Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Małżeństwo bez seksu może prowadzić do depresji

Seks
|
23.10.2023

Kiedy problem zaczął się pojawiać, zrzucałeś to na zmęczenie, jej kiepskie samopoczucie, twój stres… Ale noce mijają, a wy z partnerką zasypiacie na przeciwległych końcach łóżka i nagle dociera do was, że już od dawna się do siebie nie zbliżyliście. Jednak brak seksu w związku może mieć poważne konsekwencje dla Waszego zdrowia psychicznego.

Partner cyklu

Erodate12

Tagi: depresja , seks w długoletnim związku , seks po 40. , udany związek , udany seks , męska depresja

Brak seksu w związku
Brak seksu w małżeństwie - przyczyny i konsekswencje

Co to znaczy: brak seksu? Nie chodzi o to, że nigdy się nie kochacie. Możecie uprawiać seks kilka razy w roku – wciąż kwalifikujecie się na małżeństwo bez seksu. A brak seksu w małżeństwie może prowadzić do depresji i mieć katastrofalne skutki dla przyszłości waszego związku.

Co prowadzi do związku bez seksu?

Istnieje wiele przyczyn braku seksu w małżeństwie – niektóre z nich da się łatwo wyeliminować, inne mogą być nieco trudniejsze do uniesienia.

1. Niechęć w długotrwałych związkach

W przypadku niektórych par duży staż relacji może uczynić seks mniej ekscytującym. Nie ma podniecenia związanego ze zdobywaniem, bo druga osoba zawsze jest obok. Czujecie się ze sobą zbyt swobodnie, przez co seks wydaje się „nudny” i powtarzalny. Możecie sobie z tym poradzić, wprowadzając nowości do swojego życia seksualnego, korzystając z gadżetów, seksualnych zestawów i wypróbowując nowe techniki.

2. Zdrady

Jeśli zdradzasz partnerkę lub ona zdradza ciebie, seks w domu wydaje się dużo mniej ekscytujący lub zniechęca do niego poczucie winy.

3. Niewierność z przeszłości

Dawne zdrady mogą sprawić, że partnerka będzie mniej skłonna do tego, by fizycznie się na ciebie otworzyć.

4. Niski poziom testosteronu

Mężczyźni o niższym poziomie testosteronu mają mniejszy popęd seksualny. Spadek poziomu tego hormonu może być spowodowany napięciem i stresem, podobnie jak wiekiem. W takim przypadku warto zwrócić się po poradę do lekarza lub popracować nad tym samemu

Pomocna może być też dieta bogata w składniki, które podnoszą poziom testosteronu

5. Traumatyczne wydarzenia

Jeśli ktoś przechodzi przez trudne życiowe doświadczenie, takie jak ciężka choroba, wypadek samochodowy, napaść lub gwałt, może mieć mniejszą ochotę na seks lub odsłonięcie się przed drugą, nawet najbliższą osobą. Pomocne może być wsparcie partnera i terapia.

Dlaczego seks w związku jest ważny?

Nie trzeba mówić, jak bardzo istotny jest seks w związku. Nie bez powodu jego brak powoduje depresję i, co może zaskakiwać, nie chodzi tu tylko o orgazmy. Oto ważne potrzeby, jakie zaspokaja zbliżenie:

  • Budowanie więzi
    Podczas seksu mózg wydziela oksytocynę nazywaną „hormonem miłości”, która oddziałuje na ośrodek nagrody. Wzmacnia ona zaufanie i pozwala parom na tworzenie więzi podczas seksu.
  • Przyjemność
    Seks ma być czymś, co dzielisz wyłącznie ze współmałżonką. To wasza wspólna przyjemność, zarówno psychiczna, jak i fizyczna.
  • Poczucie bycia pożądanym
    Seks daje poczucie docenienia obojgu partnerom. Pozwala im poczuć się pożądanymi, przez co zwiększa pewność siebie.

Seks obniża także poziom stresu, poprawia jakość snu i zmniejsza ryzyko potencjalnych problemów ze zdrowiem, takich jak rak prostaty. Jego brak może prowadzić do depresji i braku poczucia więzi z partnerem.

Objawy depresji

Brak fizycznego kontaktu i zapewnień o miłości wiążących się z seksem mogą sprawić, że wasz związek zacznie się zsuwać po równi pochyłej. Poczucie bycia „niechcianym” może leżeć u odstaw poważnej depresji. Często ma ona następujące objawy:

  • nerwowość
  • bezsenność lub nadmiar snu
  • poważny spadek wagi lub przybieranie na wadze
  • zmniejszony apetyt
  • niepokój
  • stres i napięcie
  • ataki paniki
  • obojętność
  • apatia

W związku bez seksu możesz również odczuć pokusę nawiązania romansu. Brak miłości i poczucia bycia pożądanym mogą prowadzić do zachwiania stabilności, którą próbujesz zastąpić obecnością innej osoby. To bardzo niebezpieczne dla waszego małżeństwa.

Brak seksu w związku - co robić?

Jeśli nie uprawiacie seksu i doświadczacie z tego powodu obniżenia nastroju, potrzebujecie pomocy. Oto kilka pozytywnych kroków, które możecie podjąć, by naprawić swoje relacje w sypialni.

1. Bądź szczery ze swoją partnerką

Jeśli inicjowanie seksu w małżeństwie nie działa, musicie poważnie porozmawiać. Nie szukaj winnego, dowiedz się, czy możesz zrobić coś, by druga strona także miała ochotę na zbliżenie.

2. Ustalcie, dlaczego to się stało

Ustalenie, kiedy przestaliście być sobie tak bliscy, może pomóc wam określić przyczyny obecnego stanu rzeczy. Stres związany z nową pracą? Nieuczciwość? Narodziny dziecka? Menopauza? Zacznijcie od tego momentu, by zaplanować powrót na dobre tory.

3. Terapia par

Doradztwo małżeńskie może pomóc wam obojgu określić wszelkie ukryte powody, które przeszkadzają wam w uprawianiu satysfakcjonującego seksu i budowaniu fizycznej bliskości na inne sposoby. Wasz terapeuta wysłucha was także, nie stając po niczyjej stronie, i pozwoli opowiedzieć o wszystkich troskach związanych z waszym małżeństwem.

4. Indywidualna terapia

Jeśli nie czujesz się wystarczająco pewnie, by rozmawiać z terapeutą w obecności partnerki możesz skorzystać z terapii indywidualnej. To będzie dla ciebie doskonała szansa na wyrażenie swoich myśli, opowiedzenie o przeżyciach i stworzenie planu na resztę życia.

5. Wizyta u lekarza

Jeśli twoja depresja przejmuje kontrolę nad twoim życiem do tego stopnia, że zmagasz się z myślami samobójczymi lub nie możesz wykonywać codziennych zadań, koniecznie skontaktuj się z lekarzem. Pomoże ci i zaleci odpowiednią terapię i leczenie, których potrzebujesz, by poradzić sobie z chorobą.

6. Separacja

Jeśli jedno z partnerów nie chce pracować nad problemem, nawet po tym, jak dowiedziało się, że powoduje to depresję u drugiego z was, możecie zastanowić się nad separacją na próbę. Da to każdemu z was szansę na zbudowanie seksualnego popędu i pożądania lub czas na to, by zrozumieć, czego naprawdę chcecie od małżeństwa i od siebie nawzajem.

Bardzo trudno jest stanowić dobrą parę bez seksu, szczególnie jeśli powoduje to depresję, ale nie oznacza to końca waszego związku. Mów spokojnie i otwarcie o swoich problemach i starajcie się ulepszyć wasze życie małżeńskie.

Co z małżeństwem bez seksu może zrobić mężczyzna?

Mężczyźni zwykle po ślubie znajdują się w nieoczekiwanej i kłopotliwej sytuacji. Nie mówię o emocjonalnej i finansowej odpowiedzialności za jeszcze jedną (lub więcej, gdy pojawiają się dzieci) osobę. Nie mam też na myśli innych mniej lub bardziej oczekiwanych zmian, takich jak konieczność dzielenia swoich życiowych planów z dugą osobą, wzięcie kredytu na mieszkanie, którego w innej sytuacji nigdy by się nie kupiło, a które będzie się spłacać przez pół życia, czy wszystkich potencjalnych korzyści płynących z życia w parze.

Tym, co szokuje wielu mężczyzn jest fakt, że w małżeństwie zmienia się również życie seksualne. Pełne seksualnej energii dziewczyny i narzeczone zmieniają się w niezainteresowane żony i matki. Nie przytrafia się to tylko nielicznym szczęśliwcom. W przypadku innych suche lata następują po wielu latach satysfakcjonującego życia seksualnego, takiego jak przed ślubem, nieco tylko dostosowanego do nowego trybu życia. Dla jeszcze innych seks przestaje być satysfakcjonujący, gdy tylko umilkną weselne dzwony. Wiele kobiet narzeka na podobne trudności, jednak w tym artykule skupiam się na mężczyznach i podpowiadam, jak mogą radzić sobie z brakiem małżeńskiego seksu. Co więc można zrobić z tą trudną sytuacją?

1. Zwalczaj mity dotyczące małżeńskiego seksu

Wystarczająco trudne jest życie w małżeństwie, w którym brakuje tego kluczowego aspektu, nie dodawaj więc sobie dodatkowych obciążeń w postaci wiary w mity dotyczące życia seksualnego w małżeństwie. Większość par małżeńskich, jeśli nie wszystkie, uprawia seks rzadziej (lub jest on dla nich mniej satysfakcjonujący) niż w czasach „randkowania”. Brak seksu w małżeństwie nie musi oznaczać, że wcale go nie ma – w praktyce terapeutycznej za małżeństwa bez seksu uznaje się te, które w ciągu roku kochają się mniej niż dziesięć razy. Głównym czynnikiem jest tu jednak satysfakcja partnerów z częstotliwości stosunków. Dla niektórych może ona nie stanowić problemów, a dla innych nawet dwa razy większa będzie wciąż niewystarczająca. Małżeństwo bez seksu nie musi być połączone z romansem, nawet jeśli czasem może zaowocować przeniesieniem uwagi mężczyzny na inną kobietę. Nie jest to też konsekwencja oziębłości żony. Nie chodzi też o to, że miłość się skończyła. Tak naprawdę ta sytuacja jest wypadkową wielu różnych czynników. Co prowadzi nas do drugiej rady.

2. Dotrzyj do źródła problemu

Rób to jednak delikatnie, z troską i współczuciem. Łatwo poczuć się sfrustrowanym napięciem wokół seksu w waszym związku i samym faktem, że nie jesteście nim usatysfakcjonowani, ale dodatkowy nacisk związany z wybuchami złości czy obwinianiem żony będzie trochę jak wylewanie na całą sprawę cementu – nie uda wam się pójść dalej. Porozmawiaj więc z żoną i spróbujcie oboje wyrazić swoją opinię i okazać sobie nawzajem empatię. Daj jej miejsce na to, by mogła powiedzieć to, co myśli, bez obaw, że w ten sposób zrani cię lub zirytuje.

3. Podejmijcie decyzję, co dalej

Prawdopodobnie myślałeś o rozwodzie i o tym, że ona ma romans. To naturalne. Niezależnie od pozostałych aspektów waszego małżeństwa brak seksu sprawia, że takie rzeczy przychodzą do głowy. Właśnie teraz musisz zastanowić się nad nimi z chłodną racjonalnością, w sytuacji, w której możesz wziąć pod uwagę wszystko, to, co pozytywne i to, co negatywne. Unikanie nieprzyjemnych rozmów może doprowadzić do tego, że poddasz się urokowi pięknej nieznajomej albo że wyjdziesz z domu, trzaskając drzwiami i domagając się rozwodu. A takich działań, spowodowanych wybuchem emocji, możesz potem bardzo żałować.

To etap, na którym warto podjąć decyzję, zanim zrobisz coś, co trudno będzie potem naprawić. Czy brak seksu to dla ciebie złamanie umowy? Czy ciągle możesz coś z tym zrobić? Czy rozważyłeś wszystkie możliwości? Jak wyglądają pozostałe aspekty waszego małżeństwa? Czy warto zostać razem? Czy spróbowaliście terapii? Zadaj sobie te pytania, porozmawiaj z żoną (w końcu to jednak osoba, z którą postanowiłeś dzielić się swoimi najintymniejszymi obawami i wątpliwościami) i pamiętaj: to, że w tej chwili nie uprawiacie seksu, wcale nie musi oznaczać, że nie ma dla was szansy. Rozwiązania są na wyciągnięcie ręki.

Bartek Kulesza

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (710) / skomentuj / zobacz wszystkie

Karolina
18 października 2023 o 12:09
Odpowiedz

Hej. Dzisiaj mam owulacje i mam tez dość takiego życia. Tęsknie za seksem 7 dni w tyg ale przy płodnych jestem wykończona tym napięciem seksualnym. Mąż mnie mnie w d. Nie kochał się ze mną od 2 lat. Jeśli masz podobny problem i chcesz z kimś pogadać, zostaw swój e-mail, odezwę się, tylko osoba która przechodzi to samo w związku zrozumie jak to jest…

~Karolina

18.10.2023 12:09
Michał
11 października 2023 o 16:21
Odpowiedz

Marika: Tak.

~Michał

11.10.2023 16:21
Ziutek
09 października 2023 o 15:37
Odpowiedz

@Darek
Heh, moje wpisy wczesniej nie mialy byc wyrazem jekow, tylko dowodem dla innych, ze nie sa sami i ze problem nie tylko ich dotyczy.
Jednoslady lubilem od podstawowki, ale juz nimi nie jezdze odkad rozwalilem sie tak, ze trzeba bylo mnie poskrecac. Bardziej zaluje samolotow, ktorymi tez lubilem sobie poszlalec, ale ze z wiekiem coraz trudnej o certyfikat, ze nie umre w czasie lotu, to rowniez sie wycofalem. Zona nigdy nie pojawila sie na lotnisku zeby zobaczyc co robie. Mysle sobie czasem, ze jeszcze moze pozycze gdzies samolot, zeby dzieciarnie zabrac i pokazac w czym tkwi urok. Ale to tyle.Nadal kieruje swoim zyciem i nawet jesli pewne wlasne decyzje oceniam dzis jako niewlasciwe, to biore to na klate.Nie zebrze, nie domagam sie niczego, zatracilem jedynie pouczucie misji na Ziemi, ale o tym juz tez kiedys pisalem. Ostatnio temat wyplynal po pewnym bolesnym zderzeniu z rzeczywistoscia. Nie wiedzialem ze cos moze az tak bolec. Opioidy jednak rozwiazuja problem, a sam bol zmienia nieco perskektywe. Lekarze zakomunikowali mi dobra wiadomosc, ze juz zaraz mnie zoperuja, a ja nie podpisaem zgody, No i nasluchalem sie, ale dla lekarza wazna jest przezywalnosc pacjenta, a dla pacjenta chyba wazna jest jakosc zycia juz po przezyciu. Tu napotkalismy rozbieznosc :P Uslyszalem tez ze mam przeciez wsparcie rodziny, a z powodu odpowiedzialnosci za rodzine rozsadne byloby jednak podpisac. No, zapewne, ale moja odpowiedzialnosc jest proporcjonalna do wsparcia.
Zyje dla siebie, po swojemu i obok tego wszystkiego. I nie czuje sie gorszym ani slabszym.

~Ziutek

09.10.2023 15:37
Marina
09 października 2023 o 08:52
Odpowiedz

Michał, to pytanie było do mnie?

~Marina

09.10.2023 08:52
Michał
08 października 2023 o 14:30
Odpowiedz

Jakieś wymagania względem takiego ?

~Michał

08.10.2023 14:30
Marina
04 października 2023 o 22:19
Odpowiedz

Do Darka:
Masz 100% racji. Kobiety nie lubią i nie szanują słabych mężczyzn. Lubimy silnych samców alfa. Cóż... biologia.
Dobrze robisz ale pamiętaj, że większość Ukrainek ma HIV, więc uważaj.

Jaka masz radę dla mnie?
Niżej opisałam swoja sytuację. Mam dość podlizywania się mezowi a on i tak nie chce sexu. Marzę o normalnej relacji z mężczyzna, o sexie. Chciałabym tej iskry między nami. Jestem zawiedziona małżeństwem. Razem już 16 lat. Myślę o innych mężczyznach, i k sexie z nimi.

~Marina

04.10.2023 22:19
Michał
27 września 2023 o 10:52
Odpowiedz

Do Darka:
O godz. 18:18 Twoja żona jeszcze seksu nie inicjowała. A o 19:31 już sama prosi. Niecała godzina i po sprawie. I co tam się działo w tym czasie:… ryby, motor, silownia, wypady z kumplami, pornosy a i „tania dupa ze wschodu”….

~Michał

27.09.2023 10:52
Darek
24 września 2023 o 19:31
Odpowiedz

Mężczyzna ma być mężczyzną i nie skomleć o sex bo w oczach kobiety będzie nikim. Związek to jak umowa, żona nie daje seksu, to nie dostaje kasy i jakiejkolwiek pomocy. Wszystkie kobiety to materialistki i tylko rozumieją prawo dżungli a nie płacze bezjajowych mężów. A jak to nie pomoże, to hormon szczęścia jaki daje sex można osiągnąć innymi sposobami: sport, siłownia, motor, ryby, wypady z kumplami.
Moja jest taka była zawzięta że nawet brak kasy nic nie dał, a ja miałem depresję i alkohol. Wtedy coś tam medycznego poczytałem i chodzę na siłownię, uprawiam sport, kupiłem motor i wypady z kumplami.
Koledzy nigdy nie byłem tak szczęśliwy i wolny jak teraz. Co z tego że wam żona da 2 razy w tygodniu po wielogidzinnych skamleniach, lepiej się z tym czujecie? Ja traciłem do siebie szacunek.a teraz jestem wolny, szczęśliwy i wrócił mój szacunek do siebie. A żona? Cóż jej wybór i średnio.mnie interesuje co myśli. Jak będzie chętna to sama zainicjuje. A ja ze swoich nowych rozrywek nie zamierzam rezygnować.
Do jasnej.cho/lery bądzcie wreszcie mężczyznam i działajcie zamiast latam płakać po forach.
A rady kolegów aby w każdej sytuacji się rozwieść są do du/py. Rozwieść się może Gościu bez dzieci i bez wspólnego majątku, a jak jest inaczej to ciężka sprawa. Po rozwodzie dzieci pozostające z byłą przejdą pranie mózgów i was na zawsze znienawidzą, a sfeminizowane sądy rodzinne wszystko przekażą byłej nawet jeśli wy i wasi starzy na wszystko pracowali a żona nic nie wniosła. Nie tylko pozostaniecie z niczym, ale będziecie płacić alimenty i macie gwarantowaną nienawiść dzieci a na końcu czeka Was dom starości bez kasy i nienawiść dzieci. Chyba że jesteście milinerami, miliarderami i macie rozdzielność i możecie za kasę kupić miłość dzieci, to tak.
Zróbcie tak jak ja zrobiłem, macie kontrolę nad wychowaniem dzieci, kontrolę nad majątkiem na który wy i wasi starzy pracowali. A jak chcecie seksu to dobry pornos, czasami po cichu wypad na dupy, jest tani wysyp że Wschodu.
To jest rozwiązanie godne prawdziwego mężczyzny. A zaręczam że wtedy wróci też podziw żony dla takiego samca, nie wierzycie? Mojej wrócił i Sama inicjuje!!! czego nie zrobiła nigdy przez 20 lat. Przecież to biologia że atrakcyjny samiec jest silny i bogaty, a nie skamlący po forach pantoflarz i płaczący w sukienkę żony i błagający ją o seks a w zamian będzie mył, sprzętał i nawet prasował jej sukienki, serio chcecie takiego życia?
Do dzieła Koledzy, życzę powodzenia, mi się udało czego i też z całego serca i Wam życzę. Macie Kut/asy ode mnie kopa w du/pę na drogę. Powodzenia!!!

~Darek

24.09.2023 19:31
Darek
24 września 2023 o 19:06
Odpowiedz

Dodam do poprzedniego wpisu dodam że rady kolegów aby w każdej sytuacji się rozwieść są do du py. Rozwieść się może Gościu bez dzieci i bez wspólnego majątku, a jak jest inaczej to ciężka sprawa. Po rozwodzie dzieci pozostające z byłą przejdą pranie mózgów i was na zawsze znienawidzą, a sfeminizowane sądy rodzinne wszystko przekażą byłej nawet jeśli wy i wasi starzy na wszystko pracowali a żona nic nie wniosła. Nie tylko pozostaniecie z niczym, ale będziecie płacić alimenty i macie gwarantowaną nienawiść dzieci.a na końcu czeka Was dom starości bez kasy i nienawiść dzieci. Chyba że jesteście milinerami, miliarderami i macie rozdzielność i możecie za kasę kupić miłość dzieci, to tak.
Zróbcie tak jak ja zrobiłem (wcześniejszy wpis), macie kontrolę nad wychowaniem dzieci, kontrolę nad majątkiem na który wy i wasi starzy pracowali. A jak chcecie seksu to dobry pornos, czasami po cichu wypad na dupy, jest tani wysyp że Wschodu.
To jest rozwiązanie godne prawdziwego mężczyzny. A zaręczam że wtedy wróci też podziw żony dla takiego samca, nie wierzycie? Przecież to biologia że atrakcyjny jest silny i bogaty, a nie skamlący po forach pantoflarz i płaczący w sukienkę żony.
Do dzieła Koledzy, życzę powodzenia, mi się udało czego i też z całego serca życzę i Wam. Macie Kut asy ode mnie kopa w du pę na drogę ;)

~Darek

24.09.2023 19:06
Darek
24 września 2023 o 18:18
Odpowiedz

Masz rację. Mężczyzna ma być mężczyzną i nie skomleć o sex bo w oczach kobiety będzie nikim. Związek to jak umowa, żona nie daje seksu, to nie dostaje kasy i jakiejkolwiek pomocy. Wszystkie kobiety to materialistki i tylko rozumieją prawo dżungli a nie płacze bezjajowych mężów. A jak to nie pomoże, to hormon szczęścia jaki daje sex można osiągnąć innymi sposobami: sport, siłownia, motor, ryby, wypady z kumplami.
Moja jest taka była zawzięta że nawet brak kasy nic nie dał, a ja miałem depresję i alkohol. Wtedy coś tam medycznego poczytałem i chodzę na siłownię, uprawiam sport, kupiłem motor i wypady z kumplami.
Koledzy nigdy nie byłem tak szczęśliwy i wolny jak teraz. Co z tego że wam żona da 2 razy w tygodniu po wielogidzinnych skamleniach, lepiej się z tym czujecie? Ja traciłem do siebie szacunek.a teraz jestem wolny, szczęśliwy i wrócił mój szacunek fo siebie. A żona? Cóż jej wybór i średnio.mnie interesuje co myśli. Jak będzie chętna to sama zainicjuje. A ja ze swoich nowych rozrywek nie zamierzam rezygnować.
Do jasnej.cho lery bądzcie wreszcie mężczyznam i działajcie zamiast latam płakać po forach.

~Darek

24.09.2023 18:18