Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Clawfinger – ranking płyt szwedzkiego zespołu. Który album jest najlepszy?

Muzyka
|
24.03.2024

Zespół Clawfinger to jeden z ciekawszych przedstawicieli europejskiej sceny rap metalowej. Pochodząca ze Szwecji formacja, która reaktywowała się w 2017 roku, wydała do tej pory siedem albumów. Postanowiłem sklasyfikować je w kolejności do najlepszego.

Tagi: metal

Muzyka Clawfinger – ranking płyt szwedzkiego zespołu. Który album jest najlepszy?
Clawfinger w 2022 roku | fot. Peter Bjöns

Początki zespołu Clawfinger sięgają 1989 roku, gdy spotkali się Zak Tell i Jocke Skog. Obaj pracowali w... tym samym szpitalu. Tam również znaleźli kolejnych członków formującej się dopiero grupy, gitarzystów Bårda Torstensena i Erlenda Ottema. W takim składzie w 1990 roku rap metalowy zespół zaczął organizować pierwsze niewielkie koncerty, a czterej wymienieni członkowie w wolnych chwilach spotykali się w sali prób, gdzie pracowali nad premierowym materiałem.

Wydawniczy debiut nastąpił w 1993 roku, gdy światło dzienne ujrzał album „Deaf Dumb Blind”. Połączenie rap metalu z alternatywą okazało się strzałem w dziesiątkę – zespół szybko zyskał uznanie i zaczął organizować coraz większe trasy koncertowe. Ostatecznie do 2007 roku Clawfinger wydał siedem albumów, a w 2013 roku Tell poinformował o zakończeniu kariery. Okazało się ono jednak tylko zawieszeniem, ponieważ grupa powróciła w 2017 roku i występuje do dzisiaj. Co jednak ważne, od „Life Will Kill You” nie wydała żadnego nowego albumu studyjnego.

Przez ponad trzy dekady w zespole nie dochodziło do wielu zmian personalnych – na czele grupy stoją występujący w niej od początku Zak Tell i Jocke Skog, a także dołączony do składu w 1990 roku Bård Torstensen. W 2003 roku Ottem rozstał się z zespołem. Najwięcej przetasowań było na stanowisku perkusisty – przez Clawfinger przewinęło się czterech muzyków, a od 2013 roku tę rolę pełni Micke Dahlén. Basista André Skaug występuje w zespole nieprzerwanie od 1992 roku.

Lista wszystkich studyjnych albumów Clawfinger w kolejności do najlepszego przedstawia się ocenie niżej podpisanego następująco:

7. Life Will Kill You (2007)

W tym wypadku ostatni nie będą pierwszymi. Wydany w 2007 roku album „Life Will Kill You” zamyka dyskografię zespołu Clawfinger. Oczekiwania względem tego wydawnictwa były duże, ale zespół niestety nie był w stanie dać fanom tego, czego oczekiwali. Czuć na tej płycie, że w grupie nie działo się najlepiej i zwyczajnie zabrakło pomysłów na kolejny album. Od tamtej pory Szwedzi nie wydali już żadnej płyty – nie znam całej historii, ale nieudana przyjęcie „Life Will Kill You” mogło mieć wpływ na taką, a nie inną decyzję Tella i spółki.

6. Hate Yourself With Style (2005)

Dwa lata wcześniej światło dzienne ujrzał album „Hate Yourself With Style”, na którym na pierwszy plan wysunął się popularny na początku XXI wieku nu metal. Dobrze, że zespół chciał dołożyć do niego coś od siebie, ale niestety nie okazało się to najlepszym pomysłem. Fani liczyli bardziej na brzmienie zbliżone do wydanej cztery lata wcześniej płyty „A Whole Lot of Nothing”, ale musieli obejść się smakiem. Na pewno jednak w przypadku szóstej płyty należy docenić odwagę panów z Clawfinger i naprawdę dobre hardrockowe riffy, które wypełniają to wydawnictwo.

5. Zeros & Heroes (2003)

Również sporo typowych dla rocka rozwiązań znalazło się na płycie „Zeros & Heroes”, na której grupa odeszła od elektroniki na rzecz właśnie bardziej klasycznego hard & heavy. Jedni to kupili, inni nie, ale na pewno jest to ciekawe wydawnictwo. Również z powodu tematyki utworów – stanowią one otwartą i bezpardonową krytykę rządów Goeorge’a W. Busha i jego polityki po wydarzeniach z września 2001 roku.

4. Use Your Brain (1995)

Ostatecznie poza podium zdecydowałem się umieścić drugą płytę Clawfinger, która utrzymana została w klimatach rap metalowych. Po bardzo udanym debiucie oczekiwania względem kolejnej płyty były ogromne, a – takie mam wrażenie – zespół nie do końca wiedział, jak je spełnić. Ostatecznie dostaliśmy album nieźle brzmiący, ale pozbawiony przebojowości. Utwory nie zapadają w pamięć i nie robią tak ogromnego wrażenia, jak było to w przypadku płyty „Deaf Dumb Blind” (o której oczywiście później).

3. A Whole Lot of Nothing (2001)

Zanim jednak przejdziemy do debiutu, zatrzymajmy się na moment na wspomnianym już albumie „A Whole Lot of Nothing”. To tutaj doszło do brzmieniowej rewolucji, a zespół do typowego dla siebie rap metalu dodał nieco alternatywy i muzyki industrialnej. O ile w przypadku „Zeros & Heroes” to nie zagrało, o tyle tutaj efekt okazał się naprawdę imponujący. Grupa Clawfinger udowodniła, że potrafi zmienić podejście do nagrywania muzyki i ma na to pomysł. Choć początkowo fani i krytycy byli sceptyczni, ostatecznie „A Whole Lot of Nothing” zebrało naprawdę pochlebne recenzje.

2. Clawfinger (1997)

Zespół ponoć długo spierał się, jak nazwać swój trzeci album, dlatego ostatecznie zdecydowano się go w ogóle nie nazywać. Na okładce widnieje jedynie „Clawfinger”, dlatego też tak zaczęto tę płytę nazywać. Już na niej słychać, że po średnio udanym „Use Your Brain” postanowiono nieco inaczej podejść do swojej twórczości – muzycy zrobili pierwsze podejście do nu metalu, które w tym wypadku okazało się udane. Co jednak ważne, sama muzyka nie zatraciła swojej tożsamości. Podobnie jak teksty – zgodnie z tradycją agresywne i dosadne, jak zwykle nawiązujące do bieżących spraw społecznych i politycznych.

1. Deaf Dumb Blind (1993)

Od tego wszystko się zaczęło. Zespół Clawfinger wszedł na rynek z impetem, a album szybko zyskał oddane grono fanów. Nie powinno to dziwić, ponieważ był z wielu względów interesujący i wyjątkowy. Grupa ciekawie połączyła rap metal z alternatywą, a wszystko uzupełniła odrobiną elektroniki. Do tego dochodzi agresywny wokal Tella, który na debiucie robi szczególne wrażenie. Zespół ponadto w sposób dosadny potrafił rozliczyć się ze sprawami z zakresu polityki, społeczeństwa czy tolerancji.

Po wydaniu „Deaf Dumb Blind” kariera grupy ruszyła z kopyta, a kolejne lata – jak już zostało wspomniane – przyniosły nam więcej udanych płyt. W mojej jednak ocenie nie aż tak udanych, jak znakomity debiut.

Michał Grzybowski

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie