Forum
Związek
czy to ma sens
-
-
-
Napisane 30 listopada 2015 - 23:29dziewczyny pomóżcie
Zauroczyłam się w koledze, który biegał za mną rok czasu, w końcu po wspólnym urlopie poczułam coś do niego, ale wtedy on zaczął się dystansować....Pisał, czasem dzwonił, ale wyraźnie tworzyl dystans bez zaangażowania.
oboje mamy 32 lata.
Gdy ja w końcu przyznałam że się zauroczyłam, on przyparty do muru, napisał że czuje coś do mnie, ale się nie zakochał i ma z tym problem od wielu lat. Że niestety ze względu na styl życia nie możemy być razem. ON PRACUJE DUŻO ZA GRANICĄ ( to jest akurat prawda, mówił mi to wiele razy jak jeszcze byliśmy tylko znajomymi, że na tym etapie kariery związek z jakąkolwiek dziewczyną odpada).
Ale gdyby był na miejscu w tym samym mieście może by to wszystko inaczej wyglądało, ale przez to, że pracuje w rozjazdach, nie jest w stanie na ten moment stworzyć nic z kobietą, nic zbudowac i , że może kiedyś pozna kogoś dla kogo rzuci te pracę.
Zaproponował spotkania dla zabawy, dodając, że możemy w tym czasie iść po prostu do kina, czy na spacer. Zapytał czy mi by to odpowiadało czy po prostu warunkiem jest u mnie od razu związek.
Wszyscy mówią, żebym dała sobie spokój, ale widzę jak on na mnie patrzy, jak wspaniale nam się ze sobą rozmawia, jaki jest dla mnie dobry, jak dużo nas łączy, podobne podejście do życia, itp.
Wiem, że łatwo dawać rady przez internet i w większości będą obe brzmiały podobnie czyli " odpuść", "daj sobie spokój"....ale może ktoś z was spojrzy na problem bardziej wielowymiarowo ?
może spotykac się z nim kilka miesięcy i dać szansę na rozwoj relacji? w końcu znamy się sporo, ale zawsze była to relacja przyjacielsko-koleżeńska.
Facet jest uczciwy.Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
-
-
-
-
Napisane 15 grudnia 2015 - 09:21Baw się i spróbuj się nie zakochać, Może się okazać że to Ty w końcu uznasz że to jednak nie ten z którym chcesz iść przez życie.
Udostępnij
|
Dodaj wpis |
Cytuj |
Link bezpośredni |
Zgłoś naruszenie
-
