5 lutego ukazał się dziesiąty album w dorobku Foo Fighters. Czy amerykański zespół w godny sposób uczcił 25-lecie działalności? Przekonajmy się!
Na naszej półce kolekcjonera pojawił się właśnie jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy debiut w całej historii muzyki rockowej. Mowa oczywiście o pierwszej płycie Guns N’ Roses!
Okładka płyty z założenia powinna przykuwać uwagę. Niektórzy wykonawcy – również z tych najbardziej znanych – chyba wzięli sobie tę zależność za bardzo do serca.
Na naszej półce nie mogło zabraknąć kolejnego kultowego wydawnictwa Pink Floyd, czyli oczywiście „Wish You Were Here”. Podczas powstawania płyty doszło do niezwykłego spotkania, które członkowie zespołu wspominają aż do dziś. Ale po kolei...
Phil Collins odniósł sukces zarówno jako członek legendarnego Genesis, jak i artysta tworzący samodzielnie. Postanowiliśmy wskazać dziesięć naszym zdaniem najlepszych utworów, które znalazły się na solowych płytach tego zasłużonego wokalisty, perkusisty i klawiszowca.
Gdzie są wszystkie dziewczęta Które kiedyś tak bardzo, tak bardzo kochałem, Kto z przyjaciół pamięta, ile razy dla nich przegrałem?
Rocka progresywnego nigdy za wiele! Na naszej półce znalazł się już jeden z kultowych albumów Pink Floyd, a teraz przyszedł czas na inną legendę gatunku – zespół Genesis. Analizowanie ich twórczości rozpoczynamy od „The Lamb Lies Down on Broadway”.
W 1971 roku pojawiło się wiele znakomitych wydawnictw, które w najbliższych miesiącach będą świętowały 50-lecie istnienia. Wybraliśmy te najwybitniejsze, którym zwyczajnie wypada złożyć życzenia urodzinowe.
Choć Michael Hutchence miał wszystko – pieniądze, sławę i niesamowity talent – jego życie nie potoczyło się tak, jak sobie wymarzył. Zmarł w wieku zaledwie 37 lat w pokoju hotelowym w Sydney.
Na naszej półce pojawił się właśnie album będący pozycją obowiązkową dla każdego miłośnika mocnego uderzenia – „Master of Puppets” Metalliki. Dlaczego uznawany jest za szczytowe osiągnięcie amerykańskiego zespołu? Przekonajmy się.