Forum

Związek

Jak zrozumieć intencje rozwodnika

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 24 grudnia 2021 - 23:03

  Część wszystkim,
  
  Pisze, ponieważ nikt z mojego kręgu znajomych nie jest w stanie mi dać rady.
  
  Na początku października poznałam przez wspólnego znajomego mężczyznę, starszego o 15 lat, w separacji od 2 lat i czekającego na rozwód, aby móc w stanie widywać córkę. Nie byłam nim zainteresowana, ale w ciągu ostatnich dwóch miesięcy nasza relacja bardzo się rozwinęła. Codzienne pisane, spotkania co 2 tygodnie (mieszka 200km ode mnie). Po ostatnim spotkaniu, na którym zapoznałam jego najbliższych przyjaciół (którzy też zaproponowali kolejne kolację razem) tak jakby się wycofał. Tego samego dnia po raz pierwszy zostałam z nim na noc, ale do niczego nie doszło, ponieważ powiedziałam mu jaki mam stosunek do seksu na początku znajomości i on to szanuje.
  Teraz rzadziej pisze, ale nadal z takim samym "zapałem". Czy ja już wyolbrzymiam, czy on nadal jest zainteresowany czy tylko chciał się pobawić po rozwodzie (20 lat związku)?
  
  Dodam, że mam 30 lat, a on 45.
  Z góry dziękuję Wam za odpowiedzi!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 25 grudnia 2021 - 00:32

  Wazna sprawa dlaczego sie rozwodzi.? Jesli zdradzal to daj sobie spokoj.
  Jak jestes panna to daj sobie spokoj z dzieciatym i po rozwodzie. Jak masz dziecko to jak najbardziej próbuj. Moje zdanie jest takie ze wolne osoby powinny sie łączyć, a osoby po przejsciach razem. Zycie jest wtedy latwiejsze. Jak nie masz dziecka a chcesz, to nie wiadomo czy on by chcial je miec w tym wieku. Szkoda Twoich lat .
  Chlop 2 lata wyposzczony nie ma co sie dziwić, chyba ze mial jednorazowe wyskoki.
  Trzeba czekac jak rozwinie sie sytuacja, z tym seksem to tak bardzo nie zaluj sobie. Napewno on chce sobie ulozyc zycie, tylko czy z Toba?! to wszystko wyjdzie w trakcie. Nie zerwal kontaktu to nie jest zle. Zapoznal Cię z przyjaciółmi to tez dobry znak. Jak zacznie poznawac z rodzina to tez bedzie dobry znak.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 25 grudnia 2021 - 00:37

  Koniecznie musisz go wypróbować w lozku, jest duza roznica wieku.
  W tym wieku niektórzy panowie jada na wspomaganiu.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 25 grudnia 2021 - 11:37

  ~Ona napisał:

  Wazna sprawa dlaczego sie rozwodzi.? Jesli zdradzal to daj sobie spokoj.
  Jak jestes panna to daj sobie spokoj z dzieciatym i po rozwodzie. Jak masz dziecko to jak najbardziej próbuj. Moje zdanie jest takie ze wolne osoby powinny sie łączyć, a osoby po przejsciach razem. Zycie jest wtedy latwiejsze. Jak nie masz dziecka a chcesz, to nie wiadomo czy on by chcial je miec w tym wieku. Szkoda Twoich lat .
  Chlop 2 lata wyposzczony nie ma co sie dziwić, chyba ze mial jednorazowe wyskoki.
  Trzeba czekac jak rozwinie sie sytuacja, z tym seksem to tak bardzo nie zaluj sobie. Napewno on chce sobie ulozyc zycie, tylko czy z Toba?! to wszystko wyjdzie w trakcie. Nie zerwal kontaktu to nie jest zle. Zapoznal Cię z przyjaciółmi to tez dobry znak. Jak zacznie poznawac z rodzina to tez bedzie dobry znak.

  
  
  Bardzo dziękuję Ci za odpowiedź!
  
  Małżeństwo się rozpadło, ponieważ już nie mogli wytrzymać ciągłych kłótni i nieporozumień, więc wyprowadził się 2 lata temu. Niestety, żona utrudnia sytuację i gdyby dowiedziała się, że On układa sobie już życie, zakazalaby mu widywać córkę.
  Jestem panną bezdzietną, ale sama nie wiem czy chciałabym mieć dzieci. Zaczęło mi na nim zależeć i chciałabym stworzyć z nim związek.
  
  Czytając Twoja odpowiedź, myślę, że pozostaje czekać i nie histeryzować, gdy przestał sam pisać codziennie, a teraz co 2-3 dni. Chociaż gdy piszę sama to od razu się odzywa po kilku minutach. Chyba poprzednie związki mnie tak wyczulily. Dziękuję!

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~MIRROR

  ~MIRROR

  Napisane 25 grudnia 2021 - 20:56

  Wg mnie jego odpowiedź na temat przejścia się jest wymijajaca.
  Gdyby oboje mieli tego małżeństwa dość to by się rozeszły z ulgą i rozwód byłby szybko.
  Gdyby ona to zdradzala to miałby dowody na jej winę to raz a dwa powiedziałby Tobie. .
  Myślę że ja zdradził, dowiedziała się i małżeństwo się rozpadło.
  A z Tobą nie jest szczery.
  Na dodatek nie masz akceptu jego znajomych skoro po spotkaniu z nimi Cię schladza.
  .

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 25 grudnia 2021 - 21:29

  Tez mi sie wydaje ze jego sytuacja jest nie pewna. Czytalam juz takie historyjki ze separacja, utrudnuanie kontaktow, rozwód itd.
  Upewnij sie jak sytuacja wyglada na 100 %. Zapytaj tego znajomego co was poznal o szczegóły.
  
  
  Jesli sa jakies wątpliwości ze strony jego i znajomych co do Ciebie to mysle ze wiek!!## dokladnie roznica. Jak bedzie sie chcial jeszcze spotkać to chyba jest ok.
  Jeszcze jest cos takiego jak ciezki okres w pracy lub szykowanie sie do świąt i stąd brak czasu.
  Zapytaj kiedy planuje rozwod, bo na chwile obecną to będziesz kochanką a nie partnerką.
  
  Inaczej wypisuja malotaty a inaczej mezczyzni 40 +.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 25 grudnia 2021 - 23:05

  Taaaa ...
  
  Jak ktoś chce naprawdę się rozwieźć to nie jest to żaden problem i naprawdę można to zrobić bardzo szybko.
  
  Tylko trzeba chcieć i muszą chcieć to dwie strony.
  
  Ja za kilka dni mam sprawę rozwodową i uwierz że naprawdę szybko i bardzo sprawnie to poszło , sam nie wierzę że tak szybko.
  
  Szczerze mówiąc to na razie co najwyżej osoba pytająca robi za kochankę która rozbija małżeństwo , bo ciągle są oni małżeństwem.
  Jak ktoś chce robić za kochankę to jego sprawa ..
  
  Być może facetowi to pasuje. Ma żonę z którą nie mieszka i będzie miał kochankę z którą będzie spał i uprawiał sex i dzięki temu nie będzie płacił alimentów i miał dobry kontakt z dzieckiem :)
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Facet46

  ~Facet46

  Napisane 25 grudnia 2021 - 23:11

  Osobiście dziwię się osobie pytającej , bo tak naprawdę świadomie i z pełną premedytacją rozwala małżeństwo. Fakt w separacji ale ciągle jest to małżeństwo bo facet nie jest rozwodnikiem.
  
  Później taka osoba dostanie etykietkę "szmaty i dziwki" i tyle i raczej wśród znajomych tego faceta tak będzie traktowana , bo raczej znajomi faceta wiedzą że ma żonę ..
  
  A żona otrzyma dodatkowe "paliwo" do rozwodu i to z orzekaniem o winie i aby otrzymać spore alimenty (niewierność).
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 26 grudnia 2021 - 01:28

  ~Facet46 napisał:

  Taaaa ...
  
  Jak ktoś chce naprawdę się rozwieźć to nie jest to żaden problem i naprawdę można to zrobić bardzo szybko.
  
  Tylko trzeba chcieć i muszą chcieć to dwie strony.
  
  Ja za kilka dni mam sprawę rozwodową i uwierz że naprawdę szybko i bardzo sprawnie to poszło , sam nie wierzę że tak szybko.
  
  Szczerze mówiąc to na razie co najwyżej osoba pytająca robi za kochankę która rozbija małżeństwo , bo ciągle są oni małżeństwem.
  Jak ktoś chce robić za kochankę to jego sprawa ..
  
  Być może facetowi to pasuje. Ma żonę z którą nie mieszka i będzie miał kochankę z którą będzie spał i uprawiał sex i dzięki temu nie będzie płacił alimentów i miał dobry kontakt z dzieckiem :)
  
  

  
  
  Czyli pozostaje mi czekać do następnego spotkania, żeby to wszystko zakończyć. W życiu nie wybaczyłabym sobie bycia kochanka, która rozwala małżeństwo, choćby już było w trakcie rozwodu.
  Te rozmowy o rozwodzie uspokoiły trochę moje lęki, ale jak widać, słyszałam to, co chciałam słyszeć. Dziwi mnie jednak zachowanie przyjaciół, którzy również potwierdzali jego "bycie wolnym".
  Cieszę się tylko, że ta relacja nie posunęła się jeszcze bardziej i nie było seksu.
  
  Dziękuję za zimne spojrzenie na sprawę i obiektywną opinie.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 26 grudnia 2021 - 01:33

  ~Ona napisał:

  Tez mi sie wydaje ze jego sytuacja jest nie pewna. Czytalam juz takie historyjki ze separacja, utrudnuanie kontaktow, rozwód itd.
  Upewnij sie jak sytuacja wyglada na 100 %. Zapytaj tego znajomego co was poznal o szczegóły.
  
  
  Jesli sa jakies wątpliwości ze strony jego i znajomych co do Ciebie to mysle ze wiek!!## dokladnie roznica. Jak bedzie sie chcial jeszcze spotkać to chyba jest ok.
  Jeszcze jest cos takiego jak ciezki okres w pracy lub szykowanie sie do świąt i stąd brak czasu.
  Zapytaj kiedy planuje rozwod, bo na chwile obecną to będziesz kochanką a nie partnerką.
  
  Inaczej wypisuja malotaty a inaczej mezczyzni 40 +.

  
  
  Podpytam się naszego znajomego, ponieważ nie chce naskoczyć na chłopa jak jakaś wariatka bez znajomości faktów.
  Wiek faktycznie może być tematem dyskusyjnym, ponieważ sam mi powiedział, że nigdy nie spotykał się, ani nie miał tego w planach, z aż młodszymi od siebie. Na samym spotkaniu z jego przyjaciółmi czułam, że chcą porozmawiać, lepiej poznać, nie było z ich strony żadnych niemiłych słów czy zachowań.
  
  Jeżeli chodzi o ten ostatni okres to też jest ment kiedy zachorował na covid i musi być niestety na kwarantannie, przerzucając swoje obowiązki jako szefa na innych ludzi.
  
  Bardzo dziękuję za Twoją wypowiedź i spostrzeżenia!
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~MIRROR

  ~MIRROR

  Napisane 26 grudnia 2021 - 07:25

  Nie pytaj o nic znajomych, wyciągam wnioski sama.
  Rozwód przy chcących osobach to parę miesięcy, a nie lat.
  Powinien już dawno mieć termin rozprawy. Podał Ci go?
  Dokładnie to jest tak, że nawet w dużych miastach: ktoś składa pozew, druga strona w ciągu paru tygodni dostaje ten pozew z prośbą o odpowiedź i potem szybko dostaje się termin rozprawy.
  A co do towarzystwa..:))
  Ja przygotowałam kolację dla znajomego EX męża, którego wcześniej nie znałam.
  I wszyscy w tym towarzystwie wiedzieli że jest żonaty, a mimo to nie przeszkadzała im jego kochanka o której ja nie miałam pojęcia.
  A jeden Pan z tamtego towarzystwa przyjechał na wspólny wyjazd znajomych.ze 3 dni! Po ślubie do swojej kochanki.
  Takie towarzystwo wyluzowane;)
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~MIRROR

  ~MIRROR

  Napisane 26 grudnia 2021 - 07:36

  Jesteś młoda, pewnie atrakcyjną, bez obciążeń.
  Znajdź fajnego chłopaka w Twoim wieku, piękne lata będziecie mieć przed sobą jeśli chcesz związku, wierności, dzieci.
  Nie marnuj ich na kogoś kto chce Ciebie w swoim łóżku, a nie ma nawet jak by poinformować konkretnie o sytuacji w swoim życiu.
  A..I na decyzję sądu się czeka chwilę na korytarzu:) po rozprawie.:)
  Albo jest decyzja o kolejnej rozprawie i wytłumaczenie z jakiego powodu. .
  Niewidywanie dziecka to po odebraniu praw rodzicielskich. Jego żona musiałaby mieć mocne argumenty by o to wystąpić.
  To tak jakby Cię jednak ciagnelo do żonatych w przyszłości..

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Daria

  ~Daria

  Napisane 26 grudnia 2021 - 09:15

  Nikt Ci niczego nie zagwarantuje czy to będzie rozwodnik czy kawaler, starszy, młodszy.
  Liczy się człowiek. Ludzie niestety ale zawierają związki, żeby nie być samym, dziecko w drodze lub presji a potem kiszą się we własnym sosie i rozwodu żadne nie wniesie pierwsze bo co powie rodzina, znajomi.
  
  Co do faceta. Jak chce związku nowego to trzeba zakończyć poprzedni, bez bredni o zabraniu kontaktów itp.
  Ludzie niestety trzymają się dwóch gałęzi i nie chcą puścić żadnej bez gwarancji, że ta druga gałąź nie ucieknie.
  
  Przy 15 latach różnicy, facet powinien stawać na rzęsach, żebyś mu nie uciekła.
  
  A z drugiej strony podzielam fakt, że jego ex rodzina zawsze będzie gdzieś się plątać w Twoim życiu. Jeśli faceta stać na utrzymywanie dwóch rodzin to nawet wierzę, w powodzenie takiego związku. Jeśli zasobność portfela będzie na styk zaczniecie się kłócić bo każda, ze stron będzie ciągnęła w swoją stronę.
  
  Tak czy owak, sypiać z nim sypiaj ale nie pokazuj się do momentu uregulowania jego sytuacji życiowej na papierze.
  Faktycznie dostaniesz łatkę i niby można z nią żyć ale po co?
  
  
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 26 grudnia 2021 - 10:30

  Nina gość mogl sie teraz wykazac. 2 dni swiat- jeden dzien bierze corke np do swoich rodzicow i spedza je rodzinnie a drugi dzien z Toba. Jesli je spedzil z zona to slabo.
  A wyprowadzil sie chociaż od zony?
  Jeszcze bedzie Sylwester, to bedzie mogl sie wykazac.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 26 grudnia 2021 - 12:16

  ~Ona napisał:

  Nina gość mogl sie teraz wykazac. 2 dni swiat- jeden dzien bierze corke np do swoich rodzicow i spedza je rodzinnie a drugi dzien z Toba. Jesli je spedzil z zona to slabo.
  A wyprowadzil sie chociaż od zony?
  Jeszcze bedzie Sylwester, to bedzie mogl sie wykazac.

  
  
  Święta spędził sam na kwarantannie, ja spędziłam je nad morzem ze znajomymi. Córkę bierze do siebie od 31.12 na tydzień, więc ona święta spędziła z mamą.
  Wyprowadził się od razu jak wnieśli o separację, czyli 2 lata temu i mieszka sam.
  
  Myślisz, że spędzanie świat po 2 MSC znajomości to wcześnie? Ponieważ sama czułabym się niekomfortowo po tak krótkim czasie... Ale już sama się w tym wszystkim gubię, więc wolę się nie wypowiadać

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Nina

  ~Nina

  Napisane 26 grudnia 2021 - 12:25

  ~Daria napisał:

  Nikt Ci niczego nie zagwarantuje czy to będzie rozwodnik czy kawaler, starszy, młodszy.
  Liczy się człowiek. Ludzie niestety ale zawierają związki, żeby nie być samym, dziecko w drodze lub presji a potem kiszą się we własnym sosie i rozwodu żadne nie wniesie pierwsze bo co powie rodzina, znajomi.
  
  Co do faceta. Jak chce związku nowego to trzeba zakończyć poprzedni, bez bredni o zabraniu kontaktów itp.
  Ludzie niestety trzymają się dwóch gałęzi i nie chcą puścić żadnej bez gwarancji, że ta druga gałąź nie ucieknie.
  
  Przy 15 latach różnicy, facet powinien stawać na rzęsach, żebyś mu nie uciekła.
  
  A z drugiej strony podzielam fakt, że jego ex rodzina zawsze będzie gdzieś się plątać w Twoim życiu. Jeśli faceta stać na utrzymywanie dwóch rodzin to nawet wierzę, w powodzenie takiego związku. Jeśli zasobność portfela będzie na styk zaczniecie się kłócić bo każda, ze stron będzie ciągnęła w swoją stronę.
  
  Tak czy owak, sypiać z nim sypiaj ale nie pokazuj się do momentu uregulowania jego sytuacji życiowej na papierze.
  Faktycznie dostaniesz łatkę i niby można z nią żyć ale po co?
  
  
  

  
  
  Właśnie to jest najgorsze, że ludzie zawierają związki małżeńskie, bo czują presję społeczeństwa czy tej drugiej osoby. Oni pobrali się po 10 latach bycia ze sobą i po roku urodziło im się dziecko.
  
  Na razie nie będę robić żadnych wyrzutów, ani go atakować, tylko przy następnym spotkaniu zadam mu wszystkie pytania, o których wspomniano ma tym forum i zobaczę jaka będzie reakcja i odpowiedzi. Na ich podstawie podejmę decyzję. Po tym zapewne też się okaże czy mu wystarczająco zależy, żeby zawalczyć, ale nie chce być powodem, dla którego w końcu sam zakończy poprzedni związek, to powinna być jego samodzielna decyzja. Jeśli jest niepewny, nie będę się w to mieszać.
  Jedynie co mi się przypomina z poprzednich rozmów, to jak powiedziałam mu, że czuje się winna i źle, wiedząc, że on jest nadal w trakcie rozwodu, a on wtedy zareagował dość mocno mówiąc, że ma dosyć słuchania, co się powinno, a co się nie powinno robić, bo całe życie tak żył jak mo kazano i w końcu chce żyć po swojemu, bez względu na opinie rodziny, społeczeństwa.
  
  Sama osobiście nie chce być ''ta druga"/"kochanka", bo straciłabym wtedy szacunek do siebie za.zdradzenie swoich wartości.
  
  Bardzo, bardzo dziękuję za Twój komentarz. Dał mi dużo do myślenia.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Daria

  ~Daria

  Napisane 26 grudnia 2021 - 15:14

  Nie demonizujmy słowa kochanki itp bo to określenie raczej wykreowały zdradzone żony, w związkach bez przyszłości bo te związki w ich wyobrażeniu miały być.
  Sama kochanka to zazwyczaj osoba zmanipulowana, oszukana przez niewiernego męża innej.
  
  Po dwóch miesiącach to nie jest czas na deklaracje. Jednak jest to czas na powiedzenie sobie czego się od siebie oczekuje.
  Jeśli chce żyć po swojemu, tzn tak jak teraz małżonek w separacji z laską u boku a tobie taki układ nie odpowiada to go olej. Nie czuj się wina, że spotkałaś dupka.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~MIRROR

  ~MIRROR

  Napisane 26 grudnia 2021 - 16:56

  Bozesz jakie naiwne jesteście dziewczyny!
  Akurat na święta kwarantanny, akurat na sylwestra przez tydzień córka!
  Zapytaj o termin rozprawy dziewczyno i sprawdź na wokandzie sądu okręgowego .
  Może być tak że on ma jeszcze kogos oprocz Ciebie i z nią spedza Sylwestra.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Zuzia

  ~Zuzia

  Napisane 31 grudnia 2021 - 00:25

  Aj sliski temat. Ale moge sie mylic.
  Czy sytuacja sie jakos wyklarowala?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie