„Wszyscy święci New Jersey” to opowieść o młodym Anthonym Soprano, który dorasta w jednym z najbardziej burzliwych okresów w historii Newark. Staje się mężczyzną akurat wtedy, kiedy gangsterzy, rywalizujący z wszechmocną rodziną DiMeo, rzucają jej wyzwanie, pragnąc przejąć władzę nad rozdartym konfliktami rasowymi miastem. Zmieniające się czasy nie oszczędzają też ubóstwianego przez Anthony'ego wuja, Dickiego Moltisantiego, zmagającego się z kłopotami w życiu zawodowym i osobistym. To on właśnie sprawi, że podatny na wpływy nastoletni siostrzeniec stanie się potężnym szefem mafii, którego poznamy później jako Tony'ego Soprano.
Na przestrzeni sześciu sezonów „Rodzina Soprano” przełamywała schematy i zdobywała niezliczone nagrody za unikalne przedstawienie historii włosko-amerykańskiej rodziny, powiązanej zarówno więzami krwi, jak i działalnością przestępczą. Przesycony czarnym humorem serial pokazywał pełen przemocy świat zorganizowanej przestępczości, rażącej niewierności i oszustw, ale także codzienne zmagania rodzinne: troskę o starzejących się rodziców oraz wychowanie własnych dzieci. W ciągu kilku lat powstawania, „Rodzina Soprano” zdobyła sobie rzesze fanów na całym świecie. – To dość dziwne, ale widzowie się z nimi utożsamili – mówił twórca serialu, a zarazem scenarzysta „Wszystkich świętych New Jersey” David Chase.
W życiu Tony'ego Soprano najważniejszą rolę odegrał wujek, Dick Moltisanti
Poza Anthonym Soprano, w którego wcielił się Michael Gandolfini, syn słynnego odtwórcy serialowej roli, w napisanym przez Chase’a scenariuszu znalazło się miejsce dla wielu postaci dobrze znanych z popularnego serialu. Jest tutaj matka głównego bohatera – Livia, jego wujek Junior, czy nawet młodzi gangsterzy, których dalsze losy dobrze znane są fanom „Rodziny Soprano”: Paulie Walnuts, Silvio Dante czy Big Pussy Bonpensiero. Cała opowieść obraca się jednak wokół relacji z jedną osobą – wujkiem, którego w swoim dorosłym życiu Tony będzie wspominał wielokrotnie, na długo po jego śmierci: Dickiem Moltisantim.
Zdaniem Davida Chase’a, obsadzony w tej roli Alessandro Nivola, będący potomkiem włoskich migrantów, sprawdził się znakomicie: – Podobnie jak Mark Twain mówił o swojej żonie i przeklinaniu: ”zna słowa, ale nie zna melodii”, tak Alessandro, jeśli chodzi o włosko-amerykańską mowę nie tylko zna słowa, ale również melodię. Potrafi z niej korzystać i jest do tego niezwykle uzdolnionym aktorem.
Alessandro Nivola i Vera Farmiga w filmie "Wszyscy święci New Jersey"
Mimo wszystko twórcy postarali się, aby oparty na historii znanej z „Rodziny Soprano” film nie był przeznaczony wyłącznie dla fanów serialu. Będąc jednocześnie głęboko zakorzenionym w świecie dobrze znanym ze słynnej produkcji telewizyjnej, przekłada akcenty, opowiada historie do tej pory funkcjonujące wyłącznie w mglistych wspomnieniach. W ten sposób opowieść zyskuje jakość jako samodzielny film, który z łatwością doceniają nie tylko fani „Rodziny Soprano”, ale również osoby jeszcze go nieznające.
Dodatek specjalny w wydaniu DVD:
- Materiały filmowe: Jak tworzono New Jersey oraz Honor rodziny Soprano
- Sceny niewykorzystane
Dodatek specjalny w wydaniu Blu-ray:
- Sceny niewykorzystane
Więcej informacji o premierach DVD i Blu-ray™ na profilu:
KONKURS!
Zdobądź DVD z filmem "Wszyscy święci New Jersey"
Co zrobić, by zdobyć nagrodę?
1. Zapisz się do naszego newslettera tutaj:
Po otrzymaniu maila potwierdź subskrypcję, to warunek wzięcia udziału w konkursie.
Jeśli już jesteś subskrybentem naszego newslettera, nie musisz zapisywać się ponownie.
2. Napisz do nas
Odpowiedz na poniższe pytanie:
Jaki film o gangsterach poleciłbyś facetom po 40.? Dlaczego?
Wyślij mail na adres: konkurs@facetpo40.pl
Nagrody otrzyma 5 autorów najciekawszych odpowiedzi.
Na odpowiedzi czekamy do 17 lutego!
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
Recenzja byłego gangstera: miazga, porażka i tragedia :) https://www.youtube.com/watch?v=ggME8xMokIg
08.02.2022 18:38