Romans i zdrada
Romans z żonatym
Odpowiedź na forum
Moderatorzy nie usuwają postów z forum na prośbę użytkowników. Jeśli podajesz jakiekolwiek dane, telefony czy adresy, robisz to na własną odpowiedzialność.
-
- 67 post(ów)
-
Napisane 21 kwietnia 2024 - 20:43~Sw napisał:Jedna szwagierka wiosny nie czyni.Rozmawiając z przyjaciółmi (bardziej Twoimi,niż męża,kochanka) SWOJĄ rodziną najwyżej ich obdzielaj problemami po trochu a nie jedną osobę ciągle.
Każdy poważniejszy życiowy kryzys to weryfikacja przyjaciół i znajomych.Szybciej ich ubywa niż przybywa.Czasami pojawi się ktoś nowy.Naturalny proces, dotyczy każdego,nie jesteś wyjątkiem.
Niestety czas teraz płynie Ci zbyt wolno.
Bratowa już spisałam na straty pod kątem wiekiej przyjaźni , rozmawiamy ze sobą ale czuć dystans , czuć że to już nie jest to . Natomiast kiedy ona miała problemy to zawsze mogła na mnie liczyć i słuchałam ją czasem dosłownie godzinami . Jak widać to było jednostronne :(
Z tym powolnym czasem to coś w tym jest .
Zapełniam dzień jak mogę , choć wiadomo jak jest :/Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 67 post(ów)
-
Napisane 21 kwietnia 2024 - 20:33~Viki napisał:Jak dobrze kojarzę to szwagierka to siostra męża!!? Ewidentnie poszła za bratem i rozluźnia stosunki bo szykuje się nowa przyjaciółka, nowa kobieta brata. Myślę, że nie powinnaś się już jej zwierzać, rozmawiać dyplomatycznie, bo to ciocia dzieci. Nie zabiegaj pierwsza o kontakty z nią.
Swoją drogą myślę, że powtarzała wszystko bratu a przy bliższym poznaniu nowej, jej również powtórzy.
Przepraszam - chodzi o bratowa . Szwagierka zerwała ze mną kontakt zaraz po tym jak mąż odszedł .Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 343 post(ów)
-
Napisane 21 kwietnia 2024 - 20:14Jedna szwagierka wiosny nie czyni.Rozmawiając z przyjaciółmi (bardziej Twoimi,niż męża,kochanka) SWOJĄ rodziną najwyżej ich obdzielaj problemami po trochu a nie jedną osobę ciągle.
Każdy poważniejszy życiowy kryzys to weryfikacja przyjaciół i znajomych.Szybciej ich ubywa niż przybywa.Czasami pojawi się ktoś nowy.Naturalny proces, dotyczy każdego,nie jesteś wyjątkiem.
Niestety czas teraz płynie Ci zbyt wolno.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 34 post(ów)
-
Napisane 21 kwietnia 2024 - 20:00Jak dobrze kojarzę to szwagierka to siostra męża!!? Ewidentnie poszła za bratem i rozluźnia stosunki bo szykuje się nowa przyjaciółka, nowa kobieta brata. Myślę, że nie powinnaś się już jej zwierzać, rozmawiać dyplomatycznie, bo to ciocia dzieci. Nie zabiegaj pierwsza o kontakty z nią.
Swoją drogą myślę, że powtarzała wszystko bratu a przy bliższym poznaniu nowej, jej również powtórzy.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 67 post(ów)
-
Napisane 21 kwietnia 2024 - 18:55Zgadza się - nie ilość a jakość się liczy i to się w zasadzie tyczy każdego aspektu w życiu .
Natomiast mam pytanie - jeśli masz trudno w życiu a ludzie których wcześniej uważałeś za swoich przyjaciół nagle twierdzą że chyba przerasta ich pomaganie Tobie to jak to odebrać ? Piszę tutaj o swojej szwagierce która po 3 tygodniach rozmów ze mną stwierdziła wprost że już powinnam się otrząsnąć z tego że zostawił mnie mąż bo od jego odejścia minęły już 4 miesiące ( na wtedy były to 4 miesiące ) i ją przerasta słuchanie mnie i ona chce być pozytywna osobą a zadając się ze mną słucha tylko jak jest źle i ma zły nastrój :/
Reszta przyjaciół zawsze mi powtarza że będzie mnie słuchać ile będzie trzeba więc to nie jest dla nich problemem i tak też było . Dlatego staram się już nie nadwyrężać uprzejmości ludzi z obawy na takie stwierdzenia .
Dziękuję że życzysz mi dobrze :)
Mam nadzieję że tak będzie !Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 343 post(ów)
-
Napisane 19 kwietnia 2024 - 22:13Nie ilość a jakość. Na ilości zależy ludziom w internecie.kliknięcia ,lajki,itp ale to w większości to wydmuszka, a nie realny świat.
W realnym świecie trudno udawać,ale da się.Fakt,że ludzie nie lubią być obarczani problemami innych,przypadkowych ludzi.Ale jak kogoś znam to nie zostawię go pijanego w środku nocy i mimo wszystko będę się szarpał z pijakiem aby go odstawić w bezpieczne miejsce mimo ze spotkałem go całkowicie przypadkowo(przykład pewnie nie najlepszy),Tak,zawsze znajdzie się ktoś,kto tkwi w większym bagnie i ono mu się wlewa do uszu.Też mu może się uda pomóc.Bo przyjaciół poznaje się w biedzie.Ale właśnie im trzeba jasno dać sygnał ze są potrzebni,tu i teraz.Będą potrafili pomóc ,to ok,jak nie, to ważne że się starali.Masz rację,ale mi nie chodziło o to byś z miną cierpiętnicy krążyła po ulicach.Pewnie nie precyzyjnie potrafiłem się wypowiedzieć. Tu,na forum , jaki taki obraz Twojej sytuacji mamy po kilkudziesięciu wypowiedziach.Czego dotyczyło kilka pierwszych?Małego pobocznego wątku, a nie głównego problemu. Bo wiemy o tym tylko tyle ile chciałaś anonimowo przecież nam opowiedzieć.Przyjaciele w realu zapewne wiedzą więcej, a może jednak mniej? Jak zwykle,trzeba zachować zdrowy rozsądek i umiar, unikać skrajności,ale pozwolić sobie pomóc,nie wstydzić się,nie obawiać się o nią poprosić.Zwłaszcza że chodzi o dotrzymanie towarzystwa,podtrzymanie na duchu,poświęcenie czasu..Fora internetowe same w sobie nie są złę jeżeli zachowasz trochę dystansu do tego co niektóry ludzie wypisują. Plus leki ,powinno Ci pozwolić przetrwać najgorszy czas. Naprawdę życzę Ci jak najlepiej, bo kiedyś też miałem problem,chyba jak większość obecnych tutaj.Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 307 post(ów)
-
Napisane 19 kwietnia 2024 - 21:13~Laguna napisał:~Jack napisał:W przypadku seronil-u terapia trwa kilka miesięcy, więc zazwyczaj na wizytach kontrolnych lekarz przepisuje kolejne zapasy leku, a pod koniec zmniejsza dawki aż do zera. Poziom serotoniny jednak już nie spada a utrzymuje się na właściwym poziomie. Pacjent nie zażywając już leków ma się bardzo dobrze. Myślę, że skoro specjalista przepisał Tobie te leki to nie po to aby były ozdobą Twojej szafki czy szuflady.
Tak wiem że nie po to aby leżały w szafce :(
Za niecałe trzy tygodnie noże być :) zamiast :(Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 67 post(ów)
-
Napisane 19 kwietnia 2024 - 20:27~Jack napisał:W przypadku seronil-u terapia trwa kilka miesięcy, więc zazwyczaj na wizytach kontrolnych lekarz przepisuje kolejne zapasy leku, a pod koniec zmniejsza dawki aż do zera. Poziom serotoniny jednak już nie spada a utrzymuje się na właściwym poziomie. Pacjent nie zażywając już leków ma się bardzo dobrze. Myślę, że skoro specjalista przepisał Tobie te leki to nie po to aby były ozdobą Twojej szafki czy szuflady.
Tak wiem że nie po to aby leżały w szafce :(Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 67 post(ów)
-
Napisane 19 kwietnia 2024 - 20:26I jeszcze chciałam dodać że nie dziwię się wcale że ludzie zamiast porozmawiac na żywo wolą być anonimowi i pisać na forum nawet licząc się z tym że mogą zostać nieźle zhejtowani. Ja też zaliczam się do tych ludzi , zresztą nawet w pierwszym poście napisałam abyście pisali z grubej rury co myślicie bez owijania w bawełnę . W necie nikt nas nie zna , każdy jest anonimowy, można wylać swoje żale i się wylogować jeśli opinie innych ludzie nie przypadną nam do gustu .
W realu jest inaczej - jak są problemy wtedy życie pokazuje kto jest kim dla Ciebie lub kto był kim . Taka szybka weryfikacja znajomości .Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie
-
- 307 post(ów)
-
Napisane 19 kwietnia 2024 - 20:24W przypadku seronil-u terapia trwa kilka miesięcy, więc zazwyczaj na wizytach kontrolnych lekarz przepisuje kolejne zapasy leku, a pod koniec zmniejsza dawki aż do zera. Poziom serotoniny jednak już nie spada a utrzymuje się na właściwym poziomie. Pacjent nie zażywając już leków ma się bardzo dobrze. Myślę, że skoro specjalista przepisał Tobie te leki to nie po to aby były ozdobą Twojej szafki czy szuflady.
Udostępnij | Dodaj wpis | Cytuj | Link bezpośredni | Zgłoś naruszenie