Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

TEST: ŠKODA ENYAQ iV 80. Sprawdzamy elektrycznego SUV-a w codziennej eksploatacji

Samochody
|
10.12.2021

Fabia i Octavia zyskały rozgłos dzięki wszechstronności, funkcjonalności i dopracowaniu w każdym aspekcie. To nieprzerwane pasmo sukcesów od ponad dwóch dekad. Teraz czas na młodość i lata doświadczeń zaklętych w elektrycznym modelu ŠKODA ENYAQ iV 80. Jako pierwszy w gamie bazuje na płycie MEB i wyraźnie odcina się designem od swych braci. Sprawdzamy odmianę z największym akumulatorem i napędem na tylną oś.

Tagi: test samochodu , test Skody , samochody elektryczne

ŠKODA ENYAQ iV 80 - test, recenzja, opinia
ŠKODA ENYAQ iV 80 - test, recenzja, opinia

Zaczyna się moda

Póki co, elektryków na polskich drogach mamy kilkanaście tysięcy. Modeli przybywa w szybkim tempie, więc i wzrosty sprzedaży rok do roku są przynajmniej dwucyfrowe. Klęski urodzaju jeszcze nie ma, ale i tak wybór będzie niełatwy. Biorąc pod uwagę popularność SUV-ów, naszej uwadze nie mogła umknąć ŠKODA ENYAQ iV 80.

To pierwszy taki samochód w katalogach czeskiego producenta. Wyróżnia się stylizacją i opcjonalnymi, 21-calowymi obręczami ze stopów lekkich. W przednich reflektorach muskuły prężą matrycowe, adaptacyjne reflektory typu LED. Co to oznacza? Nocą staje się jasność. Dosłownie! Światła mają zasięg sięgający kilkuset metrów, a zmienny strumień świetlny skutecznie przeciwdziała oślepianiu innych użytkowników. Poruszanie się po drogach piątej kategorii stanie się dużą przyjemnością. Wpływ na to ma również dopieszczone zawieszenie z prześwitem na poziomie 18,5 centymetra. Sprawnie radzi sobie z filtrowaniem ubytków w jezdni. Ale nie tylko. Jako, że większość czasu spędzamy w mieście, nie musimy obawiać się o podjazdy pod wysokie krawężniki. Tych akurat nie brakuje.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - wersja z największym akumulatorem i napędem na tylną oś

Biorąc pod uwagę rozmiary elektrycznego okrętu flagowego (465 cm długości), moglibyśmy mieć lekkie obawy o miejską eksploatację. Zupełnie niepotrzebnie. Napęd na tył, szeroki zakres kolumny kierowniczej i dobra widoczność w każdym kierunku sprawiają, że ŠKODA zawraca niemal w miejscu. Dowód? Średnica zawracania wynosi skromne 10,8 metra.

Przemierzając aglomeracyjne arterie, ENYAQ posłusznie reaguje na polecenia precyzyjnego układu kierowniczego, a w razie czego ostrzega przed zagrożeniami. Warto wiedzieć, że wykrywa nie tylko przeszkody w postaci innych samochodów. Wychwyci również pieszych i rowerzystów znajdujących się w niebezpiecznej strefie. W razie braku reakcji kierowcy, elektronika zminimalizuje lub wyeliminuje możliwość wystąpienia kolizji.

To nie koniec elektronicznych fajerwerków. ŠKODA zaparkuje za nas prostopadle lub równolegle tyłem. System został tak dopracowany, że wystarczy kilka centymetrów tolerancji z obu stron, by zająć ciasne miejsce. Tego jednak nie polecamy, bo nie możemy wziąć odpowiedzialności za innych uczestników ruchu.

Wybierając się poza miasto, korzystajmy z aktywnego tempomatu. Dopasowuje prędkość do bieżących ograniczeń i pojazdów poprzedzających. Współdziała też z rekuperacją. Jej używanie ograniczy do minimum konieczność wciskania hamulca. Co ważne, również w mieście. Jeśli uruchomimy system Lane Assist, auto utrzyma się pośrodku pasa ruchu. Niestety, w myśl aktualnych przepisów, tylko przez kilkanaście sekund doświadczymy w pełni autonomicznej jazdy. Pojemnościowe koło sterowe wyczuwa nasze zamiary i po tym czasie poinformuje miłym dla ucha dźwiękiem, że czas przejąć dowodzenie.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - podgrzewana kierownica to funkcja, której brakuje w wielu autach tej klasy (fot.:facetpo40.pl)

