzkie to obecnie realacja rodzic-dziecko i to tez nie zawsze. Zreszta usilnie sie pracuje zeby i te wyplukac do cna, splycic na ile sie da.
Instynkt macieżyński/tacieżyński to akurat domena ID, czyli naturalny odruch polegający na dążeniu do przetrwania naszego DNA. Niestety poprzez zniszczenie modelu rodziny kolejne pokolenia zostaną wynaturzone. Przekaz podprogowy w mediach też temu sprzyja. Prawie każdy teledysk w TV wygląda niemalże jak pornos. Kiedyś to wszystko pierdolnie a my i tak na to wpływu nie będziemy mieli. Puki co cieszmy się tą "wolnością"
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 14:32Do: ~Baranek777
Instynkt macieżyński/tacieżyński to akurat domena ID, czyli naturalny odruch polegający na dążeniu do przetrwania naszego DNA. Niestety poprzez zniszczenie modelu rodziny kolejne pokolenia zostaną wynaturzone. Przekaz podprogowy w mediach też temu sprzyja. Prawie każdy teledysk w TV wygląda niemalże jak pornos. Kiedyś to wszystko pierdolnie a my i tak na to wpływu nie będziemy mieli. Puki co cieszmy się tą "wolnością"
Ta "wolność" istnieje od zarania dziejów, bo seksualność i potrzeba jej zaspakajania jest naturalną potrzebą człowieka. Gdyby w starożytności mogli kręcić teledyski - pornole, to niczym nie różniłyby się od współczesnych, a nie, stop, różniłyby się, stopniem wynaturzenia i wyuzdania. A jednak nie pierdolnęło, podobnie, jak nie pierdolnęło w ciemnych czasach średniowiecznych, gdzie wyłącznie gawiedzi zaglądano do majtek. Historia zatoczyła koło i jak nie pierdolnęło tak i nie pierdolnie. Jedynym tylko na pewnym punkcie odpierdala - w jedną albo w drugą stronę.
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 14:50Do: ~Wielbicielka napisów końcowychnapisał:
Ta "wolność" istnieje od zarania dziejów, bo seksualność i potrzeba jej zaspakajania jest naturalną potrzebą człowieka. Gdyby w starożytności mogli kręcić teledyski - pornole, to niczym nie różniłyby się od współczesnych, a nie, stop, różniłyby się, stopniem wynaturzenia i wyuzdania. A jednak nie pierdolnęło, podobnie, jak nie pierdolnęło w ciemnych czasach średniowiecznych, gdzie wyłącznie gawiedzi zaglądano do majtek. Historia zatoczyła koło i jak nie pierdolnęło tak i nie pierdolnie. Jedynym tylko na pewnym punkcie odpierdala - w jedną albo w drugą stronę.
Skoro nie pierdolnęło, to gdzie jest cywilizacja np starożytnego Egiptu? Gdzie są potomkowie budowniczych piramid? Co o nich wiemy tak na prawdę? Jakie fakty historyczne prócz domniemań po nich zostały? Jeden wielki znak zapytania i teorie spiskowe, że wszystko wybudowała pozaziemska cywilizacja.
-
-
-
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 15:38Mają swoich następców w kolejnych, bardziej rozwiniętych cywilizacjach. Ludzkość jako taka istnieje, zorganizowana na miarę możliwości własnego rozwoju. I jak do tej pory nie pierdolnęła. Zmienia sobie tylko formy cywilizacyjne.
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 02:18Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Pewnie tak jak po upadku cesarstwa rzymskiego, bardziej rozwinieci nastepcy owszem nastali, tylko, ze za 1000 lat :))).
Tu nie ludzkosc pierdolnie bo rozwoj jest ciagle dynamiczny to pierdolnie kultura 'zachodu'.
Na wszystkich kontynentach poza europa przyrost naturalny ciagle ostro w gore a w takiej afryce zapierdala w tempie jak w ciagu geometrycznym. W europie srednia wieku powyzej 40 lat, w afryce 20 lat i z roku na rok nizsza. To sa wlasnie mozliwosci rozwoju, te liczby.
Co moze pojsc nie tak ;), przeciez wszstko gra :)))
Co na to europejczycy ? Czesc biega z transparenatmi nawolujacymi do szybszej redukcji (lub zastapienia) ludnosci w europie w imie ekologi albo innych z doopy wyjetych 'argumentow' a reszta lezy na kozetkach u psychoterapeutow, jest tez garstka co radosnie podskakuje bo ifony znow stanialy.
Zreszta co tu duzo gadac, myslenie 'postepowe' zrylo juz mocno ludziom banie nawet w polsce:
https://www.youtube.com/watch?v=gA-p0r9htaU
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 10:09Do: ~raz
A to "Świat Zachodu" ma w ogóle jakąś kulturę ?
-
-
-
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 15:45Aczkolwiek, niewykluczone, że pierdolnie (cokolwiek by to miało znaczyć) i jedno i drugie przy okazji (ludzkość wraz ze swymi cywilizacjami) śmiem jednak wątpić, czy aby od teledysków - pornoli.
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 18:14Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Teledyski - porno to tylko promil całego przekazu podprogowego. Są jeszcze i teksty z przekazem w tych teledyskach. Czasami wręcz dosłowne, tylko nikt nie załapuje, że prowadzą do zguby. Jak np to
https://youtu.be/Gexv_Leuj9M
Może i ja paranoikiem jestem, ale mnie ten przekaz razi.
Oprócz teledysków jest jeszcze cała masa innego szitu. Filmy, reklamy, info-newsy, reality show itd.
My nawet nie wiemy, przez miliardy lat istnienia tej planety, ile takich cywilizacji jak nasza przetopiło się już w magmie. W końcu to na czym żyjemy to tylko cieniutka zastygnięta skorupka żywego płynnego tworu magmy i lawy. W najstarszych skamielinach znajdowano artefakty do złudzenia przypominające śruby.
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 18:25Do: ~Baranek777
Dyskusja godna tego forum i działu Romans i Zdrada. Zaiste to, artefakty do złudzenia przypominające śruby w najstarszych skamielinach przypominające o miliardach lat istnienia naszej planety powiązane są i prowadzą do wyciągania wniosków ze współczesnych teledysków prawie jak porno. Zaiste, lepsze to niż współczesny kabaret.
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 20:49Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Kto wie? Może to są śruby panieńskie?
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 22:35Do: ~Pf
Z pewnością;-)
-
-
-
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 19:14Do: ~Baranek777
Baranek777 Ty masz 40 lat czy 80? Jaki przekaz podprogowy? Sex i przemoc zawsze się sprzedają najlepiej. Od wieków. Tacy już jesteśmy. Naprawdę nie ma niczego podprogowego w dupie i cyckach na wierzchu.
A na marginesie to skąd ten link jeśli nie z Twoich ulubionych skoro taki rozpustnik jak ja tego nie zna? I szczerze współczuję Twojej partnerce skoro dziewczęta w strojach kąpielowych Cię odrzucają. Każdy zdrowy facet szarpałby jak reksio szynkę.
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 21:20Do: ~JD
Gdyby się tak nad tym zastanowić, to jest. Dupa i cycki zawsze prowadzą do męskiej zguby. Hahaha ;p ;)
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 01:18Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Chciałabyś... ;-)
Śpij dobrze.
-
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 06:54Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
No jasne. Tylko to odwieczna prawda życiowa. A nie jakiś podstępny przekaz podprogowy... :)
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 08:09Do: ~JD
Wystarczy mieć głowę na karku a nie poniżej pasa i do zguby nie doprowadzą ani cycki ani dupa.
Zdecydowanie gorszym przekazem jest pokazywanie w reklamach mężczyzn jako niedorajdy życiowe a małym kobietkom lalek wyglądających jak prostytutki a potem promowanie haseł typu: „możesz być kim chcesz”.
W paczce z różnymi lalkami, taka „niespodzianka”, moja córka dostała chłopca z różowi włosami i kolczykami i jego „mamę”, która miała na sobie czarne rajstopki w siateczkę, majteczki z falbaneczkami, mini spódniczkę itd. Taty nie było. Nie wiem czy to dobrze czy źle, bo gdyby miał pasować do mamusi i syneczka to chyba musiałby być wytatuowanym karkiem ze złotym łańcuchem na szyi.
Zobaczcie sobie lalki L.O.L O.M.G
Barbie to przy tym grzeczna, niewinna dzieweczka.
Więc te teledyski, o których wspominasz Baranku to naprawdę niewinna rozrywka w porównaniu do tego co się wciska dziś dzieciom od najmłodszych lat.
-
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 10:12Do: ~JD
Oczywista oczywistość. Te cycki i dupa na razie podtrzymują istnienie tej ludzkości, cywilizacji i ich kultur.
A że każda z nich ma lub miała swój własny "upadek obyczajów" to już inna trochę historia.
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 13:44Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Nie należy zapominać o puloku w tym całym zestawie, który jest kompatybilny z powyżej wymienionymi ;-)
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 01:31Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Bo taki byl cel wystepowania 'zjawisk' typu myslenie fiutem czy swedzenie cipki, zeby gatunek przetrwal a najlepiej sie rozwinal. Obecnie skutkiem jest ruchanie dla samego ruchania, dzieci z tego nie ma a jak sie zdarza to sie usunie. Kolejne narzedzie majce zapewnic przetrwanie gatunku stalo sie zwykla zabawka.
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 09:39Do: ~raz
Ależ taka jest kolej rzeczy w przypadku ewolucji. Sex należy traktować jako coś więcej niż reprodukcja w celu przeludnienia planety. Nie jesteśmy tylko zwierzętami. Ja natomiast nie rozumiem podejścia, że należy przyjmować 'co bóg da'. Rodzić po 10-cioro bąbelków. Stresować się czy w tym miesiącu to już poczęły się bliźniaki czy dopiero w kolejnym. Albo wyciągać w nadziei, że nie uroniłeś kropelki. Mamy medycynę na wystarczającym poziomie, aby regulować dzietność dropsami lub zgłosić się na wazektomię gdy już postanawiasz, że skończyłeś obdarowywać świat swoim niepowtarzalnym genomem.
-
-
-
Napisane 21 czerwca 2021 - 00:42Do: ~JD
Pewnie, ze seks to wiecej niz reprodukcja ale to glowny cel tego 'narzedzia'. 'Mechanizm' myslenia fiutem i cipko-swedzenia istnieje, jest dedykowany wlasnie reprodukcji. Zreszta ma wlasne bezpieczniki zeby nie bylo tak, ze co spust to dziecko. Bo nie wyzywisz :)
Zreszta nie o tym pisze, generalnie chodzi o to by ludzie chcieli miec dzieci. Dobrowolnie i najlepiej swiadomie.
Przeludnienie planety ? Niemozliwe. Sa tez inne mechanizmy stworzone przez ewolucje np. zajebac konkurencje do zasobow pozwalajacych przezyc gdy te zasoby sa ograniczone :)
Poziomu wiedzy / nauki w to nie mieszaj :) To nie ma sensu, bo demokracja :)
-
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 10:20Do: ~raz
Nie powiem, lubię powieści, których akcja toczy się w Średniowieczu.
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 10:33Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Może lubi zamki i rycerzy. Nic w tym zdrożnego. :)
-
-
-
-
Napisane 21 czerwca 2021 - 00:54Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Wiem, ze lubisz :)
Tobie sie ZDAJE, ze zyjesz (jako jedna z nielicznych) w XXIII wieku, w cywilzacji 'ponadrozwinietej'. I do tego, ze TY decydujesz :DDD.
Prawda jest jednak taka, ze ludzkie reakcje (szczegolnie w sytuacji 'dyskomforu') sa instynktowne i nie zmienily sie od tysiecy lat. I sie nie zanosi :)
-
-
-
Napisane 21 czerwca 2021 - 11:19Do: ~raz
Oczywiście, że lubię i to nawet bardzo, marzył mi się prawdziwy rycerz na koniu, niestety takie nie przyjechał, to już chyba w następnym życiu, bo ani rycerze nie lubią wozić starych bab ani ja jeździć na jakiejś wysłużonej chabecie.
A tak poważnie. Za moją wyobraźnią nie nadążasz, a wracając do tematu, mnie też razi wszechobecna golizna i wszechobecny seks lub nawiązywanie do seksu, w teledyskach, w reklamach, w prawie każdym możliwym sposobie ekspresji, dlatego nie oglądam tv, teledysków i innego współczesnego chłamu. W każdym razie mnie się te dupy i cycki w tej formie już dawno przejadły, i zamiast wieszczyć fatalistyczne rozwiązania po prostu ciekawa jestem, czym zostaną zastąpione.
-
-
-
Napisane 22 czerwca 2021 - 01:35Do: ~Wielbicielka napisów końcowych
Faktycznie, raczej sie nie rozumiemy. Mnie to nie razi, wszechobecnosc seksu byla zawsze, na miare czasow. Nie w tym problem jest. Wiekszym problemem jest, ze niektorych razi sex, czasami. Znaczy - preferowana jest tylko salata bo zdrowa a najzdrowsza jest ta robiona z robakow :)
-
-
-
Napisane 22 czerwca 2021 - 18:48Do: ~raz
Dla zdrowia preferuje się różnorodność, ale też podobno i umiar. Nie samą sałatą człowiek żyje, nawet tą najzdrowszą, z robaków.
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 18:45Do: ~raz
od początku ludzkości seks był zabawą. tu nie było nagłej zmiany, od zawsze tak było i będzie i dziwie się że ktoś chciałby z tym walczyć czy się na to obrażać ;)) (z motyką na słońce?)
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 20:10Do: ~xzzx
Seks był również zabawą, służył do rozładowania napięcia, do budowania bliskości, silnej więzi.
A wypieranie tego faktu, wypychanie go ze świadomości, spychanie seksu do sfery tabu, sfery zakazanej powoduje, że ten seks ulega zwyrodnieniu, przybiera postać co raz groźniejszą, nieposkromioną, niepoddającą się kontroli.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 18:27Ty się @Baranek zdecyduj, czy bardziej kręci Cię prehistoria czy teledyski prawie porno.
-
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 21:14
https://www.youtube.com/watch?v=NW3HcaayfeY
-
-
-
Napisane 16 czerwca 2021 - 22:37Do: ~Ding Dong
Dzięki, w sumie to mój mąż powinien podziękować.
Dobrej nocy ja spadam spełnić mój najulubieńszy obowiązek małżeński;-)
-
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 01:07Do: ~Ding Dong
Kimkolwiek jesteś, uwielbiam Cię. :)
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 01:11Do: ~JD
Idź już spać ;-)
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 06:52Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Oh, you touch my tralala.
Mm my ding ding dong.
-
-
-
Napisane 17 czerwca 2021 - 23:52Do: ~JD
Muszę przyznać, że od wczoraj nie mogę się uwolnić od tej piosenki. Zatem oficjalnie zmieniam nick na Günter.
Muszę jeszcze tylko znaleźć swoja Sunshine Girl, której niskim głosem będę mógł śpiewać ten hicior.
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 20:13Do: ~Günter aka JD
A niedawno pisałeś, że już masz :-)
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 21:10Do: ~Kwitnąca Wiśnia
Zainteresowana czy zazdrosna? :)
-
-
-
-
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 21:35Do: ~JD
https://www.youtube.com/watch?v=0BHaP73hrBM
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 21:46Do: ~Dziewczyna o włosach blond
O jprdl ile mnie życia ominęło przez te 20 lat małżeństwa. Żeby takiego hiciora nie znać.... Idę do kąta.
https://m.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU
Rączki w górę i lecimyyyyy!
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:01Do: ~Dziewczyna o włosach blond
Mam coś idealnego na tę okazję...
https://m.youtube.com/watch?v=S7lJsZE2obY
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:23Do: ~JD
Dobre, pewnie dlatego mi się podoba bo kieliszek wina wypiłam;-)
Mam nadzieje, że mi się nie zapamięta:-))))
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:25Do: ~czwórka
A ja szklaneczkę. :)
Zoba to. Idealne z dedykacją dla każdej harpii.
https://m.youtube.com/watch?v=kZT-pFb4Fa8
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:27Do: ~JD
OK, paatrzę …
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:35Do: ~JD
:)))
No nie mogę patrzyć na tego Sławomira. Zamknęłam oczy i jakoś poszło;-)
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:35Do: ~JD
https://www.youtube.com/watch?v=8tpY2X2wWyQ
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:41Do: ~Bolek i Lolek
No ten kawałek to akurat jest zajebisty. :)
-
-
-
-
Napisane 18 czerwca 2021 - 22:42Do: ~Bolek i Lolek
Znane mi, lubię.
-
-
-
-
-
-
-
-
