Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Forum

Dodaj temat

Tata na medal

Ojczym tyran

Rozpoczęte przez ~Ewelina, 28 cze 2020
  • avatar ~Ewelina ~Ewelina
    ~Ewelina
    Napisane 28 czerwca 2020 - 19:17
    Witam! Mam podobny problem tylko moja córka ma już 22 lata a z mężem obecnym jesteśmy od 12 kat razem i nie mamy wspólnych dzieci i na szczęście. Męża obecnego gdy poznałam a rozwodziła się z ojcem corki( hazardzista i nie stronił od alkoholu) był idealny i dla mnie o dla mojego dziecka mnie gdyby mógł to ciagle by głaskał choć to trochę żenujące a córkę zabierał na basen na wycieczki chwalił ze zdolna. Gdy zaczął się starać o przydział mieszkania zakładowego do remontu i była data ślubu wyznaczona 1 rok od poznania zaczął czasem pokazywać nerwy o blachę rzeczy. Po remoncie mieszkania córka moja czasem weekendy chciała u babci mojej mamy przebywać bo ja soboty pracowałam. Gdy 2 lata po ślubie mąż załatwił wczasy zagraniczne ale dla nas dorosłych a córki nie brał pod uwagę i ona musiał zostać u babci. Ciagle się czepiał jej o byle co czasem gdy nie chciała zjeść zupy która ugotował to wylał ma nią albo musiała sobie w pokoju w piecu napalić i węgla z piwnicy przynieść bo tak wietrzył jej pokój w mroźne dni ze było 9 st w pomieszczeniu. Wyrzucał jej plecak na korytarz gdy miała 12 lat i zamykał drzwi na klucz. Chował lub grzebał w jej rzeczach czytał pamiętnik o się śmiał.Duzo by pisać a ja bałam się odejść bo gdzie? Po kilku latach rękę podnosil na mnie była policja. Odeszłam byłam w Domu samotnej matki po miesiącu u mojej mamy ale tam siostra mieszka z rodzina. Mąż przepraszał wybaczyłam! Po jakimś czasie znowu to samo. Na wakacje jeździliśmy sami a ja zbierałam pieniążki żeby córce kolonie oplacic. Mąż ma syna nieślubnego z którym wcale kontaktu nie utrzymuje 24 ł ale teściowie przyjaźnią się z jego matka i dziadkami i jest córeczka tatusia która ma obecnie 20 lat a matka i pierwsza żona męża zmarła 3 lata temu. Córeczka ma rentę po matce ok 1600 zł i alimenty tatuś płaci ok 500 zł a ona wynajęła mieszkanie i ciagle. w kieszeni u męża siedzi. Żadna praca dodatkowa jej się nie podoba gdy trzeba pracować bo ona szuka pracy za ok 4 tys na rękę po liceum jest. Pieniędzy nie szanuje włosy doczepiane paznokcie na 2 cm rzęsy sztuczne a wazy ok 40 kg i mąż mówi ze mojej córki nikt nie kocha a jego tatuś kocha. Odeszłam od męża 3 lata temu wynajęłam mieszkanie i bardzo ciężko było znowu mnie zaczął urabiać i sprzedaliśmy mieszkanie jego zakładowe a kupił w bloku. Mieszkamy razem córka moja samodzielna i pracuje a on ciagle jej życzy. najgorszego i mowo na nią Coronowirus. On się nigdy nie zmieni i gdyby nie piesek który ma lek separacyjny a który męża uwielbia i wzajemnie to odeszłabym. Jeszcze ta sytuacjach pandemia i strach o prace. Pewnie pisze z błędami ale chce jak najwiecej opisać. Córka męża nawet zyczen urodzinowych mi nie złoży a ja uważam je jest pusta bo z ledwością podstawówkę z poprawkami zdawała a ceni się wysoko. Moja córka dobrze się uczyła pomimo sytuacji panującej w domu. Tacy ludzie się nie zmienia nigdy i zawsze kogoś zauroczą a i tak potem będą psychicznie się znęcać.

    Udostępnij Udostępnij fb  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

» odpowiedz » do góry
1
Strona 1 z 1
Strona 1 z 1

Gorące tematy