Związek
Pytanie do bab
Odpowiedź na forum
Moderatorzy nie usuwają postów z forum na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
-
- 320 post(ów)
-
Napisane 15 sierpnia 2022 - 16:42Nikt nie chce ale niestety takie sytuacje już są. Ona samotna z dzieckiem bo albo zaszalała albo tatuś po latach popłynął. I nikt mi nie powie że takie dzieci nie są ,,skażone" brakiem emocjonalnym. Aktualnie pada ostatni bastion strażnika rodziny (tata, mama i dzieci jako cała wspólna rodzina) czyli kościół a sądy coraz bardziej zwichrowane też swoje robią alienując ojca z życia. Dawniej książki "George Orwell" traktowano z przymrużeniem oka klasyfikując raczej jako fikcję i kto by pomyślał że jednak to nie fikcja tylko zapowiedz czasów które nastaną : Normalność nie jest kwestią statystyki. ... Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre są równiejsze od innych. ...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 626 post(ów)
-
Napisane 15 sierpnia 2022 - 15:28No "normalnyjestem" - coś w tym jest.
Choć nie chciałbym być takim dzieckiem, w takiej "rodzinie" której wizję proponujesz...Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 320 post(ów)
-
Napisane 12 sierpnia 2022 - 17:54A ja cierpliwie czekam (mam nadzieje że dożyje) kiedy małżeństwo to będzie rzadkość i w koncu nastanie równouprawnienie ale takie prawdziwe nie tylko wyimaginowane przez kobiety. Oczywiście ktoś kto będzie chciał dziecko to w przypadku kobiety złoży propozycję odpowiedniemu mężczyznie i o ile on też to prawnie zobowiąże się do płacenia alimentów procentowo od średniej krajowej (jak chce to dorzóci więcej) dodatkowo zostanie prawnie ustalone jaką pomoc oczekuje kobieta w wychowaniu potomka. Każde będzie mieszkać osobno bo w koncu równouprawnienie i obie płcie będą same na siebie zarabiać aby przeżyć. Natomiast jak dojdzie do wpadki to cała odpowiedzialność spada na kobietę gdyż sama chciała (nie było gwałtu) i wiedziała że seks niesie ryzyko ciąży. Skonczy się trwanie przy nie kochanym małżonku bo tego nie będzie, skonczy się obawa że któreś zdradzi, odejdzie bo i tak będzie dowolność partnerów seksualnych a jak odejść gdy nie jest się razem. I wiecie co przewiduje ? ze kobiety zaczną się bardzo szanować, nie wgłowie im będzie badboy ani złotousty gadacz uwodziciel ale facet zamożny, pracowity i odpowiedzialny. Teraz zgodnie z prawodawstwem czują się bezpieczne bo choćby zdradzały to i tak należy się im połowa majątku przeważnie wypracowanego przez faceta a jak jest sprytna to i alimenty na nią. Więc czekam i widzę że jeszcze trochę bo coraz bliżej konca istnienia związków małżeńskich.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 626 post(ów)
-
Napisane 12 sierpnia 2022 - 12:25~sunflower napisał:
A czy to przypadkiem nie mężczyźni narzekają, że kobiety są materialistkami i chcą, żeby wszystkie kwestie finansowe były na głowach mężów?
No ale to konsekwentne i zrozumiałe akurat.
Każdy narzeka na "swoją działkę"
Mężczyźni, że muszą zarobić... a żony ciągną kasę.
Kobiety, że muszą ogarniać dom i dzieci, a mężowie nie pomagają.
Pełna symetria :)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 11 sierpnia 2022 - 00:19~Facet46 napisał:
Wiesz jeszcze jest Arabia Saudyjska , Japonia , Korea czy nawet Izreale i uwierz taki podziała od razu obowiązków i zasad nie występuje tylko w biednych i zacofanych krajach ..
Nawet w USA taki podział nie jest czymś dziwnym i nowym i bardzo czesto to standard.
Wiele kobiet w USA zajmuje się sama domem i wychowaniem dzieci a facet ma przynieść tyle kasy aby spokojnie dało się utrzymać dom.
W Polsce też tak kiedyś było że pracował facet i utrzymywał cały dom , dopiero po upadku "socjalizmu" rynek spowodował że aby utrzymać dom na poziomie co wcześniej musiały zacząć pracować 2 osoby i wtedy został zachwiany podział obowiązków.
Proponuję nie wpadać w skrajności w skrajność ..
A czy to przypadkiem nie mężczyźni narzekają, że kobiety są materialistkami i chcą, żeby wszystkie kwestie finansowe były na głowach mężów?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 124 post(ów)
-
Napisane 20 marca 2022 - 06:22Odplywa się raczej przy rozwiniętych żaglach, a nie zwiniętych ;-)
Ktoś tu marnym żeglarzem i prorokiem jest.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 6 post(ów)
-
Napisane 19 marca 2022 - 23:38~alutka napisał:Większość facetów których znam, potrafi wspierać kobietę,
Są to mężczyźni o cechach kobiecych,
żaden facet o cechach męskich tego nie potrafi,
nie wiedzą co zrobić z emocjonalnością kobiet..
Znam wiele kobiet wspierających mężczyzn,
nie tylko od czasu do czasu, ale nieustannie,
robią to, bo taka ich natura,
jednocześnie nie uznając ich za mężczyzn,
Siła psychiczna nie zna płci,
ktoś jest silny psychicznie, a ktoś nie jest..
Jeżeli mężczyzna oczekuje od swojej kobiety,
żeby była kobietą, sam musi być mężczyzną,
Jeżeli mężczyzna oczekuje wsparcia od swojej kobiety, zmienia tym samym relację między nimi, pokazuje swoją słabość, dając jej władzę, a kiedy raz jej zaznasz, nigdy już nie wciśniesz się w piżamkę małej bezbronnej dziewczynki..
Równowaga nie istnieje w przyrodzie,
albo dominuje on, albo ona..
mężczyzna, który pozwala dominować kobiecie,
zaspokaja jej potrzeby, owszem, ale skazuje się tym samym na brak szacunku..(nie, jako takiego, ale dla uznania go za mężczyznę dla niej)
i wtedy wszystko zależy od niej,
jeśli lubi dzieci, to ma..
jeśli nie za bardzo.. odchodzi..
Związek/małżeństwo/relacja
nie ważne,
nikt nie zna się do końca,
każdy chce dobrze,
każdy myśli o sobie,
każdemu kończy się w/w inaczej,
a w zasadzie tak samo..:)
czyli kończy się.
Zadziwia mnie zawsze szukanie winy u innych,
należy stworzyć siebie samego, silnego i niezależnego,
nikt za Ciebie nie rozwiąże Twoich problemów,
po co komu wsparcie? albo brak wsparcia?
Jeżeli komuś jest potrzebne wsparcie, to znaczy, że sam sobie nie radzi.. i zamiast zarzucać innym, że nie wspierają, samemu się wzmocnić, aby tego nie potrzebować..
hej
Brawo!!
Jestes psychologiem? Coachem? ;)
Kwintesencja prawdy o relacjach damsko-męskich. Sama odkryłam, że noszę spodnie w domu, których zdjąć nie potrafię.. Przejełam kontrolę i odpowiedzialność i już męczę się z tym. Albo coś robię nie tak, albo mój mąż zrobił się zbyt wygodny, żeby wrócić do swojej męskiej natury.
Hej :)Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1559 post(ów)
-
Napisane 18 marca 2022 - 19:09Oj, tam... Cieszę się, że masz się dobrze :-)
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 2 post(ów)
-
Napisane 18 marca 2022 - 08:22~Kwitnąca napisał:~Dziewczyna napisał:~Jednorożec napisał:~Ann napisał:~Jednorożec napisał:Żaden logicznie myślący facet nie chce formalizacji.
Serio? To skąd tyle zawartych małżeństw? Siłą zaciągnięci pod ołtarz? A tak swoją drogą, skoro żaden nie chce to chyba coś poszło nie tak w dziele stworzenia samców...
Tak, poszło nie tak. Co taki dwudziestoparolatek może wiedzieć o konsekwencjach zawarcia małżeństwa? Robi tak, bo jego panna chce, wszyscy tak robią i dostrzega tylko pozytywy. Nikt mu nie mówi o konsekwencjach. To baby ciągną do ołtarza jako te słabsze, mniej zarabiające, szukające sponsora, byczka rozpłodowego, wsparcia i obrony. Owszem, jest wiele zalet związku dla faceta. Natomiast małżeństwo nie ma ani jednej zalety dla facetów.
Czyżby rozwód poszedł wybitnie nie po myśli?
A Ty jeszcze się za nim uganiasz?...
A Ty cały czas się tym interesujesz?...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1559 post(ów)
-
Napisane 17 marca 2022 - 20:46~Dziewczyna napisał:~Jednorożec napisał:~Ann napisał:~Jednorożec napisał:Żaden logicznie myślący facet nie chce formalizacji.
Serio? To skąd tyle zawartych małżeństw? Siłą zaciągnięci pod ołtarz? A tak swoją drogą, skoro żaden nie chce to chyba coś poszło nie tak w dziele stworzenia samców...
Tak, poszło nie tak. Co taki dwudziestoparolatek może wiedzieć o konsekwencjach zawarcia małżeństwa? Robi tak, bo jego panna chce, wszyscy tak robią i dostrzega tylko pozytywy. Nikt mu nie mówi o konsekwencjach. To baby ciągną do ołtarza jako te słabsze, mniej zarabiające, szukające sponsora, byczka rozpłodowego, wsparcia i obrony. Owszem, jest wiele zalet związku dla faceta. Natomiast małżeństwo nie ma ani jednej zalety dla facetów.
Czyżby rozwód poszedł wybitnie nie po myśli?
A Ty jeszcze się za nim uganiasz?...
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie