Jakie prawo jazdy uprawnia do kierowania kamperem?

DMC prawdę ci powie

Zastanawiasz się, czy twoje aktualne uprawnienia wystarczą do kierowania samochodem kempingowym? Zajrzyj do dowodu rejestracyjnego. Jeśli dopuszczalna masa całkowita pojazdu (pole F.1 w dow. rej.) nie przekracza 3,5 t, możesz prowadzić go, mając kat. B. W innym przypadku będziesz potrzebować kat. C1 (samochody z DMC poniżej 7,5 t) lub nawet kat. C (samochody z DMC powyżej 7,5 t).

Za kierownicą kampera, którego DMC nie przekracza 3,5 t, może usiąść każdy, kto ma prawo jazdy kat. B

Konieczność wyrobienia dodatkowych uprawnień to jednak rzadkość, bo większość pojazdów kempingowych powstaje na bazie lekkich dostawczaków, do kierowania którymi wystarczy kat. B. Dla lepszego obrazu sytuacji – w zeszłym roku park kamperów w Polsce zwiększył się o 3 071 egz., a tylko 21 z nich miało DMC większą niż 3,5 t. Te samochody to już prawdziwe wille na kołach – z garażem na Fiata 500 i wanną z hydromasażem. W polskich wypożyczalniach są praktycznie niespotykane.

DMC jest też istotna, bo ogranicza zapędy przy pakowaniu się na kilkutygodniowe wakacje. Wbrew pozorom do kampera nie można zabrać wszystkiego, choć można by było zmieścić w nim naprawdę wiele. Lepiej jednak tego nie robić, bo grożą ci dużo gorsze konsekwencje niż mandat. Przeładowanie samochodu może poskutkować nawet zakazem dalszej jazdy (trzeba wezwać lawetę), a w razie jakiegokolwiek wypadku przestaje działać polisa ubezpieczeniowa. Najpopularniejsze kampery ważą ok. 3 t, więc jeśli ich DMC wynosi 3,5 t, to do dyspozycji zostaje jeszcze tylko 500 kg.

A co z przyczepą kempingową?

Tu też może wystarczyć podstawowe prawo jazdy kat. B, ale dobranie właściwej przyczepy wymaga więcej liczenia. Kat. B będzie odpowiednia tylko wtedy, kiedy suma DMC obu pojazdów nie przekracza 3,5 t. Uwaga! To jednak nie oznacza, że jeśli DMC samochodu wynosi np. 1730 kg, to będzie on mógł pociągnąć przyczepę o DMC 1770 kg. Dlaczego?

W dowodzie rejestracyjnym auta jest bowiem rubryka (pole F.3 w dow. rej.), która określa DMC zestawu składającego się z dwóch pojazdów – samochodu osobowego i ciągniętej za nim przyczepy. Suma DMC auta i DMC przyczepy nie może przekraczać wartości wpisanej w tym polu. Uciąg samochodu określa z kolei liczba z pola O.1, w którym znajdziesz informację o maksymalnej DMC przyczepy z hamulcem najazdowym. Zazwyczaj jest to po prostu różnica DMC zespołu i DMC pojazdu (wyjątkiem są np. niektóre francuskie auta).

Dobranie odpowiedniej przyczepy do samochodu może nastręczać trudności z powodu zawiłych kalkulacji

Jeśli zsumowane DMC samochodu i DMC przyczepy przekracza 3,5 t, ale mieści się w DMC zespołu pojazdów, konieczne będzie zrealizowanie kursu i zaliczenie egzaminu na kat. B+E. Wówczas zyskasz uprawnienia do kierowania zestawem o DMC do 7 t. Za dużo zachodu? Jest też tańsza i szybsza alternatywa, bo nie wymaga uczęszczania na kurs. Do podstawowej kat. B można uzyskać dodatkowy kod 96. By to zrobić wystarczy zapisać się na egzamin państwowy (170 zł) i go zdać.

Czy warto? Taki wpis w prawie jazdy otwiera drogę do holowania cięższych przyczep (a bądźmy szczerzy, wyposażenie kempingowe trochę waży), bo wtedy DMC zestawu może wynosić nawet 4,25 t. Trzeba przy tym spełnić dwa warunki. Po pierwsze, rzeczywista masa przyczepy nie może przekraczać rzeczywistej masy samochodu. Po drugie, proporcja DMC samochodu do DMC przyczepy musi rozkładać się w stosunku 1,33:1. Warto jednak pamiętać, że jeśli masa zestawu przekroczy 3,5 t, to będzie on traktowany tak samo jak pojazdy ciężarowe, a to nakłada na kierowcę dodatkowe opłaty drogowe.

Krzysztof Grabek