„Samarytanin” – Sylvester Stallone wkracza do kina superbohaterskiego. Ikona kina wciąż w formie?

Reżyserem „Samarytanina” jest Julius Avery, który ma na swoim koncie takie filmy jak „Operacja Overlord” czy „Son of a Gun”. Pracował on na scenariuszu, który napisał Bragi F. Schut – odpowiedzialny chociażby za „Polowanie na czarownice” i „Escape Room”. W „Samarytaninie”, poza Stallone’em, zagrają również Javon „Wanna” Walton, Pilou Asbæk, Dascha Polanco i Moises Arias.

„Samarytanin” – fabuła filmu

Film opowiadał będzie o 13-letnim Samie Clearym, który odkrywa, że jego nieco dziwny sąsiad-samotnik nazwiskiem Smith jest superbohaterem, który ćwierć wieku wcześniej został uznany za zmarłego. Jednocześnie miasto, w którym mieszkają – Granite City – pogrąża się w chaosie mafijnych porachunków. W tych okolicznościach tylko jedna osoba jest w stanie przywrócić porządek. Zapomniany heros, o którego istnieniu wszyscy już zdążyli zapomnieć.

Sylvester Stallone nie ukrywał, że propozycja zagrania w filmie „Samarytanin” była dla niego dużym wyróżnieniem:

Uwielbiam filmy akcji, w których bije serce. Chciałem zagrać w "Samarytaninie", ponieważ to wielowarstwowa historia, z którą widzowie mają szansę się utożsamić. Moralitet, a zarazem ekscytujące widowisko. Jesteśmy podekscytowani, że dzięki Prime Video będą mogli ją zobaczyć moi fani na całym świecie.

W sieci jeszcze nie pojawił się oficjalny zwiastun filmu, ale wytwórnia podzieliła się zdjęciami z planu:

Sylvester Stallone w filmie „Samarytanin” | fot. mat. pras.

Stallone ma moc! | fot. mat. pras.
 

Sylvester Stallone – legenda kina akcji

Wielu komentatorów wątpi, czy „Samarytanin” będzie filmem wybitnym, ale na pewno ma potencjał, żeby być przynajmniej dziełem dobrym. Na pewno jednak fakt, że pojawił się w nim Stallone, nieco zaskakuje, ponieważ aktor w ostatnich latach gra mało. Jego filmografię zamyka nowa odsłona kultowej serii, czyli „Rambo: Ostatnia krew” z 2019 roku.

W swojej bogatej karierze Nowojorczyk zagrał w dziesiątkach filmów, a na koncie ma między innymi Złoty Glob. Największą popularność przyniosły mu role w dwóch kultowych obecnie seriach – wspomnianym już „Rambo”, a także „Rocky”. Przyniosły one Stallone’owi gigantyczną popularność. Stał się on również ikoną kina akcji lat 80. XX wieku.

Więcej o najlepszych rolach hollywoodzkiej gwiazdy przeczytacie w opublikowanym na naszych łamach tekście „10 najlepszych filmów z Sylvestrem Stallone'em”. Czy do tego grona będzie można niedługo dołączyć „Samarytanina”? Przekonamy się za kilka tygodni.

Michał Grzybowski