Uzależnienia
Picie
Odpowiedź na forum
Moderatorzy nie usuwają postów z forum na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
-
- 23 post(ów)
-
Napisane 19 września 2022 - 12:01~grajek napisał:kiedy nie moge się napić, to czuję lekkie podenerwowanie.
Już samo to, że pijesz regularnie, nawet jeżeli w małych ilościach, jest zwiastunem problemów. Jeżeli do tego odczuwasz poddenerwowanie, to najpewniej dlatego, że już w pewnym sensie wykorzystujesz alkohol do regulowania swoich emocji. Tak samo było ze mną. Najpierw na przyjemności, potem coraz częściej, aż w końcu piłem, bo miałem ciężki dzień, bo się zdenerwowałem, bo źle się poczułem. Koniec końców wpadłem w niezłe bagno. Teraz chodzę na terapię do Psychologgii (ja chodzę do Marcina Króla, ale tam jest dużo terapeutów pracujących z osobami uzależnionymi). Mi każda rozmowa pomaga. Człowiek czuje się taki lżejszy po tym, jak opowie o swoich problemach. Ponadto jest bardziej świadomy na co dzień w zakresie swoich emocji i relacji z innymi osobami.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 02 sierpnia 2022 - 23:49Siostra o mało się nie rozwiodła, szwagier popłynął i to grubo. Na szczęście zgodził się na odwyk, pojechał do ośrodka Tratwa w Wisle, wrócił odmieniony. Juz inne myślenie, oby tak trzymał
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 7 post(ów)
-
Napisane 17 kwietnia 2022 - 10:17Cześć. Myślę, że jesteś uzależniony. Alkoholizm długo nie przynosi negatywnych konsekwencji. Pytanie zasadnicze, czy umiesz powiedzie. Stop!
Powiedzieć w tym tygodniu nie pije...?Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 7 post(ów)
-
Napisane 23 stycznia 2022 - 18:57Decyzję o zaprzestaniu albo ograniczeniu picia trzeba podjąć samodzielnie i na własnych warunkach. Ja zaczęłam upijać się w końcu do nieprzytomności. Wiele razy mówiłam sobie, że będę pić, jak człowiek, ale nic nie działało. Odejście partnera zadziałało na mnie, jak kubeł zimnej wody i teraz chodzę na terapię do Psychologgii. Zadzwoniłam do recepcji i miła pani umówiła mnie z terapeutą doświadczonym w pracy z osobami uzależnionymi od alkoholu. Chodzę regularnie raz w tygodniu i jestem bardzo zadowolona. Nie mówię, że już nie mam problemu. Za mną dni łatwe i ciężkie, zaprzeczałam, że mam problem, a potem płakałam, kiedy znowu zrozumiałam, że nie jestem wolna od nałogu... Ale z pomocą dobrego terapeuty da się poprawić sytuację.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 113 post(ów)
-
Napisane 18 sierpnia 2021 - 22:53Mój mąż pije co drugi dzień i to dużo bo prawie butelkę wódki w drinkach z cola lub spritem. Jest wspaniałym człowiekiem, mężem i ojcem, ale martwię się o jego zdrowie. Po alkoholu nie ma z nim żadnych problemów, z reguły ogląda TV, jakiś film czy koncert. Zaczyna około 20 i kończy około 23. Rano wstaje i mówi że nic mu nie jest widzę tylko, że wypija prawie całą butelkę wody od 8 do 10, do pracy chodzi na 11 i w ogóle nic od niego już nie czuć. Nikt poza mną nie wie że ma taki problem a jak idziemy na imprezy to nigdy nie pije i specjalnie bierze samochód żeby mieć wymówkę. Pytam dlaczego nie pije w towarzystwie a on że on nie lubi wolnego tempa polewania i się meczy, więc woli się napić w domu jak wrócimy. Prosiłam błagałam krzyczałam, żeby przestał pić. A on ale po co, przecież nie zaniedbuje obowiązków dobrze zarabia a jego organizm świetnie toleruje alkohol. A alkohol jest mu potrzebny do życia i on nie przestanie pić. Poza tym regularnie jezdzi na rowerze, chodzi na siłkę i basen. Generalnie bardzo dobrze wygląda. Nie wiem co mam myśleć.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 27 maja 2021 - 10:36Żeby wyjść całkowicie z takiego uzależnienia, bardzo skuteczny jest pobyt w ośrodku terapii uzależnień. Ze swojej strony mogę polecić ośrodek pod Warszawą https://wakeup24.pl/, w którym spotkasz rzetelną opiekę i efektywne modele leczenia. wiele osób sobie chwali to miejsce, ze względu na skuteczność leczenia.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1550 post(ów)
-
Napisane 13 listopada 2020 - 19:44~... napisał:mój partner....w tym momencie już były, pije odkąd go znam, sam twierdzi i wie że jest alkoholikiem, rano zaczyna od papierosa i paru piw, bo jesli nie to cały się trzęsie, widziałam to przerażona nie raz.....potem przez reszte dnia wypija kolejne piwa a wieczorem koniecznie musi być drink, taki z kostka lodu....aż idzie cała butelka, jedna potem druga, on pije bez kontroli.....jest ciężko chory,,,,,alkoholizm spowodował ciężkie schorzenie trzustki, leczy to i pije dalej, nie chce niczego zmienić na lepsze, nie znajduje sił ani motywacji do tego by się leczyć, nie przychodzi mu na myśl pojście na terapię.....powoli zabija sam siebie. Dodam że ja już jestem wykończona patrząc jak odchodzi ktoś, kto jako trzeżwy jest fantastycznym ciepłym czułym i dobrym człowiekiem, a po alkoholu zmienia się w okrutnego czepiającego się złego i niezadowolonego potwora. Uderzył mnie niedawno, odkryłąm że ma dwie jaznie......jedna trzeżwa druga pijana. Odeszłam. Kocham ale nie umiem z tym żyć.........
tylko detoks w szpitalu a potem ośrodek zamknięty, ale musi się zgodzić
jak nie ma jego zgody nic nie zrobisz
tobie potrzebne jest wsparcie terapeutyczne jako osoby współuzależnionej nawet jeśli nie masz takiego poczucia, że nią jesteś
jest taka grupa ludzi która jest bardziej podatna na uzależnienia, to wrażliwcy, z takim mózgiem i jego chemią że dociera do nich, do ich świadomości więcej bodźców niż powinno
dlatego się znieczulają
znam takich co wyszli z tego po latach walki z uzależnieniem ale każdy z nich podjął tą decyzję samodzielnie
przymus nic nie da, czasami nie pozostaje nic innego jak się temu przyglądać to bardzo smutneUdostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 19 października 2020 - 20:42mój partner....w tym momencie już były, pije odkąd go znam, sam twierdzi i wie że jest alkoholikiem, rano zaczyna od papierosa i paru piw, bo jesli nie to cały się trzęsie, widziałam to przerażona nie raz.....potem przez reszte dnia wypija kolejne piwa a wieczorem koniecznie musi być drink, taki z kostka lodu....aż idzie cała butelka, jedna potem druga, on pije bez kontroli.....jest ciężko chory,,,,,alkoholizm spowodował ciężkie schorzenie trzustki, leczy to i pije dalej, nie chce niczego zmienić na lepsze, nie znajduje sił ani motywacji do tego by się leczyć, nie przychodzi mu na myśl pojście na terapię.....powoli zabija sam siebie. Dodam że ja już jestem wykończona patrząc jak odchodzi ktoś, kto jako trzeżwy jest fantastycznym ciepłym czułym i dobrym człowiekiem, a po alkoholu zmienia się w okrutnego czepiającego się złego i niezadowolonego potwora. Uderzył mnie niedawno, odkryłąm że ma dwie jaznie......jedna trzeżwa druga pijana. Odeszłam. Kocham ale nie umiem z tym żyć.........
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 1 post(ów)
-
Napisane 29 września 2020 - 23:34Mam brata alkoholika, ponad rok już nie pije, udało się w końcu po wieleu latach męki. Trafił do ośrodka Wisła w Wiśle, tutaj dopiero mu zdołali pomóc
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 44 post(ów)
-
Napisane 25 października 2019 - 14:11Witam źyłam z alkoholikiem wiele lat i nie było wesoło powiem tym co myślą, że dwa lub trzy piwka dziennie lub weekend to nie uzależnienie niestety mylicie się tak się zaczyna. Zróbcie sobie sami test czyli umiecie wytrzymać tydzień, dwa bez picia i czy jego brak sprawia, że myślicie o tym by wypić i jak do bliskich się odnosicie z nerwami czy spokojnie. Ja jestem po rozwodzie nie dało się inaczej, a pytanie do Macieja jeśli tu zagląda udało ci się nie wypić już?
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie