Mający swoją premierę w 1967 roku film „Sami swoi” to dzieło dla wielu kultowe, ikoniczne. Komedia wszech czasów. Tytuł, który wyreżyserował Sylwester Chęciński, bawił pół wieku temu, bawi również teraz. Jest często powtarzany, niezmiennie ciesząc się zainteresowaniem ze strony widzów. To jednocześnie fenomen, ponieważ losy Kargula i Pawlaka, głów zwaśnionych rodzin, znane są zarówno młodszym, jak i starszym widzom. Miłość do tego filmu – a także dwóch następnych („Nie ma mocnych” z 1974 oraz „Kochaj albo rzuć” z 1977) – przekazywana jest niemalże z pokolenia na pokolenie.
Niedługo po tym, jak zapowiedziano nagranie nowej wersji „Znachora” oraz „Pana Samochodzika i Templariuszy”, gruchnęła wiadomość o pracach nad nowym filmem o przygodach Kargula i Pawlaka. I nie ma tutaj mowy o plotkach czy domysłach, ten film już powstaje!
Powrót po dekadach, czyli początki Kargulów i Pawlaków
Co ważne, nie mówimy w przypadku nowego filmu o remaku, czyli próbie stworzenia starego na nowo, ale o dodaniu kolejnej cegiełki do świata „Samych swoich”. Tytuł ma być bowiem prequelem, czyli dziać się przed wydarzeniami znanymi z pierwszej odsłony kultowej trylogii. Dodatkowo powstał on na kanwie opowiadań „Czyim ja żyłem życiem” autorstwa Andrzeja Mularczyka, twórcy scenariusza do trylogii filmów z lat 60. i 70.
Wspomniana książka ukazała się w 1983 roku. Jej autor naniósł jakiś czas temu poprawki, aby dostosować opowieść do potrzeb nowego filmu. Ten ma bowiem, w przeciwieństwie do tego, co znalazło się w „Czyim ja żyłem życiem”, dziać się jedynie w Polsce. A konkretnie we wsi Krużewniki, z której pochodzą rodziny Kargula i Pawlaka, a z której zostali przesiedleni na tak zwane Ziemie Odzyskane. Akcja nowego filmu ma kończyć się dokładnie w momencie, gdy rodziny wyjeżdżają z dawnych Kresów.
Co już wiemy?
Nie znamy jeszcze tytułu nowego filmu, ale co nieco już o nim wiemy. W obsadzie znalazło się sporo aktorskich znakomitości: Anna Dymna, Zbigniew Zamachowski, Mirosław Baka, Wojciech Malajkat, Adam Ferency i Paulina Gałązka. Kto wcieli się w młodych Kazimierza Pawlaka i Władysława Kargula, których oryginalnie zagrali kolejno Wacław Kowalski i Władysław Hańcza? Media donoszą (nieoficjalnie), że wspomniani Zbigniew Zamachowski oraz Mirosław Baka.
Oficjalnie potwierdzono natomiast, że w lutym ruszyły zdjęcia na planie filmu – ten znajduje się w kieleckim Parku Etnograficznym w Tokarni. Prace mają potrwać do czerwca, natomiast premierę filmu przewidziano na 2024 rok.
Choć to informacje nieoficjalne, sporym zaskoczeniem może okazać się nazwisko reżysera filmu. Ma nim być bowiem Artur Żmijewski, dla którego – jeśli doniesienia medialne okażą się prawdą – będzie to pełnometrażowy debiut reżyserski. Do tej pory popularny aktor stanął za kamerą jedynie w przypadku kilku odcinków serialu „Ojciec Mateusz”.
Wygląda na to, że kultowi bohaterowie powrócą! | fot. mat. pras.
Więcej informacji związanych z nowym filmem o Kargulach i Pawlakach powinniśmy poznać wkrótce.
Michał Grzybowski
Wejdź na FORUM! ❯
Komentarze (1) / skomentuj / zobacz wszystkie
Jeśli akcja tego filmu dzieje się przed wojną, to Kargul i Pawlak mają po ok.30 lat. A w jakim wieku są Zamachowski Baka? Pod 60 -tkę. Niech zmienia obsadę,bo się tylko osmieszą.
11.04.2023 21:44