Forum

Romans i zdrada

Czy odczuwacie różnice wieku

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 28 grudnia 2022 - 10:24

  Cześć. Mam 36 lat , jestem drobną atrakcyjna brunetką z dużym temperamentem. Mój partner ma 46 lat. Jesteśmy ze sobą już 9 lat. Na początku było super pod względem seksu. Nie mielismy problemu z eksperymentami analem czy innymi szalonymi pomysłami. Dopiero od jakiegoś czasu czuję że mój partner za mną nie nadąża. Ja mam ciągle apetyt a on jakby stracił tym trochę zainteresowanie. Powodem nie jest inny obiekt zainteresowania. Rozmowy na ten temat nic nie dały. On twierdzi że powinnam trochę występować. Czy powodem może być różnica wieku ?

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marynarz

  ~Marynarz

  Napisane 28 grudnia 2022 - 14:29

  Powodów mogą być setki. Ciężka praca i zmęczenie, stres, wypalenie zawodowe itp. Może też być to, spowodowane tym że jesteś przewidywalna. Facet, też lubi być zaskakiwany. Jak jesteś taka obrotna żona to pokombinuj jak go nakręcić, nie mówiąc mu o tym że ci się chce. Poprostu zagraj tak, żeby jemu się chciało. Min. na tym też polega związek.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 28 grudnia 2022 - 14:43

  ~Marynarz napisał:

  Powodów mogą być setki. Ciężka praca i zmęczenie, stres, wypalenie zawodowe itp. Może też być to, spowodowane tym że jesteś przewidywalna. Facet, też lubi być zaskakiwany. Jak jesteś taka obrotna żona to pokombinuj jak go nakręcić, nie mówiąc mu o tym że ci się chce. Poprostu zagraj tak, żeby jemu się chciało. Min. na tym też polega związek.

  
  
  Myślisz, że nie próbowałam. Nie mam problemu z eksperymentami bo swojego czasu bawiliśmy się i w bdsm.... Stres .. no może być bo prowadzi własną firmę.... Staram się go wspierać choć sama też mam stresująca pracę. ... No cóż poczekam jeszcze... Może coś się zmieni. Ech...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marynarz

  ~Marynarz

  Napisane 28 grudnia 2022 - 15:34

  Według mojej oceny, najgłupsza rzeczą jaką mogłabyś zrobić jest zdrada. Masz dwie opcje. Rozstać się i wtedy na legalu korzystać z życia. Lub zrobić wycieczkę do sexshopu i poszukać sobie co nieco;). Wiesz asortyment mają spory i dla myszki i dla dupci od maleństw po 30cm olbrzymy;), a w międzyczasie może twój facet wróci do formy i będzie dobrze

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 28 grudnia 2022 - 17:10

  ~Marynarz napisał:

  Według mojej oceny, najgłupsza rzeczą jaką mogłabyś zrobić jest zdrada. Masz dwie opcje. Rozstać się i wtedy na legalu korzystać z życia. Lub zrobić wycieczkę do sexshopu i poszukać sobie co nieco;). Wiesz asortyment mają spory i dla myszki i dla dupci od maleństw po 30cm olbrzymy;), a w międzyczasie może twój facet wróci do formy i będzie dobrze

  
  
  Mamy zabawki, lubię i w pupę , lubię w kajdankach, lodzik do końca. Spróbuje z nim jeszcze porozmawiać. Myslałam też o propozycji trójkąta z drugą kobieta bo nie mam kompleksów na swoim punkcie i nie razi mnie dotykanie atrakcyjnej kobiety czy calowanie .. ale nie wiem czy to ma sens...
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Ona

  ~Ona

  Napisane 28 grudnia 2022 - 17:21

  ~Aśka napisał:

  Cześć. Mam 36 lat , jestem drobną atrakcyjna brunetką z dużym temperamentem. Mój partner ma 46 lat. Jesteśmy ze sobą już 9 lat. Na początku było super pod względem seksu. Nie mielismy problemu z eksperymentami analem czy innymi szalonymi pomysłami. Dopiero od jakiegoś czasu czuję że mój partner za mną nie nadąża. Ja mam ciągle apetyt a on jakby stracił tym trochę zainteresowanie. Powodem nie jest inny obiekt zainteresowania. Rozmowy na ten temat nic nie dały. On twierdzi że powinnam trochę występować. Czy powodem może być różnica wieku ?

  
  Cóż, my kobiety rozkręcamy się z wiekiem, mój najlepszy seks jest teraz po czterdziestce, więc wszystko przed Tobą a on pomału zwija żagle.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 28 grudnia 2022 - 17:27

  Serio? 46 lat i już mam go w braweran zaopatrzyć ? Oby niee...

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Kpr Wiaderny

  ~Kpr Wiaderny

  Napisane 28 grudnia 2022 - 17:44

  Braveran pomoże tak samo jak vit C. Drogie panie z facetami jest ciut inaczej. Ja np poczułem po 40stce że moja kondycja seksualna słabnie. Ma na to wpływ wiele czynników np niski poziom testosteronu ktory z wiekiem mocno sie obniza. Branie wspomagaczy wcale nie jest takie złe:) można po takim wspomagaczu nieźle się zabawić przez kilka godzin:)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Magdalena

  ~Magdalena

  Napisane 28 grudnia 2022 - 17:59

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Marynarz

  ~Marynarz

  Napisane 28 grudnia 2022 - 18:44

  ~Magdalena napisał:

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  
  Myślisz jak inteligentna kobieta:), gałęzi na której się siedzi nie piłuje się nie? Ale może koleżanka szuka wrażeń, a później będzie sobie płuc w brodę:). No chyba że misio przygarnie spowrotem:). Tylko, że powoli epoka miśków się kończy i stają się wymarłym gatunkiem:). Raczej trafi na faceta który sobie porucha na krzywy ryj i pójdzie szukać innej. W sumie dobrze że są tacy faceci, cześć miśków dzięki nim uwalnia się od problemu.
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 28 grudnia 2022 - 20:16

  ~Magdalena napisał:

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  
  
  Koleżanka wyciągnęła zbyt daleko idące wnioski. Skąd wiesz, że nie mamy wspólnych pasji? Skąd wiesz że nie mam własnego hobby? Oboje jesteśmy ludźmi z pasjami, pracującymi i lubiącymi swoją pracę. Ciociu dobra rado ... Nie zgadłaś... To niestety nie to
  

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 28 grudnia 2022 - 21:46

  ~Aśka napisał:

  ~Magdalena napisał:

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  
  
  Koleżanka wyciągnęła zbyt daleko idące wnioski. Skąd wiesz, że nie mamy wspólnych pasji? Skąd wiesz że nie mam własnego hobby? Oboje jesteśmy ludźmi z pasjami, pracującymi i lubiącymi swoją pracę. Ciociu dobra rado ... Nie zgadłaś... To niestety nie to
  

  
  Temat z dupy, jakieś brednie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Frankenstein

  ~Frankenstein

  Napisane 29 grudnia 2022 - 08:59

  ~Określony napisał:

  ~Aśka napisał:

  ~Magdalena napisał:

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  
  
  Koleżanka wyciągnęła zbyt daleko idące wnioski. Skąd wiesz, że nie mamy wspólnych pasji? Skąd wiesz że nie mam własnego hobby? Oboje jesteśmy ludźmi z pasjami, pracującymi i lubiącymi swoją pracę. Ciociu dobra rado ... Nie zgadłaś... To niestety nie to
  

  
  Temat z dupy, jakieś brednie.

  
  Bo święta się skończyły i zarabiać jakoś trzeba ;) nie zauważyłeś jaka tu pustka była przez te trzy dni? Prawdziwi ludzie jak mają prawdziwe problemy to piszą o nich w każdym momencie. A jak trolenie jest dla kogoś pracą, to przecież w święta nie będzie siedział w robocie.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 29 grudnia 2022 - 09:18

  ~Frankenstein napisał:

  ~Określony napisał:

  ~Aśka napisał:

  ~Magdalena napisał:

  A ja radze znalezc jakies hobby, cos oddzielnie i cos razem.
  Jakis wyjazd, narty, hiking, etc.
  Najlatwiej jest sie rozstac z nudow, a potem zal po fakcie.
  
  Na d...pie swiat sie nie zaczyna i nie konczy. Rozwalic latwo, a potem trafia sie zwykle duzo gorzej.

  
  
  Koleżanka wyciągnęła zbyt daleko idące wnioski. Skąd wiesz, że nie mamy wspólnych pasji? Skąd wiesz że nie mam własnego hobby? Oboje jesteśmy ludźmi z pasjami, pracującymi i lubiącymi swoją pracę. Ciociu dobra rado ... Nie zgadłaś... To niestety nie to
  

  
  Temat z dupy, jakieś brednie.

  
  Bo święta się skończyły i zarabiać jakoś trzeba ;) nie zauważyłeś jaka tu pustka była przez te trzy dni? Prawdziwi ludzie jak mają prawdziwe problemy to piszą o nich w każdym momencie. A jak trolenie jest dla kogoś pracą, to przecież w święta nie będzie siedział w robocie.

  
  Chyba tak jest. To tak jak z Pawłem tutaj co wątek nieszczęśliwej miłości ciągnie w nieskończoność :). Chociaż niektóre historie prawdopodobne. Nawet mamy tutaj swoją ekipę połamanych życiowo :).

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Misiak

  ~Misiak

  Napisane 29 grudnia 2022 - 10:39

  Amen 8-)

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 29 grudnia 2022 - 10:56

  ~Misiak napisał:

  Amen 8-)

  
  Pozdrowienia dla ciebie i Limki. Wszystkiego dobrego. Mam nadzieję że u ciebie ku lepszemu??

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Aśka

  ~Aśka

  Napisane 29 grudnia 2022 - 11:52

  Wiecie co? Zamknijmy już ten wątek. Mój facet ma problem natury zdrowotnej. Wczoraj sobie pogadaliśmy i jak ktoś tu wczoraj napisał lekarz seksuolog a może nawet ten od hormonów będzie potrzebny. Życie po 40 stres i spadki libido... I bywa i tak.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Określony

  ~Określony

  Napisane 29 grudnia 2022 - 12:39

  ~Aśka napisał:

  Wiecie co? Zamknijmy już ten wątek. Mój facet ma problem natury zdrowotnej. Wczoraj sobie pogadaliśmy i jak ktoś tu wczoraj napisał lekarz seksuolog a może nawet ten od hormonów będzie potrzebny. Życie po 40 stres i spadki libido... I bywa i tak.

  
  Co nie zmienia faktu że dałaś popis głupoty i braku empatii. I ten tekst nie wykluczam zdrady :). No klasyka biznesu i charakteru statystycznej kobiety. Pisałem Ci że tak będzie więc sama sobie ocenę wystawiłaś. Każdemu się chce. Od zwierząt nas odróżnia inteligencja, ale wbrew pozorom proste instynkty nami kierują jak sama po sobie zauważyłaś.

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie

• ~Angel45

  ~Angel45

  Napisane 23 stycznia 2023 - 13:25

  ~Aśka napisał:

  Cześć. Mam 36 lat , jestem drobną atrakcyjna brunetką z dużym temperamentem. Mój partner ma 46 lat. Jesteśmy ze sobą już 9 lat. Na początku było super pod względem seksu. Nie mielismy problemu z eksperymentami analem czy innymi szalonymi pomysłami. Dopiero od jakiegoś czasu czuję że mój partner za mną nie nadąża. Ja mam ciągle apetyt a on jakby stracił tym trochę zainteresowanie. Powodem nie jest inny obiekt zainteresowania. Rozmowy na ten temat nic nie dały. On twierdzi że powinnam trochę występować. Czy powodem może być różnica wieku ?

  
  
  Uważam, że to nie jest spowodowane różnicą wieku, a raczej dzieje się coś, o czym powinniście pogadać. Być może Twojego partnera dopadł jakiś kryzys, który oddziałuje na inne sfery życia, m.in. na tą. Porozmawiaj otwarcie, opowiedz o tym co widzisz, jak się z tym czujesz, zapytaj o jego odczucia. Nie pozwól uciąć tematu, to w niczym nie pomaga. A rozmowa pomaga. Niech zobaczy, że jesteś nie tylko jego partnerką/żoną, ale również przyjaciółką. Zyskasz w jego oczach, a może i rozwiążesz problem.
  Pozdrawiam

  Udostępnij  |  Dodaj wpis |  Cytuj |  Link bezpośredni |  Zgłoś naruszenie