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - podczas testów przejechaliśmy tym modelem ponad 2.000 km (w mieście i w trasie); (fot.: facetpo40.pl)

Nie boi się prędkości

Najmocniejszy ENYAQ dysponuje silnikiem o mocy 204 KM i 310 Nm. Sprzężono go z automatyczną, redukcyjną skrzynią. Maksymalny moment obrotowy trafia na koła już od startu. Dzięki wykorzystaniu napędu na tylną, dobrze dociążoną oś, nie ma efektu „mielenia” oponami, również w deszczowej aurze. To przekłada się na osiągi. Sprint do setki trwa 8,5 sekundy. Co potem? ŠKODA nie słabnie aż do elektronicznego ogranicznika blokującego wskazówkę prędkościomierza na 160 km/h. Więcej nie potrzeba. To i tak powyżej aktualnych limitów autostradowych. Poza tym, przy takich wartościach konsumpcja prądu rośnie geometrycznie. Poruszanie się z maksymalną prędkością opróżnia baterię w tempie 27-28 kWh na 100 kilometrów. Wystarczy jednak zwolnić do 100 km/h, by komputer wskazał 18-19. Nasz rekord? Cóż, jest znacznie lepszy od danych WLTP (16 kWh) i wynosi 13,3 kWh na drogach krajowych i powiatowych, gdzie przy temperaturze rzędu 20-22 stopni Celsjusza, podróżowaliśmy z szybkością 70-90 km/h, korzystając z odzyskiwania energii. O wrażeniach z podróży Skodą ENYAQ poza miastem przeczytacie w poprzednim artykule tutaj.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - doładowanie auta i zwiększenie zasięgu o kolejne 100 km trwało kilkanaście minut [fot. facetpo40.pl]

Pewność za kierownicą

Wielu nie dowierza, ale dwutonowy samochód naprawdę potrafi dać sporo frajdy z jazdy. To zasługa nie tylko dobrego skalibrowania układu kierowniczego, lecz również adaptacyjnego zawieszenia z kilkoma trybami do wyboru. Mimo zwiększonego prześwitu, ŠKODA ENYAQ posłusznie wykonuje polecenia w zakrętach. Na nierównościach cechuje się wysoką precyzją i stabilnością. Okazuje się też skutecznie wyciszona. Nawet przy prędkościach autostradowych do uszu podróżujących dobiega jedynie szum opon i wiatru opływającego karoserię.

Takie warunki sprawiają, że mamy ochotę na długie wycieczki. W tym pomoże litowo-jonowy akumulator o pojemności netto 77 kWh. Zakładając, że średnie zapotrzebowanie na energię wynosi 16 kWh, pełny „zbiornik” wystarczy realnie na pokonanie 481 kilometrów. Zakładając, że statystyczny Kowalski przejeżdża dziennie 22 km, odstępy między ładowaniami wyniosą blisko 22 dni.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - Centralny ekran oferuje aż 13 cali i reaguje na dotyk oraz gesty

Gdzie i jak ładować?

Tutaj pojawia się kolejny obiegowy mit. Przeciwnicy elektromobilności podnoszą argument o braku możliwości ładowania. Owszem, jeśli mieszkamy na 16. piętrze wieżowca, trudno o 400-metrowy przedłużacz i wyrozumiałość sąsiadów. Wówczas w sukurs idą publiczne stacje, których na mapie kraju znajdziemy ponad 1700. Ta liczba wciąż rośnie. Większość dysponuje mocą 50 kW, jednak już wiele punktów oferuje 90, a spółka Ionity aż 350 kW. Co na to ŠKODA? Testowy egzemplarz wyposażono w konwerter pozwalający na transmisję do 125 kW. Tym samym, uzupełnienie prądu od 10 do 80 procent zajmie niewiele ponad 30 minut. Nie polecamy stać dłużej z kablem wpiętym w gniazdo, bowiem krzywa ładowania się spłaszcza a transfer zaczyna spadać.

W jeszcze lepszym położeniu są właściciele domów. Mogą oni korzystać z domowego gniazdka, gdzie w taryfie nocnej jeden kWh kosztuje od 33 groszy (w zależności od warunków umowy z dostawcą). Zwycięzcami mogą się ogłosić beneficjenci fotowoltaiki. Nadmiar wyprodukowanej energii trafia wprost do akumulatora i jeździmy niemal za darmo. Chcąc szybciej transferować prąd, warto postawić na ścienny Wallbox. ŠKODA wycenia go na niewiele ponad 2 tysiące złotych. Można również, kupując ENYAQA, otrzymać za złotówkę kabel do ładowania, który praktycznie spełnia taką samą rolę jak Wallbox.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - 1700 - to liczba stacji w Polsce, w których możemy doładować auto elektryczne (fot.: facetpo40.pl)

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - doładowanie akumulatorów od 10 do 80 procent zajmuje ok. 30 minut (fot.:facetpo40.pl)

Liczy się również wnętrze

O technikaliach napisaliśmy już prawie wszystko, a wciąż niewiele wiemy o wnętrzu. To akurat trafnie koreluje z komfortem jazdy. Fotele są obszerne, mogą mieć opcjonalną regulację elektryczną i podgrzewanie. Kanapa z powodzeniem zmieści koszykarzy, a jej długie siedzisko sprzyja relaksowi na długich trasach. Wybierając się na weekend nad morze, docenimy spory kufer. Jego standardowa pojemność wynosi 585 litrów. To aż nadto na trzy walizki i wiele szpargałów. Jeśli potrzebujemy więcej, jednym ruchem złożymy asymetryczne oparcie i zyskamy dostęp do 1710 l. Dwa rowery wejdą bez mrugnięcia okiem.

ŠKODA ENYAQ iV 80 siedzenia z tyłu
ŠKODA ENYAQ iV 80 - dla pasażerów siedziacych z tyłu jest bardzo dużo miejsca

ŠKODA ENYAQ iV 80 siedzenia z przodu
ŠKODA ENYAQ iV 80 - ten model oferuje starannie wykonane wnętrze

Kolejną kwestię stanowią multimedia, z których korzystamy nieustannie. ŠKODA zadbała i o to. Centralny ekran oferuje aż 13 cali i reaguje na dotyk oraz gesty. Jego grafika jest miła dla oka, a obsługa poszczególnych zakładek nie wymaga przesadnego wgryzania się w instrukcję obsługi. Użytkownicy smartfonów poradzą sobie bez zająknięcia. Co ważne, multimedia współpracują z telefonami, obsługując system Adroid Auto oraz Apple CarPlay. Ulubione aplikacje w zasięgu wzroku. Nie możemy też zapominać o materiałach wykończeniowych, które wynoszą auto na jeszcze wyższy poziom. W tej kategorii ENYAQ nie ma się czego wstydzić. Gdzie nie dotkniemy, tam spotkamy miły i miękki plastik. Kolejny plus za atrakcyjny projekt i liczbę praktycznych schowków.

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - plus za jakość materiałów wykończeniowych oraz liczbę praktycznych schowków

Ile kosztuje czeski elektryk?

ŠKODĄ przejechaliśmy w rozmaitych warunkach ponad dwa tysiące kilometrów. Okazała się serdecznym towarzyszem zarówno podczas miejskich przebieżek, jak i długich odcinków autostradowych. Rozpieszcza komfortem i wyciszeniem kabiny. Pewnością prowadzenia, dynamiką i rozsądnym zapotrzebowaniem na prąd.

Ceny bogato wyposażonej odmiany 60 iV zaczynają się od 184 400 zł. Za odmianę z baterią 77 kWh zapłacimy 213 800 zł. Musimy jednak pamiętać, że wciąż funkcjonuje rządowy program dopłat „Mój elektryk”, w ramach którego możemy zyskać korzyść finansową sięgającą 27 tysięcy złotych (z kartą Dużej Rodziny).

ŠKODA ENYAQ iV 80 dane techniczne:

  • Wymiary (dł. / szer. / wys.): 4649 / 1879 / 1616 mm
  • Rozstaw osi: 2765 mm
  • Silnik: t. elektryczny
  • Poj. Akumulatora: 77 kWh netto
  • Moc silnika elektrycznego: 204 KM
  • Maksymalny moment obrotowy: 310 Nm
  • Skrzynia biegów: 1-biegowa, automatyczna redukcyjna
  • Napęd: RWD
  • V-max: 160 km/h
  • 0-100 km/h: 8,7 s
  • Śr. zużycie energii (katalogowe): 16,7-18,1 kWh/100 km
  • Poj. bagażnika: 585-1710 l
  • Masa własna: 1890 kg
  • Ładowność: 619 kg
  • Cena ŠKODY ENYAQ: od 184 400 zł (ENYAQ iV 60)
  • Cena ŠKODY ENYAQ iV 80: od 213 800 zł
  • Cena testowanego egzemplarza: 272 400 zł (ENYAQ iV 80)

Paweł Kompiński

ŠKODA ENYAQ iV 80
ŠKODA ENYAQ iV 80 - widok z fotela kierowcy

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie