Jak praktycznie każdy gatunek i podgatunek kina, także i kino gangsterskie posiada swój kanon. Nie będziemy się zatem wygłupiać i opisywać prawdziwie żelaznych klasyków, takich jak wszystkie części „Ojca chrzestnego”, „Człowieka z blizną” czy też „Chłopców z ferajny” oraz „Kasyna” – zakładamy, że każdy fan tego typu kina odhaczył je już na swojej liście „do obejrzenia”. A jeśli nie – niech czym prędzej nadrabia zaległości.
Na liście znajdą zarówno polskie filmy gangsterskie, jak i zagraniczne, w tym oczywiście filmy o mafii włoskiej. Opowieści o mafii – niezależnie od tego, czy opowiadają o tej włoskiej, czy jakiejkolwiek innej – powstają na praktycznie każdej szerokości geograficznej. Spora część z nich nie trzyma odpowiedniego poziomu, ale można wśród z nich wyłowić prawdziwe perełki. Postanowiliśmy się skupić na produkcjach nieco mniej wyeksponowanych (co nie znaczy, że kompletnie nieznanych) i traktujących o organizacjach przestępczych w różnych krajach.
Oto top filmów gangsterskich, które naszym zdaniem powinieneś obejrzeć:
Życie Carlita / Carlito's Way (1993)
Może się wydawać, że Al Pacino urodził się po to, aby grać w filmach o mafii. Film w reżyserii Briana de Palmy opowiada historię Carlita Brigante (Al Pacino), który po wyjściu z więzienia próbuje zejść z przestępczej ścieżki, ale z wielu powodów okazuje się to trudne – dawne nawyki i znajomości dają o sobie znać. Na ekranie zobaczymy też między innymi Seana Penna, Johna Leguizamo i Luisa Guzmana, ale całe show kradnie oczywiście odtwórca roli tytułowej. To absolutny top kina gangsterskiego.
Przekręt / Snatch (2000)
Przez lata Guy Ritchie wypracował swój charakterystyczny styl, którego nie sposób pomylić z żadnym innym reżyserem. Jego filmy to zazwyczaj dość lekkie, ale przy tym bardzo sprawnie zrobione kino gangsterskie z domieszką komedii i ogromną dawką „brytyjskości”. Najlepszym przedstawicielem filmografii Ritchiego jest „Przekręt”. To film składający się z kilku mniejszych opowieści, których wspólnym mianownikiem okazuje się sprawa transakcji związanej z diamentami. Czego tu nie ma! Mamy i nielegalne walki psów, i szemrane pojedynki bokserskie (znakomity Brad Pitt w roli cygańskiego boksera), i nieoczekiwane zwroty akcji. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika filmów o mafii.
Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa (2019)
Pierwszy rzut oka na obsadę i ekipę, która stoi za tym filmem pozwala domniemywać, że możemy mieć do czynienia z kolejną przeciętną, polską produkcją, o której zapomnimy góra 3 dni po seansie – ewentualnie z próbą naśladowania Patryka Vegi. Film Macieja Kawulskiego (tego od KSW) jest jednak całkiem przyzwoitą produkcją i to nie tylko „jak na polskie warunki”. Historia bezimiennego Bohatera (Marcin Kowalczyk)) wciąga, chociaż to nie on jest tutaj najjaśniejszą postacią, a partnerujący mu Tomasz Włosok jako Walden.
Wschodnie obietnice / Eastern Promises (2007)
Jeden z nieco mniej znanych, a zarazem lepszych filmów Davida Cronenberga, który tym razem postanowił opowiedzieć historię o rosyjskiej mafii i jej działalności w Anglii. Akcja zawiązuje się w momencie, gdy do jednego z londyńskich szpitali trafia rosyjska prostytutka w zaawansowanej ciąży, która niestety nie przeżywa porodu. Położna (Naomi Watts) postanawia odnaleźć ojca nowo przyszłej na świat dziewczynki, na skutek czego jej losy krzyżują się z losami Nikolaja Łużina (Viggo Mortensen). Film o dużej dawce przemocy – zdecydowanie dla dorosłych widzów.
Miasto Boga / Cidade de Deus (2002)
Oparta na faktach historia dwóch chłopców ze slumsów Rio de Janeiro, z których jeden dołączył do gangu, a drugi postanowił zostać fotografem. Fernando Meirelles w „Mieście Boga” pokazuje bezwzględny, pełen okrucieństwa świat przedmieść Rio De Janeiro. Obraz, który zdecydowanie daje do myślenia – także ze względu na to, że większość ludzi, którzy się w nim pojawiają, nie ma nic wspólnego z aktorstwem, a są prawdziwymi mieszkańcami miejsca, o którym opowiada film.
Prorok / Un prophète (2009)
Ci, którym kino francuskie kojarzy się z komediami romantycznymi i „Amelią”, powinni obejrzeć najwyżej oceniany film w dorobku Jacquesa Audiarda. „Prorok” to opowieść o młodym chłopaku, który po trafieniu do więzienia zostaje zauważony przez szefa korsykańskiej mafii. Ten zleca mu kolejne zadania, dzięki czemu Malik pnie się coraz wyżej w przestępczej hierarchii. Film zdobył nagrody Grand Prix festiwalu w Cannes i BAFTA, a także był nominowany do Oscara i Złotego Globu.
Gomorra (2008)
Filmowa (bo później powstała także serialowa) ekranizacja głośnej powieści Roberto Saviano o neapolitańskiej mafii. Obraz dla niektórych może okazać się trudny w odbiorze, ale zdecydowanie nie warto się zniechęcać, bo jest zupełnie inny od standardowych filmów o mafii. Nie mamy tutaj szlachetnych przestępców, kierujących się w życiu kodeksem honorowym, a bezwzględnych bandytów. Część drugoplanowych aktorów grających w filmie to autentyczni mafiosi.
Dotyk zła / Touch of Evil (1958)
Tym razem sięgamy dalej do przeszłości. „Dotyk zła” to film w reżyserii Orsona Wellsa (tego od „Obywatela Kane’a”, przez wielu uważanego za najlepszy film w historii). Opowiada on o pochodzącym z Meksyku policjancie, który prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa biznesmena, co nie podoba się miejscowemu szefowi stróżów prawa. Prawdziwa klasyka kina noir, z którą warto się zapoznać i teraz, mimo że ujrzała światło dzienne pod koniec lat pięćdziesiątych.
Ścieżka strachu / Miller's Crossing (1990)
Rok 1929. Tom Reagan (Gabriel Byrne) jest prawą ręką irlandzkiego bossa, Leo (Albert Finney), jednego z najbardziej wpływowych ludzi w mieście. Przypadek sprawia, że obaj mężczyźni zakochują się w tej samej kobiecie, siostrze Berniego Bernbauma (John Turturro). Tymczasem konkurencyjny gang wydaje na niego wyrok śmierci. W ramach wcześniejszych rozliczeń zadanie to musi wykonać Leo. Film braci Coen to jeden z tych obrazów, które pomimo niezbyt zadowalającego wyniku w box office zostały docenione po latach.
Chłopaki z sąsiedztwa / Boyz n the Hood (1991)
Opowieść o gangsterskich porachunkach w jednej z czarnych dzielnic Los Angeles. I choć na ten temat powstało wiele dzieł kultury, to obraz Johna Singletona z 1991 roku nadal pozostaje jednym z najlepszych. W obsadzie znaleźli się między innymi Cuba Gooding Jr, Laurence Fishburne (późniejszy Morfeusz z „Matrixa”), a także raper Ice Cube. Film w zasadzie wolny od politycznej poprawności i choć przedstawiający wydarzenia fikcyjne, to dobrze opisujący rzeczywistość początku lat dziewięćdziesiątych w Stanach Zjednoczonych.
Michał Miernik
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie