Strona używa cookies. Jeśli nie wyrażasz zgody na używanie cookies, zawsze możesz wyłączyć ich obsługę w swojej przeglądarce internetowej. Polityka Cookies
Akceptuję

Automatyczna skrzynia biegów – czego nie robić, żeby jej nie uszkodzić?

Samochody
|
01.03.2023

Odwieczny dylemat kierowcy pt. „manual czy automat?” coraz częściej rozstrzygany jest na korzyść przekładni automatycznych. Kiedyś zniechęcała nas ich powolna praca odbierająca płynność przyspieszania i zwiększająca średnie spalanie. Dzisiejsze automaty to dużo bardziej dopracowane konstrukcje, a ich obsługa często kosztuje niewiele więcej niż nowoczesnej przekładni ręcznej. Lepiej jednak nie doprowadzać do awarii. Trzymaj się tych zasad, a będzie dobrze.

Tagi: eksploatacja

Mustang automatyczna skrzynia biegów
Coraz częściej wybieramy automaty zamiast skrzyń ręcznych - warto o nie dbać

1. Zmieniaj tryby jazdy tylko po zatrzymaniu auta

Przełączanie trybów jazdy, gdy auto jeszcze sunie, może zakończyć się kosztowną wymianą osprzętu. Pozorne zyski czasowe zamieniają się więc w straty finansowe (i czasowe, bo auto będzie musiało trafić do serwisu), dlatego warto pamiętać o całkowitym zatrzymaniu pojazdu przed zmianą trybu D, na P, R czy N. W nowszych autach są co prawda specjalne zabezpieczenia, ale w starszych dużo łatwiej o uszkodzenie przekładni. Jeszcze kilka dodatkowych uwag:

  • tryb R, czyli „reverse”, to bieg służący do jazdy do tyłu. Często wrzucamy go jednak podczas manewru zawracania, gdy auto toczy się jeszcze do przodu. Tego nie wolno robić nie tylko w automatach, ale też w skrzyniach ręcznych;
  • tryb N, czyli „neutral”, to bieg jałowy. Kierowcom zdarza się wybrać go podczas zjazdu ze wzniesienia – to błąd, bo w tym przełożeniu skrzynia nie ma odpowiedniego smarowania i może zwyczajnie się przegrzać. To zaś będzie skutkować koniecznością wymiany tarcz ciernych i uszczelnienia. W gorszych przypadkach ucierpi także kosztujące kilkaset złotych (bez robocizny!) sprzęgło hydrokinetyczne;
  • tryb P, czyli „parking”, jak wskazuje jego nazwa, służy wyłącznie do dłuższego postoju. Nie warto załączać go w korku, czy nawet czekając na zmianę świateł, bo to przyspieszy zużycie sprzęgiełek, a w dodatku niepotrzebnie komplikuje obsługę automatu – w takich sytuacjach wystarczy posługiwać się pedałem hamulca.

ręka na automatycznej skrzyni biegów
Tym drążkiem można ruszać tylko po całkowitym zatrzymaniu auta (nie dotyczy przełączania w tryb sportowy)

2. Pamiętaj o oleju

Smarowanie to podstawa, a za to odpowiada w skrzyni automatycznej olej. Jeśli zaczyna brakować go w układzie, przekładnia będzie bardziej narażona na ryzyko przegrzania. Do tego samego może doprowadzić jazda na starym, zużytym płynie lub takim o złych parametrach lepkości, dlatego nie wolno zapominać o jego wymianie.

Kiedy wymieniać olej w skrzyni biegów? To określa producent samochodu – interwały wymiany różnią się w zależności od marki, modelu czy nawet wersji pojazdu. Podpowiedź: olej nie kosztuje majątku, więc lepiej wymieniać go nawet częściej niż sugeruje wpis w instrukcji obsługi auta. W instrukcji są też informacje o wymaganych parametrach oleju.

3. Gra wstępna

Nawet najbardziej sportowy samochód nie lubi ostrej jazdy już na wstępie. Trzeba go rozgrzać i dać mu czas, żeby olej osiągnął odpowiednią temperaturę i lepkość – wówczas smarowanie będzie efektywne. O tym, żeby nie piłować silnika na zimnym wie każdy, ale nie każdy pomyśli o skrzyni biegów, choć dotyczy jej dokładnie ta sama zasada.

Gdy uruchomisz silnik, nie wkręcaj go od razu na wysokie obroty i nie przyspieszaj agresywnie. Warto o tym pamiętać zwłaszcza zimą, gdy po dłuższym postoju na mrozie płyny potrzebują więcej czasu, by rozgrzać się do optymalnej temperatury pracy.

mercedes przełącznik automatu
W Mercedesach tryby jazdy zmienia się manetką zamontowaną przy kierownicy

4. Zabierz ją gdzieś dalej

Samochody zostały stworzone do podróżowania na dłuższych dystansach – to żadna tajemnica. Jeśli ktoś często pokonuje krótkie odcinki w mieście, powinien rozważyć przesiadkę na rower (będzie zdrowiej) lub do transportu publicznego (będzie bardziej ekologicznie), ponieważ taka eksploatacja auta wpływa negatywnie na żywotność silnika i… skrzyni biegów.

Automatyczne przekładnie lubią się wykazać w dłuższych trasach, dlatego warto raz na jakiś czas wyskoczyć samochodem z taką skrzynią poza rogatki miasta, by automat miał możliwość popracowania w optymalnym zakresie temperaturowym, a w związku z tym ze skutecznym smarowaniem. Czym grozi przegrzanie skrzyni, już wiecie.

subaru lineartronic cvt
Nowe auta Subaru mają skrzynię bezstopniową, która symuluje zmianę "biegów" do jazdy do przodu

5. Awaria? Wezwij lawetę

Jeśli pomimo stosowania się do powyższych zasad dojdzie jednak do unieruchomienia pojazdu, nie można go holować. Dlaczego? Oczywiście ze względu na brak smarowania! I chłodzenia przy wyłączonym silniku. Producenci różnie podchodzą do tej kwestii, niektórzy określają nawet graniczną prędkość holowania, która nie doprowadzi do większej usterki, ale generalnie trzeba wyjść z założenia, że samochodu z automatyczną przekładnią się nie holuje. Jedyne rozwiązanie w przypadku poważnej awarii to wezwanie lawety. Inna sprawa, jeśli chodzi o zwykłe przetoczenie pojazdu na podjeździe – tutaj wystarczy zmienić położenie skrzyni w tryb N.

Krzysztof Grabek

Wejdź na FORUM!
Linki artykułu
Kopiuj link:
Skopiowano do schowka

Wklej link na stronę:
Skopiowano do schowka

 

Komentarze (0) / skomentuj / zobacz wszystkie